Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

benq Ja miałam 31sierpnia pierwszy dzien miesiączki.. Na wizycie był pokazany 6tydzien na USG, ale była widoczna tylko kropeczka i powiedziała, ze owulacja mi sie najwidoczniej opóźniła, i że jestem w czwartym.. Na poczatku mowila 24czerwca, a na drugim badaniu w 8tyg, na Usg pisało tak. GA(CRL) Hansmann 8w4d pod tym pisało GA(CRL)Jeanty 9w3d No i o co w tym chodzi? i było widać już malutki zarys człowieczka, wtedy miał chyba 2,73cm, . Powiedziała mi ze termin porodu mam na 18.06. I juz sie nie zmieni,Pozniej byłam w 12tyg. I miał 8cm.. A potem w 18tyg. Miał 230g. I teraz w 24tyg.i 3d. Pisało na USG. Ze jestem w 26tyg i 3d. I moje dziecko ważyło 800g.. To ja juz nie wiem na co patrzeć. Jak to mam rozumieć.

Odnośnik do komentarza

Adus, na pewno są płytki w innych kolorach:) w zeszlym roku szukalam mamie sprawdzenia w historii mailowej i podesle Ci na priv.

Surikatko, pokrzywe na obrzęki to kilka dziennie trzeba a i tak działa bardzo delikatnie, acz skutecznie. Pomiędzy ciazami musze korzystać z odwadniaczy, co kilka dni hydrochlorothiazxyd na uregulowanie wapnia i obrzęków,a teraz trzy pokrzywy dziennie i nie mam nóg slonicy, które miałam przez cala pierwsza ciążę.

Wrocilam z odbioru mieszkania. Porazkabstare meble nie wywiezione, wiec nie ma co się brać za jakiekolwiek porządki, bo jak mi wleza z buciorami po te meble to znów wszystko zapaskudza. Przynajmniej łazienki poczyszcze i kuchnie. Jutro pojedzxiemy do castoramy po farby itp. Chcemy zrobić zabudowy kaloryferow, żeby dzieci sobie głów nie porozbijaly. Wymyslilam ze zabudowę pomaluje farba tablicowa i Danusis będzie miasta własną tablice:-)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :) bardzo długo mnie nie było i dużo się u was dzieje :) ostatnio robilam krzywa cukrowa i wszystko jest ok :) ale oczywiście pięknie być nie moze... :( pojawiło mi się białko w moczu. Jestem załamana czytając o tym w internecie :( może wiecie co może być przyczyna ? Do ginekologa idę jutro popołudniu a do tego czasu chyba oszaleje :(

Odnośnik do komentarza
Gość Agusia30

Emiliusia bądź dobrej myśli. Gdyby szwy były nieskuteczne, to nie byłyby tak popularną techniką. Musisz się bardziej oszczędzać. Prawdopodobnie zalecą Ci minimum aktywności. Też jestem w 26 tygodniu. Wierzę, że urodzimy w tym samym czasie. Trzymaj się;)

Odnośnik do komentarza

Witam; )
Mamalina cieszę się ze dałaś radę, a jak maz?
Aniu to kiedy ruszasz z remontem?; )
Piękna sówka, dziewczyny zazdroszczę Wam talentu; )
Co do terminu to tak jak dziewczyny piszą. Mi też teraz na usg piszę tydzień do przodu ale to znaczy ze maly urodzi się większy a nie wcześniej; )
Ja robiłam dzisiaj wynik. Nie jest dobrze; ( mam infekcje pęcherza od razu dostałam leki od ginekologa, dodatkowo globulki na infekcje pochwy, a jeszcze dzisiaj mnie rozłożyło przeziębienie; ( jakieś fatum po prostu. Jedyna dobra rzecz to hemoglobina wysoka i cukier w normie; )

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei6ibpnmb.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agusia30

Natalio, pytasz co jest przyczyną białkomoczu. Twoje nerki pracują za dwoje, są bardziej obciążone i muszą przefiltrować więcej krwi. Myślę, że będziesz musiała powtórzyć badanie. Ja również nie rozumiem czemu mam niedoczynność tarczycy i cukrzycę. Dobrze, że to teraz szybko diagnozują i leczą. Jakoś musimy to przetrwać. Jeszcze trochę i będziemy mamami;)

Odnośnik do komentarza

Emiliusiu, jak lezalam na patologii to dziewczyny ze szwem przychodzily na zdjecie ok 37 tc i okolo tydzien pozniej rodzily:) oczywiscie mialy sie oszczedzac i to robily:)

Natalio bialko w moczu moze pojawic sie w ciazy z roznych przyczyn. Martwic sie trzeba jesli jest rownoczesnie bialkomocz, nadcisnienie i opuchlizna. W innym przypadku trzeba obserwowac i czestorobic badania kontrolne. Moze przyczyna jest banalna infekcja, bo nie podalas innych parametrow :)

Odnośnik do komentarza

Justynko, kuruj sie i dbaj o Was:) na kaszel polecam kisiel... Od dwoch dni jem wieczorem taki domowy z jablkiem i maka ziemniaczana io dziwo nie kaszle w nocy...
Z remontem topewnie powoli zaczniemy juz jutro:) najpierw wyprawa doCastoramy lub leroy a potem bedziemy dzialac w mieszkaniu...
Maz moze tylko rano sie gdzies ruszyc bo popoludniami pracuje, wtedy najwyzej ja bede cos dzialac porzadkowo w kuchni, lub w lazienkach.

Odnośnik do komentarza

Martyna ja też nie za bardzo rozumiem. A kiedy miałaś robione USG, na którym dzidziuś miał 8 cm (chodzi mi o konkretną datę)?
Ja byłam na USG prenatalnym w 12t1d licząc od OM (lewy górny róg zdjęcia), CRL wynosiło wtedy 6,37 cm, co odpowiadało 12t6d (prawy dolny róg). W załączeniu foto, jak wygląda wydruk z mojego USG.

Emilusia musi być dobrze! Niejednokrotnie jest tak, że kobietom skraca się wcześniej szyjka, robi się nawet rozwarcie, a potem przenoszą. Głowa do góry!

nataliag a brałaś ostatnio antybiotyk, albo miałaś temperaturę? To mogło zafałszować wynik.

justi w sobotę mąż zbytnio się nie wykazał - rano wyszedł po 9, a wrócił dopiero 10 minut przed 16 - i w efekcie spóźniliśmy się trochę na urodziny. Także musiałam wyszykować sama dzieciaczki. Ale na szczęście mam takie grzeczne skarby, że udało mi się nawet wziąć prysznic jak nie spali:) Jak wróciliśmy to mąż położył spać dzieci, i poszedł na te urodziny do kumpla - ale ja mu przypomniałam, bo zapomniał i kompletnie mu się nie chciało. Ale poszedł i wrócił około 24. W niedzielę natomiast rano zrobił tylko dla Nas omlet, a tak to odpoczywał (rzekomo rozkładała go grypa od kilku dni, ale ja myślę, że to bardziej zmęczenie - choć wypić dużo nie wypił, bo nie lubi zbytnio alkoholu). Potem pojechaliśmy na obiad do teściów (taka niedzielna już tradycja) i jak wróciliśmy od nich to skoczył dosłownie na godzinkę na te Mistrzostwa i położył dzieci spać:) Także popołudniu spisał się na medal:)

monthly_2015_03/czerwcowe-fasolki_26694.jpg

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

justi zdrówka dla Ciebie! Kuruj się, a będzie dobrze. I oby Ci tylko katar pozostał:) Ja jak na razie w życiu miałam jeden raz zapalenie pęcherza, infekcji na dole też nie miewam - jestem jakaś infekcjoodporna:) A mąż rzeczywiście zrozumiał:)

A ja dziś się zeschizowałam...Już myślałam, że zaczął odchodzić mi czop. Zwykle mam dość sucho, a dziś pojawiło się trochę przeźroczystej galaretki...ale tylko na szczęście trochę, więc się uspokoiłam, ale na początku miałam strach w oczach:/ Wczoraj się kochaliśmy z mężem po długiej przerwie i to może dlatego? A jak u Was z tymi sprawami? Bo moje libido, tak jak zresztą w każdej ciąży, jest zerowe. A to za sprawą tego, że strasznie mi ciasno i czuję bardziej dyskomfort niż przyjemność z seksu:/

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...