Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

ola1981
Witam Mamusie i gratuluje tym nowym:)
Czytam Was w wolnej chwili,ale jakoś nie mam czasu pisać,czas mi strasznie szybko leci:D
Ma któraś z mam karmiących piersią,problem ze ssaniem smoczka z butelki? ja wczoraj odciągnęlam trochę mleka i pojechałam na zakupy:)) Kuba się obudził i darł się strasznie,bo zapomniał jak się smoka ciągnie i nic nie wypił z butli:(
Kojarzycie,ćzy są takie smoki przypominające sutek?,pytam,bo ja nie mam doświadczenia,Mały ciagnie cyca,a starsza córka po kilku m-cach na cycu bez problemu przeszła na butelke:) a ja wczoraj jak się doilam:D to tak postymulowałam laktacje,ze myślałam,żę mi cycki w nocy odpadną,a mały jak na złość spał ciągiem od 23 do 5 :)

Co do bóli brzuszka,to ja profilaktycznie podaję probiotyk w kropelkach ACIDOLAC BABY (5kropli) i VIBURCOL też w kroplach,kiedy Kuba jest niespokojny:)


Ola moze maly nie bedzie chcial butli jak moja pierwsza corka. Karmilam ze specjalnego kubeczka. Probowalam smoczkow przypominajacych sutki z gumy itd od razu odruch wymiotny. Majac 6 msc pila z kubeczka 360 st. niekapka tez nie chciala bo ja do pracy wrocilam.

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
i ja sie w koncu doczekalam :) 3.06 urodzila sie nasza corcia. We wtorek pierwszy skurcz o 20 -a wczesniej nie mialam wcale. Dosc szybko staly sie czeste i od razu bardzo mocne. Po 23 bylismy na IP, przed polnoca na porodowce. A Mala wyskoczyla o 2.35. Dosc sprawnie poszlo, szczegolnie, ze to pierwsza ciaza :) polozna bardzo bardzo pomocna. Niestety nie odbylo sie bez naciec i do dzisiaj nie moge siedziec :(
wczoraj wrocilismy do domku.
Z Mala wszystko ok tylko ciagle wisi przy cycku a mam strasznie poranione i mega bola.nawet po dokarmieniu mm musze i tak dac cycka, chocby na 15 min inaczej krzyk okropny i nie zasnie. A nie chce dawac za czesto mm bo pokarm mam, mala ladnie ssie wiec mi szkoda stracic. No i tak sie troszke mecze ale mam nadzieje, ze sutki szybko sie zregeneruja :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czekajace-nie martwcie sie na zapas. Ja w dniu porodu, rano bylam na ktg i mialam rozwarcie na 1cm, szyjke dluga i dostalam skierowanie do szpitala na piatek.do domu wrocilam zalamana, ze weekend spedze w szpitalu a okazalo sie, ze w piatek to juz z dzidzia do domku wracalam.
wszystko sie moze zdazyc!!!! Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza

Adada mi położna poranione brodawki kazała leczyć rivanolem a przed karmieniem poprostu dobrze je umyć, powiem Ci ze w dwa dni mi się zagoily ładnie, a wcześniej używałam bepantenu i maltanu i co się podgoily to mały odnowil rany, a po tym rivanolu mniej bolały i szybciej się wygoily, możesz spróbować też karmić w kapturkach ja w końcu nie kupiłam ale to podobno daje ulgę. Marti chyba Ty stosowalas, dobrze w nich dziecko ssie?

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Halinka24 - mialam kapturki z avent,rozm normalny i za duzo sie w nich zbieralo pokarmu. Widzialam ze sa rozmiar s i takie polecam. Warto ich poszukac i nie brac duzych. Krotko uzywalam z tego powodu i meczylam swoje brodawki. Pozniej juz nawet nie smarowalam niczym,bo ciagle karmilam ;) teraz jest juz okej :)

Dobra Wrozko - pojechal pojechal :( najgorsze ze znow bardzo daleko,a mialo byc dwie godz lotu od domu. Moze za 3.tyg wroci na chwile i wtedy bedzie blizek domu :) jednak chcemy zrezygnowac z tych wyjazdow. Maz nie chce niczego stracic z rozwoju corki. I ja sie mu nie dziwie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

A i dzis Majeczka dala mamie kupic sukienke i spodenki :) spalo dziecko a ja raz dwa przymierzylam i mam :) sukienke kupie jeszcze jedna ale w innym kolorze. Ramiaczka sie sciagaja super i mozna karmic :)

Czy Wasi faceci tez sa na Was tak nakreceni? Moj to wciaz chcial i co najdziwniejsze ciagle dotylal moj brzuch i krzyczal jak go odruchowo zakrywalam. Zdecydowanie wspolny porod zmienil na lepsze wszystko.

Nie wiem,ktora z Was pisala,ze juz nie mysli o swoim ciezkim porodzie,bo znow by mogla urodzic dziecko :) ja tez tak mam. To takie szcxescie. Kurde,ale czy ja bym sobie dala rade z dwojka malych dzieci? Np tak za 2/3 lata? Mysle,ze jak Majka pojdzie do przedszkola,to mozna dzialac.

Aha,przeczytalam,ze kwas mlekowy,ktory wydziela sie podczas cwiczen przechodzi do pokarmu i nalezy cwiczyc tak,aby skonczyc 2 godz przed karmieniem. Ja poczekam jeszcze te 2 tyg i zostane tylko przy spacerach. Jak maz wroci to zaczne wracac do biegania.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Marti zgadzam sie z toba ze porody rodzinne wszystko zmieniaja. Moj maz jak przed porodem byl grzczny i powsciagliwy tak teraz klei sie do mn9e jak szalony i wciaz powtarza ze mnie kocha i ze jestem piekna i wogole az niemoge uwierzyc ze tak sie zmienil :)
Ja tez w szpitalu jak karmilam piersia przez chwile to uzylam kaptorkow i tez polecam rozmiar s.
My sie relaksujemy u mamy. Jest tak duszno ze nie wytrzymalysmy dlugo na dworzu, traz mala spi a mnie sie same oczy zamykaja :D
Przesylam wam zdjecie mojego szczescia <3

monthly_2015_06/majoweczki-2015_30777.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny,kochane jestescie:-* mi ciotka ktora w szpitalu pracuje powiedziala,zebym te trzy tygodnie taka scisla diete trzymala. Zjadlam juz kanapke z bialym serkiem,nie wysypalo go,wiec zaczynam jesc normalnie:-)

Nie chcielismy uczyc Malego siedzenia na rekach. Przez te dwa dni jak go brzuszek bolal nauczyl sie byc na raczkach...na poczatku bylam troche hmmm...zmartwiona,bo Maly wazy juz ponad 4kg i nie jest latwo mi go tak utrzymac,poza tym ciezko cokolwiek zrobic...ale potem sobie mysle tak. Marti (z tego co pamietam)pisala,ze Dzidzioki nas potrzebuja,milosci,czulosci,caluskow...wiec jak ja moge tego odmawiac mojemu Synusiowi:-) i nosze Go:-)! I dobrze mi z tym:-) a ze sie tesciowie zucaja...hm. Wali mnie to:-)

Myszeczko ja pierwsze sprobowalabym termometr...bardzo delikatnie i spokojnie.

Moj Maz byl ze mna przy porodzie ale nie wiem,czy to zmienilo cos na lepsze...ja sie czuje teraz nie jak kobieta ale jak matka:-/ a jak lezymy i mnie dotyka np polozy reke na tylku to ja mam dziwny odruch,ze mu ja biore od razu. Ostatnio zapytal sie,czemu tak reaguje...i tyle.A ja sie wstydze,a dochodzi do tego jeszcze to,ze praktycznie nie pomaga mi przy Malym...calymi dniami siedze sama,a on przychodzi to jeszcze piwo pije. I to tez wplywa na moja ochote na czulosci...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny jestem zalamana. Chłopcy byli chorzy i małej nie zarazili, zarazili mnie a ja mała: (dziś poszłam z nią do lekarza bo psikala i miała katar no i ma gardło czerwone i żeby nie przeszło na oskrzela i płuca dostała antybiotyk: (a jutro dopiero kończy miesiąc.I czuje ze depresja mnie bierze bo gdyby nie ja mała była by zdrowa a teraz się boję ze antybiotyk nie pomoże i czeka nas szpital: (widzę zmianę w jej zachowaniu, śpi mało ciągnie cyca i spokijna strasznie: (nie nawidze siebie za to że nie zapobieglam temu choć się starałam.jeszcze do tego często się zachlystuje jedzeniem a od tego też może być zapalenie płuc.przepraszam że wam to pisze ale nie mam się komu wygadać i czuje się samotna: (

Odnośnik do komentarza

Oj mam Was tyle do nadrobienia ale nie wiem kiedy znajdę czas.

Od 26 maja leżę w szpitalu z osutką ciężarnych do tego doszło mi uczulenie po antybiotyku na gbs...jestem cała zsypana, ale najważniejsze że już tak nie swędzi :-)

Trochę liczęz ze jutro wyjdziemy do domku, ale czas pokaże /:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/rgtacd3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystkim!
Dnia 05.06.2015 o godzinie 11.30 zostałam mamą Tymka! 3780 g i 59 cm.10 punktów. Sam poród trwał 2,5 godziny ale przed porodem dwie doby meczylam się ze skurczami przy rozwarciu na 1 cm!!! Dopiero nad ranem po drugiej nieprzespanej nocy podano mi oxy kiedy było w koncu 3 cm rozwarcia...masakra..
Trafilam w końcu na zmianę bardzo dobrego lekarza, który zadecydował o OXy i widząc moje wyczerpanie zalecił CC w razie gdybym do 14 nie urodziła. Położna rewelacja, mega pomocna, nawet dało się pozartowac przy gazie rozweselajacym.:) udało się urodzić sn, akcja szybko się rozwinęła. Nie obyło się bez nacięcia, ale niedużego... Szwy trochę dają się we znaki. Karmie piersia, synek chętnie ssie aż sutki bardzo bola. Czekam aż się zahartuja. Ogólnie zapomina się o bólu jak maluszek przychodzi na świat. Niesamowite przeżycie...
Czekamy na wypis...pewnie w poniedziałek nas wypuszcza do domciu. :) potem wrzuce fotke małego.
Mąż nieoceniony takie wsparcie przy porodzie i opiece nad synkiem.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71384.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny super!!!!! Bardzo Wam gratuluje !!!
Kwasna- mamy rówieśników :D moja Dorotka o3.35 sie pojawiła :D
Emilka- chyba ty pytałaś o higienę dziewczynek, lekarz powiedział: myjemy, ścieramy tylko to co widoczne i na zewnątrz. NIC nie czyścimy w środku.
Kurde- wszystko mnie dziś boli

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Gratuluję nowym mamusiom :D Fajnie, że poszło szybko i bezboleśnie :)
Mam Dziewczyny pytanie... Mój mały miał chyba w szpitalu jakąś szczepionkę w szpitalu, bo na lewym ramieniu miał ślad po dwóch ukłuciach. Niby wszystko ok, ale podeszło mu to ropą i zrobiło się twarde. Zastanawiam się czy to normalne czy może iść z tym do lekarza...? Wasze dzieciaczki też tak mają?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71256.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...