Czerwcowe fasolki 2015

[KasiaHP]

kati bardzo dobrze,że masz takie podejście bo po co się stresować jak to i tak nie pomoże a Maluszkowi stres niepotrzebny. Tylko zawsze każda pragnie aby było przede wszystkim bez komplikacji i tego najbardziej się boimy. Mam jednak nadzieję,że w czerwcu wszystkie będziemy zdawać sobie relacje ze swoich szybkich i lekkich porodów :)
Co do dziewczyn,które boją się nacięcia krocza to ja osobiście powiem wam,że nie ma się czego bać bo jeśli już jest to konieczne to lepiej jak natną niż pęknie samo bo wtedy dużo gorzej jest pozszywać taką ranę. Szwy się szybko rozpuszczą (ja takie miałm) i później nie ma żadnej różnicy niż przed. A jeśli są normalne szwy to po krótkim czasie się je zdejmuje i można normalnie śmigać :)

[Gosia Kluseczka]

Witam Was Dziewczynki :)
nie było mnie kilka dni i musiałam nadrobić to co napisałyście :) a trochę się tego zebrało ;)
Witam mowe Mamusie w naszym gronie :)
Dziewczyny piękne i pokaźne te Wasze brzuszki :)
Co do ustawiania się główką do dołu to mój Synek też tak był ustawiony w 17 tyg i lekarz powiedział, że nie należy się tym absolutnie przejmować bo środek ciężkości dzidziusia jeeszcze znajduje się w okolicy brody-szyji bo główka jeszcze jest znacznie cięższa niż reszta ciała.
ewab84 ja też jeszcze nie czuję ruchów dzidziusia, nawet tych przesunieć, które Ty czujesz :( a już tak bardzo na nie czekam
~anuszka87 jeżeli w badaniu półówkoowym coś wyjdzie nie tak to można już zacząć leczyć Maluszka. Co do swędzenia skóry to powiedz o tym lekarzowi przy najbliższej wizycie. Może to być związane z rozciąganiem się skóry, ale też może świadczyć o chorobie ciążowej tylko nie pomiętam jak ona się nazywa. Koleżankę swędziało wszystko i myślała że to skóra się rozciąga, powiedziała to lekarzowi i kazał zrobić jej jakieś badania wątrobowe, które okazały się podwyższone i świadczyły o rozwijającej się chorobie. Chyba nazywała się ta choroba cholestaza - ale pewności nie mam.

Co do porodu cc to lekakarz mi tłumaczył, że to jest ostateczność. Jeżeli ktoś ma przeciwwskazania do porodu sn to oczywiści należy zrobić cc. Ale jeżeli ktoś po prostu boi się porodu sn to powinien się przemóc dla Maluszka. Bo pomyslcie sobie jak to jest. Rodząc sn Dzidziuś wie, że coś się dzieje i się w jakiś sposób przygotowuje na to. A przy cc Dzidziuś sobie siedzi w cieplutkim ciemnym gniazdku i nagle go z nigo wyciągają w zimne i jasne miejsce. Nie ma czasu żeby się przygotować do takiego szoku, nie wie, że zaraz ktoś go wyciągnie. Jedynie cc jest dobre dla Dziecka wtedy, gdy kobieta zaczyna mieć skurcze, a w związku z komplikacjami robi się cc bo Dziecko poprzez skórcze może się przygotować na coś nowego.

Gosia 1 czerwcowa cieszę się że wszystko u Was ok. Co do brązowych plamień to dobrze bo to oznacza że się sczyszcza to co krwawiło :) ważne że nie jest już żywo czerwone ani różowe :) teraz odpoczywajcie sobie jak najwięcej :)
Gorzka Czekolado ja na początku ciąży miałam tak że potrzebowałam ciągle czegoś słonego. I jak mnie naszło na słone to brałam przyprawę WARZYWKO i ją jadłam ;)
malutka30 gratuluję zdrowej córeczki :)

Dziewczyny nawet nie wiecie jak Wam zazdroszę ruchów :) juz tak na nie czekam i czekam i nic. Coś tam niby czasem czuję ale naprawdę niewiele :(

Ale się rozpisałam :)

[ewab84]

Gosia Kluseczka przynajmniej nie jestem sama :)
wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która w I ciąży ruchy czuła już w 16tc a w II ciązy dopiero w 20 także nie ma reguły...
Od wczoraj pobolewa mnie w prawym boku, tak mnie ciągnie, uciska... z tego co czytałam to świadczy to o rozciągających sie więzadłach macicy - tez tak miewacie?

[aniaradzia]

Hejka!
Co do cholestazy to glownie swedza podeszwy stop i wewnetrzna czesc dloni. Przezywalam i swedzenoe jest masakryczne. Zeby wykluczyc trzeba zrobic poziom kwasow zolciowych i aspat z alat-em. W poprzedniej ciazy cholestaze mialam od 16 tc w tej uwazam na to co jem i pilnuje by bylo lekkostrawne;) jak na razie swiadu brak i watroba jak nowa:) oby tak dalej.

Brzuch zazwyczaj swedzi od rozciagajacej sie skory, zazwyczaj wystarcza intensywniej ponawilzac i przechodzi:) zreszta nawilzanie juz jest wskazane ze wzgledu na profilaktyke rozstepow;) a jak nie pomaga to jeszcze mozna oznaczyc tsh i ft4 bo przy niedoczynnosci tarczycy tez skora potrafi swedziec jak oszalala...

[benq4259]

My już po usg połówkowym :)
Wszystko prawidłowo z Karolkiem, ale w zaleceniach mam zapisane aby wykonać echo serca maluszka, ma któraś z was też takie zalecenia?

Gosia dobrze że już lepiej odpoczywaj :)

[Gorzka Czekolada]

Kluseczka a ja ostatnio mam fazę na vegetę, czyli w sumie to samo co warzywko hehe. Sypię na pomidory i zjadam tak po kilka dziennie. Swoją drogą pomidory też mi nieźle wchodzą. Za to kompletnie nie chce mi się słodkiego ani kwaśnego.

Wiecie jaki numer? Schudłam kilogram od ostatniego ważenia prawie 3 tygodnie temu. A tyłam kilogram na tydzień dotychczas.

[katee94]

Wow, wlasnie mamusie ile juz przytyłyscie z waszymi maluszkami ?

Ja jestem w 21 tyg. i 1,5 kg na +

[Sabrinka]

NO ja całkiem sporo wg mnie bo 6,5kg. początek 22 tygodnia, mam nadzieję że teraz waga trochę zwolni ;/ Sądzicie że to dużo?

A wiecie co mój synuś to sportowiec będzie, dziś pierwszy raz oglądam mecz w ręczną na tych mistrzostwach młody kopał mnie tak mocno przez pierwszą połowę, miałam wrażenie jak by chciał pomóc naszym

[ewab84]

Ja na początku martwiłam się, że mało przytyłam a ostatnio waga strzeliła konkretnie. Jestem w 18 tyg a przytyłam 3,5 kg.
Z drugiej strony to nic do tego, jak w I ciąży z Synkiem na tym etapie byłam już 10 kg+ ( w sumie przytyłam 30 kg) MASAKRA!!!!
W tej ciąży staram się bardziej pilnować ale ostatnio mam niesamowitą ochotę na słodkie :)

[kati1991]

Oj Dziewczyny a ja już 7 kg na plusie... W ubrania sprzed ciąży nadal się mieszczę. Najbardziej poszło mi w piersi (startowałam z 70B a teraz jestem C/D) i brzuszek oraz nieco biodra. Póki co wyglądam w miarę szczupło ale te 7kg zaczyna nie przerażać.

[supermoniczka]

Ja wg karty to przytylam 3 ale przed ciążą wiem że miałam mniej i wg tego przytyłam 6. Od poniedziałku jak tylko leżę nadrabiam zaległości w lekturach i leżeniu. Już przeczytałam teczkę od położnej a teraz przeglądam ulotki

[aniaradzia]

Jana razie mam minus 2 kg... Zobaczymy ile bedzie na nastepnej wizycie.
Agnieszko gratuluje wynikow. Moje usg bylo od razu z echem.

[anuszka87]

A ja przed ciaza 52, w 3 miesiącu schudłam 4 kg..teraz waze 53. Wiec na plus 1 kg na razie..

[anuszka87]

Ile razy dziennie smarujecie sie balsamami ? Ja robie swoj ekologiczny z masla kakaowego, oleju kokosowego, olejku migdalowego itp. Smaruje raz dziennie a mimo to swedzi caly tułów. Powiem o tym lekarce może zleci jakies badania..

[aniaradzia]

Anuszko nawet trzy razy dziennie. Ja smaruje maslem shea, wiec tez naturalnym:) bardzo pomaga i ostatnio mniej swedzi:)

[Adaszelki]

Gratuluję zdrowych bąbelków :)
Benqu ja mam dodatkowo echo serca, ale to dlatego, że dr nie mogła dokładnie się przyjrzeć przegrodzie serca, zaleciła dodatkowo echo serca, z tym że ja już zdążyłam pójść na usg do mojego drugiego lekarza i wiem, że wszystko dobrze. Ale echo i tak mam zrobić bo już mam wystawione skierowanie ;)

Jejku ja już jestem + 8 kg (z 56 na 64), tak mi się wydaję, nie ważyłam się bezpośrednio przed ciążą. W karcie co prawda mam, że 6 kg, ale to dlatego, ze założyli mi ją dopiero w 8 tygodniu, a ja już wtedy przytyłam te 2 kg.
U mnie przyrost 2kg na miesiąc...

[monis8931]

Mnie od początku ciąży przybyło 6 kg i wszystko idzie w brzuch i piersi :) A co do balsamu używam raz dziennie z Ziaji Mamma mia

[Surikatka]

Ja jestem większa o 5 kg ale mam wrażenie, jakbym przytyła z 10. Zaczynałam od 60.
Co do smarowania to wcieram oliwkę w całe ciało wieczorem po kąpieli, ale jeśli tylko coś mnie lekko zaswędzi w ciągu dnia to kremuję balsamem córki. Najczęściej jest to brzuch, ale czasem nawet uda lub ramiona.
Zaczynam już dostawać konkretne kopniaki od Ryśka.Zawsze w przód brzucha lub bok, tak że mężuś może zobaczyć co synek wyprawia :)

[Sabrinka]

Na brzuszek i nie tylko polecam kremy Tołpa, stosuje je od 2 miesiąca i póki co nic mnie nie swędzi zero rozstępów i tego typu spraw. Oby tak dalej. Minus ich jest taki, że są dość drogie.

[anuszka87]

A takie pytanie intymne..cwiczycie mięśnie kegla? Ja zaczelam jak wyszedl mi niedawno problem oznaczający słabość tego miesnia( wiecie o co chodzi) ..ale na razie bez zmian.

[mamalina]

Cześć:)

malutka gratuluję zdrowej córeczki:) Oj coś czuje, że Was ustawi, skoro już teraz grozi palcem hehehe:)

KasiaHP w moim otoczeniu, jak i na moim przykładzie drugi poród był o wiele krótszy niż pierwszy. Sama jakoś w to nie wierzyłam przed 2 porodem, a prawie nie zdążyłam na porodówkę:) Także przy 1 skurczu pamiętaj moje słowa:)
Co do nacięcia krocza u mnie było inaczej. Przy 1 porodzie byłam nacinana, i nie wiem czy położna zrobiła to źle tzn. nie w szczycie skurczu, bo bolało tak, że aż krzyknęłam - cały poród byłam dość cichutko, tylko przy tym nacinaniu było mnie słychać na korytarzu. A przy 2 porodzie popękałam i w ogóle tego nie czułam (zależy pewnie od wielkości pęknięcia i strony w którą pójdzie). Ból po zszyciu po obu porodach był podobny.

kati masz bardzo zdrowe podejście do porodu. Normalnie jakbym czytała siebie przed 1 porodem:) Identyczne myśli:) Na pewno Ci to pomoże. Tak trzymaj!

Gosiu teraz miałaś w sumie dużo na głowie, przeprowadzkę, itd. Dobrze, że malutka daje znać o sobie. Mam nadzieję, że już plamień mieć nie będziesz coby się nie stresować niepotrzebnie.

olciap ja rodziłam w szpitalu w Rudzie Śląskiej. O ile przy porodach byłam zadowolona, to opieka noworodkowa niestety pozostawia wiele do życzenia. Nikt sam od siebie nie przyszedł pokazać mi jak np. karmić malucha, ani za pierwszym, ani za drugim razem. W ogóle mało się interesowali co się z Nami dzieje. Ale pozostaję wierna temu szpitalowi ze względu na OIOM noworodkowy. Wiem, że dobre opinie ma Szpital Zakonu Bonifratrów w Katowicach, czy prywatny na ul. Łubinowej (chyba już o nim pisałyśmy na początku??). I chyba szpital w Świętochłowicach cieszy się dobrą sławą, choć są i opinie negatywne. Ja jeszcze przed 1 porodem rozważałam szpital im. Leszczyńskiego w Katowicach, ale to ze względu na to, że teściowa tam pracuje. Poczytaj sobie na temat tych szpitali.

Gosia kluseczka zgadzam się w 100% co do opisu cc. Planowane cc to szok dla dzidziusia.

benq super, że ok u Was:)

Gorzka czekolado ten kg mniej to tylko dzięki ruchowi:) Cieszę się z Twojego wyniku:)

katee ja jestem w 19 tc i ok. 2 kg do przodu.

anuszka ja się smaruje raz dziennie. Ciapię się po brzuchu, piersiach, udach a w zasadzie po ich bokach (tam mi wyszło kilka rozstępów pod koniec 2 ciąży), biodrach i pośladkach. Nic mnie nie swędzi. Mięśni kegla jeszcze nie ćwiczę, ale chyba pora powoli zacząć:)

Sabrinka ja kupiłam ostatnio olejek Tołpa - mam nadzieję, że będzie dobry. W poprzednich ciążach używałam musteli i dopiero pod koniec 2 ciąży wyszło kilka rozstępów na udach i ze dwa na brzuchu.

[aniaradzia]

Miesnie kegla cwicze od poprzedniej ciazy, bo wtedy to juz byla masakra. Mloda wczesnie sie wstawila w kanal i tak rosla i praktycznie pod koniec ciazy blokowala mi moczowod. Nawet byl problem z zacewnikowaniem mnie... Tak ze teraz nie daje sobie luzu w tej sprawie i obawiam powtorki z rozrywki... Ehhh oby tum razem bylo inaczej.

[mia80]

mamalina, tzn, że przy drugim porodzie nie bylaś nacięta? Bylam przekonana, że to norma, że jak raz natną to i drugi raz nacinają. A osobiście wolałabym nie, bo mnie bardziej nacinanie niż poród bolało:-/
Ja przytyłam 6 kg i większość z tego poszła mi w biust bo miałam 70D a juz mam 70F. W pierwszej ciąży to samo - tylko wielkie cyce było widać...

[mamalina]

mia widzę, że mamy podobne odczucia, co do nacinania- ale na szczęście to była tylko sekunda:) Przy drugim porodzie nie byłam nacinana - nie wiem czy to nie dlatego, że jak przyjechałam na porodówkę to położne w ogóle nie były przygotowane na odbieranie porodu, a ja na jednym skurczu wyparłam Namirka. Więc nie wiem czy nie zdążyły, czy po prostu nie miały zamiaru, bo w sumie to chwila złapać za nożyczki i ciąć.

A ja od wczoraj na L4 na Lilcię. Miała wczoraj podwyższoną temperaturę (37,8), ale w żłobku przyjmują dzieci do 37,5 więc nie mogła pójść. Poszłyśmy do lekarza, gardło lekko zaczerwienione, na razie bez antybiotyku. Dziś rano miała już temperatury 38,9, po południu, i wieczorem to samo, gdy leki przestawały działać. Męczyła się z zaśnięciem przez 1,5 h:/ Ale się w końcu udało:) Oby jutro było lepiej.

[kati1991]

Anuszka ojj ja też zaczynam odczuwać ten problem. Jak kichnę to nie daję rady ;-P Ćwiczę mięśnie Kegla ale niezbyt mi to pomaga. Ciekawe co będzie po porodzie skoro już teraz tak mam.
A co do wagi to widzę, że nie jestem sama. Jakoś raźniej

Mamalina staram się nie dać zwariować, bo skoro jakoś dzidziuś tam wszedł to Matka Natura sama wie, jak ma wyjść ;-) nawet jeśli zakończy się cesarką to będzie ok. Chcę jednak spróbować SN. Każda z nas jest inna i warto mieć dobre nastawienie, bo to połowa sukcesu.