Lipcowe 2015! :)

[Gość matrioshka]

Czesc dziewczyny ! Chwale się :) byłam dziś na trochę nieplanowanej wizycie u gin bo złapałam coś.od corci. A tu nieplanowane podgladanie na usg i jest już zarodek i serduszko bije:) jestem super szczęśliwaxD

[Gość AniaAniaAnia]

super Matrioshka:)

zazdroszczę, umówiłam się na poniedziałek. Sentymenty mnie złapały i od kilku h oglądam zdjęcia z pierwszej ciąży;)

[Gość klaudiaankakk]

AniaAniaAnia ja mam 8.12 usg i już też nie mogę się doczekać a w głowie milion myśli
blondmama - u mnie ten ból krzyża też jest i jest nie do zniesienia.
ogólnie to zmęczona jestem nie mam na nic siły..

[Rusaleczka]

Cześć dziewczyny :) ja też będę lipcowa mamą i chciałabym dołączyć do Waszego forum :) czytam go już od dawna. Mam 2 letnią córeczkę. Termin porodu mam na 10 lipca. We wtorek podglądalam fasoleczke i miała już 11 mm :) bardzo się cieszymy z mężem. Jestem z okolic Sandomierza. Nie wiem jeszcze o czym napisać, tyle już było tematów poruszanych. My z córeczką jesteśmy chore :( obie leżymy w łóżku cały dzień. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :)

[Gość Ina]

blondmama87 fajnie się składa ta sama data :) Tyle, że my ślub braliśmy w 2008! Nie chcieliśmy od razu mieć dzieci bo nie czuliśmy się na tyle dojrzali. Na wszystko powoli przychodziła kolej i tak oto w 7 rocznicę doczekamy się potomka :)

[Karo_lina]

Witam wszystkie nowe Mamusie! Jest nas coraz więcej, ciekawa jestem, ile nowych dziewczyn do nas dołączy :)
Co do mdłości i innych dolegliwości, to ja się pocieszam, że do końca 1. trym. powinno minąć :) a nie jest w końcu tak daleko.
@Rusaleczka, też mam termin na 10.07.
Dziewczyny - macie super prezent na swoje rocznice ;)

[Trinny]

Ja też ostatnio czuję się beznadziejnie. Po 8 godzinach w pracy wracam do domu i leżę przez około 2-3h zanim coś zrobię. Dziś zaliczyłam kilka drzemek w ciągu dnia. Normalnie jakbym chora była. Wstaję z łóżka to mi się kręci w głowie. A już najgorsza jest ta drgająca powieka (miałam już tak przed ciążą też) ale teraz biorę magnez (magne b6 max, 2 tbl dziennie) i nic nie pomagają. A naprawdę zaczyna to już być mega uciążliwe, drga mi z małymi przerwami generalnie cały dzień. Brzuch też mam większy pod wieczór, wzdęty i mam potrzebę odwiedzania toalety nawet 3 razy wieczorem... Nie wymiotowałam na szczęście jeszcze.

[Gość madziula76]

A ja dziewczynki wyladowalam w szpitalu z powodu bardzo silnego bolu brzucha. Na usg ok, badania w toku bo nie moge jesc ani pic (?) no i kroploweczki zapodane. Wazne ze fasolka ma sie dobrze i rosnie!

[blondmama87]

Niestety u mnie podobnie ze zmeczeniem po pracy. Pracuje przed komputerem i niestety jest to dla mnie uciazliwe. Czesto po pracy leze lub po prostu ide spac. Teraz tez jeszcze leze, o 13 do rodzicow na obiad jedziemy. Chcialabym naprawde juz byc na wolnym, ale jeszcze miesiac musze wytrzymac.
Madziu, to nakwazniejsze, ze z dzdziuchem wszystko dobrze. Byc moze to rozciaganie macicy. Ja przy tym bardzo sie meczylam,a raz nawet zemdlalam.

[blondmama87]

Ina, pewnie gdybm brala sub w 2008, to tez bym nie chciala jeszcze dzieci.
Zaluje jednak, ze dopiero terazjestem w ciazy. Patrzac z perspektywy czasu pierwzze dziecko.moglam miec w.wieku 24 lat. Szkoda, ze sie nie zdecydowalam, ale zawsze moqilam, najpierw slub, potem dziecko no i musimy miec swoje miejsce na ziemi. Mieszkamy z rodzocami mojego meza, ale teraz dobudowalismy czesc domu, bedziemy mieli ososbne wejscie, osobne powdworko. Dla mnie wazne bylo, zeby po prostu byc samemu jako malzenstwo. I tak teraz jeszcze musze poczekac do okolo marca zanim wszystko zafunkcjonuje, ale i tak jest na dobrej drodze. Jak dostane umowe na czas nieokreslony, to w ogole bedzie okej. Czekam jeszcze okolo dwch tygodni na podpisanie. Mysle, ze przed switami bede wiedziala.

[blondmama87]

Hibiskus, przeczytalam te ksiazke i rowniez ja polecam skonczylam czytac 18 pazdziernika. A 23 sie dowoedzialam, ze jestem w ciazy.

[filonka]

Witam wszystkie lipcowe mamy!
W piątek odebrałam wynik z krwi Beta -HCG - wskazuje 4-tydzień, pomimo tego, że się staraliśmy pojawił się strach, w końcu to nasze pierwsze dziecko, a i pracę mam intensywną....
ale może podołam i uda mi się to wszystko pogodzić ;D

[Gość Ina]

Witaj filonka ;)
Gratulacje i dbaj o siebie! Praca nie zając...

[Rusaleczka]

Mi też ciągle dokucza rozciąganie się macicy. Ja jestem teraz na wychowawczym. Do pracy nie mam powrotu. Jak wreszcie wyzdrowieje to pojadę do szefa powiedzieć Mu p ciąży i zapytać jak widzi kwestie mojego chorobowego. Boje się okropnie tej rozmowy. Madziula76 trzymaj się dzielnie. Najważniejsze, że z Fasolka wszystko dobrze :)

[Trinny]

A jutro poniedziałek i znowu do pracy. Nie wiem jak przeżyje kolejny tydzień skoro non stop myślę tylko o tym żeby się położyć :(

[avel90]

Cześć dziewczyny:) U mnie dziś od rana dziwna cisza w domu,od której już dawno się odzwyczaiłam:) Mój synek pojechał dziś z mężem o 6 do teściowej, bo moja mama, która na co dzień się nim opiekuje miała dziś ważny wyjazd więc nie mogła z nim zostać, a ja jadę na 10 do pracy,mąż też w pracy więc została druga babcia. Szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ostatnio tak cicho miałam w domu. Nikt koło mnie nie skacze nie woła mamo daj mi to albo tamto.Chociaż czasem ma się ochotę odpocząć, to tak naprawdę jak jest już ten spokój, to się tęskni za tym hałasem i tym wołaniem mamy na każdym kroku:) Pozdrawiam was wszystkie i życzę miłego dnia:)

[maritka123]

Cześć lipcówki. Doczekałam się w końcu poniedziałku. Dzisiaj po południu jadę na 1 wizytę. Czuję ekscytację i zdenerwowanie. Bardzo chciałabym zobaczyć naszą fasolkę i wiedzieć, że tym razem serduszko będzie biło. Trochę się niepokoję bo znowu w nocy obudził mnie silny ból brzucha. Ból był z dwóch stron (jak na okres i kuło mnie z lewej i z prawej strony na zmianę) i czułam ciągnięcie ku dołowi. Zamierzam o tym powiedzieć lekarzowi. Czy to jest normalne, żeby aż tak mocno bolało? Wczoraj miałam nudności, a dzisiaj rano wszystko stoi mi w gardle...
Jak się czujecie? Życzę wam miłego dnia :)

[mala90]

maritka jak najabrdziej powiedz gin. Ja tez tak mialam i gin pytala czy mialam jakies plamienia itd a ze nie mialam to powiedziala ze no niestety to macica sie rozciaga i tak boli. ale jesli cos mnie zaniepokoi to mam mowic i tyle.

[filonka]

@ Ina w tym problem, że jestem na własnej działalności, a jestem instruktorką fitness i zumba, więc mam zamiar zwolnić tempo natomiast mam sporo zobowiązań i jak na razie nie mogę zrezygnować, ale póki co czuję się dobrze, a chciałabym pracować do końca ;)
Fajnie że jest takie forum ;D
wg obliczeń od OM mam termin na 1 sierpnia, dziś pierwsza wizyta i gin, więc zobaczymy czego się dowiem ;D

[maritka123]

dzięki mala90. W którym tygodniu byłaś jak Ci położna to powiedziała?

[mala90]

na pierwszej wizycie w 5t6d. bo tez sie martwilam itd. a po tej wizycie teraz jestem w prawie 10tygodniu i tez miewam dni ze brzucho mnie zaboli niestety. ale nie panikuje bo zadnych palmien nie mam no i bol zawsze przechodzil po chwili wiec mysle ze to nic groznego. no i jutro moja druga upragniona wizyta...

[maritka123]

mala90 ja też żadnych plamień nie mam i to mnie trochę uspokaja. Nie mogę się doczekać, aż będę u lekarza. Dziękuję za wsparcie :)

[mala90]

nie ma sprawy dzis sie uspokoisz po wizycie zobaczysz:) ja tez czekam z utesknieniem na jutro bo poprzednia wizyte mialam miesiac temu i martwie sie czy wszystko dobrze jest itd.. ale wierze ze bedzie wszystko dobrze:)

[i_zaza]

Właśnie zapisałam się na badania prenatalne:) 23 grudnia będzie zdjęcie dla rodzinki na wigilie;) podobno będzie mozna już sprawdzić płeć

[mala90]

a w ktorym bedziesz tygodniu wtedy? i ja raczej tak na serio powaznie nie bralabym opinni np ze chlopak albo dziewczynka bo tak naprawde wszystko moze wygladac podobnie i aby nie bylo zaskoczenia pozniej np gdy teraz powie ze chlopiec a za jakis czas okaze sie dziewczynka;p ja jestem zdania ze tak pewnie w okolicach 20 tygodnia mozna byc chyba juz pewnym ale wiadomo roznie to bywa;p