Lipcowe 2015! :)

[krzykacz35]

A ja dziś wkurzona jak stado nietoperzy!!!!Rano zauważyłam że mała ma w buzi plesniawki (chyba plesniawki.takie białe plamki na końcu języka prawie przy samym przełyku i na podniebieniu)wszystkie plamki są bardzo głęboko więc temu wcześniej ich nie widziałam a jest ich naprwde sporo!!!!Pędem do apteki po jakiś płyn na to i tak siedzę i się denerwuje......Jeszcze jaki mam kłopot żeby jej tą buzię w środku posmarować.Nie daje za nic w świecie sobie wsadzić palca z gazikiem do buzi.Swoją drogą zastanawiam się ze to już takie dość duże dziecko jak na plesniawki.Zawsze zdawało mi się ze to raczej schorzenie noworodków.
Narazie zakraplam jej ten lek do buzi i daje na smoczek żeby ssala.Ale jak jej smarować tę plesniawki ti nie mam pomysłu:(((

[krzykacz35]

Aaaa i dziś kończymy dziewięć miesięcy!!!!:)))))))woow Ale ten czas leci.

[SzczęśliwyLipiec]

Coś mi przerwało.
K_H dziekuje ze pytasz o nas:)
Wszystko dobrze:)
Kubus ładnie sie z nami komunikuje, rączki wyciąga i wola do kogo chce iść :)
Siostre uwielbia:)
Nie raczkuje ani nie pełza, nie stoi. Lubi siedzieć i oglądać świat na spacerach :)
Jeszcze nie dałam jajka i wołowiny bo lekarz polecił poczekać.
Chorowitkom dużo zdrowia.
Super było w Polsce, dojechaliśmy i czas sie rozpakować

[sadeo]

krzykacz to nasze dzieciaczki są z tego samego dnia:-)
Pleśniawek współczuję...że też zawsze takie rzeczy w weekendy muszą wyskoczyć. Znajoma co ma przeszło roczne dziecko też mi o tym ostatnio opowiadała. Dostali nystatyne.
Fajny dziś mieliśmy dzień. Jednak wiosna to jest piękna. Siły witalne wracają i chęć do działania też.

[irysek]

WIOSNA kocham, szkoda że moja alergia nie,już coś zaczyna mnie swędzieć w nosie ;P
cukinia miło mi to słyszeć że kogoś nawróciłam, ale sama meża też musiałam nawrócić
z fotelików wartych polecenia to besafe izi kid- tylko tyłem, besafe izi combi i cybex siriona- przodem i tyłem, my będziemy kupować albo cybex albo izi combi taki kompromis dla męża, a tu link do innych fotelików rwf

[poziomkowa86]

Halooo? Gdzie jesteście? ;) Ola spi już ponad godzinę. Zmylam naczynia, trochę poprasowalam, pomalowałam oczy i czekam aż się obudzi, żeby iść na spacer, taka piękna pogoda, więc trzeba skorzystać :). Chyba będę musiała zaopatrzyc się w jakieś ciuchy nowe, bo wszystko jakieś takie beznadziejne mi się wydaje. Jak ja nienawidzę zakupów w galeriach, a pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu uwielbiałam to.

[Anwa]

Korzystamy z pięknej pogody my już po spacerze. Zaczyna się druga drzemka.
Poziomkowa myślę że nie podobają ci się ciuchy, bo są sprzed 2sezonow. Rok temu chodzilismy z wielkimi brzuchami więc najnowsze wiosenne były kupione jeszcze rok wcześniej. Nie ma co, modne jesteśmy ale ja olewam i nic nie kupuje. Będę wychadzac to co mam. Chyba że okaże się że się nie zmieszcze

Ehh. Taka ładna pogoda a ja w bloku. Marzy mi się zakup działki. Może być rekreacyjna z domkoem-altana. Żebysmy tam mogli wiosenno-letnio-jesienne weekendy spędzać. Maluch miałby swoją piaskownice. Miałby miejsce do szaleństw. Ale nic straconego! Tylko muszę znów normalnie zarabiać zacząć ;)

Myslalyscie już trochę o tym jak roczek maluchom wyprawić? My chyba połączymy to z parapetówka dla rodziny. Dwie imprezy razem.

[Rene_87]

Hej dziewczyny, padam!
Katar nie odpuszcza. Co 10 min wciagam odkurzaczem bo leje sie z nosa. Chyba ma się na poprawę bo juz nie woda,tylko gestsze.. Do tego kaszel go meczy... A w sob chrzciny :/
Cale 9 mscy byl spokoj to teraz jak na zlosc. Oprócz tego ida kolejne zeby, juz nawet nie wiem ktore bo nie daje sprawdzić, ślina wszędzie (razem z gilami) cudownie jest!! Maruda to pikus przy obecnym zachowaniu Filipka. Placze non stop..na rece chce, jak wezme, prezy sie ze.nie chce... :( i jeszcze mnie cos pobiera.
Byliśmy juz na szybkim godzinnym spacerze, mysle wyjsc jeszcze raz jak się przespi bo szkoda pogody...
No właśnie, w sobotę chrzciny a ja nie mam co założyć. Od dwóch tygodni szukam i nic... Na dodatek musi byc coś wygodnego,zebym nakarmic mogla...eh... Odechciewa się wszystkiego :(

[kitkat]

Hej, byliśmy u ortopedy z małym i wszystko jest ok :) zrobił usg obu kolan i bioderek i wszystko w porządku, nie wiadomo skąd to strzelanie, bo już mu przeszło po paru dniach, dr mówił ze często rodzice zgłaszają takie coś, także to chyba normalne, także uff :)
Izabelap dokładnie to nie wiem jak to będzie wyglądało to nurkowanie, pewnie będzie trzeba dziecko zanurzyć :) co do pływania to unosi się na wodzie ale jest trzymany pod paszki ciągle, a jak na plecach to głowę opiera o klatę M :)
Rene współczuję, do soboty na pewno Filipkowi się polepszy, kurcze wszystko naraz... Życzę zdrówka i dużo siły!
Anwa fajny pomysł z ta impreza 2w1 :) My jeszcze nie planowaliśmy nic, po drodze mamy roczek chrzesnicy M za miesiąc, 2 tyg później kuzyn Kuby kończy roczek, za 2 miesiące 3 latka kończy moja chrzesnica, potem imieniny mojego taty, także kupa imprez po drodze, nie mam pojęcia co na prezent kupić komu...
Mały ma rozwalony tryb dnia bo ostatnio ciągle gdzieś jeździmy z nim, jutro się nigdzie nie wybieramy, za to w środę znowu basen, także od czwartku może się będziemy ustawiać spowrotem, do kolejnej środy hehe... Dużo marudzi chyba przez ten zamęt i być może zeby, ale póki co to nic tam nie widać nowego... Strasznie mnie ostatnio gryzie w sutek :/ nie mówi dalej mama :( ciągle tylko tata i tata, i dadada, dziadziadzia, aniaaniaania, jadę, ajajaj, baba, bla, ble, ba, mba, nie, itp, a mamy jak nie było tak nie ma :p dzisiaj rano jak go karmiłam to tak mi spojrzał głęboko w oczy i mówi "tata " a ja nie tata, mama, a on tata :p i tak w kółko można powtarzać, ale mama nie powie heh... Może się doczekam w końcu :p

[avel90]

Hej witam się po kilkudniowej przerwie ale jakoś nie było czasu wcześniej się odezwać. W ciągu dnia zawsze coś znajdzie się do zrobienia a wieczorem zwykle już nic mi się nie chce poza pójściem do łóżka.
W końcu zawitała prawdziwa wiosna:) Pogoda rozpieszcza można spędzać na dworze czasu do woli. Jak ubieracie maluchy jak jest ponad 20 stopni? Ja dziś ubrałam ją w body z krótkim rękawem na to cienki kaftanik z długim i sweterek i czapkę no i rajtuzki. Sprawdzałam jej kilka razy plecki ale nie była spocona więc chyba dobrze ją ubrałam. Poza tym Jula jest typem takiego zimorodka i wystarczy że zrobi się troszkę chłodniej to już marznie.
Co do tych badań w szpitalu to zarejstrowali ją na 9 maja. Szczerze mówiąc to już nie przejmuję się tak bardzo tym co mówią lekarze na temat jej wagi. Wiem że nie waży tyle ile powinna do wieku ale oni nie biorą pod uwagę tego że jej początkowa waga wynosiła. 1,5 kg poza tym nie jest też jakaś długa więc do jej obecnego wzrostu waga jest proporcjonalna. Gdyby ważyła przy tym wzroście tyle ile chcą to by była grubą kluską która nie miałaby siły się ruszyć. Nie wygląda na wygłodzone czy wychudzone dziecko wręcz przeciwnie jest radosna pełna energii i wygląda w sam raz. Ale na te badania pojedziemy dla świętego spokoju i niech mają czarno na białym jej wyniki bo denerwuje mnie ciągłe tłumaczenie każdemu lekarzowi tego samego.
Co do imprez to u nas w maju szykują się dwie jedna to komunia chrześnicy M - 8 maja a druga to pierwszy roczek Julci -24 maja:)
Rene biedny Filipek współczuję tego przeziębienia oby mu przeszło do soboty.
Kitkat fajnie że wszystko wyszło dobrze i skończyło się to strzelanie.
Widzę że bijecie się z myślami czy odstawiać kp czy jeszcze poczekać. Ja raczej nie pomogę w tej kwestii bo moje dzieci krótko karmiłam chociaż to chyba nie można nazwać karmieniem bo to było odciąganie pokarmu i podawanie przez butlę. Julci nawet nigdy nie przystawiłam do piersi bo zanim wyszła ze szpitala to ja już nie miałam pokarmu a syn sam wybrał smoczek. Mimo prób przystawiania go itd i tak kończyło się wrzaskiem i podaniem butli bo smoczek był dla niego fajniejszy niż cyc.

[irysek]

filipek zdrówka!!!
młoda dziś miała body z długim i na to bluzka cienka, getry i skarpetki i buciki miękkie i opaska, a później to nawet bez opaski, ale ja mówiłam, ja to prędzej niedogrzewam niż przegrzewam, w każdym bądź razie nie narzekała , w cieniu było u nas 21.8 więc w słońcu paliło, a i tak widziałam dziecko w przedszkolu w wózku w kurtce i śpiworze wełnianym, cóż z tego że rozpiętym, ja pierdziele czy ludzie nie oglądają prognoz pogody ja ubieram tak jak jest pogoda a inni tak jak miesiąc czy co?

zrobiłam sobie domowe spa w końcu, dzieci śpią, maż na posterunku pilnował więc mogłam sobie na to pozwolić ;)

iza czytałam wczoraj o owsikach i przeczytałam, że objawem u niemowlaków mogą być swędzące zmiany skórne,może to od tego ma? tu link bo gdzieś indziej wyczytałam żeby powtórzyć kuracje po 3 tyg żeby mieć całkowitą pewność że się dziadostwa pozbyło.

idę się przytulić do M ;) dobranoc!

[MamaB]

Hej, alez dzisiaj sie lato zrobilo. Pol dnia spedzilismy na zewnatrz. Moj Bartek byl w body z dlugim rekawem, spodenki i skarpety, czapke mial ale mu zdjelam. Mojemu dziecku wiecznie goraco dlatego raczej ubieram go cienko, na noc samo body, spi z golymi nogami a i tak czasami jest zgrzany jak przykryje go koldra zamiast kocykiem.
A i dzisiaj zaczal mowic mama, jeszcze nieswiadomie ale dobre i to.
Anwa ja na roczek o ile pogoda dopisze planuje zrobic impreze na dzialce przy grilu albo ognisku. Bedzie mniej sprzatania

[ChopSuey]

hej dziewczyny :) przepraszam ze pisze rzadko ale mam zastepczy telefon i nie moge sie na nim zalogowac do portalu. teraz jestem na kompie.
poziomkowa pytałas o diete dzieci alergików. helenka je juz zółtko od 7 bodajze miesiaca, zaczynałysmy od połowy, teraz jest całe. nie wysypuje jej. z mięsa je tylko indyka i królika. planuje podac kurczaka ale alergolog mówiła ze tez lubi uczulać.ale odkąd mała nie pije mleka to ma piękną skóręw porównaniu z tym co było i mam wrazenie ze nic poza tym mlekiem jej nie uczula. przekonała sie nawet do picia wody przez to ciepło chyba :) polecam ci danie z hippa chyba królik z ziemniaczkami
ogólnie to zęby sie pojawiły ale jakos tak dziwnie bokami wychodząi sporo na raz. na tą chwilę marudzenie ustało ale nigdy nie wiadomo kiedy powróci trzeba miec sie na baczności. my mamy fotelik przodem do kierunku jazdy recaro young sport i jestem zadowolona:)
odnośnie niepicia mleka przez moje dziecię to lekara powiedziała ze mleko odgrywa istotną rolę w pierwszych 6 mcach zycia dziecka to tez a propo dziewczyn kp które maja obawy odnosnie jego zakonczenia.no ale ja kp tylko przez 2 tyg wiec co ja wiem o kp :) i jak zwykle jak siadam do pisania topołowa rzeczy ucieka.aha zaraz bede robiła zadatek na rzecz wakacji znalazłam dziure nad morzem Poddąbie i tam spedzimy wakacje:)juz sie nie moge doczekac
pozdrawiam !!

[poziomkowa86]

ChopSueyNo właśnie czytałam, że królik jest w porządku, więc chyba wprowadzę go, dzięki za radę :).
Anwa, moje ciuchy to chyba sięgają czasów Mieszka I :(. Co do roczku to myślałam o tym. Myślę, że pewnie moi rodzice i babcia będą chcieli przyjechać, problem jednak pojawia się w rodzinie M, gdyż teściowa i teść są w złych stosunkach (po rozwodzie, on ma nową rodzinę) i nie wiem jak to ma wyglądać, czy mam zapraszać jego partnerkę i dzieciaka (utrzymujemy z nimi kontakty, więc wypadałoby), lecz obawiam się, że teściowa może nie mieć ochoty na takie spotkanie (co rozumiem). Myślałam też, żeby może połączyć okazje i zrobić jeszcze nieszczęsne chrzciny. No właśnie, mam tu pytanie: czy są jakieś formalności przed chrzcinami, podczas których matka chrzestna i ojciec muszą być obecni? I czy oni muszą iść do komunii podczas uroczystości? :P
avel90, moja Olusia też marnie przybiera na wadze. Naszą lekarkę to jednak nie niepokoi, więc i ja się tym nie przejmuję. Myślę, że u niej to trochę może być kwestia tego, że jest bardzo ruchliwa i praktycznie non stop coś robi, teraz jest etap wspinaczki i wstawania. Zresztą ja jestem drobnej budowy i mało ważę, więc myślę, że ma to po mnie.
kitkat, moja już kiedyś nawet mówiła mama (oczywiście nieświadomie), ale teraz zaprzestała. Wczoraj za to powtarzała "jebłam, jebłam" . Na moją koleżankę synek świadomie mówi "tata", a ma już grubo ponad rok.
K_H, OlaFasola, izabelap, zielona, gaga, achaja, nat, oliwcia co u Was? :)

[Katarzyna_Honorata]

Hej dziewczyny.
Za nami ciezki weekend. Moja mama w szpitalu ale dlugo by pisac. Jakby mivw sobote bylo malo emocji to w nocy Olek sie zaczal krecic ale bylam padnieta bo wtocilam o 22:30 wiec wzielam go do siebie z nadzieja ze jeszcze godzinke mi da pospac przed karmieniem. Zrobila sie 4 i juz marudzil wiec poszlam zrobic mleko. Wracam, zapalilam lampke a na lozku widze plame krwi. Odwrocilam malego (bo lezal na brzuchu) patrze a on pol twarzy w zaschnietej juz krwi. W lozeczku tez mnostwo krwi wiec pewbie dlatego sie krecil. Prawdopodobnie wlozyl sobie palec do nosa bo jeden palec mial zakrwawiony a reszta czysta no i w nosie bylo widac duzo krwi. Przez chwile myslalam zeby jechac do szpitala ale byl spokojny, zjadl a krew juz nie leciala wiec polozylam go dalej spac (po zmyciu krwi oczywiscie).
Wczoraj u nas tez bylo pieknie. Bardzo sie balam zeby po niedawnym chlodzir nagle go nie przeziebic wiec byl w body i kurteczce wiosennej ale dzis na body zarzuce cienki bezrekawnik bo znow ma byc 21 stopni. Wlasnie nie wiem co z czapeczka...
chopSuey u nas widac wszystkie zeby u dolnej szczeki. Przeswituja juz biale kropki wiec ciekawe jak beda wychodzic..
Co do imprezy urodzinowej to my polaczymy z chrzcinami i naszym slubem koscielnym. Chcialam 17.07 to niedziela i urodziny Olka ale nie wiem czy w ta niedziele beda w kosciele chrzcic. Jesli nie to tydzien pozniej. Z impreza jak juz pisalam mamy problemy ale chyba ostatecznie zrobimy obiad u siebie.
irysek zazdroszcze spa :)
avel no licze ze wyniki badan beda ok i juz nie bedziesz musiala sie martwic i tlumaczyc przed lekarzami.
kitkat ciesze sie, ze badanie poszlo dobrze.
Rene zdrowka dla Filipka zycze. Oby do niedzieli Wam przeszlo.
Anwa zycze Ci zeby udalo sie kupic dzialke.
poziomkowa jak ja nie znosze robic zakupow. A musze bo waga pomimo ze staram sie jesc lekko i dodalam wiecej ruchu ani drgnien popsula sie czy co? Zalamka. Rownie dobrze moge wrocic do slodyczy...
krzykacz jak plesniawki?
Dziewczyny kp wspolczuje rozsterek ale i tak gratuluje, ze udalo sie tyle czasu karmic.
caiyah wspolczuje upadku Olka. Ja z nim ostatnio przysnelam i w ostatniej chwili sie przebudzilam i go chwycilam bo tez by spadl...masakra

[caiyah]

Dzień dobry,
Poziomkowa co do rozszerzania diety to królik jak najbardziej polecam- natomiast ostrzegam wszystkich przed kurczakiem- słyszałam opinie lekarzy by kurczaka unikać (antybiotyki i hormony), ja młodego karmię indykiem jak już chociaż... on pewnie też nafaszerowany.
K_H ale horror z tą krwią, nie chciałabym tego przeżyć bedąc sama. Zdrowia dla mamy.

[Rene_87]

Cześć dziewczyny!
Mam! Kupilam sukienke na chrzciny. Nie jest idealna, nie jest to nawet w 10% to czego szukalam,ale... Co zrobic jak dupa wielka? Żeby nakarmic Filipka bede potrzebowala pomocy i bede się rozbierac...trudno.
Uwaga,ku pocieszeniu, kiecka ma rozm 44!!!!! Szok!! miescilam się w 40 ale wyglądałam jak baleron. Matko jedyna, a tuz przed zajściem w ciaze kupowalam na wesele 38...
Chyba wyrwe metke bo mnie to 44 będzie po nocy straszyć.
Filip nadal mocno kaszle, z nosa nadal wisza swiece..eh.. Chyba jutro lekarz..
poziomkowa86 odnośnie chrztu: wymóg jest zeby chrzesni przyjeli komunie, mysza isc do spowiedzi i pokazac "karteczki" podpisane przez spowiednika oraz zaświadczenia (ze swoich parafii) ze sa katolikami...ale jak zawsze,różnie bywa. Nasza chrzestna nie ma ślubu ale ksiądz się zgodził- za rok bierze ślub. Wszystko zależy od księdza. W sąsiedniej parafii niczego ksiadz nie wymaga,o nic nie pyta... A i koszt różny - u nas 300 zl bez organisty, z organista trzeba indywidualnie porozmawiać.
Młody spi, jak wstanie to idziemy na plac zabaw. Wczoraj poszlismy pierwszy raz. Byl zachwycony,tyyle dzieci ;) wolał do nich ;)

[Anwa]

Ja na chrzcie małego byłam w spodniach i koszuli. Nie chciałam się rozbierać do karmienia ;) spodnie mi się bardzo podobają. Można do nich nałożyć baleriny i sweter i nosić na co dzień. Albo szpilki i koszule - wtedy są super na okazje. Dzięki René że mi o nich przypomnialas a co do rozmiaru, to na pewno pomyłka w numeracji!

K_H zdrowia mamie życzę. Musiałas się nieźle ta krwią wystraszyć. Dobrze że to nic ciekawego. A Olek ciekawski jest, że do nosa zagląda swego a miałam cie jeszcze zapytać. Olek z synem sąsiadki bawią się razem? Czy każdy sobie? Zastanawiam się jak to jest jak dzieci w takim wieku się spotkają.

Jaka miałam dziś wycieczkę. Musiałam zajechać do banku gdzie mam kredyt po dokumenty. Do centrum. 40min od wyjścia z domu w jedną stronę. Zajezdzam...a tam karteczka "z powodu awarii sprzętu nieczynne" i pół dnia z głowy. A nic nie zalatwilam. Dobrze że Maksym był grzeczny. Furorę w autobusach robił

Dalej ludzie nie wiedzą jak się ubrać. Czapki i kurtki królują. A u dzieci to już całkiem. Chociaż.. Jedna osobe w krótkich spodenkach widziałam

Poluje na smoczek MAM. gdzie stacjonarnie można go kupić? Jeden kupilam w mothercare, ale teraz mam daleko do tego sklepu. A smyki tego nie mają.

[Anwa]

Miałam jeszcze zapytać. Z czym podajecie jajo?

[Rene_87]

Anwa dzieki, na bank pomylili rozmiary ;P
Smoczki MAM widzialam w Hebe. Przez internet polecam sklep mamabe.
Na dropa wrzucilam zdjecia wiosennego Filipa :)

[krzykacz35]

Cześć wszystkim!
Katarzyna Honorata nasze plesniawki chyba już lepiej.Smaruję i zakraplam jej do buzi i wydaje mi się ze jest już poprawa:)

Anwa ja jajko wkruszam do zupy i młoda zjada ze smakiem.

Nareszcie i w moim zimnym rejonie Polski zawitała wiosną.Dziś super fajnie ciepło.Pół dnia spędziliśmy w parku.Wrzucę zdjęcia na dropa.
Miłego wieczoru życzę :)))

[Katarzyna_Honorata]

Anwa smoczki mam sa tez w Piotr i Pawel i a aptekach cosmedica. Co do wspolnych zabaw. Moj syn jest bardzo kontaktowy i czeka na kolege codziennie rano! A jak drzwi sie otwieraja to jest radosc niesamowita. Czworakuje za nim, glaszcze go, a jak kumpel zabiera mu zabawke to nie ma problemu bierze inna. Natomiast syn sasiadki to indywidualista, czasem sie pobawi z Olkiem, ale najczesciej "chodzi wlasnymi sciezkami", moze dlatego, ze on juz staje przy meblach, a Olek dopiero raczkuje hehe :).
Bylam na zakupach- kupilam.......legginsy :/. ZALAMKA. Musze schudnac ze 20kg.

[irysek]

my też dziś od 14tej do 19.30 na dworze, grilla robiliśmy
udałam dziś full kasy na auto, najpierw 2 nowe opony, a później ubezpieczenie
chciałam dodać fotki na dropa ale mi się z tel nie chcą wrzucić :/

[SzczęśliwyLipiec]

Zazdroszczę Wam pięknej pogodny u mnie przelotne deszcze:( i nie za ciepło.
Na mojej mini działce posadziłam truskawek kilka i maliny. Wysiałam pod przykryciem koperek i pietruszkę. Kubuś grzecznie siedział i obserwował:)
Od paru dni juz tak nie marudzi:)
Dalej mało zje zupki ok 50g bo chce dopchać sie cyckiem a jak mu nie daje to szarpie za bluzkę buźkę otwiera i krzyczy :(
Jutro mamy zdjecie płuc a wizyte u lekarza w poniedziałek, jakby nie mogli zaraz po zdjęciu.

K_H musiałaś sie nieźle wystraszyć tą krwią w nocy:(
Zdrowia dla mamy życzę.

Rene wytnij metkę i sie nie myśl o niej ładna laska jesteś :)

[avel90]

U nas to dziś przygrzało w cieniu było prawie 25 stopni. Z rehabilitacji wróciłam z mokrymi plecami mimo że miałam krótki rękaw ale w aucie było gorąco chociaż wietrzyłam je chwilę zanim wsiadłyśmy do środka ale klimy niestety nie mam a szyb też nie odsunę kto wie ile żeby przeciągu nie robić Julce. Z tym ubieraniem to rzeczywiście jest problem bo taki skok temperatury od razu z zimna na gorąco. Ja dziś ubrałam Julci body z krótkim rękawem na to cienką bluzkę z długim rękawem legginsy skarpetki i opaskę ale większość dzieci była w kurtkach i czapkach. W sumie sama się zastanawiałam czy nie ubrać jej jeszcze kurteczki lub sweterka ale skoro mnie było gorąco to czemu jej miałoby być zimno.
W ogóle to dziś moja piła jak smok już na widok picia ręce wyciągała żeby tylko jej dać:)
Jeśli chodzi o kontakty z rówieśnikami to Julcia jest bardzo towarzyska. Już na widok innego dziecka pierwsza się odzywa. Dziś jak czekałyśmy na rehabilitację i siedziałam na krześle obok innej mamy z kilkumiesięczną dziewczynką to zaczęły obie łapać się za rączki i zaczepiać. W ogóle Jula bardzo się cieszy na widok innych dzieci nie wiem może to przez to że ma starszego braciszka. Jak tylko go zobaczy to uśmiech i taka radość że jakby mogła to by wstała i do niego pobiegła
Katarzyna_Honorata współczuję musiałaś się nieźle wystraszyć jak zobaczyłaś tyle krwi. Dobrze że nic poważnego się nie stało.
Hmm... A odnośnie tego kurczaka to te w słoiczkach dla niemowląt które niby są przebadane itp też są nafaszerowane antybiotykami? Pytam bo u nas co jakiś czas wyskakują jej drobne krostki na szyi i policzkach a raczej nie podaję jej na razie żadnych nowości czy alergicznych rzeczy tylko te najłagodniejsze i sprawdzone już. Więc w sumie nie wiem od czego to a kurczaka dostaje od kilku miesięcy. Nie codziennie ale co kilka dni bo staram się żeby miała urozmaicone smaki czyli w jeden dzień kurczak w drugi królik w inny ryba itd.