Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

kitkat co za pinda. Mi dwóch lekarzy powiedziało, że ciemieniucha to na bank atopowa. A jak jest grubsza i lekko czerwona to już atopowe zapalenie skóry. SA ma nie wiem... I ja też zaczynam od słoiczków ze względu na konsystencję. Ale to tylko te pierwsze, po 4 miesiącu i tylko owoce i warzywa (mają dobry skład, szczególnie z gerbera, ale o tak trzeba czytać, bo już banan ma kwasek cytrynowy).

http://s5.suwaczek.com/201507234580.png
http://s8.suwaczek.com/200908144662.png

Odnośnik do komentarza

Co jest z tymi lekarzami? Dziwia sie ze karmicie piersia?! Kaza dawac niemowlakowi cukier?! Od 4 miesiaca musowo zupki??? Moja lekarka powiedziala ze miedzy 4 a 6 miesiacem dajemy probowac warzywa i owoce jako dodatek, ale jeszcze raczej nie zastepujemy tym mlecznego posilku. Tylko nic mi nie powiedziala o glutenie, a ja nie zapytalam...
Ja jestem w dobrej sytuacji bo warzywa i jablka mam swoje albo od tescia wiec nie potrzebuje sloiczkow, ale gdybym nie miala to pewnie bym nie pogardzila gotowymi zupkami.
kitkat ale masz wysokiego faceta :D moj 8 kg wazy a dlugi jakies 65cm. Zazdroszcze takiego szczepienia, moj ostatnio tak sie darl ze ciezko bylo uspokoic :(

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktjw4zty66dgng.png

Odnośnik do komentarza

O mamo ale sie rozpisalyscie, nie dam rady odniesc sie do wszystkiego..
karine witaj ponownie :)
kitkat zaczne od Ciebie bo mnie to zbulwersowalo. Co za "specjalistow lekarzy" mamy w kraju? Teraz Ci kaze slodzic a za pare lat Cie opier..bo dziecko bedzie mialo cukrzyce,prochnice, nadwage itd...po wuja ten cukier? Wiemy po sobie ze cukier uzaleznia...i pisze to ja -20kg nadwagi!
izabelap masz juz probe generalna przed slubem corki :)
anwa poziomkowa no to dziewczyny powodzenia z urzadzaniem sie. Jesli moge cos doradzic- dokladnie przemyslcie kwestie mebli, jaka funkcje maja spelniac. Bo ja zaluje ze wzielam mala sofe do salonu. Teraz sie nawet rozlozyc nie mozna...i wykorzystajcie dobrze przestrzen :)
Nat to super ze rodzina kupi prezenty. Nie ma co ukrywac troszke to kosztuje ;) . Co do spania z dzieckiem- uwielbiam spac z Olkiem. Uwielbiam jak sie do mnie tuli. Ale boje sie zeby nie chcial potem spac z nami bo doskonale pamietam ze mnie rodzice przyzwyczaili spac z nimi i mialam dobre kilka lat jak zaczelam wreszcie spac sama. Dlatego ja staram sie brac go dopiero ok 5-6 jak juz jest wyspany i wiem ze wclozeczku juz nie polezy. Oczywiscie zdarza sie ze w nocy go biore np jak mielismy skok i budzil mnie doslownie co 15-30min to po 2godz nie dalam juz rady...ale absolutnie nie oceniam nikogo bo kazde dziecko jest inne. Znajoma spala z dzieckiem do pierwszego roku ale maly potem nie mial problemu zeby spac samemu :).
ana28 marze o takiej nocy :). U nas generalnie nie jest tragicznie ale mamy ze 3 pobudki na podanie smoka plus jedna na karmienie. Z ubieraniem mam to samo. Wychodze cala spocona bo Olek sie wydziera i spina przy ubieraniu. Nawet poprosilam tesciowa o wszyscie w rekawy kombinezonu suwakow zeby wystarczylo polozyc raczke w rekaw i zasunac- genialna sprawa. Szkoda ze wszyla po jednej stronie tylko :(
Achaja moj tez sie obrocil akurat gdy nie patrzylam :)
OlaFasola co masz na mysli przez sprawdzanie sie puzzli? Ja sie ciesze bo jak mlodemu sie uleje to wystarczy przetrzec i juz a tak to w dywan albo koc lecialo. Poza tym puzzle ktore mamy maja chropowata powierzchnie wiec to sprzyja sensoryce. My mamy takie z rysunkami owocow i warzyw. Tzn mozna te owoce warzywa wyjmowac przekladac- fajne rozwiazanie dla starszych dzieci beda sie uczyc i bawic ale trzeba bedzie uwazac zeby malych elementow nie zjadly.
karine ale patent z brzuchem masz :) czekamy na kolejny post zatem.
Cholercia i w telefonie pokazuje tylko iles ostatnich postow i nie widze ktora z Was pytala o wiez z dzieckiem a celowo zostawilam to na koniec bo to temat rzeka dla mnie. Ja trafilam do szpitala w 39tyg. Mialam miec wywolywany bo z powodu cukrzycy ciazowej bylo podejrzenie ze dziecko bedzie duze wiec lekarze nie chcieli trzymac mnie do konca zeby dziecko nie roslo dalej. Slyszalam od poloznych ze mam ogromny brzuch i wyglada na takie 4,5 kg!! Na usg wyszlo ze dziecko w 97centylu i mialo miec 4300! Slyszalam nawet id jednej poloznej (swoja droga w luxmed) ze po takim porodzie to bede TAM bardzo luzna. Wiec generalnie ostatnie dni przed porodem byly dla mnie jednym wielkim stresem. Wywolanie sie nie powiodlo, wlasciwie skonczylo sie na cewniku foleya ktory nuc nie dal i w zwiazku z tym ze dziecko na usg mialo brzuszek wiekszy niz glowe podjeto decyzje o cc bo bano sie ze mlody sie zablokuje...Jak uslyszalam placz synka i go zobaczylam i ucalowalam to bylam bardzo szczesliwa a jak zobaczylam wage 3900 to w ogole radosc byla niesamowita. Ale na druga dobe po pionizacji po cieciu przyszedl baby blues. Caly pobyt w szpitalu (6dni lacznie z wywolaniem) wspominam koszmarnie. Nie optrafilam sie cieszyc dzieckiem, ktore swoja droga od 3doby caly czas sie darlo. Po wejsciu do mieszkania pierwsze co to poplynelo morze lez. Pierwsze 2 tygodnie w domu tez byly tragiczne. Plakalam wiele razy..potem jakos zaczelo sie ukladac. Jakos sie zorganizowalismy z M. Tak wiec sama nie wiem czy czulam ta wiez...
Rozpisalam sie wiec tak na koniec powiem tylko ze dzis mnie wzielo na rozmyslanie i postanowilam sprobowac nie narzekac tyle na macierzynstwo tylko pogodzic sie z tym jak to wyglada i sprobowac jak najwiecej sie cieszyc. Rene jak sppjrzalam na Twoje zdjecie z malym to zdalam sobie sprawe ze ja nie mam praktycznie zadnych zdjec z synem. Jedynie z pierwszych 3 tygodni mam ze 2 foty gdzie wygladalam jak zombie...tak wiec umalowalam sie (zeby potem sie nie denerwowac ze zle wygladam) i strzelilam sobie selfie z synkiem. Oto my :D

monthly_2015_11/lipcowe-2015_40033.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata to ja pytalam o wiez z dzieckiem. Jakos razniej wiedzac ze niektore z Was tez mialy podobne odczucia do mnie.
IzabelaP pamietam dokladnie kiedy opisalas ta pomylke z dzieciem, wspolczuje takiego przezycia. Niedlugo po tobie trafilam na porodowke i wiesz co wcale nie dziwie sie ze nie poznalas ze to nie twoje dziecko. Ja po cc widzialam Bartka moze z pol minuty i jak mi go przywiezli po dwoch godzinach to juz nie pamietalam ze tak wygladal :( dopiero teraz na zdjeciach zrobionych przez meza tuz po porodzie potrafie poznac ze to on.

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktjw4zty66dgng.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o więź to ja ją poczułam od razu, zarówno przy pierwszym porodzie, jak i przy drugim. Ale każda kobieta ma inaczej, hormony szaleją, stres i baby blues gotowy :) Po wyjściu do domu pot, płacz, krew z cyca i łzy (przy synu i córci), zastoje, gorączka, szpital, dom, lekarz, szpital, antybiotyk, CUDA i wianki. Ech na samo wspomnienie aż mnie ciarki przechodzą...brrrrr. Pierwszy poród naturalnie, wszystko jak w książce, powoli się rozkręcało. Drugi.. bach odeszły wody i nic! Dwa dni w stresie, bo dziecko bez wód, antybiotyki... w końcu wywołanie... Kroplówka... od razu bóle parte (po kroplówce... coś OKROPNEGO, milion razy silniejsze niż bez) i expres pendolino, nawet nie wiem kiedy urodziłam.

Dzisiaj szłam na wywiadówkę do syna i wyjęłam z szafy torebkę elegancką (której przez rok nie nosiłam, bo niby gdzie?), przeglądam kieszenie, patrzę a tam moje czopki ciążowe na mdłości, które były przeznaczone na najtrudniejsze dni. Pamiętam, że wzięłam jeden, bo nie chciałam truć dziecka. Wspomnienia.... Rok temu mówiłam do męża, że nasze dzidzi za rok będzie miało pięć miesięcy...

http://s5.suwaczek.com/201507234580.png
http://s8.suwaczek.com/200908144662.png

Odnośnik do komentarza

Ale mialam czytania...caly dzien tu nie zagladalam. Wesolo dzisiaj było. Prawie caly dzien spędziliśmy u siostry i 11 msc Michalinki :)
Filipek juz spi,wiec mogę go pochwalić ze w dzień był super grzeczny :) zobaczymy jak będzie w nocy.
Filip dostal dzis pierwsza marchewke!!! Trzasl sie jak widzial jak Michalinka jadla zupke :) i postanowilam juz powoli zacząć.. Byl zachwycony i cudownie mlaskal :))
Dzis byl chyba dzieb przewrotek. Filipowi tez udalo sie pierwszy raz z brzuszka wrocic na plecki :))

Katarzyna_Honorata jak bym sama sobie zdjecia nie zrobila to bym miala.. :( NM ma mnóstwo, maly tez...ale kto mi zrobi?? Eh... A Ty kochana musisz czesciej cykac selfie, bo piekna kobieta z Ciebie:) a synus jak z obrazka :)

A my jesteśmy na etapie szukania mieszkania i zaciagania kredytu
.. W sobote pierwsze ogledziny..

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

To się na ładne wspominki lipcowkom wzięło ;) powspominam i ja. Tydzień po terminie w 41t.c. poszlam do szpitala na ktg. Uśmiechnięta i zadowolona. Nic nie wskazywało na to że mam rodzić. Ale dr stwierdził że trzeba wywoływać, bo już 7dni po terminie. W szoku byłam że mam zostać w szpitalu :D cewnik mi założyli, ale nic za bardzo nie dał. Następnego ranka na salę porodowa, połączyli oksytocyne i jakoś to szło. 8godzin minęło w bólach i męce, aż tu nagle na ktg ledwo wyczuwalny puls Malucha. 10osob się zlecialo natychmiast. W ciągu kilku minut byłam na stole i robili mi CC. na szczęście z młodym wszystko w porządku. Ale w książeczce zdrowia napisane "poród przez CC że względu na zamartwice płodu". Brrr na same wspomnienie tego ciarki mnie przechodzą.
Po porodzie tylko gorzej, położne dały do zrozumienia że nie maja zamiaru się mną przejmować, bo ich nie oplacilismy (a na co idą składki?), w ciągu 3dni po porodzie tylko raz była salowa która faktycznie sprzatala, do tego ukrop straszny, salę przepełnione. Na anestezjologa czekalam od 6do 22zanim przyjdzie i wyjmie z kręgosłupa to co po znieczuleniu zostało.
Jak wtocilismy do domu, to źle nakarmilisny młodego (nie miałam pokarmu więc butla) i darl się całą noc, bez przerwy...aż w końcu padł wycieńczony, a my razem z nim. Na szczęście później już jakoś lepiej szlo.
A jeśli chodzi o więź, to ja po jakimś miesiącu poczulam. Wiedziałam,że mały jest mój, że muszę go karmic i przebierać, przytulac i tyle. Ale teraz to kocham go z całych sił :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata dokładnie tak jak pisze René, musisz więcej selfie robić. Będziesz miała pamiątkę później. Ja też miałabym ze 2 zdjęcia gdybym sama się za nie nie wzięła. A tak oboje mamy frajde, bo maluch lubi pozowac.
René powodzenia w oględzinach i negocjacjach. Kupa roboty i nerwów przy tym, więc trxymam kciuki. Super że brzdąc dobrze na marchewkę zareagował.
KitKat co za lekarz, szkoda słów. Żeby im się nie chciało nawet przeczytać najnowszych wytycznych? Żeby cukier proponować? Chyba chce mieć więcej pacjentów, bo jak to inaczej rozumieć? Bądź człowieku mądry i słuchaj lekarzy.. I wysoki brzdąc! Koszykarz? Siatkarz? :D Mój ma dopiero 66cm :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

MamaB jak mysle o tamtej sytuacji to teraz postapilabym inaczej. Zrobilabym taki dym w szpitalu i na pewno nie uszloby im to plazem. A wtedy cieszylam sie ze w miare szybko zorientowalam sie ze mam nie swoje dziecko i ze ekspresowo znalazłam swoje. Dobrze ze Miłoszek jest podobny do rodziny M i do M bo chyba bym robila badania na potwierdzenie ze on to on. Nie zycze nikomu takich przeżyć.

Wiki wrocila zadowolona i dumna. Wszystkie kolezanki zazdroscily jej sukienki.:-)

Fajnie ze coraz więcej mam pokazuje sie z dzieciaczkami. Ja czesto zastanawiam sie jak wygladacie. Katarzyna_Honorata wygladacie super:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Izabelap tak jak Ty zastanawiam sie jak wyglądacie wszystkie i fajnie że już niektóre mamy pokazały sie:) Córeczka śliczna:)
K_H super zdjęcie :)
U mnie ja mam bzika na punkcie robienia zdjęć i mają wszyscy:) teraz ze zdjęć robię kalendarz jak co roku:)
KitKat lekarz porażka. A Kubuś jaki już duży:)
Jak czytam o porodach od razu mi sie mój poród przypomniał z córeczką, to było coś okropnego. Po kroplówce z oxytocyną było jeszcze gorzej..... Tyle godziny w bólach strasznych a na koniec przy 10cm rozwarcia i mniejszych bólach partych i tak cc :(
A to my :)

monthly_2015_11/lipcowe-2015_40035.jpg

Odnośnik do komentarza

jesli chodzi o wiez, to ja poczulam zaraz na sali jak mi go po cc dali do karmienia, wspominam do dzis to piekne uczucie jak zaczal ciagnac cyca:D (no i wszyscy sie zachwycali w szpitalu uroda mojego chlopczyka :D ) a potem to koszmar z tym karmieniem mialam, az nieraz myslalam ze nie dam rady karmic, ale minelo wszystko po 6 tyg, teraz jestem przeszczesliwa, ze sie nie poddalam i karmie

mialam baby blusa przez te problemy z karmieniem( ktore teraz wydaja sie nie az takie straszne)

a po tylu latach staran i poronieniach, to na sali po cc caly czas płakałam ze szczescia, az sie wszyscy na mnie dziwnie patrzyli, do tego maz mi wysylal caly czas fotki malego, wiec tym bardziej ryczałam

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64i09k6h3lw61h.png

Odnośnik do komentarza

Widze, ze przyszedl czas wspomnien :-) ja tez dopiero po czasie poczulam wiez do synka. Jak polozyli mi Tomka odrazu po porodzie na brzuch, bylo to dla mnie dziwne uczucie, praktycznie nic nie czulam, tylko zastanawiam sie jak go trzymac, zeby mi nie spadl. Po jakims czasie juz na sali polozna pytala sie czy przynies mi dziecko, to powiedzialam, ze tak. Ale pomyslalam sobie, ze po co, ze chce odpoczac i przespac sie, ale glupio mi bylo sie tak odezwac. Po powrocie do domu w srodku nocy M musial isc do apteki po mleko, bo tak Tomek plakal, ze nic nie dalo go uspokoic ;-)
izabelap super coreczka, wyglada jak ksiezniczka :-)
Dziewczyny wygladacie super :-) u mnie moja siostra uwielbia zdjecia i jakby nie ona, to tez bym wogole nie miala zdjec ze swoim szkrabem :-)
Ja na poczatku roku mialam remontowac dom, bo rodzice chcieli nam dac, ale z dnia na dzien M sie rozmyslil. Ile ja lez przez to wylalam :-( nadal jak o tym mysle, to jest mi bardzo przykro. M stwierdzil, ze mezczyzna powinien zbudowac dom, posadzic drzewo i splodzic syna. I teraz tak sie wloczymy w wynajmie.
Ale sie rozpisalam :-)
Zycze spokojnej i przespanej nocki :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w9tygupi.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny. Wszystkie jestesmy piekne.gagano wez ja tez celowo do fotek zrobilam makijaz bo bez niego to istna chodzaca tragedia...
SzczesliwyLipiec pomyslalam to samo co Anwaz jakie ma wspaniale usta :)
mamasitka no koszulka mowi sama za siebie ;P tylko zastanawiam sie co tam na dole jest "like daddy?". Ciesze sie ze wreszcie sie Wam udalo :)
izabelap no to sie chlop postaral fiu fiu. Ja tam dostalam max ze 3roze od mojegWidze ze wiekszosc z nas miala niezle przezycia podczas i po porodzie. Ale zostalo nam to wynagrodzone :D .
Ja tez sie czesto zastanawiam jak wygladacie. Mysle tez sobie ze w sumie Was nie znam a jednak znam tak dobrze i szkoda ze jestesmy tak rozrzucone po kraju a wlasciwie po swiecie hehe :D

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Fajne te Wasze zdjątka. Jak patrze na was to tak normalnie wygladacie. a ja tyle pryztyłam ze na poczatku po porodzie nie chcialam miec zadnych zdjec z Franiem mam chyba tylko jedno w szpitalu jeszcze. Poznie nie chcialam bo gruba nie pomalowana.
Mam pytanie. Urodzilam 3 sierpnia i karmiłam 3 tygodnie tylko piersia a tak do połowy października już pół na pół. Później nie miałam pokarmu wiec od połowy października juz tylko mm. Kiedy powinnam tak mniej więcej dostac okres? Orientujecie się?
A tak nawiązując do tematu jedzenia. Ja bede dawała słoiczki bo niestety tu gdzie mieszkam nie mam gdzie kupic warzyw czy owoców z pewnego źródła. Na wiosne to juz raczej bede dawała swoje zupki ale wtedy jak pojade na wioske do mamy to bede kupowała u takich wioskowych ogrodników. Spokojnej nocy oby dzis wszystkie dzieciaczki prrzespały całą noc a każda mam wkońcu sie wyspała.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

ana ja wygladalam tak koszmarnie (bardzo mi sie woda zatrzymala po porodzie, stop nie bylo widac) ze M przyprowadzil do domu lekarza bo chcial na mnie zwolnienie a lekarz juz w progu zlapal sie za glowe i bez slowa wypisal zwolnienie (musial mnie zobaczyc bo procedury....). Po cc wazylam praktycznie tyle samo co przed bo kazali mi sie zwazyc jeszcze w szpitalu. Zreszta juz w szpitalu mowili zebym jadla duzo arbuza i po 2 tygodniach jedzenia arbuza rzeczywiscie woda zaczela schodzic.
Dziewczyny zapomnialam sie pochwalic. Oprocz tego ze chce przestac narzekac postanowilam sie za siebie wziac. Poniewaz czasu navto jest niewiele to chociaz jakies drobne zmiany w diecie. I tak na sniadanie byla owsianka, udalo mi sie dzis zrobic swiezy sok z jablek i marchwi. Kupilam juz gruszki i kiwi i jutro bede robic kolejna porcje. Na obiad ugotowalam sobie kalafiora. I nie zjadlam slodyczy- no wypilam kakao ale to dla zdrowia ;P. Zobaczymy czy uda sie jutro utrzymac to :). Co do slodyczy wiem ze bedzie ciezko wiec sprobuje cos piec. Lepiej zrobic swoje w domu niz faszerowac sie chemia...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

izabelap super Wiki wyglądała! Teraz czekamy na Twoje selfie :) Kwiaty pierwsza klasa.
Katarzyna_Honorata no no no:D Super wyglądasz, a Olek to straszny słodziak!
SzczęśliwyLipiec super fota! Kubuś trochę do Teosia jest podobny -te usta :)
Rene Wy też się pokażcie bardziej z bliska co by Filipka też było dobrze widać. Powodzenia z kredytem, to niestety mało fajne doświadczenie bo zawsze te banki coś kombinują żeby uprzykrzyc życie. No ale satysfakcja potem jest.
mamasitka słodziak!

Co do więzi to ja tak na maksa poczułam po ok 1.5 mca jak Teoś zlecial mi w nocy z moich rąk na kanapę. Wtedy tak strasznie się przestraszyłam,że coś mu się stało i dotarło do mnie w pełni co do niego czuję.

U mnie ze zdjęciami to samo. M i pies mają mnóstwo, a ja jak na lekarstwo. Kalendarz też będę robić i zrobiłam pierwsza foto książkę na próbę. Jak wyjdzie ok to też będzie pomysł na prezenty.
Jutro strzelamy sobie selfie z Teodorkiem :D
Dobranoc, M uraczyl mnie sensem z Gwiezdnymi Wojnami...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny☺ caly dzien chodzilam zmeczona a teraz nie chce mi sie spac. Ja sie chyba za bardzo ciesze z czasu dla siebie i szkoda mi go zmarnowac na spanie;)
Slicznie dziewczyny wygladacie, a krolewna w sukni slubnej to juz w ogole cud miod.:) a te kwiaty... Takiego bukietu sobie nie przypominam. Albo dobra, pare lat temu i to nie od mojego chlopaka owczesnego;P
Katarzyna_Honorata, super zmiany w menu. Ja tez pieke swoje ciasteczka. Macierzynstwo zdecydowanie wplywa na zwracanie uwagi na to co jem. W koncu z nas maluchy beda potem braly przyklad.:) zaczynam sie powaznie zastanawiac czym nakarmic Tomka. Chcialam robic sama ale moze w sloiczkach warzywa mniej nafaszerowane chemia. I nie wiem kompletnie co lepsze.
Kurcze, marzy mi sie weekrnd obijactwa. Spanie do poludnia, jakis wypadzik do restauracji a pozniej romantyczny wieczor z NM. Fizycznie padam.
Dobrej nocy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Ninja gwiezdne wojny są świetne :D obejrzalabym raz jeszcze wszystkie, ale to chyba jak maluch podrosnie. Najważniejsze, żeby obejrzeć najpierw nowsze, później dopiero starsze. Chronologia zdarzeń zachowana jest wtedy i wszystko się klei do kupy ;)
Katarzyna_Honorata trxymam kciuki zeby udało się z postanowieniem wytrwać :)
Achaja o tak weekend (albo dzień chociaż) obijactwa to coś o czym marzę. Ale postanowione już, jak tylko przestane KP to zostawiam chłopaków, a sama idę na długie zakupy, albo do fryzjera.
Ana na pewno też norlamnie wygadasz. Kobieta zawsze najbardziej krytyczna jest wobec siebie, więc ciężko o obiektywizm.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...