Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :) gratuluje kolejnym mamom, to wspaniale, ze grono czerwcowych dzieci sie powieksza i kazda z nas szczesliwie rodzi najcudowniejsze dziecko :) zycze powodzenia jeszcze nierozpakowanym, abyscie i Wy jak najszybciej mogly tulic Wasze skarby :) czy Wam tez sie wydaje okres ciazy tak dziwnie odlegly i ciezko sie przestawic? Mnie dopadl baby blues, do momentu opuszczenia szpitala zero emocji, tylko spokoj, nawet jak mi podali dziecko sie nie wzruszylam, a gdy wychodzilismy rozkleilam sie totalnie-przyjechalismy we dwoje, wyszlismy we troje... i od tej pory wszystko mnie rozczula, patrze na zdjecia malego, z ciazy, z usg w ciazy i rycze... :) tez tak macie?:)

Odnośnik do komentarza

Poza tym dalej walczymy z karmieniem, u nas chyba problemem jest, ze maly za szybko zasypia przy cycu i tylko napija sie, dlatego za godz znowu jest glodny... wybudzic go nie idzie, wiec licze na to, ze w koncu mu sie to zmieni, bo nie dam rady dluzej funkcjonowac jak zombie... moge odciagnac na noc troche pokarmu, zeby maz podal a ja troche bym pospala czy zaburze rytm laktacji/maly przyzwyczai sie do butli i nie zechce potem ssac? Bo tak poradzila mi polozna ale mama i tesciowa na mnie krzycza i juz sama nie wiem... aha, odnosnie miodu to nie poleca sie-silny alergen i ryzyko botulizmu niemowlat

Odnośnik do komentarza

La mariposa, odciagnij a maz poda mleko strzykawka;) te 20-40 ml bez problemu da rade;) strzykawka nie zaburzy laktacji;) niech uzyje tskiej strzykawki z paracetamolu bez ostrej koncowki;) wystarczy po wolutku wstrzykiwac na jezyk. Maz pocwiczy w ciagu dnia a w nocy juz bedzie sobie radzil bez problemu;)
butelka ze smoczkiem moze ale nie musi zaburzyc ssania. Jednak u takiego maluszka raczej doradza sie dokarmisnie bezsmoczkowe strzykawka, lyzeczka kubeczek medeli.
Szczerze moze sie okazac ze Twoj malec wogole nie zlapie smoka z butli:) nawet pielegniarki noworodkowe nie byly w stanie przekonac Darka do ssania butli:) hehehe :D podobnie bylo z Danusia ale tesciowa ja "przekonala" do smoka i okazalo sie niestety ze mala zaczela zle ssac piers. Mialam znow poranione brodawki i powtorke z okresu noworodkowego dlatego przestrzegam. Oczywiscie wtedy akurat tesciowa sie zabrala i pojechala;) nie ma to jak liczyc na "mamusie";)

Odnośnik do komentarza

Katee gratulacje! Niech rośnie zdrowo:) Gdzie te 3,5 kg szczęścia Ci się mieściło, hmm?

Malutka dla Ciebie również gratki. Czekamy na relacje:) Zdrówka dla Was!

Kati, benq fiu, fiu ale przystojniacy! Zresztą wszystkie Nasze majowo- czerwcowe maleństwa są boskie:)

Kati dziękuję Ci za to co napisałaś o kp i mm:) Mam takie samo zdanie, ba - może początki kp są bardzo ciężkie, tak później okazuje się, że to problem jest z karmieniem sztucznym - mycie, wyparzanie butelek, bieganie, żeby przygotować mleko, aby było odpowiedniej temperatury, a pierś jest zawsze pod ręką:)

Gosiu cieszę się, że dziś odżyłaś:) Oby teraz już było tylko z górki:)

Jutro rano jadę ściągnąć szwy. W ogóle po tym porodzie czułam/ czuję się najlepiej. Normalnie od początku siadałam (najgorzej było po 1, kiedy byłam nacinana), rana prawie w ogóle nie ciągnie (dosłownie kilka razy, przy złym wstawaniu ją poczułam), i nie czuję bólu, ciągnięcia krocza - po poprzednich porodach po dłuższym staniu, chodzeniu ból był dość mocny. Na prawdę ten połóg nie jest mi straszny:)
Milanek jest takim głodomorkiem, że muszę dokarmiać mm. Cycusiamy się, aż w końcu wpada w płacz i piersi nie da się mu podać. Wtedy tylko butelka Nas ratuje. Ale mimo to przy kolejnym karmieniu ładnie ssie pierś do momentu, aż mu nie braknie mleczka. Przespał dziś karmienie, więc ściągnęłam laktatorem ręcznym i z obu piersi było niecałe 30 ml mleka. Czy Milanek jest w stanie wyssać więcej z piersi? Jak to jest?

Namirek wrócił w poniedziałek do żłobka, po 2 tygodniowej przerwie- płacze przy oddawaniu go, a wcześniej chodził szczęśliwy do dzieci:( Mam nadzieję, że lada moment mu to minie. Żeby tego było mało, to od dziś Lilianka jest w domku, bo gorączkuje od poniedziałku popołudnia:( Jutro mąż idzie z nią do lekarza. I tak auto czeka na dokończenie:/

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Cichaasia Twój Tygrysek jest słodziutki:) Gratulujemy dobrego ssania:)

Benq a Karolek już fajnie trzyma główkę na brzuszku:) Ja już z niecierpliwością czekam, aż Milankowi odpadnie kikut, żebyśmy mogli leżeć, spać na brzuszku:) Lilka i Namir uwielbiali taką pozycję i nie wiem czy to właśnie dzięki niej nie mieliśmy problemów brzuszkowych - no chyba, że dwa razy trafiły mi się po prostu takie egzemplarze:)

Madziu ja nie mam doświadczenia z kolkami, ale Gosia dobrze pisze o leżeniu na brzuszku - tylko może pomóc:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

U mnie skurcze zaczęły sie o 3 w nocy a do szpitala pojechalam o 15 gdzie skurcze mialam juz co 4 minuty. Jak przyjechalam do szpitala rozwarcie mialam na 5cm a o 18 urodzilam. Powiem ze myslalam ze będzie gorzej najgorsze byly skurcze a gdy juz moglam przec było super. Jak dostalam malutka na ręce to zapomnialam co to ból.
U nas Zuzienka ma zwichniety obojczyk :( wcale nie chce cycusia przez co dostala wybroczyn, cukier jej spadł i trzesie sie a do tego zoltaczke ma.

Odnośnik do komentarza

kati, dziękuję za radę. Jutro kupię tormentiol, bo martwię się tą pupką.
Dziewczyny czy miałyście problemy z chlustaniem po jedzeniu, nie mówię o ulewaniu tylko o takim zwracaniu "fontanną". Nam się to dziś zdarzyło 5 razy po wieczornym karmieniu, później wpadliśmy już chyba w panikę i położna środowiskowa nie była w stanie pomóc nam na telefon, więc zadzwoniłam na pogotowie. Zabrali nas do szpitala i wykonali wszystkie możliwe badania: USG ciemiączka i brzuszka, morfologia, rtg płucek. Nic nie wykazało nieprawidłowości. Zastanawiam się czy to nie moja wina w złym karmieniu, albo odbijaniu go. Chcieli zostawić Kornelka na obserwację na min 24h, ale na własne życzenie zabraliśmy go. Na IP były dzieci z biegunkami, też zostawione na obserwacji i stwierdziłam, że to dla niego większe zagrożenie. Najadałam się strachu, ale już wszystko wygląda normalnie, teraz jest po karmieniu i chyba nie pójdę dziś spać. Na szczęście dziś przyszedł Angelcare i to już mi da odrobinę komfortu psychicznego.
Jutro muszę się umówić z do poradni laktacyjnej, może to była moja wina-oby tak było, bo to jest łatwe do skorygowania i wtedy więcej się nie powtórzy.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Aniu, jeśli chodzi o wieluszki, to nie wypadało nic bokami :), ale fakt, że nie są to jeszcze pieluszki na teraz, bo mały miał bardzo szeroko rozstawione nóżki. Wątpię czy było mu wygodnie, ale przynajmniej podleczyłam tą pupkę, bo miał bardziej przewiewnie :) Użyłam kremiku na pupkę, bo mam te chusteczki "sucha pupa" więc krem nie miał styczności z wkładem. Generalnie zdziałało, ale jeszcze nie jest t idealne, więc kupię jutro tormentiol.
Ja mam teraz pieluszki rossmanowskie i zauważyłam, że one przyklejają się do skóry, co dodatkowo ją podrażnia. A wymieniam je szybko po zrobieniu kupki. Też tak macie? Pampers będzie lepszy?

benqu, polecam znaleźć również dobrego rehabilitanta dziecięcego. Nie martw się, akurat wzmożone napięcie mięsniowe często występuje u maluchów, ale w takim wypadku dobry rehabilitant jest bezcenny. Tak jak grgosia pisze, u takich dzieciaczków większość takich problemów można wyeliminować prostymi ćwiczeniami, tylko potrzeby ktoś kumaty.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Mooniak kopujesz nutritron i podajesz przed karmieniem piersia rozrobiona porcje np strzykawka lub na lyzeczce a po chwili karmisz piersia.

Ado, Nuska mi tak hlustala i to byl refluks. Gastrolog dala gastrotus i nutritron i bylo lepiej.

Mamalino, Milanek jest znacznie skuteczniejszy od laktatora. Na lekpsza laktacje mozesz zakupic femaltiker i go przyjmowac powinna byc szybko widoczna roznica;)

Odnośnik do komentarza

Gratuluje wszystkim nowym mamusią! A tym które czekają na pociechy życzę szybkich i bezproblemowych porodów! :-)
Tetide Moniak mam ten sam problem.Zuzka ulewa notorycznie, a przedwczoraj też chlusnela tak jak mówisz, polecialo jej z noska i buzki. Wiem co czujesz Tetide bo ja byłam przerażona! Byłyśmy u pediatry w poniedziałek (to było jeszcze przed fontanna)i kazała pionizować ja na pół godziny po każdym jedzeniu i oczywiście aby leżała na boczku. Odkąd tak robię ulewa jej się ale mniej i rzadziej. Dodatkowo mamy jeszcze taki problem że Zuzia mało przybiera przez to ulewanie, w ciągu tygodnia przybrała tylko 120gram. Dziś idziemy na usg brzuszka to zobaczmy jak waga.
I jeszcze ja mam problem dziewczyny. Byłam wczoraj u gina na kontroli poporodowej i okazało się że zatrzymały mi się odchody poporodowe. Gin pomirzyl na usg i kazał przyjść w poniedziałek. Jak nie zejdzie mi to dziadostwo to będzie trzeba hegować czy coś szyjke macicy czyli rozpychac ja. Powiedział mi że moze się to wiązac z pobytem w szpitalu. Jak ja rozstanę się z córcia????!!!! Nie mogę!!! Boję się bo Rzuciłam tylko okiem do netu i nic dobrego nie znalazłam:-( jeszcze ponoć bez znieczulenia ma być to robione. Czy któraś z Was słyszała coś o tym wszystkim?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hvnkej0on.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie bo nie wiem jak dawno juz byl ten temat.

Chce skorzystac z rocznego urlopu i mam napisany wniosek (bez dat) o caly urlop czyli macierzynski dodatkowy i rodzicielski. Czyli rok za 80%.
Termin mam na 25.06 a L4 do 2.06 bo lekarz mi dal na zapas.
Urlop chce zaczac od dnia porodu. Wiec w jakim terminie musze do firmy zaniesc wniosek? W dniu porodu najpozniej? Pomozcie bo na kazdej stronie pisza co innego.

Swoja droga moje dziecko cos sie nie spieszy a obstawialismy 16.06 ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpbvkd5r1.png

Odnośnik do komentarza

Gorzka Czekolado, z tego co wiem to jest to termin 14 dni od dnia porodu, tak pisze na odwrocie wniosku o macierzyński ale najlepiej zadzwoń do zus-u to Ci powiedzą.

Tetide współczuję przeżyć, mam nadzieję że wszystko jest okey.

A ja mam bardzo mało pokarmu dla odmiany, wczoraj przystawiałam małą co chwila ale się denerwowała bo nic nie leciało aż w końcu dostała 2 razy butlę, co prawda spała od 00,30 do 6,10 - CUD
Teraz rano wydoiła obydwa cycki i 60 ml z butli, dopiero zasneła.
Pije herbatkę na laktacje, moze cokolwiek pomoże.

Ps. Czuję się dalej lepiej więc już teraz chyba tylko z górki :))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszkaimikolaj

Hej Dziewczyny! Mam problem... Mój mały od drugiego dnia zycia jest na mm. Od niedzili mamy problemy z kupką. Steka pręzy się i płacze przy puszczaniu bączków. Ostatnia kupka była w pon i przypominała roztopiana plastelinę(przepraszam za takie porównanie).Położna była i powiedziała że tak może być,ale tak mi go szkoda gdy płacze... nie wiem czy to zatwardzenie??? Jak mu pomóc?? Podaje wode do przepojenia i koper włoski...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...