Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

A plytki Ci juz polozyli? Impregnowalas fugi? Jesli masz jeszcze fachowcow to przypilnuj zeby zainpregnowali fugi. Lateiej sie je czysci. Ale to mozna zrobic zawsze nawet po dlugim cZasie, wiec jesli jeszcze nie impregnowalas to spokojnie zrobisz to po porodzie jyz na spokojnie jak dojdziesz do siebie:)Ja po slubie impregnowalam na mieszkaniu meza i do dzis mycie fug w starym domu to przyjemnosc. Jak rodzice robili lazienke to tez kazalam im pilnowac impregnacji zwlaszcza ze sa juz starsi i lepiej ulatwic im sprzatanie;)

Odnośnik do komentarza

W sumie to dobry pomysł z tym impregnatem, na górze mam ciemniejsze fugi, ale na dole jasne, a będzie bardziej podatna na zabrudzenie. Będę miała z powrotem fachowca pod koniec miesiąca, to poproszę ich o to.

Agusia30 ja właśnie dostałam śpiworek, ale to będzie dla naszych Maluchów dobre dopiero jesienią, a czytałam o wiązaniu niemowlaków chustą muślinową, to by było dobre na letnie wieczory / noce. Podoba mi się ten pomysł, bo wtedy dzieciaczki czują się podobno bezpieczniej, bo mają mało miejsca jak w brzuszku. Czy wiecie coś o tym?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Super ze piszesz o skladach bo dobrze poznac opinie fachowca:)

Impregnat na ciemne fugi tez sie przyda uwierz mi! Dzis szorowalam brazowe i czarne ktore okazaly sie popielate! Jakby to poeiedziec nie byly umyte nawet po nalozeniu... Widac slady na plytkach itp. A impregnat utrwala fuge i ona sie tak nie kruszy. W LM widzialam taki juz za 20 zl:) na naszym robilam jakims tanim z Casto i tez fajnie pokryl.

Co do spowijania, to zalezy od dziecka. Ja sie nastawialam a mloda i tak sie wykopala;) ale ten typ tak ma;) do dzis spi bez koldry. Kocem okrywa sie tylko dla zabawy. Jakbym nie przykryla i czym to i tak wylezie. Nawet ze spiworka z rekawkami wychodzila-jak nie mam pojecia...
Dla malego tesciowa szyje muslinowe pieluchy 100x100. Ale czy sie sprawdza okaze sie w czerwcu;)

Odnośnik do komentarza

Tetide, ja jestem po kosmetologii ale to już jakiś czas temu i nie pracuje w tym zawodzie więc może podejście w kwesti parabenow się od tamtego czasu zmieniło. Nie mniej jednak trzeba czytać etykiety i unikać tej najgorszej chemii na tyle na ile to możliwe. ;)

Odnośnik do komentarza

witam :)
co do kosmetyków to chciałam Nivea ale większość znajomych i położna poleciła Oilatum i mam już zamówiony a na odparzenia Bepanthen. Miałam okazję odkupić monitor oddechu angelcare z 2 płytkami za 120zł to skorzystałam tyle że nie mam tej niani z kamerka. Elektryczną nianie kupiłam zwykłą http://allegro.pl/babyono-niania-elektroniczna-195-pozytywka-lampka-i5192277530.html
Wczoraj trochę mnie poniosło i zamówiłam pare rzeczy
podkłady wodoodporne do łóżeczka, płyn do kąpieli dla niemowląt, maść przeciw odparzeniom, termometr do wody i ciała, płatki kosmetyczne, sól fizjologiczna, miękka szczoteczka do włosów z grzebieniem, zestaw do paznokci, aspirator do noska, pieluchy tetrowe, flanelowa, wkładki laktacyjne, podkłady poporodowe, elektroniczna niania, gryzak, majtki poporodowe (chociaż u mnie w szpitalu lekarz mówi żeby nie ubierać), kroplomierz do podawania leków, do noska roztwór soli morskiej, gaziki alkoholowe.
Planuję również kupić laktator elektryczny tylko zastanawiam się nad firmą i przy okazji butelki pasujące do niego. Polecacie jakąś firme? tommee tippee, lovi, canpol, philips avent?
Co do spania to mam dla malutkiej kupiony śpiwór. ale kołderke też chce w razie W.
po ślubie poszliśmy z mężem na wynajem to do sypialni kupiliśmy łóżko 160/200 i jesteśmy zadowoleni z tej wielkości :)
czerwcowy babel my tez kupujemy wózek camarelo ale model sevilla.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hfo9e3dlt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hhxfwzhxa.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w szpitalu też zapewniają wszystko dla maluszka, trzeba mieć tylko chusteczki nawilżane, a o ręczniczek muszę się dopytać.
Tina zamówiliśmy właśnie wózek camarelo sevilla, ale po głowie chodzi mi jeszcze camarelo carera ten granatowy :P Ale już chyba zostaniemy przy sevilli, niech będzie, że mąż sam wybrał kolor :)
Z kosmetyków postawiłam na początek na Hipp. Chciałabym jeszcze wypróbować Babydream z Rossmanna, ale to później. Jakby coś się działo ze skórką, to wtedy postawię na Dermedic (Tetide przekonałaś mnie :) ). U mnie położna na SR odradzała kąpanie maluszka od razu w emoilentach. Radziła, żeby zacząć ich używać dopiero, gdy zacznie się coś dziać.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hxkf7rcsp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/t9qo5a8sqo5bf8q1.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry drogie Panie:)
Co do kosmetyków postawiłam na nivea i teraz czytając Was nie wiem czy to dobry wybór... :(

Czerwcowy Bablu my mamy właśnie camarelo carrea granatowy:) ale sevila też mi się podobały:)

Byłam wczoraj u gina, szew trzyma więc jest ok ale ponoć mam rozwarcie na opuszek. Powiedział, że mam się nie przejmować bo to nic złego, zaufam mu ale jednak chodzi mi to gdzies po głowie... :/ spotkałyście się dziewczyny na tym etapie ciąży w rozwarciem??? Poza tym moja córcia jest ułożona główkowo i waży 1290g :):):)

Kurcze mam wrażenie że katar spływa mi gdzieś do oskrzeli i nie wiem czy nie pójdę do internisty się obsłuchać.

Madziunia przyszedł mi filc od Twojego sprzedawcy, rzeczywiście kolorki piękne. zabieram się dziś za niego:D
Miłego dnia dziewczynki!;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hvnkej0on.png

Odnośnik do komentarza

Emiilusia siostra mojego męża używała produktów nivea przy 2 dzieci i nic się im nie działo, także się nie przejmuj. Każde dziecko jest inne i inaczej będzie reagowało na dany kosmetyk. Może być uczulone nawet na ten najbardziej naturalny, który nie powinien uczulać. Wydaje mi się, że nie ma reguły. Wszystko wyjdzie w praniu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hxkf7rcsp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/t9qo5a8sqo5bf8q1.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj położna mówiła nam, żeby nie kupować ręczników z kapturkiem, bo można wytrzeć dziecko pieluchą flanelową. Jakoś mnie to nie przekonuje. Wykorzystam awaryjnie.
Za to polecała ręcznik, który może się przydać zwlaszcza ojcom kąpiącym maleństwo - coś takiego http://mamabu.pl/producent/frank-phil/wielozadaniowy-recznik-przytulaczek-zawijaczek-morska-przygoda-granat-frank-and-phil
Gdy dziecko podrośnie można z niego zrobić szlafroczek. Mnie nie przekonuje, ale mój mąż się napalił, więc muszę mu wybić zakup z głowy.
Wydaje mi się, że moja położna nie jest też fanką rożków, bo jej zdaniem trzeba mieć ich kilka i zajmują dużo miejsca w pralce, ale jeśli ktoś chce mieć, to warto kupić sobie jakieś 180 cm wstążki, żeby go związywać, bo rzepy mogą nie działać, a na początku jest za luźny na noworodka. Podobno warto zainwestować w kocyki, ale takie, żeby były trochę elastyczne (polarowe lub inne), aby zawinięte w nich dziecko nie było za bardzo skrępowane.

Odnośnik do komentarza

Emilusia7, Nivea wcale nie są złymi kosmetykami dla dzieciaczka. Jest mnóstwo zadowolonych użytkowników, ale znajdziesz też niezadowolonych. Ktoś tu wcześniej pisał, że córcię jej uczuliło, ale to przecież nie reguła.

Zastanawiam się jak to jest z tą wagą naszych maluszków, Mój ma 2100 w 33 tyg i podobno jest to waga prawidłowa na ten tydzień, a Wasze maleństwa są niektóre sporo większe jak i sporo mniejsze, a przecież wszystko to w normie :)
Zazdroszczę Wam, że macie czas zająć się szyciem i takim spokojnym życiem, ja już jestem zmęczona natłokiem spraw. Teraz jadę oglądać materace do sypialni do 3 sklepów. Na samą myśl o kładzeniu się na nich jestem zmęczona :)

Właśnie odświeżyłam wózek po moim siostrzeńcu - znalazłam nazwę firmy jaką mam :) To Mikado - dokładnie w kolorze załączonego zdjęcia. Siostra była bardzo zadowolona i nadal jest w niezmienionym b. dobry stanie. Także chyba też można polecić. Robiłyście rekonesans w odróżnieniu ode mnie, bo ja już z góry miałam, więc może macie jakieś opinie, jak się plasuje na rynku? Pytam z ciekawości :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Emiilusia nic się nie martw, rozwarcie jest malutkie, ale najważniejsze że szew trzyma. Pessar przy rozwarciu może sam się zsunąć, a szew nie więc większy komfort psychiczny. Dużo leż i się nie stresuj, na pewno będzie dobrze, zreszta już 30 tydz. to już taki przełom i teraz to już z górki. Jak ja osiągnęłam tą trójkę z przodu to jakoś tak się uspokoiłam, nawet lepiej sypiam i co za tym idzie w dzień mniej spina mi się brzuch.
Najważniejsze że malutka rośnie i jej dobrze w brzuchu u mamy!

Tetide ja mam w dorosłym łóżku materac Hildinga i jest super! Mogę polecić.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

Agusiu, moj maz kapal mala od poczatku i uzywalismy roznych recznikow. Tych z kapturkiem i bez. Pielucha tez wycieralismy, ale trudna nia owinac malca calego i troche cienka chyba ze bambusowa lub bardziej gesto tkana.
Co do kocykow, to dziwie sie tej poloznej ze na lato zaleca polarowe. One nie oddychaja. A jak w lecie bylam z poltoraroczna Dancia w szpitalu to lekarki mnie gonily za polarowy kocyk, bo preciez dziecko sie poci i przegrzewa. No i mialy racje, tylko ja z wrazenia pakujac nas do szpitala wzielam to co bylo pod reka na wierzchu a bawelniane byly w szafie schowane.
Ja na lato polecam naturalne koce, np duza pieluszke flanelowa lub bawelniana.
Te strikte bawelniane sa strasznie drogie.

Odnośnik do komentarza

Kati fajny już masz ten brzucholek :)) Ja mam chyba niewiele mniejszy. Zaraz spróbuję coś wkleić i też się czuję jak hipcio żeby nie powiedzieć że słonica. Ale pamiętajmy że my tu jesteśmy pierwsze na wylocie, a widzę że brzuch rośnie jak szczypiorek na wiosnę, z dnia na dzień jest coraz większy.

Tetide mam bardzo podobny wózek, tylko ja mam Anmar - polska firma. Ale jest możliwość zamontowania fotelika i wszystko co potrzebne. Ważne dla mnie było to, żeby gondola się łatwo montowała, mieszkam w kamienicy na 1 piętrze i mam bardzo wąskie i strome schody, więc wchodzenie z wózkiem w ogóle nie wchodzi w grę, muszę znosić najpierw stelaż a później gondole z córcią i ją wpinać.

Poza tym też wyszorowałam dzisiaj łóżeczko, wieczorem może go skręcimy i tyle z przygotowań, brakuje mi jeszcze chyba tylko wacików kosmetycznych i kapci dla mnie do szpitala. Aż się dziwię że jakoś się udało to wszystko skompletować.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza

A ja dzis robie dzien lenistwa. Musze zadbac o malego. Znow obrocil sie posladkowo poprzecznie.
Rece mu szaleja gdzies w okolicach trzustki... A nogami kopie mnie po watrobie...

Rano tylko zakupy w lidlu teraz spokojna kawa i polegiwanie. Oczywista obiad trzeba ugotowac;) ale to za chwile na razie blogie lenistwo.

Ado mi sprzedawca w glownej mierze kazal sie opierac na wrazeniach meza jesli chodzi o materac bo przy wiekszej naszej obecnej masie inaczej odczuwamy twardosc materaca. Moze sie okazac ze to co teraz jest ok po porodzie bedzie za twarde. Moj maz ma wage bliska mojej nieciazowej(mam szczuplaka za meza 66 kg i 190 cm). Tak wiec jesli bedziesz probowac to wybieraja ten akceptowalny bardziej miekki, bo po powrocie do wagi wyjsciowej najpewniej okaze sie idealny.
W naszym stanie odradzal tez materace termoaktywne... Ze po porodzie mozemy miec problem z nimi...dokladnie nie pamietam argumentacji. Ale ujelo mnie to te nie wciskal najdrozszych modeli tylko te jego zdaniem dobre jakisciowo.
Odradzal tez te siedmiopolowe. Twierdzil ze po pierwsze nasze cialo nie spi zawsze w tych samych strefach. A po drugie rozna grubosc sprezyn odbija sie na jakosci materaca i jego trwalosci. Te ciensze szybciej sie wyrabiaja.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...