Czerwcowe fasolki 2015

[aniaradzia]

Ado Karmi ma slod jeczmienny , czyli to co jest w femaltikerze. To wlasnie slod dziala w ten sposob.
Femaltiker jest lepszy pod tym wzgledem bo ma mniej kalorii niz karmi i nie ma alkoholu;)

Ewcik stres moze blokowac odruch oksytocynowy skutkiem tego mleko nie wyplywa, ale jest w piersiach. Poza tym wieczorem jest mniejsze stezenie prolaktyny i stad wrazenie mniejszej ilosci mleka. Podanie mm nic nie pomoze, raczej zaszkodzi laktacji bo zamowienie dziecka jakie odbierze mozg bedzie mniejsze. Najlepiej przystaw Aleksa i niech ssie nawet dwie godziny. Po kilku dniach wieczorami bedziesz miec juz odpowiednia ilosc mleka.

[Gość ewcikk]

Tylko problem Aniu jest taki ze maly ssie przez jakis czas a pozniej dwa razy pociagnie i wyrzuca cyca i tak po chwile az widze ze placze z glodu to robie mm.
Aniu a czy jak ja sie zďenerwuje to pozniej maly moze miec kolke bo cos bylo w mleku?

[aniaradzia]

Maly wylapuje Twoje emocje tak jak Ty wylapujesz emocje meza. Nerwy szybko sie udzielaja. Jak jestes zdenerwowana to maluch tez i dlatego moze plakac prezyc sie itp.
Najlepiej przekazac malego wtedy partnerowi (faceci z reguly sa spokojniejsi)

[katee94]

dziewczyny jaka chustę do noszenia polecacie ??

wiem, ze temat juz byl, ale jakos wczesniej myslalam ze chusta jest zbyteczna, a teraz gdy moja mala zasypia tylko na moich piersiach to ja caly dzien unieruchomiona jestem ;(
i tylko siedze w bezruchu ;D
i tak sobie pomsylalam ze chusta to dobre rozwiazanie, tylko ze kompletnie sie na tym nie znam i nie wiem jaka wybrac... a nie chcialabym kupic zlej.

ktoras z was robila sesje noworodkowa, tylko nie pamietam kto ;(
mam pytanie ile dalas za ile zdj ?

[Gość Lovenaluis]

eh...
Dzisiaj w końcu chciałam sie zebrać na odwagę i szczerze porozmawiać z mężem o podziale obowiązków przy małej ale wiecie co usłyszałam - ze cieczy sie ze tak matkuje, zapytałam co ma na myśli a on ze no wiesz wstajesz karmisz przewijasz pielęgnujesz itd. Bo jego zdaniem tylko matka takimi rzeczami sie powinna zajmować... Ojciec wiec od czego kurde jest ?!
Padam poprostu padam wymiękam nie mam słów...

Od 3 tyg. Nie mam sekundy dla siebie i to wcale nie chodzi o jakiś odpoczynek- lecz np o zjedzenie śniadania :/

[mamalina]

Katee ja robiłam sesję. Kobietka przyjeżdża do domu ( jest z Katowic), sesja trwa 2, 3 godz. Ja nic nie płaciłam, mam kartkę, z którą 7 zdjęć w wersji elektronicznej jest za free, więc mogę oddać:) Ceny możesz sprawdzić na jej stronie: photozuza.pl

[mamalina]

Aa zapomniałam napisać, że taką sesję najlepiej robić do 2, 3 tyg życia, więc macie niewiele czasu:) Ona się dopiero uczy stąd ta promocja z kartką.

[Agusia30]

Lovenaluis, mam podobne odczucia jak Ty. Mój mąż zajmuje się małą, karmi butelką, przewija, pionizuje do odbicia, ale tylko wtedy, gdy się o to upomnę. W nocy śpi jak zabity, a gdy rano ma być zmiana, to oczywiście zawsze coś wypadnie i muszę mu pomóc przy małej.

[katee94]

mamalina śliczne są te twoje fotki ;)
Ja właśnie wiem ze czas goni dlatego szukam kogoś, a jeśli ci karta nie potrzebna do Basia jest chętna hehe ^^ ;)
Tylko ciekawe jak z terminami u tej pani, jutro sie będę musiała dowiedzieć

[grgosia]

Ach cu faceci. Lovenaluis mój mąż jeszcze ani razu pieluchy nie zmienil. Uspil malego dwa razy i kilka razy wzial do odbicia. Potrzyma go jak juz musze biec do łazienki bo nie wytrzymam. Robi sniadanie i kolacje - czytaj tylko kanapki z szynka lub serem, zeby byla sałata lubco innego trzeba się upomnieć. Obiadow nie gotuje. Generalnie nigdy nie jest głodny, więc myśli że inni też mogą nie jeść cały dzień. Fakt ze wieczorem musi zagonic starszego syna do lazienki i do lozka - ale co to za problem z siedmiolatkiem. Nawet ksiazki mu do poduszki nie przeczyta. Ale do znajomych to pierwszy powie ze ciezko czas znalezc na cokolwiek przy dwojce dzieci! No i wkurzajace just to że mu mowie i mowie i tak nie dociera.
No to i ja sie wyzalilam. Ale naprawde czuję się już jak w więzieniu. Jeszcze nigdzie nie wyszlam z domu, kurde od miesiąca.!

[Gość Lovenaluis]

ah masakra ;/
Dlaczego to kobieta wszyysko musi znosić, najpierw ciąża potem porod a potem sama sobie wychowuj...
Sama sobie dziecka nie zrobiłam, a naprawdę wystarczyłoby mi tylko trochę wsparcia, pomocy przy małej z jego strony i na nic bym nie narzekała...
A jeszcze najbardziej mnie wkurza jak słyszę "dlaczego ona tak płacze wez ja uspokój" ....
A co ja innego robię jak nie cały dzien z nią leżę albo ja nosze... Nie umalowana, ubrana w dress i to nie dlatego ze tak chce tylko ze poprostu czasu nie mam.

[Tetide]

Aniu, dziękuję CI za ten apel o pomoc dla Krzysia. Nie dość, że historia która może dotknąć każdego i wyciska mi łzy z oczu, szczególnie, że nasze dzieci urodziły się w podobnym czasie, to jeszcze wiem o kogo chodzi. Ja pochodzę z Radomia i opowiadała mi o tym przypadku przyjaciółka. Niesamowity zbieg okoliczności i tym bardziej czuję się w obowiązku pomóc. Mam nadzieję, że uda się oddać mu zdrowie...coś co każdy powinien mieć zapewnione.
Aaa.. to o słód chodzi, że poprawia laktację - to zupełna nowość dla mnie, nawet o uszy mi się nie obiło - ignorantka ze mnie :) Dzięki za wyjaśnienie :)

ewciik mój Kornel też zasypia jedynie na rękach lub ze mną w łóżku. Dziś cały dzień spał łącznie może 1h po 10 minut. Dopiero jak się z nim położyłam to usnął.

[Tetide]

mamalino, a dlaczego powinno się robić taką sesję do 3 tyg życia? chodzi o czas noworodkowy?

[anuszka87]

Aniaradzia pisalas kiedys ze rozeszly Ci sie mięśnie na brzuch..jak szeroko? Na ul palcy? Orientujesz sie kiedy ćwiczyć w takim przypadku i czy one w ogóle sie zrosna? Ja mam szparę na 1-2 palce powyzej pepka.

[aniaradzia]

Ado ale zbieg okolicznosci. Mama krzysia to super kobieta, ktora los ciezko doswiadczyl. Termin miala tez na czerwiec stad sie znamy z innego forum. A los Krzysia na razie bardzo ciezki.
Na razie porozsylalam apel do kilkunastu zaprzyjaznionych blogerek. Dziewczyny z tego drugiego forum tez dzialaja. Jedna nawet ma dojscia do gazety ogolnopolskiej i oddzial Radomski ma sie tym zainteresowac. Oby jak najwiecej osob sie dowiedzialo i pomoglo.

Anuszko ja msm rozejscie na 3 palce ale nawet sporo powyzej pepka na jeden palec. Wzmacniac trzeba te miesnie ale to rehabilitant po 12 tyg od porodu powinien Ci ustawic cwiczenia. Moja rehabilitantka ma siostre trenerke fitness ktora miala tak silne miesnie a rozeszly jej sie az na dlon. To dopiero bylo wyzwanie zeby naprawic. Na szczescie po roku cwiczen sie udalo.

Dziewczyny wspolczuje Wam doswiadczen z mezami. Moj na szczescie bardzo sie angazuje i przy samej Danusi i teraz przy dwojce. Moze pieluchy noe zmienia Darkowi(dwa trzy razy mu sie zdarzylo) ale zmienia Danusi i wychodzi z nia na rower i plac zabaw. Jak jest glodny a nie mam czasu i mozliwosci zrobic obiadu to bez slowa idzie do pobliskiej knajpki zakupic jakis zestaw na wynos. A wogole mam z nim dobrze bo obsluga zmywarki to jego dzialka (na poprzednim mieszkaniu nie mielismy to on zmywal).
Darkiem za wiele sie nie zajmie ale to moja dzialka, no przeciez takie male woli mame, na tate przyjdzie czas pozniej.
Porozmawiajcie z mezami, zeby ogarneli zakupy i porzadki np, to juz wam bedzie latwiej i docenicie ichobecnosc;)

[kati1991]

Dziewczyny współczuję wam przepraw z drugimi połówkami. Niestety to wina wychowania w poczuciu obowiązków z podziałem na typowo męskie i typowo kobiece. Mój były taki był i np naczyń nigdy nie umył, ba- talerza po sobie do zlewu nie odstawił, a słuchał tylko mamusi (ja mogłam prosić milion razy i nic, mamusia raz powiedziała i zrobione). Dlatego uczcie swoje dzieciaczki od najmłodszego domowych obowiązków. Mój eks urządził mi kiedyś awanturę za to, że łóżko musiał pościelić- cytuję "tatuś nigdy będąc z mamcią nie ścielił!".

Mąż to na szczęście złoty człowiek. Nie ma żadnego problemu z domowymi obowiązkami, naczynia umyje, posprząta, czasem nawet ugotuje. Jak robię obiad to zajmuje się dzieckiem (a obiady niestety późnym popołudniem są czasem), sam z siebie pobawi się z Małym. Ze zmianą pieluszek jest trochę niechęci bo mówi, że Aleks jest jeszcze wg niego za malutki, ale jak wyjdę do sklepu to bez problemu zmieni. Dzięki Bogu teściowa miała głowę na karku wychowując go i tylko za to mogę być jej wdzięczna już do końca życia

[kati1991]

Dodam tylko, że mąż jest jedynakiem :)

[madziunia2407]

Dziewczyny powiedzcie mi tylko od czego zapada się ciemiączko u dzieci? Moja mała ostatnio często ma zapadnięte przez pewien czas, po chwili wraca do normy ale zaczyna mnie to martwić...

A co do mężów to najważniejsza jest rozmowa. Jeśli są uparci to trzeba im dobitnie uświadomić, że dzieci są i mamy i taty a nie tylko mamy... Więc opieka powinna być podzielona. Jeśli nie zajmują się dziećmi to niech chociaż zajmą się domem i sobą a nie jeszcze oczekują, że będziemy w koło nich latały Mój na szczęście mam wrażenie bardziej panikuje nad Małą niż ja więc mogę powiedzieć że jest bardzo troskliwym tatusiem:)
Kati co do zmiany pieluszki to mój też twierdzi że Emi jest za malutka a on ma za duże ręce ale jak ostatnio musiałam wyjść to bez problemu zmienił :) Może po prostu jak będzie musiał to to zrobi (jak nikt nie będzie mu patrzył na ręce )

[Gość]

Madziunia Mój Mały też ma zapadnięte, od wczoraj jeszcze ma suche wargi, i tak mamka w buzi co chwile jakby coś tam miał albo coś.. I ulewa.. Dzisiaj to go nawet tak na wymioty ciągło, nie wiem czy coś nie tak z nim, czy po prostu sie przejadł.. Nie ma dużo zapadnięte tylko trochę.

[cichaasia]

Aniu dziękuję za porady. Od piątku jestem na femaltikerze i mleka jakby więcej chociaż szału wciąż nie ma. Kuba już budzi się nie co 10 min, a co godzinę na jedzenie, więc można uznać to za sukces. W nocy nawet i 2-3 godziny śpi po karmieniu. Jednak raz na dobę muszę podać mu butlę 90 ml, bo zazwyczaj około południa jest już tak głodny, że płacze ssąc puste piersi. Boję się też żeby się nie odwodnił. Zawsze jednak zanim daję butelkę to zaczynam od piersi.

Wiem, że odstawienie na 4 dni to był błąd, ale jednak dało to efekt, bo bilirubina znacząco spadła po tej "kuracji". Być może to przypadek, ale zbicie bilirubiny było dla mnie priorytetem.

Madziunia2407 mojemu Kubie ciemiączko zapada się po płaczu i pulsuje wtedy.

[Tetide]

Zapadnięte ciemiączko oznacza głównie odwodnienie, ale może jeszcze coś oznacza jeśli się to zmienia regularnie. na pewno nie powinno być zapadnięte, więc najlepiej skonsultujcie się z pediatrą.

Dziewczyny na facetów działa tylko konkretna rozmowa, która też niekoniecznie od razu przyniesie skutki, bo im ciężko się przyznać do błędów. Ja na szczęście nie mogę narzekać, choć czasem też zada śmieszne pytanie: "dlaczego on tak płacze", albo "dlaczego tak dziwnie skrzeczy", sugerując, że on spać nie może, ale nie przejmuję się tym zanadto :) Ale pieluszki zmienia i to co raz lepiej mu to idzie, choć obojczyk mu jeszcze po złamaniu daje do wiwatu. Nawet nauczył się zakładać mu te niewygodne śpioszki, a Mały jest wyjątkowo spokojny w jego rękach pomimo, że robi to bardziej nieudacznie niż ja :) Już widzę jaki będzie zapatrzony w ojca jak będzie starszy :)

[ewelkaa]

Witajcie kochane mamusie!
2.07. o 01.30 po 5 godzinach bóli krzyżowych przyszła na swiat nasza druga córeczka Anielka. 55 cm długości i 3500 wagi.
Poród bardzo bolesny ale daliśmy radę:) mała rośnie karmimy sie mm bo cycki puste:P tydzien po porodzie dopiero przeszedl mi baby blues bylo zle ale traz jest juz super, mężuś bardzo mi pomaga. starsza corcia szybko przywykla kocha mała ponad zycie:) poród obył sie nacięć i pęknię nic nie bolalo wiec z męzusiem już tydzien po porodzie troche poszlelismy hihih. jak tylko bede miala chwilke to sie jeszcze odezwe. sciskam was mocno:**

[ewelkaa]

Moje skarbeczki

[Gosia 1 czerwcowa]

mala90

Dzieki dziewczyny masc nagietkowa juz zakupiona i bede od dzis smarowac. Ile razy dziennie? Bo naprawde jutro bedzie tydzien jak ma maly a ja nadal umieram:/szwy mam rozpuszczalne niby do 2tyg powinny wypaść ale no siedzenie i podnoszenie sie z lozka to koszmar a chodze jak kaczka:/

Mala ja smarowałam po każdym podmyciu, czyli jak szczypało to i ze 20 razy dziennie. WSPÓŁCZUJĘ CI BARDZO BO JAK SOBIE PRZYPOMNĘ TO MAM GĘSIĄ SKÓRKĘ. Mnie trzymało 2 tygodnie i dzień, więc już niedługo.
TRZYMAJ SIĘ

[Gosia 1 czerwcowa]

tina0610

a i jeszcze jedno pytanie. tez mam szwy rozpuszczalne to po jakim czasie rozpuszcza sie bo dzis jest 3 tyg

Ja na wierzchu miałam zwykłe, ale te ze środka zaczeły wypadać przedwczoraj, czyli miesiąc się rozpuszczały