MamaB

Heeej wszystkim. Dlugo nie pisalam, bo jakos tak nie mialam checi, ale czytam na biezaco. U nas bez wiekszych zmian, dziecie rosnie, gada i piszczy coraz wiecej. Juz prawie sam siedzi, ale z obrotami dalej kiepsko. Zmotywowalyscie mnie i na Swieta wyciagam spacerowke, juz nie moge sie doczekac reakcji malego. Ja od porodu jestem juz drugi raz chora, karmie piersia niewiele tylko raz w nocy i maly na szczescie sie nie zarazil, a sama sie nim zajmuje wiec tez jest okichany. Alez macie sliczne swiateczne zdjecia. My sie bierzemy za ubieranie choinki. Pozdrawiam!

gaga, irysek duzo zdrowia dla Waszych malenstw i sily dla Was. Rene_87 wracaj do siebie, moze to za duzy wysilek jak na pierwszy raz i organizm sie zbuntowal. Annaendi maly jeszcze nie siedzi sam, chociaz usilnie probuje sie do siadu sam podniesc, ale krzeselko ma regulowane oparcie. Wiosna juz niedlugo to zazdroszcze wyprowadzki :) Maly spi, mam wolne :):)

O rany moje dziecko od dwoch dni tylko pluje i pierdzi buzia, czasami az czerwony jest tak sie przy tym wysila. Jest smiesznie tylko, ze przy podawaniu zupki robi to samo, wiec wyobrazcie sobie jak wszystko wokol wyglada ;) Do nas wczoraj dotarlo krzeselko do karmienia, nawet udalo mi sie samej je skrecic Proba generalna zaliczona, mlody wniebowziety, ze siedzi na takich wysokosciach :) Milego dnia!

Kitkat przybij 5 ja gadanie o swiecacym sloncu mam non stop. Katarzyna_Honorata mamy mozliwosc wyprowadzki, ale najwczesniej moze za rok, bo jestesmy na etapie wykanczania domu. Moze do tego czasu nie oszaleje. Brawo dla Twojej mamy za zrozumienie i obiadki I fakt niektorzy tatusiowie miekna przy bobasach, bo moj M tyle sie naprzytula i nacaluje malego, nawet dla mnie taki czuly nigdy chyba nie byl ;) Oj dziewczyny podziwiam Wasz zapal do cwiczen. Ja co prawda tylko 3kg na plusie, ale zero kondycji i czuje sie jak detka, dlatego przydaloby sie ogarnac w tym temacie. Dojrzewam do tego bardzo powoli

Dziewczyny trzymam kciuki za chore malenstwa, oby jak najszybciej wrocily do zdrowia. Ja tez malego zaopatrzylam w ksiazeczki, bardzo mu sie podobaja, takze fajna sprawa. Izabelap moj Bartek tez jest bardzo absorbujacy w ciagu dnia i trudno mi sie ogarnac, zwlaszcza ze spi bardzo krotko, ale staram sie robic jak Achaja, daje mu na macie albo bujaczku rozne zabawki, cos co go aktualnie cieszy, czasem udaje mi sie wtedy zrobic przy nim obiad Mam dosc mieszkania z moja mama. Zeby nie bylo kocham ja nad zycie ALE chyba za bardzo przejela sie rola babci i mi dyktuje jak postepowac z dzieckiem, kiedy isc na spacer, jak go usypiac, kiedy go karmic. Ostatnio mialam prawie awanture o to ze nie wyszlam z nim na spacer, bez jaj... Nie wiem co sie dzieje, mam wrazenie ze wszystko robie nie tak. W dodatku mam sporo obowiazkow, bo w zwiazku z tym ze jestem caly dzien w domu to obiad codziennie powinien byc, wszystko ogarniete i posprzatane, a dom duzy. Wiec jak mi sie raz juz nie chcialo isc na spacer to afera. A najlepsze jest ze jak kiedys moja mama zostala w niedziele do poludnia z malym to nie ugotowala obiadu, bo chcial sie bawic. Bez kitu a ja jak czegos nie zrobie, to sie pyta - TO CO TY CALY DZIEN ROBILAS???

Witamy sie po weekendzie. Bartus ma drzemke a ja moge wypic kawe i cos napisac. W sobote mielismy dzien prezentow, bo zjechalo sie rodzenstwo M z paczkami dla malego. Dostal same zabawki, moze i dobrze bo do tej pory nie mial prawie wcale, a widze ze juz mocno zaczal sie nimi interesowac. Wczoraj niedziela uplynela nam leniwie, na spacerze i na zabawie. Niestety ja od dzisiaj tez zostalam na caly tydzien bez meza, bo pojechal w delegacje :( My mamy album taki wspolny, ale chyba zrobie synkowi jednak osobny, bo lada moment skonczy sie miejsce. Dopiero ma 5 miesiecy a juz tyle zdjec, mimo ze staram sie ograniczyc przy wywolywaniu Poziomkowa u nas na zapchany nos zdecydowanie pomoglo zakrecanie kaloryfera na noc. Mlody sie wlasnie budzi, to sobie posiedzialam... ;)

ninja2015 moja mama jak bylismy mali dawala nam takie zapasteryzowane jagody w cukrze na zatrzymanie biegunki takze mysle, ze faktycznie moga w jakims stopniu powodowac zatwardzenie u maluchow

Rene_87 my tez dzisiaj mielismy debiut z brokulem, zjadl troche bez wiekszego entuzjazmu i jak do tej pory nic mu sie nie dzieje, wiec CHYBA mozemy dolozyc kolejne warzywo do menu. Jezeli u Was byla taka reakcja to faktycznie lepiej na razie nie podawac, nic na sile. caiyah w jakiej formie podajesz ten kleik na noc? Jako gesta papke lyzeczka? Co do tesciowych to nie narzekam, nie mamy super kontaktu, tez lubi wpadac bez zapowiedzi, ale co najwazniejsze w ogole sie nie wtraca. Za to tescia uwielbiam, kochany czlowiek, ALE jak bylam w szpitalu zrobil mi niespodzianke i odwiedzil bez uprzedzenia... Ehhh jeszcze wszedl jak akurat odciagalam pokarm, no jak go uwielbiam tak wtedy myslalam ze zastrzele. Nie lubie takich niespodzianek, mimo ze intencje najlepsze.

ana28 nic tylko sie cieszyc ze Franio sam zasypia. Moj Bartek na poczatku tez zasypial sam w lozeczku, nie nosilam go ani nie bujalam, ale im bardziej stawal sie "kumaty" tym trudniej bylo mu sie wyciszyc do spania. Na poczatku wystarczylo poglaskac po glowce no a teraz zazwyczaj musze go juz wziac na rece jak nic innego nie dziala.

Anwa masakra jakas z tym dlugiem. Sorrry, ale jakbym byla na miejscu jego siostry i mamy to by mi wstyd nie pozwolil na cos takiego. Izabelap jak ja sie denerwowalam jak przychodzila moja babcia, albo przyjezdzali tescie do malego i nie myli rak. Ty przynajmniej mialas odwage cos powiedziec, a ja zaciskalam zeby bo wiem ze bylaby obraza. Co do niechcianych wizyt, to siostra M chciala przyjechac ze swoim synem wiecznie, zasmarkanym przedszkolakiem jak ledwo wyszlismy ze szpitala, czyli maly mial okolo tygodnia. Ona nie zapytala czy moga przyjechac, tylko po prostu mi to oznajmila! Na szczescie udalo mi sie z tego wykrecic.

Katarzyna_Honorata mnie polozne w szpitalu mowily, ze odciagniety pokarm moze stac do 6godz w temperaturze pokojowej.

Karo_lina ale Helenka ma śliczne oczka nie moge sie na nia napatrzec :) :) :) ehhhh już mi sie marzy dziewczynka

Czesc! My po calkiem udanej nocy. Widze ze wczoraj byl dzien dyniowy, bo u nas tez poszla zupka z dyni z dodatkiem pietruszki. Jakis spadek formy mam bo co rano zwlec z lozka sie nie moge, a tu sie nie da jak kiedys dospac. Anwa dobrze, ze sie udalo z tym smoczkiem, u nas tez na poczatku nie chcial, zreszta do tej pory akceptuje go tylko do zasniecia, a potem wypluwa. Achaja88 a ja zazdroszcze mama kp, bo u mnie juz praktycznie koniec. Ciesz sie tym poki jest, a dluzszego wychodnego i tak sie doczekasz. Keithy wspolczuje ze tak to u Was wyglada, powinnas sie zbuntowac i niech przejmie od Ciebie troche obowiazkow skoro ma duzo do powiedzenia na ten temat to niech sie wykaze w praktyce. mamastika swietna wiadomosc, ja nadal czekam na takie akrobacje, dzisiaj mlody konczy 5 miesiecy i niespecjalnie rwie sie do obrotow. No wlasnie Ninja2015 dzisiaj nasze maluchy koncza piaty miesiac! Rany kiedy to zlecialo :) Katarzyna_Honorata wlasnie mi przypomnialas, ze pora odwiedzic dentyste kitkat moj dopiero sie za kolana lapie, gdzie tam do stop juz nie mowiac o przewracaniu ana28 ja od kilku dni staram sie dawac do picia wode, czasem cos wypije ale szalu nie ma. Moze dzisiaj sprobuje wycisnac sok z jablek, rozciencze woda i zobaczymy czy mu podejdzie.

Jeny jak czytam, ze niektore maluchy przesypiaja Wam cala noc to tak zazdroszcze :) Kobiety wszystkie jestescie piekne, a te nasze dzieci do schrupania, ale wiecie co jest najpiekniejsze? To ze na tych zdjeciach widac same zadowolone mamy, a w naszych oczach mega szczescie Jak tak patrze to na tych wspolnych zdjeciach z dzieciaczkami jest tyyyyyyyyyyyyyyyle milosci!!!

Katarzyna_Honorata ja tez jestem po cc i jeszcze do niedawna odczuwalam bol, ale od okolo dwoch tyg jest juz ok. Nie stosowalam niczego, po prostu wszystko wrocilo do normy.

Karo_lina Dzieki! Jak sie urodzil byl podobny do taty i wszyscy tylko cwierkali ze caly tatus, a tu prosze dzieci sie zmieniaja i teraz mowia inaczej Mnie tez sie wydaje, ze jest wiecej chlopcow, nie tylko na forum, ale wsrod moich znajomych w tym roku urodzili sie prawie sami chlopcy A ja tak juz sobie marze ze moje drugie dziecko to bedzie dziewczynka :) annaendi moj maz wczoraj mial do mnie pretensje, ze mu zostawilam dziecko i poszlam do drugiego pokoju rozmawiac przez tel, a on ogladal mecz!!! Wrrrrr Daj sobie jeszcze troche czasu i w sprawach lozkowych na pewno zacznie sie wam ukladac. Niektorym facetom chyba trudno zrozumiec ze potrzebujemy czasu zeby dojsc do siebie fizycznie i psychicznie zeby cokolwiek ruszylo w tym temacie.

U nas wychodzi teraz 7 karmien po 120ml i do tego raz kp

izabelap strasznie szybko cie rozlozylo, miejmy nadzieje ze rowno szybko przejdzie. Dobrze ze ma kto sie zaopiekowac malenstwem. Dziewczyny karmiace butelka ile aktualnie zjadaja wasze pociechy? Moj zjadal juz od dluzszego czasu 150ml a nawet wiecej, a teraz nie zje nawet 120 i zaczyna sie prezyc i plakac. A tak juz ladnie jadl... :(

Ojej, ale mialam do nadrobienia, caly weekend tu nie zagladalam. OlaFasola ciesze sie ze u was poprawa, z kazdym dniem bedzie pewnie coraz lepiej. U nas noce coraz lepsze, zwlaszcza odkad zaczelismy zakrecac kaloryfer, ale zasypianie w ciagu dnia nadal sprawia trudnosci, a drzemki po pol godziny trwaja. Moj maluch dalej je w nocy, o 22, potem kolo 2. Zazdroszcze mama ktorych maluchy przesypiaja noc. Cukinia witaj, ja tez niedawno dolaczylam :) ciekawe rzeczy na tym spotkaniu, podejrzewam ze duzo jest prawdy w tym ze sloiczki od 4 mies to glownie marketing. Ja juz rozszerzam diete, ale z umiarem. Katarzyna_Honorata katar pokonany? My mamy za soba spokojny weekend. Mlody ostatnio do wszystkich i ze wszystkiego sie smieje, to takie uskrzydlajace Duzo gada, natomiast ruchowo gorzej, bo zbytnio sie nie przekreca, na brzuchu wytrzyma tylko chwile, dlatego nie obraca sie z brzucha na plecy, jedynie rwie sie do siadania. Nie pamietam ktora z was pytala o ulewanie. Moj Bartek tez jeszcze ulewa, zdarzy mu sie nawet calkiem sporo, ale przybiera i nie ma problemow z jedzeniem takze poki co nie przejmuje sie tym

Dziewczyny sliczne macie te dzieciaki, to jest NIESAMOWITE jak one sie zmienily w tak krotkim czasie...czasem tesknie za tym maciupenkim noworodkiem <3

Witajcie! Za nami w miare przespana noc. Tylko trzy pobudki, w tym dwie na jedzenie. Ja rowniez naleze do mam, ktore maja malo zdjec z bobasem, ale mnie zmotywowalyscie i czas to zmienic. Skoro nikt mi nie robi to sama sie za to wezme a co ana28 ja od poczatku karmilam pol na pol, teraz tylko w nocy raz albo dwa, okresu nie mam jeszcze. Moja szwagierka karmila tylko piersia i w piatym miesiacu juz dostala miesiaczke, chyba nie ma na to reguly. Wczoraj upieklam ciasto drozdzowe z kruszonka. Ja wlasnie takimi slodkosciami probuje nas zapychac bo te sklepowe slodycze maja masakre w skladzie, a ze moj maz bez slodkiego sie nie obejdzie to staram sie piec regularnie i tym sposobem bardzo sporadycznie jemy kupne slodycze

Katarzyna_Honorata to ja pytalam o wiez z dzieckiem. Jakos razniej wiedzac ze niektore z Was tez mialy podobne odczucia do mnie. IzabelaP pamietam dokladnie kiedy opisalas ta pomylke z dzieciem, wspolczuje takiego przezycia. Niedlugo po tobie trafilam na porodowke i wiesz co wcale nie dziwie sie ze nie poznalas ze to nie twoje dziecko. Ja po cc widzialam Bartka moze z pol minuty i jak mi go przywiezli po dwoch godzinach to juz nie pamietalam ze tak wygladal :( dopiero teraz na zdjeciach zrobionych przez meza tuz po porodzie potrafie poznac ze to on.

Co jest z tymi lekarzami? Dziwia sie ze karmicie piersia?! Kaza dawac niemowlakowi cukier?! Od 4 miesiaca musowo zupki??? Moja lekarka powiedziala ze miedzy 4 a 6 miesiacem dajemy probowac warzywa i owoce jako dodatek, ale jeszcze raczej nie zastepujemy tym mlecznego posilku. Tylko nic mi nie powiedziala o glutenie, a ja nie zapytalam... Ja jestem w dobrej sytuacji bo warzywa i jablka mam swoje albo od tescia wiec nie potrzebuje sloiczkow, ale gdybym nie miala to pewnie bym nie pogardzila gotowymi zupkami. kitkat ale masz wysokiego faceta moj 8 kg wazy a dlugi jakies 65cm. Zazdroszcze takiego szczepienia, moj ostatnio tak sie darl ze ciezko bylo uspokoic :(

Dzien dobry! Za nami calkiem fajna noc, przespalam ciagiem 4 godz Zrobilam tak jakgaga222 i zakrecilam kaloryfer na noc. I musze przyznac ze z noskiem bylo o niebo lepiej, tylko nad ranem cos tam sie przytkalo, a do tej pory to nawet kilka razy sie budzil z placzem i zatkanym nosem. Ja dokladnie rok temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Chyba nigdy nie czulam sie taka szczesliwa i uskrzydlona, nawet jak maly sie urodzil. To dziwne bo tyle sie mowi o tym naplywie macierzynskiej milosci jak matka pierwszy raz zobaczy swoje dziecko, a ja tego nie czulam jak go zobaczylam. Po prostu sie cieszylam ze jest caly i zdrowy. A Wy dziewczyny jak mialyscie? Odrazu poczulyscie ta wiez i milosc do dziecka? Nie daje mi to spokoju, ciagle wracam myslami do tych pierwszych chwil po porodzie i mimo ze teraz kocham malego ponad zycie to wtedy czulam sie dziwnie patrzac na niego. Byl sliczny, slodki i napatrzec sie na niego nie moglam ale ZERO wiezi :(

Katarzyna_Honorata moj maly tez spanikowal jak go wzielam pod prysznic i byl ryk. Za to dwa razy kapalam sie z nim w wannie i mu sie podobalo, nalalismy duuuuzo wody, trzymalam go, a on sobie machal swobodnie nozkami, ale to bylo chyba z miesiac temu. Musimy znowu sprobowac, bo ostatnio ma jeszcze wieksza frajde z kapania w swojej wanience. Ufff jeszcze nie ma 20, a moje dziecko spi juz snem nocnym, w koncu mozna odpoczac.