Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

ChopSuey tak to są zalecenia naszej ginekolog (jestem po dwóch poronieniach). Zdarzyło nam się może ze dwa razy jak juz naprawdę nie umiałam się powstrzymać, ale było szybko i przyjemność mijała jak tylko uświadamiałam sobie, że nie powinniśmy. Szczerze mówiąc nawet nie chcę się za bardzo przytulać czy całować bo wiem, że się szybko podniecę i moge się nie opamiętać później:) Liczę na to że około 36-37 tygodnia dostaniemy zielone światło i będziemy mogli trochę zaszaleć, ale przyznam, że trochę się też obawiam, bo nie wiem jak to zrobimy, skoro juz teraz ledwo się ruszam to co będzie za 2 miesiące. Pewnie będzie śmiesznie hehe jak zaczniemy się do siebie dobierać:)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
Izabelap mam ten sam ból co Ty.Nie kochamy się od kiedy zaczął się 4 miesiąc. I strasznie brakuje nam tej bliskości,wspólnych szaleństw.
I sny erotyczne też mi się zdażają:)))
Hormony buzują i obrywa często bez powodu mąż:( zdaża mi się krzyknąć na dziecko a potem mam straszne wyrzuty sumienia:(((

Kowalska życzę wsxystkiego najlepszego:))))

Avel90 po czym lekarz stwierdził że grozi Ci wcześniejszy poród? Życzę Ci żeby maluszek był w brzuszku jak najdłużej.

Odnośnik do komentarza

izabelap, nie miałam tego wcześniej, dopiero mam to od mniej więcej dwóch tygodni. A boli kręgosłup w dolnym odcinku (krzyż?), w okolicach kości ogonowej no i ogólnie jakoś w pośladkach i biodrach. Mam to zazwyczaj po lewej stronie ciała. Ból taki bardziej kłujący, trochę paraliżujący nawet. Moja mama miała to będąc ze mną w ciąży, i mówi, że później zaczyna to promieniować na udo albo nawet i na łydkę, no i czasem trudno podnieść nogę...

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

poziomkowa86 to ja mam tę rwę, a zastanawiałam się co to jest:)
Co do humorów, to w pełni rozumiem, bo mam dokładnie tak samo.
Na szczęście nadal jestem dość sprawna ruchowo I brzuszek tak nie przeszkadza. Dzisiaj jak kupowałam staniki I mówie kobiecie, że 28 tc to się zdziwiła. humor sobie tymi stanikami poprawiłam, ale zauważyłam że ta siara chyba się pojawiła. Takie jakby suche kawałeczki czegoś żółtego. Czy też tak macie I te wkładki nosicie? Jak tak to jakie polecacie?
A z seksem, to u mnie mój mąż jest panikarz że coś może zrobić I generalnie robimy to dość rzadko, ale ja nei mam jakiś mega potrzeb w ciąży:P

Głowy do gory kobiety, już bliżej niż dalej:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja też mam tą rwę... czasem ból nie do zniesienia. Tylko i wyłącznie w lewym pośladku, ale taki, że chodzić nie mogę ;/ odpukać, ze dwa tygodnie mnie nie dopadło.

Właśnie jestem po wizycie położnej. Pierwszy raz była u mnie. Super kobieta. Będziemy się spotykać regularnie :) Póltorej godziny była ale szybko zleciało. Można z nią o wszystkim porozmawiać. Zmierzyła ciśnienie i tętno dziecka :) Maleństwo się denerwowało ale powiedziała, że to normalne :)
Czekam na telefon od kobiety od której mam wózek kupić i pewnie jutro po niego pojedziemy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny położna w ramach NFZ. Z tego co z nia rozmawialam to w każdej przychodni powinno byc tak ze położne przychodzą przed porodem i sa to spotkania edukacyjne, przygotowujące do porody itp. Bedzie przychodziła raz w tyg. Powiedziala ze wiecej info uzyskamy niz na szkole rodzenia ;) naprawdę jestem zadowolona i żałuje ze nie zadzwonilam wczesniej bo juz od 22 tyg mogla przychodzić. Koleżanki z pracy ja polecily, one byly bardzo zadowolone. Mozna z nia o wszystkim pogadac ;) tak jak wczesniej pisalam to na każdym spotkaniu bedzie mierzyć tętno malucha ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

O, fajnie wiedzieć, że położna w ramach NFZ może przychodzić do domu. Wiedziałam, że przychodzą po urodzeniu dziecka, ale że przed to nie miałam pojęcia. Akurat w poniedziałek idę na badania to skorzystam z okazji i zapytam w przychodni jak to u mnie wygląda :)ninja2015, ja też mam siarę już. Póki co wkładam płatki kosmetyczne i na razie mi wystarczają.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam siary, ale piersi mnie pieką w środku, jak zwykle po wizycie coś nowego, a przed zawsze cisza, i najlepsze jest to, że jak jestem na wizycie, to tylko czekam żeby usłyszeć dobre słowa i zapominam już o co miałam spytać :) Co tam ja, jak słyszę serce mojego Bąbelka to mnie wszystko nagle przestaje boleć, piec i denerwować :)
Jak sobie pomyśle, że moja wspaniała mama nie chodziła do ginekologa w żadnej z 4 ciąż to mam ciarki na plecach :) Nic jej nie dolegało nigdy, na nic się nie skarżyła i rodziła szybko i bez paniki. Czemu ja tak nie mam?

Wózek też mam, nosidełko, lóżeczko i ubranka, ale wciąż mam mętlik w głowie że nadal nie mam wszystkiego, że nie wiem jakie kosmetyki będę kupowała, jakie ręczniczki co dalej, czy mam kupić smoczki, butelki, chcę za wszelką cenę karmić piersią :/ mam pełno obaw, czasami budząc się w nocy myśle jaką mamą będe, skąd wezme siły skoro teraz ledwo dycham :/ jak nagle nabiore mocy???

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk36o1s7qip.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tkvgxqek87jvp16l.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny! Ja mam zakaz bzy bzy od początku ciąży... :( ale stres powoduje, że trzymamy się z dala od takich spraw, jest tyle jeszcze przyjemnych rzeczy do robienia :) tych małżeńskich naturalnie :) Co to będzie jak już będziemy mogli? Pióra będą leciały z poduszek :) Ale to jeszcze tyle miesięcy, że pewnie będziemy się zabierać jak za tym PIERWSZYM RAZEM x lat temu :)

Mały kopie jak szalony, nie ogarniam jeszcze czy wciąż się przekręca ale zazwyczaj czuje po przeciwnych stronach brzucha w tym samym czasie, chyba się prostuje.

Wyników z krzywej też nie odebrałam. Mam 16km do lab więc mi się nie pali specjalnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk36o1s7qip.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tkvgxqek87jvp16l.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...