Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

avel90, oczywiście, że Cię pamiętamy! Możesz wierzyć lub nie, ale zastanawiałam się co u Ciebie, bo długo nie pisałaś. Strasznie mi przykro, że musisz przez to przechodzić, ale najważniejsze, że malutka jest w szpitalu pod opieką lekarzy. Sama mi kiedyś pisałaś, że wcześniaki wyrastają na zdrowe dzieci i tak samo będzie z Twoją Julcią! Potrzebujecie tylko czasu i cierpliwości, ale zobaczysz, niedługo będziesz tulić malutką do siebie. Wcześniak z rodziny męża, o którym już tu pisałam miał bardzo zły start w życie, nie chcę wchodzić w szczegóły, bo to drastyczne dość, ale najważniejsze, że już ma 3 miesiące i widać ogromny postęp i poprawę. Tylko Ty się nie załamuj i nie obwiniaj się, bo nie miałaś wpływu na to, jak się potoczyła sytuacja! Musisz być silna dla swoich dzieciaczków :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Avel90 gratuluję córeczki, trochę jej się pospieszyło na ten świat ale najważniejsze że zdrowa, silna i sama oddycha. Przybędzie na wadze i wyjdzie do domu, wszystko będzie dobrze, bedziemy trzymać kciuki. Ja też nie bede mogła przytulić synka po urodzeniu ani przez dłuższy czas,od razu zostanie zabrany na inny oddział. Dlatego wyobrażam sobie jak to boli. Bądz silna bo Julcia jest i chce szybko wyjść do domu. Wszystkiego dobrego

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny które boli gardło mnie pomaga płukanie gardła naparem z szałwii, a jak nie mam jej w domu to wodą z sodą oczyszczoną :) poza tym herbatka malinowa lub mleko z miodem, tantum verde też pewnie ok, ja używałam Argentin-T, no i są jeszcze tabletki na gardło Prenalen. Chyba nic więcej zrobić nie można...
avel90 trzymam mocno kciuki za Ciebie i córeczkę. Na pewno nim sie obejrzysz już będziecie w domku :) maleńka mogła pobyć jeszcze trochę w brzuszku, ale skoro coś się zaczęło dziać to lepiej, że lekarze taką decyzję podjęli. Niestety czasem na pewne rzeczy wpływu nie mamy, ale wiem, ze jesteś slina i sobie poradzisz. I tak samo Twoja Julcia. Wszystkie jesteśmy z Tobą :) :*

A ja muszę Wam powiedzieć, że jak mała się mocno kręci to czuje ból w okolicy krzyżowej i już nie wiem czy to jej sprawka czy to może skurcze krzyżowe, ktore miałam przy synku. Mam nadzieję, że to jednak ona, bo w sumie przechodzi jak się ruszę.
Dziś idziemy na występny do przedszkola. Ciekawe co milusińscy przygotowali :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

avel90 no to mamy pierwsza licówke....
Wszystkie ciocie trzymają kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo!! Wierzymy ze wszystko będzie dobrze a wiara czyni cuda!!
Ja jestem w trakcie remontu lazienki ale balagan w całym mieszkaniu. Np na środku pokoju lezy wanna...
Dopada mnie stresik ze musze wyprać torbe do szpitala i ja spakowac...nawet nie sprawdzilam czy wszystko mam, czego brakuje... Mam nieuprane ubranka... Czuje presje czasu... Wiem ze nie moge sie stresowac ale poczulabym sie lepiej jakbym juz wszystko miala i byla w 100% gotowa...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
avel90mimo wszystko gratulacje:-) Julia jest dużą i silną dziewczynka i potrzebuje teraz silnej mamy :-) trzymaj się mocno, dzidzia niedługo będzie z Tobą.

kasia66 najważniejsze, że coś przy Was robią i się interesują.:-) Życzę ci dużo snu, choć wiem, że w szpitalu nie jest to łatwe :-)

Dziękuję dziewczyny za info ze szkoły rodzenia. Ja sama nie cchodzę niestety, więc jest to dla mnie cenna wiedza :-)

Życzę miłego dnia, mimo fatalnej pogody :-)

Ps. A wiecie może co się dzieje z byledojutra? Kiedyś udzielała się na forum...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w9tygupi.png

Odnośnik do komentarza

Rene_87, oj, mnie też stres na niespakowaną torbę i niepoprane ubranka łapie coraz częściej, dlatego mam zamiar jeszcze w tym tygodniu uporać się ze wszystkim. Na szczęście dziś przychodzi kurier z koszulami do karmienia, które zamówiłam na allegro, więc mam w planach nastawić pranie. Wczoraj zrobiłam listę rzeczy, zastanawiam się tylko w co mam to włożyć. Mam jedną torbę, ale obawiam się, że może być za mała - wtedy pozostaje mi mała walizka.

Aha, na szkole rodzenia połozna radziła nam, żeby pakowanie torby odbywało się wspólnie z partnerem, żeby wiedział co tam się w ogóle znajduje i gdzie konkretnie jest spakowane. Bo czasami panowie, zwłaszcza jeśli uczestniczą w porodzie, są proszeni o wyjęcie czegoś i wtedy są w konsternacji. Myślę, że to fajny pomysł, mój mąż wziął sobie słowa pani położnej do serca i sam powiedział, że chce, żebym mu wszystko pokazała, żeby potem kiszki nie było :).

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

avel90 zanim przeczytałam Twój wpis to nawet przeszło mi przez myśl, że dawno nie pisałaś, więc pamiętamy.
Przykro mi, że przeszłaś taki stres, ale skoro mała sama próbuje oddychać tzn że silna z niej kobietka i będzie dobrze, tak więc trzymam gorąco kciukasy, gratuluję córeczki i jak uznasz, że już jesteś psychicznie gotowa to koniecznie pochwal się swoją księżniczką :)
Dziewczyny przez gardło nie spałam do 4, jak wreszcie zasnęłam to wstałam tylko na 1 śniadanie o 7 i z powrotem spać aż do 11. Dziękuję za cenne rady. W ciąży mam potworny wstręt do czosnku więc zostaje mleko z miodem, herbatka malinowa, płukanie wodą z sodą lub solą i wypróbuję tą szałwię.Wypociłam się trochę i czuję, że jest odrobinę lepiej.
Już wczoraj po wpisach kowalskiej i 66kasi doszłam do wniosku, że ja też nie chcę dłużej czekać z praniem i pakowaniem torby, choć początkowo dawałam sobie czas do połowy czerwca. Tak więc dziś chyba zacznę pranie.
Pytanie do doświadczonych mam bo czytam na forach majowych i czerwcowych, że rodzą się nawet 59cm dzieciaczki, czy ubranko w rozmiarze 56 będzie pasowało na takiego 59cm szkraba czy jednak zabezpieczyć się i włożyć do torby jedno w rozmiarze 62?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Avel gratuluję córeczki, trzymamy kciuki, musi być dobrze!

My dzisiaj miałyśmy pobudkę o 5 na ktg. Po obchodzie powiedzieli, że wyniki rewelacyjne, ale będą obserwować do niedzieli.

Na sali jest ze mną dziewczyna, która ma termin na początku lipca i była zdziwiona, że jeszcze nie mamy wszystkiego. Więc sumiennie sobie obiecuję, że jak wyjdziemy to zaraz wszystko będziemy załatwiać.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza

kowalska
Avel gratuluję córeczki, trzymamy kciuki, musi być dobrze!

Na sali jest ze mną dziewczyna, która ma termin na początku lipca i była zdziwiona, że jeszcze nie mamy wszystkiego. Więc sumiennie sobie obiecuję, że jak wyjdziemy to zaraz wszystko będziemy załatwiać.


kowalska a moja mama jest przesądna i do tej pory nic nie kupiła wnukowi i dziwi mi się, że ja już wszystko chcę mieć bo przecież jeszcze tyle czasu...
fakt faktem, że i ja i mój brat byliśmy przenoszeni, ale różnie może być, ja też chcę mieć spokój w razie co.
poziomkowa a zamawiałaś może te koszule z rozpięciami po bokach? Możesz mi napisać jak przyjdą czy są trochę większe niż przewiduje rozmiar, bo ja szerokie biodra mam i boję się, że nawet 44 będą dla mnie za wąskie...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza
Gość monia9292

hej dziewczyny
właśnie wzięłam się za zamówienie artykułów higienicznych z apteki gemini i kompletnie nie wiem co potrzeba ;/ wiem ze któraś z Was pisała juz o tym ale nie moge tego znaleźć i jestem w czarnej D;p
po wpisach dziewczyn i ja sie musze zmobilizować bo jak widać nigdy nic nie wiadomo a to juz bliżej niż dalej

z góry dzięki za odp ;)

no i trzymam oczywiście kciuki za wszystkie dziewczyny i za malutką Julcię :*

Odnośnik do komentarza

Avel90 dołączam się do gratulacji wszystkich dziewczyn na forum. Twoja córeczka będzie w domu szybciej niż myślisz dzięki Twojej miłości do niej. Musisz być silna i wierzyć że wszystko będzie dobrze :-)

Dziewczyny w szpitalu za Was tez trzymam kciuki. Najważniejsze że lekarze mają Was pod kontrolą, jesteście bezpieczniejsze w szpitalu niż w domu, mimo że nie jest najprzyjemniej leżeć w szpitalu to z doświadczenia wiem że w domu ciężko jest stosować się do zaleceń. Odpoczywajcie sobie i bez stresu prosze:-)

Zamowilismy wczoraj wozek (podrozal od ostatniej naszej wizyty w sklepie o ponad 100zl), łóżeczko (okazało się że kolor który chcieliśmy może być za 3-4 tygodnie, więc za późno jak dla mnie). Ogólnie jestem nie zadowolona ale trudno. Musimy zamówić inny kolor łóżeczka. Chcę rozstawic je wcześniej żeby wywietrzalo z zapachu sklepowego.
Musze dziś poprasowac ubranka które wyschly bo jutro kolejna partia bedzie gotowa.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

~monia9292
hej dziewczyny
właśnie wzięłam się za zamówienie artykułów higienicznych z apteki gemini i kompletnie nie wiem co potrzeba ;/ wiem ze któraś z Was pisała juz o tym ale nie moge tego znaleźć i jestem w czarnej D;p
po wpisach dziewczyn i ja sie musze zmobilizować bo jak widać nigdy nic nie wiadomo a to juz bliżej niż dalej

dołączam do pytania, część art hig mam, ale niektórych brakuje, jak Wam mówią na szkole rodzenia do pępuszka octenisept czy spirytus?
a i jeszcze powiedzcie ile majtek siatkowych kupujecie?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

hejka
avel90 gratulacje, mimo iż taka szybka Julka była poznania się z tobą, ale widocznie nie mogła poczekać.
dla pocieszenia dodam, że moja siostra urodziła się też w 31 tyg ciąży 37 lat temu z waga 1550g a teraz nikt by nie powiedział że wcześniak, oczy zdrowe i waga tez słuszna.
Wracajcie do zdrowia obydwie!

ja dziś pospałam sobie , aż byłam zła na męża że mnie wcześniej nie obudził, ale stwierdził że jak urodzi się Hania to już się nie wyśpie więc mam teraz się lenić.

do porodu 2 miesiące teoretycznie, ide robić pranie, o!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
avel - gratulacje I wszystkie trzymamy kciuki, zeby Julcia szybko i zdrowo rosla!

Moja wizyta poszla ok, ale dalej nie wiem ile wazy. Mam miec jeszcze 1 szczegolowe USG po 36 tyg, to wtedy sie dowiem. Moj lekarz powiedzial nie ma sprzetu i czasu, zeby robic pomiary... Dobrze jednak, ze to USG bedzie. Zawsze kolejne szczegolowe nie zaszkodzi. Musze poczekac do 6/6:)
Wizyty teraz mam miec co tydzien! KTG tez co tydzien! Czy Wy tak samo?
Na mocz kazal zrobic posiew i od tego uzaleznia leczenie lub nie. Wymaz na paciorkowca pobrany.

poziomkowa86 i ewcia66, dzieki za info o tym co wziac do szpitala. W sumie to oczywiste rzeczy, ale fajnie ze to mam przed oczami. Torbe zaczne tez w weekend pakowac.
poziomkowa86 szpital wybrany, ale troche daleko, bo na Wilanowie. Mam blizej 2 inne i zobaczymy co z tego wyjdzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Doczytalam reszte wpisow:)
Katarzyna_Honorata, mam nadzieje ze Ci przejdzie szybko to gardlo!
Dziewczyny w szpitalach - trzymam kciuki!

Moja siostra urodzila sie w 28 tyg ciazy 32 lata temu. Wazyla 1kg. Jest zupelnie zdrowa - o glowe wyzsza ode mnie, ma coprawda wysoka wade wzroku, ale po wielu badaniach stwierdzili, ze to nie jest wina wczesniactwa tylko po prostu cos ma z unerwieniem oczu.
Wszystko bedzie dobrze! Nawet jak nasze dzieci postanowia sie troche pospieszyc, teraz to i tak juz ostatnia prosta:)
Ja ide na szkole rodzenia w weekend - jak czegos sie nowego dowiem oprocz tego co juz mowilyscie to dam znac.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

No to z artykułów higienicznych, o których nam mówili to trzeba mieć:
- płyn do kąpieli dla dziecka lub mydło,
- oliwkę, ale stosować tylko kiedy jest taka potrzeba tzn. skóra jest przesuszona
- chusteczki nawilżone,
- Octenisept do pępuszka, położna mówiła, że lepiej tym niż spirytusem
- Bepanthen lub inna maść w razie odparzeń.
- nożyczki z zaokrąglonymi końcówkami,
- szczoteczka z miękkim włosiem,
- gaziki do wycierania buzi i przecierania oczek,
- pieluchy jednorazowe, najmniejszy rozmiar
- pieluszki tetrowe lub flanelowe, min. 10 sztuk
- sól fizjologiczną w ampułkach,
- gruszkę do noska lub aspirator,
- warto mieć Tantum Rosa,
- podkłady poporodowe 2 opakowania, nam pani radziła Bella
- warto mieć też zwykłe podpaski na później
- majtki siateczkowe - ja kupiłam 5 sztuk. Na szkole mówili, żeby wybierać takie bawełniane, no ale niestety takich nie zakupiłam, bo przeoczyłam ten fakt,
- wkładki laktacyjne
To wszystko, co miałam wynotowane na swojej liście :)
Katarzyna_Honorata, był już kurier :). Zamówiłam 3 koszule, każdą inną, żeby mieć rozeznanie, ale żadna nie jest rozpinana po bokach :D. Jedna jest rozpinana wzdłuż, druga ma dekolt obszyty gumką, dzięki czemu rozciąga się i można w niej karmić, a trzecia ma taką jakby kieszonkę, przesyłam link z allegro, bo nie umiem wytłumaczyć:
http://allegro.pl/dyskretna-ciazowa-koszula-do-karmienia-r-s-nowosc-i4882426088.html
Wszystkie świadomie zamówiłam o rozmiar większe, bo nie było xs, które zwykle noszę, no i owszem są luźnawe, ale bez dramatu, więc podejrzewam, że raczej wymiary pokrywają się z tabelką.

Dzwonił pan ze sklepu, że łóżeczko jest już do odbioru, więc jak mąż wróci z pracy będziemy odbierać. Ale super ;).

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

poziomkowa dzięki za listę, koszulka super, ale ja jednak nie czekając zamówiłam 2 rozpinane po bokach, stwierdziłam, że staniki do karmienia były trochę większe niż przewidywał rozmiar-to akurat dobrze bo wejdzie wkładka laktacyjna a poza tym może mi jeszcze trochę urosną, pomimo, że są o rozmiar za duże to nosi mi się je świetnie a ponieważ nie są sztywne to jak założę bluzkę dostosowują się do kształtu piersi i wyglądają dobrze.A koszule najwyżej zwrócę.
Któraś z Was pytała co do łóżeczka kłaść. Bratowa kładła na materacyk podkład ceratkowy w razie gdyby siuśki przeleciały przez pieluchę i na to prześcieradełko. Jeśli chodzi o przykrycie to w zależności od temperatury na dworzu kocyk lub pieluszkę flanelową/tetrową. Ale to pewnie każda z nas i tak zrobi po swojemu.
ninja nie kapuję o co chodzi Twojemu gin, że nie ma czasu żeby robić pomiary...to zajmuje chwilę, ech lekarze...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy, potrzebuję tego teraz, bo czuję że łapie mnie jakaś depresja:( Wczoraj całą drogę ze szpitala do domu przepłakałam, dziś też już od rana nie wiem nawet ile razy płakałam. Wiem, że rodzą się mniejsze wcześniaki, które potem wszystko nadrabiają i są zupełnie zdrowe, ale i tak wychodząc od niej ze szpitala czuję się jak wyrodna matka, bo zostawiam ją tam samą:(
Niedługo pojedziemy z mężem do naszej malutkiej Julci, bo odwiedziny tam są dopiero od 13, a nie wyobrażam sobie, żebym miała chociaż jeden dzień do niej nie przyjechać. Poza tym i tak codziennie zawożę jej mleczko, na razie dostaje tylko po kilka ml w strzykawce, ale zawsze coś. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie nabierać apetytu i będzie rosła, a my w tym czasie przygotujemy w domu wszystko dla niej. Teraz mogę w końcu kupić jakieś ubranko typowe dla dziewczynki, bo tak to do końca nie wiedzieliśmy kto się urodzi, bo mała uparciuszka zasłaniała się nóżkami. Tak mi się ułożyła skośnie w brzuszku, że musieli dłuższe nacięcie robić i tak ciężko było ją wyciągnąć. Mimo, że miałam znieczulenie to czułam jak mi brzuch przyciskali zanim ją wydostali ze środka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...