Lipcowe 2015! :)

[Anwa]

Karolina gratulacje!

Dziewczyny dacie rade bez dwuch zdan. Juz macie doświadczenie wiec będzie łatwiej niż z pierwszym dzieckiem. A wasze dziewczyny juz będą miały 1,5 roku. Nie tak mało. A jak podrosna dzieciaki, to przy nie wielkiej różnicy wieku będą ładnie sie bawić ze soba.

[caiyah]

karolina moje gratulacje

Kiedyś chyba pisałam, że u nas od kwietniowej rocznicy coraz częściej przewija się temat siostry dla Olka... ale chyba nie jestem na tyle odważna by już się świadomie decydować ale kto wie... może za jakieś pół roku...

[poziomkowa86]

Karolina, u nas planowana. Mieliśmy zacząć w poprzednim cyklu, ale frekwencja pozostawiała sporo do życzenia i w dodatku była nie w czas, w tym cyklu było lepiej no i są tego efekty . Z OM też mi wychodzi koniec stycznia, chociaż ja mam raczej dłuższe cykle i nie bardzo regularne, więc podejrzewam, że termin będzie raczej na pewno na luty. Też mam trochę stresa jak ogarnę dwa szkraby, ale jak piszecie - nie my pierwsze, nie ostatnie. Możemy się zapisać, choć ja chyba bardziej do lutówek :)

[kitkat]

Karolina gratulacje!! :) ale się dzieje... :)

[Rene_87]

Dziewczyny tylko lipcowek nie zostawiajcie! :)

[krzykacz35]

Karo_lina Poziomkowa gratulacje dziewczyny!
Jestem w szoku ze tak się sypią te dobre nowiny.Przede wszystkim podziwiam was za odwagę.
Dołączam do prośby Rene żebyście nas nie opuszcaly.
Dobranoc wszystkim:*

[izabelap]

Cześć dziewczyny. Karo_lina, Irysek dzięki za pamięć. Czytam forum codziennie, jednak na napisanie posta brakuje mi czasu.

poziomkowa, karo_lina wow co za nowiny.GRATULACJE dziewczyny.

Irysek błagam napisz mi jaki lek przyjmujesz na alergię bo umrę od kichania i kataru.

Wczoraj Miłosz zlecial z łóżka, niestety nie nauczył się schodzić nogami w dół i dał nura w panele. A jak wychodziłam do łazienki na siusiu to spał. Nie było mnie dosłownie 30 sekund... Na szczęście nic mu się nie stało, wystraszył się i mnie również. Wczoraj też zauważyłam że przebiła się górna dwójka, więc mamy 5 zębów. Przedwczoraj młody zaliczył pierwszą kąpiel w jeziorze, o rany jaka radość była, miał tylko stopy moczyć a zaczął tak chlapać, że musiałam go przebrać bo mokry był po pachy. Oczywiście jak zabrałam go z wody to była histeria. Zresztą histeria jest na porządku dziennym jak tylko coś jest nie po myśli mojego syna. Jest wymuszaczem jakich mało, czasami mam na niego strasznego nerwa, ale jest kochany.
O właśnie się obudził więc resztę postaram się napisać w ciągu dnia.

[irysek]

Iza można bracloratadyne która występuje pod różnymi nazwami ja teraz kupiłam oryginalną za chyba 3 zł bo byla promocja. Na razie wzięłam jedną w środę, później padało więc dało się żyć ;)
I weź zaraz po karmieniu bo największe stężenie jest po chyba 90min choć u mnie młoda często chce cyca więc w tą srode akurat w 90min ją uspilam na 1,5 nie wiem czy to przypadek czy przez lek ;)
karo_lina gratulacje i tobie też zdrówka życzę i fasoli ;)

Mloda weekend zaczęła o 6 ale właśnie zasypia przy cycu, M w pracy oby przeżyć ten dzień i nie zwariować ;)

Miłego dnia.

[sadeo]

poziomkowa Karolina super wieści. Gratulacje:-)
kikat nas wysłała jeszcze poprzednia lekarka bo stwierdziła że ma krzywe stopki i będą problemy przy chodzeniu. W przychodni wcześniej interwencji stwierdzili że stopki są ok tym bardziej że wtedy jeszcze nie chodził więc nie miały się jak ukształtować. Stwierdziła natomiast te obniżone napięcie i zaleciła rehabilitacje. Po 2 msc oczekiwania na wizytę rehabilitantka stwierdziła że jest ok. Sam się rozruszal w między czasie i nadrobil zaległości ruchowe na dany msc. Neurolog zaleciła nam też badania hormonów tarczycy bo niedoczynność często powoduje obniżone napięcie ale na szczęście nie przejął po mamie choroby. Otwarta buzia może być też podobno spowodowana przerosnietym migdałem.
irysek u nas Kreta. M bardzo przeżywa bo nigdy jeszcze nie leciał i ma mega stresa.
Po wczorajszej kontroli ok ale i tak wszystko bierzemy ze sobą na wszelki wypadek.

[Anwa]

Z tym migdałem i otwarta buzia to prawda. Siostra moja w dzieciństwie to miała. Oprócz otwartej buzi to dziecko zaczyna co raz gorzej słyszeć.

Sadeo udanego wypoczynku.

Izabelap jak przygotowania do wesela?

[ninja2015]

Wow poziomkowa I Karolina- gratulacje! Fajnie tez, ze tak szybko wam się udało. Ja też ciut zazdroszczę i kurcze gdyby nie to moje głupie samozatrudnienie to chyba też już byśmy kombinowali.. Jednak mam nadzieje, że na 2 urodziny Teoś nie będzie już jedynakiem.
U nas 6 zębów jest/ wychodzi. Próbujemy dużo nowych rzeczy jak np. ogórek kiszony i nawet mu smakuje. Na osesek.pl przeczytałam ze powinno się podawać jajko 3-4 razy w tyg. Wy tyle podajecie? Ja do tej pory 1 raz w tygodniu.
Raczkowania jak nie było tak nie ma. Nie wiem czy Teoś już ostatni został?
Miłej reszty niedzieli. Weekendy są zdecydowanie za krótkie...

[irysek]

Na początek mamy na 100% pierwszego zęba, w końcu po 4 miesiącach się przebił ;P

M w pracy na nocce, pogoda zmienna, szwagier przyjechał, szwagierka czyta książkę i ma gdzieś rozmowy więc ja też mam ją gdzieś i przyszłam do siebie, wolę towarzystwo córki niż milczącej dorosłej kobiety.

Dziś u nas w dzielnicy było otwarcie takiego pluskadełka dla dzieci, dzieci biegały w strojach kąpielowych albo w majkach ale oczywiście znalazły się też gole dzieci i to takie 6letnie żenada wkurzylam się, jacy rodzice są nieodpowiedzialni.

Ja jajko daje jak mi się przypomni ale Hanka nie przepada zbytnio.

[Anwa]

U nas tak ok 3-4 razy w tyg jajo. Ale to dlatego że maluch lubi.

Irysiek pomysł z wodą fajny. Ale tak jak mowisz gole dzieci nie są dobrym pomyslem

[Anwa]

I gratulacje zebola! W końcu się doczekały się

[Martka_nad]

Uff..wkoncu sie zebralam zeby napisac;) nawet nie czytam wszystkich stron wstecz, bo mam tylko chwilę, upragnioną, bo mały dziś po komuni padł przed chwilą Ostatnio o 21.30 zastanawiam się czy on się męczy wogóle bo tak pozno chodzi spac teraz, ze nie mam juz siły na nic...
Stasiu juz drepcze sam, jeszcze z asekuracją z tyłu ale radzi sobie chłopak:) mnie mdli, malenstwo ma się dobrze, widziałam bijące serduszko więc jestem spokojna:)

irysek-gratuluję ząbka! długo kazał na siebie czekać:) maluszek odczuwa to jakos? np. spi gorzej? u nas tak było
olej szwagierkę:P

ninja- nie przejmuj się i Teoś zacznie dreptac:) u nas w rodzinie jest chłopczyk 5 dni młodszy od Stasia a jeszcze taki bobasek, tez nie raczkuje

poziomkowa i Karolina- GRATULACJE!Uff, nie jestem sama;) ja mam termin na 19 stycznia z usg a z OM dwa tyg wczesniej (duza rozbieznosc) ale to tez przez dlugie cykle To co zapisujemy sie na forum styczniowe?;) Teraz znowu badania, i muszę umówic prenatalne...ja caly czas nie wierze i tylko mowie "ale heca";)

Pozdrawiam pozostałe dziewczyny!:*

[irysek]

hmm jakby ci to martka powiedzieć, ona marudna jest od 8? miesięcy ;P ale z tego co zauważyłam od jakiegoś tygodnia jest tylko za mną, nawet jak M ją trzyma to muszę być na widoku a jak M chce ją wziąć na ręce to kręci głową na nie (to jej kolejne osiągnięcie) i wszędzie za mną raczkuje.
ciekawe kiedy pojawi się ząb nr 2 jak w takim tempie co pierwszy to chyba z 5 lat jej będą wychodzić
młodemu po dwóch tygodniach wyszła druga jedynka, a na górze jedynki po 3.5miesiącach.

powiem wam że ja pomimo że trzeciego dziecka już nie chce ( a jakbym chciała to ma mnie mąż walnąć w łeb;P) to jak czytam o waszych ciążach to chyba sentyment mi się włącza ;) fajnooooo choć nigdy więcej ciąży w lato jak już ;P

a dziś zamówiliśmy mszę na roczek, u nas roczki są tylko w drugą niedzielę miesiąca, czyli by wypadało 14 sierpnia dopiero, bo wcześniej nie chcemy robić, bo przecież jeszcze roczku nie miałaby, ale okazało się że 31 lipca jest wolna msza na 10tą więc zamówiliśmy za nasza rodzinę i na urodziny Hani i tak odprawimy urodziny i będzie z głowy

jutro fitness to się odstresuje

[izabelap]

Dzień dobry. Mam chwilkę więc postanowiłam wykorzystać ją na forum.
Anwa przygotowania jakoś idą choć przyznam że im bliżej tym bardziej mam wrażenie że czegoś nie zdążymy zrobić. Zaczynam się stresować. Kilka dni temu pani która miała nam piec tort odmówiła, więc na szybko szukaliśmy kogoś innego. Wczoraj podjęliśmy decyzję ze zamiast taksówek wybierzemy autokar, więc muszę dziś to załatwić. N wymyślił że chce drobne upominki wręczyć gościom, więc też na wariata teraz szukamy. Zostało kilka drobnych rzeczy ale mam nadzieję że się wyrobimy. Poza tym polamaly mi się paznokcie i wyskoczyło mnóstwo pryszczy...

Mały budzi się ostatnio w środku nocy gotowy na zabawę. Nie wysypiam się przez to ehh.
Zaczyna pomału chodzić i jak zrobi kilka kroków to czeka na brawa.
Dałam mu kilka dni temu truskawki i od trzech dni ma wysypane policzki. Może to tylko zbieg okoliczności.

Nowa praca idzie jak po gruzie, Wczoraj spotkałam szefa, mówi żeby się nie stresować i zacznę jak mały pójdzie do żłobka.

Irysek dzięki, pójdę dziś do apteki i może uda mi się kupić coś bez recepty.

Pozdrawiam cieplutko.

[Karo_lina]

Hej!

Jeszcze raz dzięki za gratulacje i miłe słowa :) Stąd nigdzie się nie ruszam, nie opuszczę naszego forum :).

Martka widzisz, masz towarzystwo, będzie trochę raźniej razem. Ja też ciągle nie mogę uwierzyć i sobie myślę: "ale śmiesznie... " i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić noworodka i 1,5 roczne dziecko.
Zapisujemy się do styczniowek, pewnie! Tylko ja jeszcze poczekam do przyszłego tygodnia ma drugą wizytę, też chcę już zobaczyć serduszko, będę spokojniejsza.

izabelap powodzenia w organizacji, na pewno dacie radę wszystko dopiąć, ale fajnie by było, gdyby Miłosz zechciał współpracować :) I gratuluję pierwszych kroków! Fajnego masz szefa! I ma rację, nie stresuj się! Miłek pójdzie do żłobka, to i Ty będziesz inaczej funkcjonować.

U nas przeebił się ząb nr 7, ale paluchy nerwowo pchane są do buzi, więc się dzieje. Odkąd przestałam kp, to nie ma karmień nocnych, pierwsze jest nad ranem, ok. 4-5.
Wypróbowałam przepis wrzucony przez Anwa na placki z kaszy manny, pycha wyszły, choć trochę przywierały do patelni, dlatego posmarowałam odrobiną oleju i było lepiej.

Mnie też strasznie męczy alergia i póki co nic nie biorę, ale będę musiała, bo z gilami do pasa nie da się funkcjonować

Dziewczyny, piszcie co u Was :)
Miłego dnia :-)

[Anwa]

Karolina to zależy od patelni. Na mojej ładnie odchodzą. Za to jak robiłam u mojej mamy, to przywieraly.

Mój młody nauczył się schodzić z łóżka! W końcu. Sam zechciał. I dzis pół ranka trenowal ;) teraz oblizuje kaloryfer nie wiem co mu do głowy przyszło.

[Achaja88]

Wow! Gratuluje przyszlym powtornym mama i... Zazdroszcze!:) ha chce poczekac do przyszlego roku bo slub w maju i chcialabym nie byc w zaawansowanej ciazy.
Izabelap, na pewno wszstko ogarniecie na czas i bedzie super:) prezenty dla gosci na slubach na ktorych bylam to magnesy z motywem z wesela a najczesciej male flaszeczki w ladnych buteleczkach i karteczka weselna:) np. Z cytrynowla wlasnej roboty:) kiedys tez malebkie woreczki z czekoladkami i karteczka z motywem weselnym.
Moj bobas zaskoczyl mbie baardzo raczkowaniem. Pieknie raczkuje a tak ciagnal na nogi ze myslalam ze ten etap pominie. Poza tym robi juz sam kroczki ale mixuje to z raczkowaniem i chodzeniem przy meblach. Jakas obsesje ma na wchodzenie na polke pod stolem. Z mowa wczesniej sie rozkrecal a teraz regres. Gada duuzo ale praktycznie tylko po swojemu plus masa dziekow kaszlen piszczen i skrzekow. Namietnie mowi tylko doch i bach z takim akcentem mocnym na ch. A jak jest u Was?
Ostatnio nie mam glowy do niczego bo w rodzinie mialam tragiczna smierc. Takze z obiadow sloiczki i w ogole regres w jedzeniu i piciu i znow cyc cyc cyc. Mlody zaczal spacery nocne po lozku. Obraca sie, wygina. Zanim nas obudzi to wstaje o cuduje w lozeczku Raz nabil sobie guzy w nocy po obu stronach czola. Mam wrazenie, ze zanim bedzie bardziej ostrozny to ciagle bedzie poobijany bo jedne siniaki znikaja a drugie sie pojawiaja. Tez tak macie? Czy to ja nie dopilnowuje mlodego?
Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

[krzykacz35]

Witam wszystkie mamusie.
U nas wyszły dwa kolejne zeby:)jak nie było to nie było a teraz idą wszystkie na raz!Mała i tak była marudna a teraz to już bije rekordy w płaczu.Muszę się pochwalić ze zaczyna sama stać "bez trzymanki "szczególnie jak ma coś w rączkach ciekawego i zapomina że się nie trzyma.Potrafi tak chwilę ustac dopiero po jakimś czasie pada na tyłek.
Co do nabijania sobie guzów itp też jest dobra bo ciągle gdzieś wlazi spada przez coś stara się przejść i tak dalej....ostatnio opanowała trudną sztukę wchodzenia i schodzenia na łóżko więc jest wesoło bo raz uda się ładnie zejść innym razem spada i wielki płacz...same wiecie trzeba mieć oczy dookoła głowy :)

Zaczynam już organizować przyjęcie z okazji pierwszych urodzin Zosi Ale jakoś niechętnie do tego podchodzę. Nie mam pomysłu na nic i nic mi się nie chce jestem jakąś taka zmęczona i bez sił na cokolwiek. Tym bardziej podziwiam was wszystkie te które zdecydowały się na ciążę .
Izabelap też nie masz lekko-dziecko praca przygotowanie do ślubu i jeszcze masz czas na forum.Podziwiam i trzymam kciuki żeby wszystko poszło po twojej myśli.
U nas teraz trwa pierwsza drzemka więc biorę się za porządki bo po weekendzie można w domu nogi połamać.
Miłego dnia wszystkim :)))

[Anwa]

Acha ja też tak mamy. Guzy na zmianę z siniakami. Czasem jakaś krew się pojawi, na szczęście nie często.

Ostatnio Maksym wypadł z piaskownicy jak był z M. Na moje pytanie "jak?" Stwierdził że widział jak maluch podchodzi do krawędzi ale chciał zobaczyć co będzie dalej...no i wypadł. M go ukochal jak płakał i przyszli do domu...

Teraz placze bo dobiera się do szafki z dokumentami a wredna matka nie pozwala. ..

[Rene_87]

Cześć :)
Dzieciaki postępy robią aż miło :)
U nas tez non stop guzy, siniaki o zadrapania. Na szczęście limo juz zeszło :)
Z nowości -przestałam karmić nocą. Postanowiłam ze koniec i juz. Wygląda to tak, że budzi się 2-3 razy, raz daje wodę nie wyjmujac z łóżeczka, potem smoczek i zasypia a dwa razy z reguły trzeba przytulic i ululac, ale lulam na siedząco i zasypia. Nie sądziłam ze tak pójdzie. Kiedyś jak zamiast cycusia chciałam podać wodę z kubeczka to był taki krzyk jakby go ze skóry obdzierali... teraz w nocy daje z butelki.
Cycus jest nad ranem, ok 5.

Pojawił się temat urodzin... tesciowa dopytuje co robimy;,co planujemy i wogole.. chyba chce prezentem zabłysnąć i żeby inni widzieli co kupiła... a chyba to będzie rowerek taki do prowadzą nią a potem samodzielnego jeżdżenia (oby nie pstrokato kolorowy).
Nie wiem co z tymi urodzinami zrobić... nasze mieszkanie odpada,u teściów nie chce bo nic nie byłoby tak jak ja bym chciała tylko tak jak ona..także odpada. Myślałam o samych najbliższych o chrzestny ch, czyli ok 12 osób dorosłych i dwoje małych dzieci.. a Wy co planujecie?

[caiyah]

Hej dziewczyny,
U nas chrzest zaliczony. To była niedziela pełna wrażeń. Młody usnął pół godziny przed mszą i na mszę wyrwany ze snu więc cały czas się stresowałam czy nie będzie histerii. Na szczęście czasami zapłakał ale ogólnie był grzeczny, nie miał fazy na gadanie i krzyki bo kościół oglądał po raz drugi czy trzeci i dopiero pod koniec mszy chciał wchodzić pod ławkę. Chyba był najstarszym a na pewno największym z całej szóstki chrzczonych dzieci.

Poza tym dziś byliśmy na pierwszej wizycie w ośrodku rehabilitacji a po powrocie Olek zrobił swoje pierwsze kroczki.

Co do roczku, nam niestety też nie wypali wymarzony tort bo okazało się, że trzeba składać zamówienia ponad miesiąc wcześniej ale, że tuż przed urodzinami zrobiliśmy chrzciny i prezenty też już dostał na obie okazje więc na roczek zapraszam tylko na tort, lody i kawę najbliższych (bez ustalonej godziny, komu kiedy pasuje to zajrzy).

Pozdrawiam.

[SzczęśliwyLipiec]

Karolina i Poziomkowa moje gratulacje :-)
Ninja mój tez nie raczkuje

Izabelap trzymam kciuki żeby wszystko Wam sie udało tak jak chcecie.

Na początku lipca jedziemy do Polski na 3 tygodnie :-)
Będziemy robić roczek na działce u moich rodziców. Maja duża altankę i taras także będzie ok. Zapraszamy najbliższa rodzine, a na prezent maja się złożyć (samochód z akumulatorami).Chce zamówić tort w kształcie auta. Wszystkie ozdoby, balony itd zamawiam na allegro.
U nas noce dalej nie są przespane :-( Nie wiem kiedy przestanie cyckować nocą:( nic nie działa.
Jestem podłamana, moja babcia i dziadek cieżko chorzy.