Czerwcowe fasolki 2015

[Gosia 1 czerwcowa]

Aniaradzia ale ja mam w tym Pue jakos inaczej niż pisałyście, w prawym rogu mam płatnik, ubezpieczony ale nie mam jak pisałyście Świadczeniobiorca. Albo jestem pierdoła ;))

[aniaradzia]

Gosiu, to zadzwon w poniedzialek na infolinie. Najlepiej ok 8 rano wtedy jest mala kolejka:)
Dzwoniac zaloguj sie do Pue. Powiedza Ci jak sie uwierzytelnic i wszystko posprawdzaja w systemie. Pomoga tez w obsludze konta w Pue:)
Przy pierwszym l4 tez czekalam ponad dwamiesiace na decyzje, wiec to raczej norma.
Trzymaj sie dzielnie i odpoczywaj!

[aniaradzia]

A jakchcesz to podaj mi swoj numer na priv. Ja tez Ci podam swoj i sie zdzwonimy:) siade przed swoim PUE i po kolei Ci wszystko wyjasnie;)

[emw86]

Witam wszystkie mamusie czerwcowych fasolek :) Też należę do tego grona, termin mam na 19 czerwca, ale z chłopcami różnie bywa :) Pozdrawiam

[Gość Liiika]

Witam! Ja mam termin na 2 czerwca 2015! Prawdopodobnie będzie dziewczynka,jutro idę na potwierdzające USG. To moja pierwsza dzidzia ;) Pozdrawiam wszystkie mamusie!

[aniaradzia]

Witam nowe mamusie!!! Rozgoscie sie wsrod nas:)

[Surikatka]

aniaradzia dzięki za dokładny opis wieluszek :) Ja zaczynam od wkładów tetrowych i otulaczy. W DE kosztują eurosa za sztukę tylko a 40 teterek za kilkanaście euro. Masakrycznie mało :) Potem, kiedy maluszek przestanie robić kupkę 10 razy dziennie to dokupię kilka kieszonek bo zawsze bedzie milutko w pupkę i przez pull nie czuć tak wilgoci. Przy noworodku i tak przewija sie co chwila więc wilgoć nie ma kontaktu długiego z pupą.
Ja mam pranie na 60st. Co drugi dzień więc dodam do tego pieluchy. Ecoli zginą :) Nie muszę juz przy tej temperaturze dodawać dodatków antybakteryjnych. Poza tym prasuję bo wtedy tetra robi się mięciutka i gładka.

[aniaradzia]

U nas tez na poczatek bedzie tetra... Tylko w szpitalu jednorazowki...

[Sabrinka]

Hej mamuśki! Jutro wieczorem idę na badania połówkowe, mam potężnego stresa potrzebuje wsparcia :( Boję się bo 2 tyg temu miałam skurcze macicy i twardy czas od czasu brzuch lekarz kazał mi leżeć. Wszystko było fajnie skurcze się wyciszyły aż do dziś, dwa razy mnie złapało :( Boję się o dzidzię i o to że mnie do szpitala położy :(

[czerwcowy bąbel]

Sabrinka, nie martw się wszystko będzie w porządku. Mnie też od czasu do czasu łapią pewne obawy i martwię się o Bąbelka, to chyba normalne i każda z nas tak ma, a zwłaszcza pierworódki, bo nie wiemy czego się spodziewać, co jest normą a co nie. Ja już się nie mogę doczekać czwartku, mam wtedy połówkowe i pewnie też będę miała stresa.

[czerwcowy bąbel]

Ps. Witam wszystkie nowe mamusie :)

[mia80]

No to się obie w czwartek podenerwujemy. Tez mam połowkówe i to na dodatek dopiero na 19.00 Strasznie pozna godzina tym bardziej ze to pora spania mojego ale nie miał innego terminu:( Poproszę siostrę to mi położy Piotrusia, iekawa tylko jestem czy się da bo dotychczas to ja go zawsze usypialam. idę spać. Witam nowe mamusieTo się

[czerwcowy bąbel]

Ja połówkowe mam na 18:20, więc pewnie cały dzień będę siedzieć jak na szpilkach i będę się denerwować.

[justi90]

Dziewczyny nie bójcie sie, na pewno bedzie wszystko dobrze. A jesli połoza do szpitala to nie koniec świata przeciez, kilka dni odpoczynku i do domu:-*
Ja mam 6 lutego polowkowe i paraliżuje mnie strach dlatego ze to bedzie 21 tydzien a właśnie w tym tygodniu przestało bić serduszko mojego pierwszego malenstwa.
Mam jednak nadzieje ze tym razem bedzie dobrze.
Rowniez witam nowe mamusie.

[benq4259]

Dziewczyny trzymam kciuki za same dobre wieści na badaniach ;)
Justi będzie dobrze nie martw się na zapas to nic nie da..
Ja dzis mam wizytę u gin ale dopiero wieczorem a usg połówkowe w środę na 12-40 pozostaje nam cierpliwie czekać i myśleć pozytywnie ;)
Dziwnie wchodzę dzis do pue i tam w zasiłkach obok nr spraw mam datę 23.01.2015 czyli z piątku i dalej nic więcej może cos się pojawi na dniach albo jakieś pismo o wyjaśnienie ehhh dam wam znać jak się cos ruszy...

[Sabrinka]

Mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Też mam połówkowe na 19:00 późno no ale cóż zrobić. Trzymajcie kciuki i dzięki za wsparcie! :*

[supermoniczka]

Ja mam dzisiaj ale byłam już u położnej słyszałam serduszko więc jestem spokojniejsza, ale od dziś dzięki lekarzowi rodzinnemu również i ja jestem na L4. Wyrok-choroba wirusowa

[mala90]

dziewczyny. zalozylam sobie konto na zusie. i moje pytanie zeby je uwierzytelnic trzeba sie udac do oddzialu zusu. wystarczy jak pojde do jakiegokolwiek oddzialu zus i tam mnie uwierzytelnia czy trzeba isc do jakiegos konkretnego? i ogolnie gdzie trzeba sie z tym udac bo nigdy nie bylam w zusie i zapewne do jakiegos konkretnego okienka trzeba isc?:P

[aniaradzia]

Mala uwierzytelnic mozesz w najblizszym ZUS. U mnie na skladkach sie to robi, ale zapytasz ochrony i Cie pokieruja we wlasciwe miejsce.
Agnieszko obok numeru sprawy masz date wydania decyzji. A jak klikniesz na plusik to bedzie tam data wyplaty w ostatniej kolumnie:) u Ciebie najprawdopodobniej 23 byla wydana decyzja i pewnie jak rozwiniesz to wszystko juz bedziesz wiedziec. Jesli nie to dzwon na infolinie;)

Ja mam polowkowe o 17. Tez trzese portkami, ale na szczescie ide z mezem i corcia wiec jakos razniej mi bedzie.

[Gorzka Czekolada]

Justi ja idę 4 lutego.

Jeśli Cię to nie krępuje to czy mogłabyś powiedzieć co lekarze powiedzieli? Że czemu tak się wtedy stało? Nie mówię o konkretnej diagnozie, ale chociażby o ich przypuszczeniach. I jak to się stało, że się dowiedziałaś- rutynowa kontrola czy wiedziałaś, że coś jest nie tak? Czy miałaś usg połówkowe już za sobą?

Dzisiaj byłam na zakupach, nawybierałam warzyw na obiad, które jednak trochę ważyły (nie że dużo ale trochę) i szłam z tym koszykiem w ręku i poczułam jak twardnieje mi brzuch- Kati miałaś 100% racji, że to się wie kiedy twardnieje i nie da się opisać. Przyjechałam do domu, twardy jak kamień, nospa i magnez i przeszło po około 40 minutach. Teraz podsłuchałam małego detektorem i ok, serduszko pięknie bije.
Dziwne, że codziennie ćwiczę, dużo się ruszam, nawet tak, że się spocę cała i nic mi się nie dzieje, a przy głupim niesieniu kilku kilogramów tak się zrobiło. Co o tym myślicie?

[benq4259]

Kochane dzwoniłam do zusu maja wypłacić 2.02 za pierwsze L4 Pani podała mi kwotę brutto i jestem zadowolona :) Ale mi ulżyło teraz czekam na przelew i mam nadzieje że nie będzie z nimi problemów aż do porodu a później na macierzyńskim. Chyba jak mi wypłacą to później już nie będą tego podważać... Dziewczyny mam nadzieje że też będziecie miały dobre wieści.

[aniaradzia]

Czekolado, niestety tak to jest, ze jak napniemy ciagle(a niosac raczej jest ciagle napiecie miesni) to potem napinaja sie tez miesnie macicy. To taki sygnal mamo przecholowalas.
Wczoraj poszlam z mloda na spacer i do Kosciola w wozku (zazwyczaj w nim zasypia a ze bylam sama chcialam to wykorzystac). Przedobrzylam bo snieg byl wielki a mloda ani myslala spac. Po powrocie bylam tak wykonczona ze dzwonilam po meza zeby szybko wracal bo nie dam rady. Mala padla dopiero po 19:30 a ja od 15 lezalam plackiem.
Boje sie troche bo ma tez taki dzieny bol piekacy i pojawia sie wraz ze spieciem macicy...
Ale czekam cierpliwie wizyty. Choc jeszcze dodatkowo co chwile sprawdzam w lab czy nie ma juz moich wynikow BTA...

[benq4259]

Trzymam kciuki za wasze wizyty :)

[aniaradzia]

Agnieszko swietne wiesci! Teraz to juz z gorki;). Przy kolejnych zwolnieniach to decyzje mam juz zazwyczaj po dwoch tygodniach.

[mamalina]

Cześć:)
Ale dziś dużo wizyt się szykuje. Trzymam kciuki i czekam na wieści, mam nadzieję, że tylko same najlepsze przyniesiecie wraz z określeniem/potwierdzeniem płci:)

Gorzka czekolado to mamy połówkowe tego samego dnia. Będziemy się razem stresować. A o której masz godz? Współczuję twardnienia brzuszka.

justi musi być dobrze...innej myśli do siebie nie dopuszczaj. Będziemy wszystkie tulić Nasze zdrowe maleństwa w czerwcu.