Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Nam pediatra mowila,ze usg bioderek u dziewczynek przed ukonczeniem 3 tyg a u chlopcow 4 tyg. Chodzi o diagnostyke i dzialania ewentualne po. My zrobilismy prywatnie,to nieduzy koszt,bo 80 zl. Pediatra nie jest ortopeda,wiec na jakiej podstawie moze stwierdzic,ze jest ok??? Duza wade moze zauwazy. Zreszfa,po 2 miesiacach robi sie znow usg kontrolne. Lepiej isc na wlasna reke zrobic i miec pewnosc,bo nawet jak dostaniecie to skierowanie,to sie nie doczekacie i badanie nie bedzie mialo juz swojego sensu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza
Gość zielooona

My usg bioderek mamy 6 lipca- prywatnie! To będzie prawie dwa miesiące miał Filip... Emka, to nie tak łatwo do oceny mnie czy Dominiki. Cieszę się ze u Was było w porządku i moglyscie w terminie się zbadać ale po co ja mam 150 zł zapłacić i nie dac się dotknąć bo nawet nog rozłożyć nie potrafię. Pogadanki sobie urzadze dzisiaj z położna za darmo :D a jak będę mogła się normalnie podmyc, dotknąć ja to oczywiście idę do lekarza zeby usłyszeć " ciesz się teraz pani seksem" :P

Odnośnik do komentarza

Emka ma racje,bo o ile z zewnatrz sie widzicie itd,to goi sie w srodku i tego nie jestescie w stanie ocenic. Jakikolwiek stan zapalny czy nieprawidlowosc moze Was duzo kosztowac.

Maz chce mi kupic extrs torebke,ale po co mi? Nigdzie nie wychodze :( na spacer wokol jeziora biore pieluchy i inne szmaty w torbe wozkowa :/ jestem mleczarko-dojarka!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Dominika, Leila ja tez mam problemy z mała. Noewiem jakąś nerwowa jest. Dziś jestem tak nie wysłana ze padam na ryjek :( Ciężko malej kupkę zrobić strasznie się męczy czasem nawet zaplacze ale brzuszek miękki, baczki są wiec niewiem. Wiecie zauwazylam ze jak z mała ktoś z zostaje sam to ona później jakąś boe ogarnięta jest, wszystko się jej przestawia...wczoraj byłaby teściowej obok bo my musieliśmy przemeblowanoe zrobić i tak ciężko było jej się ogarnąć w nocy, zasnąć.. Dawno niż tal nie bylo, budziła się co 3,h :\
Darka ja tez chyba dostalam okres... Chyba bo a ni nie boli brzuch ani nic lekko krwawie a ja już 7 tygodni po porodzie.
Moja mała też śpi na klinie i tak samo zjeżdża albo w poprzek ja zastaje... Kilka razy w nocy wstaje i ja poprawiam.
My w sobotę jedziemy 80 km do moich dziadków i tez mam stresa ale mała zazwyczaj śpi w aucie wiec może nie będzie źle.
Co do giną to ja mam wizytę za tydzień czyli w 8 tyg. Mam stresa, niby się zagoiłam ale boli nadal. Wczoraj mnie tak rwalo ze ustac nie mogłam...

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Zieloona, nie chciałam was oceniać. Nie to chciałam napisać. Chodzi mi o to że tyle dalyscie radę jak do tej pory. Byliście dzielne, to dlaczego teraz odpuszczacie? To jest duże ryzyko z waszej strony. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Ale i tak uważam że lekarz jest właśnie od takich rzeczy gdy boli i coś jest nie tak.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Emka_5 byc moze masz racje, tyle za ja bylam u lekarza 3 tygodnie temu i dopiero co skonczylam brac antybiotyki na zapalenie wiec co tam wiecej moze sie dziac? A Zieloona jak napisala ma wizyte poloznej to tez bedzie mniej wiecej wiedziala czy jest sie czym martwic... Czasem takie guzki mialam od golenia i to nie bylo nic groznego tylko byl przy tym dyskomfort, ale samo znikalo... Moga byc tez od bielizny chyba, ja dopiero od tygodnia jakos chodze w zwyklych majtkach a tak caly czas w tych siateczkowych smigalam i byc moze teraz skora tak reaguje...

Dzieki, ze sie o nas martwicie, ale my przeciez nie lekcewazymy tego itd, ale po prostu nie czujemy sie na silach, zeby isc do lekarza i moze niekoniecznie wiecie jak to jest, dlatego prosimy o wyrozumialosc... Ja wiem, ze porod przezylysmy to przezyjemy i badanie, ale po takich trudnych porodach to normalne, ze potrzeba wiecej czasu na dojscie do siebie, dlatego lepiej wedlug mnie troche poczekac, przeciez jesli mi czy Zielonej sie cos tam bedzie nasilac a nie poprawiac to napewno nie bedziemy czekac z wizyta...
Mam nadzieje, ze zadnej nie urazilam bo nie mialam tego na celu...
I tak Was uwielbiam;-* troskliwe misie:-D
Marti87 macie racje, oczywiscie macie racje... Za chwile sie zaczne zastanawiac czy naprawde nie isc teraz do tego gina...:-)
Nie mow tak o sobie, przeciez starasz sie dawac dziecku co najlepsze, co czyni Cie bohaterka a torebke zawsze moze Ci maz kupic, na pozniej bedzie:-) to tylko taki okres przejsciowy... A czas szybko leci... Albo zamiast torebki to niech Ci zafunduje jakis relaks w spa czy wizyte u kosmetyczki a torebka nie zajac, nie ta to inna...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Szczesliwa mamusiu wez sie ogarnij i nawet tak nie mysl i nie czytaj tych glupot bo sie wykonczysz... Grunt to pozytywne myslenie, nie doszukuj sie jakichs powaznych problemow...
Kari_nka no ja to nie wiem tez co mojej dolega, tez baczki puszcza, kupki robi a tez ma takiego nerwa od wczoraj, ze dzis rano razem z nia plakalam... I ten krzyk jest po prostu paralizujacy, tak glosny, straszny po prostu... Udalo mi sie ja uspic teraz... Wkoncu... Ale martwie sie o nia bo nie wiem co jej jest... I jestem wsciekla na ta pediatre, ze nie moglam z nia porozmawiac o problemach jakie mamy tylko sluchac bezsensownego gadania o karmieniu piersia... Jesli nastepna wizyta bedzie tak wygladac to zmieniam pediatre i zrobie tam awanture... Jestem bardzo bojowo na nia nastawiona...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Myszeczka a może zrobili Natalce usg bioderek w szpitalu? poszukaj w książeczce zdrowia.
Myślę ze warto sprawdzić, ja też byłam prywatnie i musze szeroko pieluchować.
Mnie boli rana po cesarce, mam wrażenie że coraz bardziej :/ jak T. wrócił do pracy to muszę wigać wózek czy fotelik żeby wziąć małego na spacer czy do lekaeza :/ tata powinien mieć ze 3 miesiące wolnego!
Ja byłam z Małym w galerii handlowej. Od razu po jedzeniu go zapakowałam i pojechałam, większość przespał, trochę dalam smoka jak marudził. Ale powiem Wam ani z wózkiem wejść między wieszaki/półki - nawet w smyku. Do przymierzalni też się nie mieści.

Ja dziewczyny też zaczęłabym od położnej ale myślę że wybrałabym się do lekarza, żeby się nie okazało/odpukać/ że macie tam jakiś stan zapalny, który się rozwija :/
my na weekend jedziemy do dziadków T. na 60-cio lecie małżeństwa. Robią impreze na 50 osób w wynajętej sali, nawet Dj będzie :D to jest 150km od nas, T chce jechać i wracać ale ja myślę żeby na noc zostać, będzie mniej męczące.

czekam na położną :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Dominika i prawidłowo, powinnas zjebac babe bo one jest po to żeby pomoc a nie cię dobijac.
Może to skoki juz u naszych małych... Niewiem czekam na męża jak na zbawienie, jeszcze jakoś z 3-4 h:(
Moja mała też zasnęła i mi się udało 20 min przespać później szybko wstałam bo myslalam ze zaraz karmienie i chciałam wszystko naszykowav żeby mała nie krzyczala a tu się okazało ze jeszcze godzinka.. Nie ogarnięta jestem strasznie.
Szczęśliwa mamusiu nie wolno ci tak myśleć. Dzieci mogą się zaksztusic mlekiem bo może za szybko leci i nie nadarzaja lykac albo przysypiaja.. Spokojnie jedna złota zasada, NIE CZYTAMY INTERNETU!!! :P

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Szczesliwa mamusiu,internet niech Ci sluzy tylko do udzielania sie na tutejszym forum:-) nie czytaj tych pierdol. Moj tez sie czasem krztusi,poprostu lapczywie pija te nasze dzieciaki i tyle:-)
Ja sie zarzekalam ze nie pojde juz do tej gin co ciaze prowadzila,zapisalam sie do innej dwa tygodnie temu,termin nanwczesniejszy-22lipca! No i musze zadzwonic do mojej i na przyszly tydzien sie umowic,bo to juz bedzie 6tygodni:-) mi na szczescie nic nie jest,ze dwa tyg sie zle czulam po porodzie i tyle. Krwawienie bylo prze rozne...teraz wystarcza mi wkladki,mam tak jakby podbarwiony sluz na czerwono.Ale cos caly czas jest:-/

Ja z synkiem tez jezdze na zakupy,sama,ale karmie go zaraz przed wyjsciem i staram sie w dwoch godzinach zmiescic,po przez dzien tak jemy. Smoczek dalam zaraz po szpitalu i u nas jest nieaz wybawieniem,uspokajaczem. Jakby nie to,nie oderwalby sie od piersi.I nie ma problemu potem z ssaniem,tqk samo butle,mamy z aventu,i z niej tez pije ladnie:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

marti trzymaj się tam! jeszcze troszkę i mąż wróci, będzie Ci lżej. Majeczka jest na pewno kochana, ale nie oszukujmy się - wykańczają nas te nasze maluszki i fizycznie i psychicznie. Mój wczoraj tez tyle siedział na cycuu i się wściekał że mam tak obolałe oba sutki że aż mnie boli wszystko na samą myśl o karmieniu.

szczęśliwa mamusiu nie czytaj takich rzecz. Pewnie jest tak ze przy porażeniu mózgowych jest 100 objawów i jednym z nich jest refluks. To tak jak ból głowy może być objawem guza mózgu - to nie znaczy że jak boli głowa to się m guza! Nie dodawaj sobie trosk, mamy ich i tak za dużo

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Czytam was na bieżąco tylko odpisać nie ma kiedy. Co do bólu, to rozumiem dziewczyny bo ja tez któregoś dnia cos dziwnego wyczulam tam i dopiero jak mnie moj K opi... to poszłam do gina.
Do mam cycochów wiem co to znaczy bo u mnie to samo. Troche na spacerze probuje oszukać smokiem ale czasem efekt jest odwrotny. Wkurza sie na maxa. Jeszcze dwa miesiące i podobno mija.
A mam jeszcze pytanie czy wasze dzieci tez wydają takie dziwne odgłosy jak śpią. Typu stękanie, pojekiwanie, kręcenie sie. Juz sama nie wiem ? Może go brzuszek boli?

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Szczesliwa mamusiu - 95% dzieciaczkow to ma albo i 100%,bo sie rozwijaja. Stad ulewanie,czkawki itp itd. To normalne :) mysle,ze porazenie mozgowe zostaloby juz zdiagnozowane.

Moja sie tez krztusi. Pierwsze razy mialam zawal,ale teraz,jak jestem sama,juz nie reaguje nerwowo. Maz to w ogole od razu bez stresu.

Maja nie daje mi nawet zebow umyc :/ na rekach non stop i jak tu wyjsc. Ona wylaszczona a ja co,mam w pizamie wyjsc? :P

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...