MamaB

My tez budujemy dom :) Zaczelismy w lipcu 2015 dokladnie jak rodzil sie pierwszy syn. Ale jeszcze niestety nie mieszkamy, mysle ze kwestia 2-3 miesiecy i sie uda. U mnie juz 18 tydzien, fajnie czasem czuc jak sie malenstwo wierci. Brzuszek powoli sie zaokragla i niestety chyba zaczynaja mi sie twardnienia tak jak w pierwszej ciazy, na razie bardzo rzadko wiec moze tym razem to nie bedzie problematyczne. Pozdrawiam!

Hej dziewczyny, dawno nie pisalam. Urwanie glowy mam czasem z tym moim dwulatkiem. Ja juz 17 tydzien (dokladnie 16 tyg i 6 dni). Juz od ponad tygodnia czuje ruchy. Dolaczam do mam spodziewajacych sie chlopcow. Na ostatniej wizycie juz potwierdzone, nawet lekarka nie musiala nic mowic bo wyraznie widzialam ze jest siusiak :) Takze bede miala dwoch chlopcow, moj maz oczywiscie szczesliwy, ja tez chociaz mialam malutka nadzieje na dziewczynke. Moze za trzecim razem sie uda o ile sie jeszcze kiedys zdecydujemy ;) Poza tym z dzidzi wszystko ok, usg nie wykazalo zadnych nieprawidlowosci. Ja czuje sie dobrze, tylko wieczorami padam z nog, zmeczenie okropnie daje sie we znaki. Brzuszek w obcislych rzeczach widoczny, a w luznych niekoniecznie. Pozdrawiam i zycze zdrowka wszystkim mamom!

Ewa skurcze przepowiadajace sa normalne w ciazy ALE zwykle od okolo 20 tyg i raczej z niezbyt duza czestotliwoscia. Ja w pierwszej ciazy mialam twardnienia brzucha od okolo 17 tyg bardzo czeste, tzn kilka razy w ciagu godziny po pol minuty i moja lekarka powiedziala ze tak nie powinno byc, dostalam magnez i jeszcze jakis lek na recepte, po odstawieniu ktorego zaraz urodzilam. Jezeli Twoj lekarz to bedzie bagatelizowal to warto sie zastanowic nad zmiana.

Hej dziewczyny. Dawno nie pisalam, ale wlasciwie nie mialam o czym, objawy od dluzszego czasu juz mnie nie gnebia, wiec momentami zapominam nawet ze jestem w ciazy. Wczoraj bylam na usg prenatalnym. Jestem szczesliwa bo z dzidzi ok, wszystko ladnie sie rozwija i jest na swoim miejscu. Malenstwo ma prawie 6cm i sie tak uroczo ruszalo podczas badania. Plec bylo trudno okreslic, wiec czekam na nast usg, za miesiac. Chociaz mialam nadzieje, bo w pierwszej ciazy na prenatalnych pani doktor juz z calkiem spora pewnoscia stwierdzila ze bedzie chlopiec. Marze teraz o dziewczynce, ale mam przeczucie ze znowu bedzie facet :) Trzymajcie sie mamusie, pozdrawiam!

Hej to i ja cos napisze. My tez ostatnio ciagle przebywamy na powietrzu. Chociaz momentami jestem wykonczona, bo moje dziecie jest mega ruchliwe. Nie ma ze sobie posiedzimy w piaskownicy, tylko biega i wszedzie wlazi. I ta jego ruchliwosc dala sie dzisiaj we znaki, bo tak wpadl na futryne ze bula na pol czola. Juz myslalam ze skonczymy na pogotowiu, ale po okladach zeszlo i zostala tylko szrama. Zachowywal sie normalnie, nie wymiotowal wiec staram sie nie panikowac, ale musze go jutro obserwowac czy nic sie nie dzieje. No az takiego wypadku to jeszcze nie mielismy. Poziomkowa bierzesz Ole na rece? Bo ja Bartka jeszcze nosze jesli wymaga tego sytuacja, i tak sie zastanawiam co to bedzie potem, jak brzuch urosnie i sil bedzie mniej. Cayiah fajnie sobie organizujecie wolny czas, my tez wykorzystujemy ladna pogode ile sie da, teraz powrot do domu czesto kolo 20 i niestety najczesciej mlody wyglada jak dziecko wojny mimo ze kilka godzin wczesniej przebrany. Typowe chlopaczysko, ziemia, piasek, kamienie i tarzanie po trawie.

Ja w pierwszej ciazy mialam podwyzszone leukocyty. Od siodmego tygodnia bylo 12 tys (norma 10tys) i stale rosly, ale nie jakos dramatycznie. Przed samym porodem mialam troche ponad 15tys. Nie mialam zadnych objawow, dzidzius urodzil sie zdrowy. Nie znalazlysmy z gin zadnej konkretnej przyczyny. Wiem ze za taki stan moze odpowiadac infekcja zeba, ale ja to wtedy wykluczylam u stomatologa. Teraz jestem w 10 tyg ciazy i leukocyty znow lekko podwyzszone, ale juz sie tym az tak nie przejmuje, widocznie taka moja uroda. Porozmawiaj ze swoim lekarzem, bo podobno niektore kobiety w ciazy tak maja i jest to normalne do jakiegos momentu. Pozdrawiam

kitkat rowerek jest firmy Rico Bike, zamawialam na allegro. Halo dziewczyny co tu taka cisza? Piszcie co tam u Was, pozdrawiam!

Hej to i ja napisze cos od siebie o tych testach, przy czym nie mam zbyt duzej wiedzy na ich temat. Z tego co kojarze wiekszosc wykrywa wady takie jak np zespol Downa, ktore nie sa wyleczalne. W tym momencie mojego zycia, wiedzac ze dziecko jest chore nie zdecydowalabym sie na aborcje, dlatego nie robie dodatkowych testow. Na usg prenatalne czy polowkowe ide, bo moze ono ujawnic np wady serca, ktore operuje sie tuz po urodzeniu i lekarze odrazu wiedza co maja robic. Ja mam takie podejscie, ale tez nie wiem tak na 100% co bym zrobila majac pewnosc ze dziecko jest nieuleczalnie chore, bo wcale nie dziwie sie ze kobiety w takich sytuacjach przerywaja ciaze. Moja mama pracuje z dziecmi niepelnosprawnymi umyslowo i fizycznie, wiec troche sie nasluchalam jak tacy rodzice maja ciezka i te dzieci czesto sa cierpiace. To jest ogolnie tak trudny temat, ze sama sie nie potrafie do konca w tym okreslic. Oby wszystkie nasze fasolki rosly zdrowo!

Hej dziewczyny u mnie dzisiaj 9 tyg i 1 dzien. Mniej wiecej od tygodnia nie mam juz mdlosci, chyba ze jestem glodna, to nadal mi slabo i niedobrze. Staram sie pilnowac zeby zoladek byl pelny, obawiam sie tylko ze moja waga pojdzie o wiele wyzej niz w tamtej ciazy, ale trudno, po porodzie przy dwojce dzieci pewnie szybko poleci w dol. Tez sie zastanawiam jak rozwiaze spacery przy dwojce dzieci. Jak sie malenstwo urodzi to syn bedzie mial 2 lata i 5 miesiecy, watpie zeby chcial jezdzic jeszcze we wozku, teraz wozka uzywam tylko na dalekie spacery, a tak to albo na nozkach, albo na rowerku biegowym ktory od niedawna uzywa i calkiem mu sie podoba. I tak to chyba bedzie wygladalo, noworodek we wozku a starszak na rowerku, okolica u nas bardzo spokojna to mysle ze damy rade. Jeny ale to leci, dopiero co zobaczylam dwie kreski na tescie a za dwa tyg juz usg prenatalne. Ale musze przyznac ze po ostatniej wizycie kiedy zobaczylam serduszko jestem o wiele spokojniejsza, odlecialy czarne mysli. Milej niedzieli!

Hej wszystkim. U nas wszystko dobrze. Moja mala fasolka rosnie, serduszko bije to najwazniejsze. Mlodemu przeszedl wreszcie katar i Kitkat chyba ten Nasivin Soft jest faktycznie niezly bo farmaceutka mi doradzila i po kilku dniach stosowania na przemian z woda morska i odciaganiem przeszlo. Jezeli chodzi o klocenie sie z M to niestety ja mam czasem niepohamowane wybuchy zlosci, on oaza spokoju, ale za to czasem bardzo wkurzajaca oaza. Staram sie nie robic tego przy Bartku, ostatnio nie wyszlo i nakrzyczalam na meza w samochodzie, mlody zle to zniosl :( Chcialabym bardzo uniknac takich sytuacji, bo moi rodzice zawsze bardzo sie klocili, o pierdoly. Dla nich to bylo chyba takie normalne wyrzucenie emocji, ale ja i moj brat jako dzieci bralismy to bardzo bardzo serio. Ej naprawde jak sobie to przypominam to chyba byly moje najgorsze przezycia z dziecinstwa, tak to bralam do siebie. Dlatego chcialabym zeby moje dziecko nie mialo takich przezyc. Czy ktorys maluch ma moze rowerek biegowy? Bo my ostatnio kupilismy i maly powoli sie do niego przekonuje, dzisiaj troche podreptal na nim, bo jezdzeniem nie mozna tego jeszcze nazwac. Jestem ciekawa opinii i doswiadczen innych mam. Trzymajcie sie cieplutko!

Justyna133 to samo pytanie chodzilo mi po glowie :) No i wlasnie u mnie juz cos widac, brzuch lekko zaokraglony, co mnie zaskakuje bo w pierwszej ciazy przez pierwszy trymestr bylam praktycznie plaska. A wage startowa mam taka sama jak przy pierwszej ciazy. No ale ciesze sie, niech rosnie ;)

Hej dziewczyny. My majowke spedzamy w domu, jak pogoda dopisze jutro i we wtorek to mam zamiar porobic cos w ogrodku, a tak to bedziemy odpoczywac. Ja skonczylam 8 tyg i objawy bez zmian czyli bolace piersi, mdlosci, zmeczenie, tyle ze nie pobolewa mnie juz podbrzusze. Jezeli chodzi o imiona to ja mam typy na dziewczynke: Natalia albo Hania a na synka ma moj maz: Pawel, ale nie podoba mi sie zupelnie. Udanej i cieplej majowki!

Mariannawitaj, jest tu nas dużo mam z maluchami. Ja mam synka niespelna dwuletniego i tez sie czasem obawiam jak to ogarne, a sa tu mamusie z duzo mlodszymi pociechami. Damy rade, fajnie jak jest nieduza roznica miedzy rodzenstwem.

Jestem i ja po wizycie. Wszystko dobrze, serduszko bije :) 7 tyg 5dni, termin na 9 grudnia. Widzialam moja mala fasolke, 1,4cm szczescia :) Monia93 ciesze sie ze u Ciebie tez wszystko ok! Emmazdrowka!

Monia93 ja tez sie strasznie denerwuje, chyba bardziej niz w pierwszej ciazy. Obysmy obie dzisiaj uslyszaly serduszka <3 <3

Kto dzisiaj ze mna na do lekarza? Z tego co kojarze kilka z nas ma dzisiaj wizyte, ja dopiero wieczorem. MartaE to by sie zgadzalo z tym cisnieniem, bo ja waze 43kg i tez mam lekka niedoczynnosc tarczycy. Przez to niskie cisnienie ciagle mi zimno, a od kawy mnie odrzuca. Ehhh byleby skonczyc pierwszy trymestr

Hej u nas tez paskudnie, caly dzien pada, a wczoraj bylo tak ladnie... Moj Bartek zwykle spi w krotkim rekawie, dlugich gatkach i bez skarpet. Chyba ze tak jak ostatnio mial katar to ubieralam dlugi rekaw. No wlasnie u nas ostatnio katar, ktoremu nie daje rady nawet odciagacz z odkurzaczem, bo taki gesty. Juz sie konczy, ale na wieczor jeszcze problem z zasnieciem, musze go usypiac na kolanach w pozycji siedzacej. Macie jakies sposoby na taki katar? Dziekuje za gratulacje i cieple slowa o ciazy. Czuje sie ok, czasem lekkie mdlosci. Jutro ide na wizyte z usg wiec bedzie wszystko wiadomo, czy jest ok i czy bije serducho jak nalezy. K_H wspolczuje choroby Olka, nie wiem jak Ty to znosisz, mnie zwykly katar u mlodego dobija, a Ty jeszcze masz na glowie prace, dzielna z Ciebie mama. IzabelaP fajnie miec pomoc w corkach, im beda starsze tym pewnie wiecej bedziesz miec w nich oparcia. I nie przestawaj jezdzic samochodem, sama wiesz ile Cie to prawo jazdy koszlowalo pieniedzy i stresu, szkoda zeby to zaprzepascic. Anwa ale Maksym szaleje z tym mowieniem, juz takie zdania u niespelna dwulatka. Brawo! A ja sie ciesze jak Bartek powie jajo albo kici kici... :) Pozdrawiam Was wszystkie!

Emma0203 jak dla mnie mozesz czesciej tak sie madrzyc, super przydatne informacje, dzieki! MartaE fajnie ze serduszko bije jak nalezy, nic tylko teraz cieszyc sie ciaza. A lekarz co Ci powiedzial na tak niskie cisnienie? Bo ja mam tak samo..

Martucha93 na kaszel dobry syrop z cebuli, probowalam w pierwszej ciazy, ale po kilku razach nie moglam nawet na niego patrzec, okropnie smakuje. Mysle ze jesli Ci nie bedzie przechodzic to moze idz do lekarza zeby Ci przepisal cos na kaszel dla kobiet w ciazy, szkoda sie meczyc i stresowac.

JustynaEm niewiele wiem o przebiegu ciazy blizniaczej, ale mysle ze obecnosc dwoch pecherzykow jak najbardziej moze swiadczyc o tym, chociaz jednego wlasciwie tez, bo o ile sie nie myle to przy blizniakach jednojajowych jest jeden pecherzyk? Ale wiem ze bardzo wysoki poziom betahcg moze wskazywac na ciaze blizniacza. Nie wiem natomiast kiedy oficjalnie lekarz to stwierdza, byc moze kiedy juz sa dwa serduszka. Jamama trzymaj sie!

To i ja kilka slow o sobie napisze. Jestem Kasia, mam 29 lat i mieszkam w okolicach Krakowa, z wyksztalcenia ogrodnik, obecnie na urlopie wychowawczym. Od 2013 roku mezatka, a w 2015 na swiat przyszedl moj syn Bartlomiej. Teraz jakims cudem udalo nam sie zajsc w ciaze juz w pierwszym cylku, co mnie mocno zaskoczylo i dlugo nie docieralo do mnie ze jestem juz w ciazy (o synka staralismy sie 5 miesiecy). Jeszcze nie bylam u lekarza, ale wizyta w ten czwartek, wszystko sie okaze bo to juz bedzie skonczone 7 tygodni. Sowianka czyzby blizniaki? :)

Jamama jestesmy z Toba <3 Oby udalo Ci sie jak najmniej stresowac, bo tak jak piszesz nie masz wplywu na to co bedzie, a nadzieja jest zawsze ze bedzie dobrze.

Sowianka bo moja miednica chyba nie jest stworzona do porodu. Przed pierwszym porodem polozna zmierzyla mi sprzezna zewnetrzna i wyszlo 16/17cm, przy 18 cm jest juz zalecana cc. Przez to ze rodzilam miesiac przed terminem i dzidzius byl mniejszy to probowalam rodzic naturalnie, ale po kilku godzinach lekarz stwierdzil, ze to nie ma sensu bo dziecko nawet nie moglo sie glowka wstawic i skonczylo sie cc. Tak prysnelo moje marzenie o porodzie naturalnym rodzinnym. Mimo to ciesze sie ze lekarz nie zwlekal dluzej z decyzja o cc i wszystko dobrze sie skonczylo.

Dziewczyny czy Wam tez sie chce tak pic? Jak zawsze bardzo malo pilam, czyli kawa i herbata i ewentualnie troche soku, tak teraz pije wode litrami, bo ciagle mnie suszy, ale to chyba dobrze...Nie pamietam zebym w pierwszej ciazy tak miala. Renifer jak tam przeziebienie? Odpuszcza juz? Ja bylam chora na samym poczatku ciazy i caly czas sok z czarnego bzu i czosnek do wszystkiego, jakos to przezylam. Jezeli chodzi o szkole rodzenia, to w pierwszej ciazy odpuscilam, bo wiedzialam ze kiepsko bedzie pogodzic to z praca mojego meza przez ciagle delegacje, a nie chcialam chodzic sama. Teraz tez nie pojde mimo ze M pracuje na miescu. Wiem ze raczej czeka mnie znowu cesarka, takze bez sensu. O matko zmierzylam sobie wlasnie cisnienie, 96/49 chyba jeszcze nigdy nie mialam takiego niskiego, pewnie dlatego ostatnio ciagle mi zimno... Milego weekendu!

Jamama cos sie dzieje niedobrego? Nie poddawaj sie, badz dobrej mysli. Trzymam kciuki zeby bylo ok.