Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

madziunia probowalam dzis z tym smokiem ale on w nocy w swoim lozeczku momentalnie go wpluwa no ale udalo nam sid przesunac 2 razy karmienie raz o pol godz raz o ponad godz od przebudzenia wiec jzkis postep moze bedzie tylko ja wykonczona tym czuwaniem. Najgorsze jest to ze jak go tylko wezme do nas na lozko to spi cichutko ani sis nie rusza a ja nie chce zeby sie przyzyczail dzis go tak wzielam jak marudzil i zasnelam z nim na ponad godz!

Tetide moj tez nozki ma grubaski fajne jak niemowlak z reklamy a condo wzrostu to nie wiem dokladnie ile ma mierzylam go z 3 tyg temu ale juz i tak dokladnie sie nie da tego zrobic rozmiar 62-68 dobre chociaz zalezy z jakiej firmy.

Gr gosiu ja nie wiem co z tymi dziecmi sie dzieje ale moj mial wczoraj podobnie! Placz przy piersi i ciagniecie przy drugiej troche zjadl ale nie wiele i zasnal wiec tez nie wiem o co mu chodzilo. A jak go podnioslam to tak mu sie odbilo ze chyba sasiadka slyszala :D

mamamalina to masz cudowne dziecko tylko pozazdroscic! I jakie juz duze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

No moje dziecko wczoraj spalo jak suseł. O polnocy zaczął kwekac bez otwierania oczu i chciał zjeść sobie ręce. Jak do niego podeszlam to mnie rozbroil uśmiechem, wzięłam go i zjadł bez problemu i spał dalej. Potem pobudki na jedzenie co 3h i wszystko jakby nigdy nic. Widocznie tak bardzo mu się spać chciało że się tak darł.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszkaimikolaj

Dziewczyny!! Oszaleje!! Smoczek to wybawienie i udręka jednocześnie!! Mój mały gdy płacze dam mu smoczka i jest spokój...na chwilę... a później on mu wypada i się on denerwuje i rozdrażnia później rozbudza. Co na to poradzić ?? Da radę oduczyć takie małe dziecko smoczka?? jak tak to jak??

Odnośnik do komentarza

Ado Monju nie trzeba zaczynać od papek. Dziecko na poczatku bardziej ssie te kawałki. Prawdopodobieństwo zadławienia jest takie samo jak przy innym jedzeniu. To ze się krztusi i zbiera na wymioty przy tych próbach to norma bo ćwiczy i w ten sposób przesuwa osrodek krztuszenia w tym jamy ustnej. Predzej czy później i tak bedzie trzeba przez to przejść.
Doidy cup jest super! My tez tak trenowaliśmy. Na drogę byly butelki z dziobkiem zreszta do tej pory ich używamy. Kupujemy zgrzekw polarosa Kids a potem taka butelka wykorzystywana jest jeszcze z tydzień w zależności ile dziubek wytrzyma. Danusia lubi sie nim bawić i urywa nakrętkę:)
Dzis jestem w kompletnym niedoczasie. Jeszcze mam sporo do nadrobienia;)

Odnośnik do komentarza

A my dziś byliśmy u pediatry z tym powiększonym węzłem chlonnym i wyszłam na matkę wariatkę:-) zaczęla sie śmiać,że takie coś to nie jest jeszcze powiększone i żebym miała mniej zmartwień to powinnam zrobić sobie jeszcze jedno dziecko to nie będę szukala dziury w calym:-) haha
Nie potrzebnie ten od bioderek nagadał nam glupot - a człowiek durny i wierzy we wszystko. No ale jeszcze jedno dziecko i tak trzeba będzie machnąć:-) :-)

Ania a te butelki z dziobkiem to nie za wcześnie? W sensie od 4 m.ż Chodzi mi o to że muszę wymyślić coś do października bo wracam na studia, a butelek nie toleruje i nie chce z nich jeść , a przeczytałam na stronie doida cup, że nie zaburza ssania z piersi temu coraz bardziej o tym myślę... Malo czasu mi zostalo bo pewnie muszę jeszcze Piotrka nauczyć pić z tego kubka

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Monju ja bym probowala. Na doide to za wcześnie dziecię powinno siedziec samo i trzymać ten kubek. Możesz spróbować z kubkiem kapkiem z twarda koncowka. Tez nie zaburza ssania. Butelka nie ma uchwytów wiec tez za wcześnie ale jak Piotruś opanuje kapka to można próbować. Można tez mleko lyzeczka podawać.
Myśmy w sumie Danusie uczyli pic z filiżanek do espresso. Dawalam na jeden lyk i pila. Szybko zalapala a potem bylo doidy:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy jak odstawie witamine k to cos sie zlego stanie bo od dwoch dni nie podaje ani k ani d i poranna kolka zniknela.
Kurcze rosna nam te dzieciaczki niektore juz po 3 miesiace maja. My was gonimy☺.
Z tym zasypianiem to sie zmieni moj Aleksa juz pitrafi kolo 21zasnac a wczesniej nie bylo mowy wiec raczej to nic stalego. Za to w nocy musze go budzic na jedzenie bo ma dluzsze przerwy niz 6 godzin a nie chce zeby glodny spal. W dzien znow problemy ze snem wiec nic zrobic nie moge choc dzis spi juz 1,5 godziny a mama sie relaksuje.

Odnośnik do komentarza

Monju i KasiuHP- dziękuję za pamięć, już się melduję :)

U mnie sporo się działo. Tydzień siedziałam u mamy z Aleksem bo mąż miał dużo pracy i chciałam dać mu odetchnąć. Czytałam jak żaliłyście się, że teściowe wam się wtrącają w opiekę ale mi się płakać chciało, jak moja mama ani razu sama z siebie nie wzięła wnuka na ręce. Padałam na ryj a ona nic, dwa razy łaskawie ululała małego do snu jak już wyć mi się chciało z bezsilności. Jak przychodziły sąsiadki to stawała się zupełnie inną osobą- brała małego i chwaliła się jaka to z niej dobra babcia. A tak to niestety, w zasadzie większość dnia jej nie było i musiałam radzić sobie sama (plus zrobić jakiś obiad). W domu to chociaż mąż pomaga w opiece nad synkiem, a tam byłam zdana na siebie :( także nie wiem co gorsze- nadgorliwość czy olewanie...

Poza tym we wtorek Mały dostał jakiejś biegunki i męczył się do wczoraj (w środę rano mama nas przywiozła do domu i poszłam z nim do lekarza). Dostał nifuroksazyd 3x dziennie i probiotyk enterol. Dopiero dzisiaj przeszło- chyba, bo póki co kupy nie było. Na szczęście ominął nas szpital.

A co do butelek i smoczków- nigdy więcej nie popełnię tego błędu i przy drugim dziecku od razu w szpitalu dam smoczka i będę uczyć pić z butelki. Teraz jest tragedia jak nie mogę nigdzie wyjść bo nie umie pić z butelki i wypije ledwo 30 ml. Mam zamiar zrobić kurs uczenia go picia z butelki- podawać strzykawką mnie coś trafia i on się męczy (widzę, jak leki mu podaję) a łyżeczką to więcej się wylewa niż naje. W nosie mam zaburzenia rytmu ssania i takie tam, bo po prostu miałam ogromne wyrzuty sumienia jak pojechałam do biblioteki a mąż nie mógł go nakarmić bo Aleks ledwie co pił i może 40 ml przez 5 godzin wypił. Nigdy więcej nie dam sobie wejść na głowę położnym, które zachowywały się jak rozhisteryzowane terrorystki laktacyjne.

Eh, wyżaliłam się. Trochę mi lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

mamalina, witaj z powrotem! :) Już byłaś 2 razy wywoływana i straciłam nadzieję, że do nas wrócisz :) Świetnie, że Ci się dziecko spokojne urodziło, bo przy dwójce starszych można by zwariować, gdyby było wymagające uwagi :)
Ja czasami mam wrażenie, że zjem tego mojego malucha, jest taki słodki.
Wczoraj w przychodni podrywał wszystkich na grzywę i jeszcze śmiał się do każdego, kto mówił do niego. Ale ma matkę ciamajdę i zamiast w środę poszłam z nim na szczepienie w czwartek i rotarixu zabrakło! :)
Także zaszczepiłam go tylko na pneumo. A dziś znalazłam rotarix w aptece obok 70 zł taniej niż jest w przychodni i pójdę ze swoją szczepionką. Wkurza mnie to naciąganie w przychodniach - nie dość, że to takie drogie w zakupie to jeszcze tyle zdzierają z rodziców.

A dziś mamy wizytę u rehabilitanta. Zobaczymy co powie, chociaż widzę, że moje ćwiczenia z Małym przynoszą efekty i już zaczyna symetrycznie się podpierać, nie tylko na prawej stronie.
Na macie leży na brzuszku bez skarpetek. Poczytałam trochę tej stonki od Monji (dziękuję Ci za nią) i stwierdziłam, że faktycznie mało się mówi o rozwoju pracy stóp, a to przecież takie ważne. Później co drugi człowiek ma wadę stóp, ale na to nie zwraca się uwagi nawet w dorosłym życiu, a nieprawidłowe chodzenie to chory kręgosłup, itd.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Mooniak
Myślę ze 6-9 bedzie ok. Bo do zimy jeszcze troszkę zostało. Więc dzieciątko jeszcze zdąży urosnąć:):)

U nas Alicja zaczyna śmiać się na głos. Na brzuszku leży jak ma humor. Ale jak leży to dlugo i duzo się rozgląda:)
Jak długo dzieci moga ulewac ?? Tzn. Kiedy to jest jeszcze norma a Kiedy oznaka ze coś jest nie tak....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73x9nohql5.png

Nie bylo mi dane przytulic Cie do siebie 02.04.2014 *

Odnośnik do komentarza

Kati mój to nie umie ani butelki ani smoczka, jak z kimś zostaje to wypija maks 20 ml i to wszystko a rzuca mi się na cycka praktycznie w drzwiach, będę próbować z tym kubkiem i podzielę się efektami. Mam już dwie butelki a kupno trzeciej nie gwarantuje mi wygranej więc ryzykuję z tym kubkiem bo jak na kawałek plastiku to jest drogi (zależy gdzie cena od 25 w góre)
Widziałam jeszcze jakąś butelkę lovi 360 ° ale nie wiem od jakiego wieku
Moja mama codziennie przed lub po pracy zachodzi do nas pobawić się z wnukiem, czasem leci na łeb na szyję ale przynajmniej 20 minut dziennie mówi, że mu się należy, a jak trafi, że płacze to ona koniecznie chce na ręce, bo nie może wytrzymać, że placze i pewnie dzieje mu się krzywda - z jednej strony fajnie, bo to ją bedą bolały ręce a z drugiej to mama powinna przynosić ukojenie.
Za to teściowa - jak nie zawieziesz pokazać to nawet nie zadzwoni zapytać czy wszystko ok, a jak już jesteśmy u niej to też tylko popatrzy z daleka i że o jaki duży i jak szybko rośnie, czasem jeszcze zapyta czy mleka mi wystarcza. Od porodu miała dwa razy na rękach i to mąż zawsze jej dawał - co wnuka nie weźmiesz:-) przynajmniej się nie wtrąca i z głowy:-)

Ewcikk myślę, że jak odstawisz to wielkiej biedy nie będzie, podawaj może tylko witaminę d, dwa miesiące przecież podawałaś już

Ania czytałam o tych niekapkach i schemat ssania jest taki sam jak w butelce , więc nie wiem czy pójdzie... A podawanie strzykawką to chodzi o taką od leków? Nie wypłynie mi mleko za szybko?

mooniak my teraz nosimy 6-9 więc to chyba zależy indywidualnie od dziecka... Dostaliśmy kombinezon na zimę taki zajebiaszczy gruby polarowy miś z uszami i takie tam bajery i jest na 6 miesięcy:-( wątpię czy użyjemy:-( no ale kto z przychodzących w odwietki mógł przewidzieć, że taki duży będzie.

Tetide nie ma za co:-) szybkiej rehabilitacji życzę:-) u nas już nie ma asymetrii uff:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Hej. A mój Tymcio śpi w dzień jak zajac ..tzn. Z cztery razy po 20-40 min gdzie 40 min to wyjątki. I zasypia kolo 20 juz do 7 rano ale budzi sie co 2-3 godz.na karmieni. Wiec ja tez uziemiona :) doi smoczka, gdyby nie on to nie wiem co by to bylo..lubi zasypiać na rękach a jak go odloze do kolyski to sie wybudza. Do tego ząbkuje i jest marudny. Każde usypianie musi byc poprzedzony płaczem..a przez dwa miesiące byl taki grzeczny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzj44jlfca6a8b.png

Odnośnik do komentarza

Monju mi po prostu szkoda było dzieciątka, bo jak przyjechałam to zasypiał kwiląc, a jak tylko mnie usłyszał i zobaczył to myślałam że ze skóry wyskoczy do piersi. Dlatego nie chcę więcej takich sytuacji.

Ewcikk co do wit K- w innych krajach jej nie podają (np. w Anglii). Więc spokojnie możesz odstawić. Zresztą u nas w Polsce też się jej nie podawało, dopiero od kilku lat jest ten obowiązek. Witamina K ważna jest u wcześniaków i dzieci z problemami z krwią (niska krzepliwość itp). Co do witaminy D to lepiej z niej nie rezygnować- możesz np. rozbić dawkę na dwie lub trzy porcje w ciągu dnia, wtedy mniejsze jest stężenie i mniej obciąża żołądek.

Zapeszyłam z tą kupą i Mały po pachy się zarobił. Komedia po prostu, aż zdjęcie zrobiliśmy. A co najlepsze to plecy zarobione a spodenki suche :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...