Majóweczki 2015

[marti87]

Gratulacje dla nowych Mamus :)
Zazula: to normalne przy karmieniu piersia :) kupki u nas sa co chwila. Zazwyczaj wlasnie po jedzeniu. Czasem przebiore i znow za kilka minut musze ;)

Dziewczyny,macie jakis sposob na czyszczenie jamy ustnej dzidziolka? Silikonowa szczoteczka jest za duza, palca z gazikiem tez nie wloze,a patyczki nawilzone nie usuna dobrze z jezyka :/ juz nie mam pomyslow :( moze Wy cos praktykujecie?

[marti87]

Milena P - najada sie :) mleko mamy bardzo szybko sie trawi i kazde dziecko tez ma inny tryb :) moja teraz tez je w dzien co godz. Wczoraj nawet na spacerze sie przebudzila,ale to bylo goraco wiec pewnie chcialo sie jej pic jak i mnie :) stad lawka i cyc na wierzchu wczoraj byl takze moze jesc co 2h,ale chce tez sobie czesciej popic i juz :) dobrze,ze ma apetyt ;)

[Gość zielooona]

Maryi, jaa zawsze jak mu się uleje to paluch z gazikiem wsadzam i wymiatam te resztki jednym, dwoma ruchami zeby mu nie bylo nieprzyjemnie w buzi :)
Milena dobre wieści ze tak co godz je :) rozkręci ci fajnie laktację. Mój synek też tak miał, teraz godzina przerwy jest sporadycznie ale też się zdążają :)

A dziś dwa razy po 4h spania, wiecie co to znaczy?? Wiecie?*!? :P Ze mama jest wyspana!! :)

[Emilka23]

Hej dziewczyny :)
Gratuluje nowym mamusiom majówkowo-czerwcowym ;)
My już prawie tydzień w domku jesteśmy. Kacperek grzeczny jak aniołek za to mama psychicznie nie daje rady :(
Mam straszne kompleksy na punkcie swojego brzucha - rozstępy okropne i jeszcze ten strup (później blizna) po cc :( na udach też są i na piersiach się powiększyły:(
Na dodatek 1.06 zmarła moja ciocia z którą byłam bardzo zżyta i nie mogłam być na pogrzebie bo to za daleko. Pogrzeb był w urodziny mojej mamy a na domiar złego tego samego dnia brat mojej mamy się powiesił... Takie oto nowości i mnie :( ja zestresowana, smutna i karmie cycem więc tym bardziej Kacper odczuwa wszystko razem ze mną, a ja na zewnątrz staram się być twarda a wszystko dusze w sobie i zamiast w nicy spać to płacze w poduszkę :(
Przepraszam, że pisze Wam to wszystko, ale nie mam komu się wygadać, bo mój A niby mówi, że rozumie, ale nie mam płakać tylko zająć się naszym synkiem, bo płaczem niczego nie zdziałam... A ja potrzebuje się wypłakać!
Buziaki dla Was wszystkich ode mnie i od Kacperka :*

[Elżbietta]

A jakie karuzelki macie ? Ja upatrzylam taką http://www.samdlamam.pl/smoby-cotoons-karuzela-z-projektorem-pilot-rozowa-id-104
Lub

[Emilka23]

Moje największe szczęście. Tylko on potrafi sprawić, że się uśmiecham...

[Ewelina86]

Witajcie my jeszcze w łóżku. Mała właśnie sobie pojadla i śpi dalej. A co do kup jak karmisz piersią to kupka może być co karmienie u mnie jest tak też ze co ja akurat na karmie i zaraz kupka jest. A co do szczepionki na rączce to położna mi mówiła ze jak dobrze zaszczepili w szpitalu to pojawi się czerwona kostka która pęknie i będzie ropa a potem zrobi się strupek i mówiła ze ta rączka może pobolewac. Wiec jak któraś z waszych dzidzi tak ma to nie ma co się przejmować.

[Elżbietta]

Lub ta z projektorem ?
Może któraś juz może cos polecić?

[emilia1984]

Dziewczyny czy któraś z was nie miała tkz Nawalu???

U nas od początku kłopot z moimi brodawkami. Mała ponoć ma bardzo ładny odruch ssania ale nie moich piersi. Kupiliśmy nakładki ale co z tego jak nie było pokarmu. Od środy jak tylko wróciliśmy do domu działam z laktatorem. Najwięcej udało mi się zebrać 60 ml z obu piersi, a zazwyczaj tylko 40. Pokarm ściściągm po każdym zasnieciu córki, czyli przed kolejnym karmieniem. Pije herbatkę na laktacje i femaltiker, dużo wody i wogole, a pokarmu tyle co kot napłakał. Z próbą przystawiania do piersi kłopot, bo jak odciagnę to co mała ma ssać, a jak nie to i tak nam to nie wychodzi, mała jest głodna i się irytuje, tata szybko musi robić butlę. Błędne koło. Godze się z tym że z piersi nie będzie piła, gdybym tylko mogła odciagac tyle ile potrzeba.

Dostawałam końskie dawki oksy, czy to mogło coś zburzyć? Myślicie że 'mleko mnie jeszcze zaleje '???

[Ewelina86]

A z takim cypelkiem urodziła się nasza niunia. Doktor powiedział ze tak kolo roku możemy to usunąć.

[Gość Hankaaa05]

Emilka bardzo współczuję Ci tej sytuacji :( płacz ile potrzebujesz i żal się ile wiezie. Wyrzuc to z siebie to szybko nabierzesz sił. My tu wszystkiego wysłuchamy i wesprzemy

[Elżbietta]

emilka23 no to musisz być dzielna. I jak trzeba to płacz. Podobni to lepsze niż duszenie w sobie

[Halinka24]

Dziewczyny ratujcie! Jak sobie poradzić z zatkanym noskiem u maluszka, Mam aspirator ale tak słabo pomaga. ... a małemu to przeszkadza w jedzeniu i spaniu. ...

[Gość klaudii_89]

mamusie pomozcie. Tobiasz ur sie 01.06.2015 o 14:44. waga ciezka 4150 i 61 cm. porod cc. nakpierw oksy ale lekarze stwierdzili ze nie ma sensu bo brak rozwarcia, brak skurczy itd. od czwartki jestesmy w domku ale maly caly czas placze...w nocy 3-4 h nosimy sie przysnie na minute i znowu wrecz darcie sie. boje sie ze cos mu jest. sciagam pokarm ok 30 i dokarmiam mm tez 30ml. poradzcie dziewczyny. gratuluje wszystkim majowkowym i czerwcowym mamusiom

[marti87]

Emila1984 - laktator nie pobudzi laktacji tak jak ssanie dziecka,podczas ktorego wydzielaja sie hormony odpowiadajace za pokarm. Przystawiaj dziecko. Nawet co godz. Przemeczycie sie kilka dni i powinno ruszyc. Butelka oducza dziecko ssania,bo z niej latwo leci. Ja plakalam,ale kombinowalam i sie udalo bez mm i butelki :) dziecko jak bedzie glodne to w koncu wyssie,czegk potrzebuje! Zreszta laktator nie sciagnie wszystkiego. U mnie tak bylo w szpitalu,jak probowalam. Dopiero ucisk reki poloznej pokazal mi ile mam pokarmu. Przystawiaj ile wlezie.
Halinka24 - po spryskaniu ja zawsze odciagam katarkiem i czyszcze nosek wilgotnymi patyczkami. Samo nie wyjdzie Kochana. Musisz wyciagnac.
Klsudii89 - Maluszek potrzebuje bliskosci. Daj mu ja przy piersi,tul,noś ile potrzebuje. Widocznie przezywa stres i tylko Twoja obecnosc go uspokaja. Powodzenia ;)

[zielizka]

Klaudi - możliwe, że boli go brzuszek, jest na świecie niedługo, a układ pokarmowy musi mieć czas żeby się dostosować do nowych warunków. Jak często robi kupki?
Jest jeszcze opcja, że musi być blisko Ciebie, bo się boi nowego świata i potrzebuje Twojej bliskości cały czas - to mija powoli :)

[zielizka]

Pochwalę się naszym Okruszkiem, który dobija powoli do 3kg

[Gość klaudii_89]

chcialam karmic piersia ale po cc pokarmu brak w szpitalu. polozne dostawiajace malego na.sile jak sie darl spowodowaly tylko poranione brodawki do krwi. teraz Tobiasz nie chce cyca musi miec na juz z butelki. kangurujemy sie, nosimy ale wtedy nie.mam.jak odciagnac pokarmu na.nastepne karmienie i bledne kolo:(

[Gość klaudii_89]

chce mi sie tylko plakac;( pisalam wam kiedys sytuacje z moim facetem - jak znalazlam zdjecia...to tez nie pomaga przetrwac szczegolnie ze nie bylo.kiedy sie rozmowic i dalej mieszkamy razem...to chyba poczatek depresji:(

[marti87]

Zielizka - te dzidziolki tak slodko spia i sie przeciagaja

Klaudii - oj ja mialam tak poranione,ze kazdy dotyk,to byl bol. Jesli Ci mocno zalezy,to probuj,bo nic nie tracicie,a mozecie tylko zyskac ;) zawsze warto podejmowac dzialania :) a Twoj facrt jesli jest menda,to nie skupiaj sie teraz na nim,a na synku i Waszej bliskosci :)

[Kaseya]

Emilia mi wlaśnie powiedziano ze po Oksy nie mialam nawalu. 2 tyg walczylam z kp a od 2,5 tyg jest na mm+ ściągnięte bo mimo ze od 1,5 tyg mam wiecej pokarmu to mala nie daje sie przystawic. Laktatorem ściągam tyle samo caly czas, nie pobudza mi laktacji ale zawsze to cos. Jak ci zależy na kp to spróbuj dokarmiać lyzeczka a nie butla bo u nas danie butli skonczylo sie krzykiem na cyce:(

[emilia1984]

Marti Kaseya dzieki dziewczyny. To chyba cud, ale posłałaś chwilę z obu piersi :-). Będziemy próbowały, muszę wiedzieć że zrobiłam wszystko w tej kwestii zanim się poddam :-)

[Gość Adada]

Klaudi - pewnie Twoj maluszek majea potrzebe bliskosci.
Moja mala w swoja pierwsza noc caly czas chciala przy cycku.probowalam odstawic po karmieniu do wozka szpitalnego i byl ogromny placz i bralam do cycka.przy cycku co 15-20 min strasznie sie wkurzala bo jej wypadal z buzi.i jak sie wkurzala to trudniej bylo przystawic.potem w dzien odespala ale ze mna w lozku.teraz bardzo duzo jest przy cycku. Czasem nawe 2 godz.karmie. Ale jest coraz lepiej. Nadal brodawki bola ale juz nie krwawia. Wczoraj byla masakra. Bolaly przy najlzejszym dotknieciu, co dopiero mowic o bolu podczas karmienia.probowalismy dawac mm i rzadziej karmic piersia ale nie dalo rady. Po wypiciu butli mala i tak chciala cyca, na co najmiej pol godz.
Dzisiaj juz mniej bola. Smaruje bardzo grubo Maltanem i jest mala ulga.
Taki ssak nam sie trafil ;) ale i tak jest najcudowniejsza :)

[zazula]

Marti smarowałaś czymś brodawki? Ja też mam pogryzione i boli jak Mała przystawiam. Smaruję lanolina i maścią Maltan ale niewiele pomaga.

[zazula]

Adada u nas to samo, a dziś to dosłownie cały czas na cycu. Karmię koło 40 minut, 20 minut przysypia, kupa i znów karmie.
Może pogoda ma na to wpływ, bo u nas strasznie gorąco.