Majóweczki 2015

[Gość zielooona]

Emilka, ja juz sobie wkrecam, ze więcej sluzu mam, ze mi czop odchodzi :P
I po obchodzie, ordynator, miły dziadek, zaprosi mnie do badania :) a tam rozwarcie 6 cm i włochata główka miedzy nogami Oby! Pakiet Internetu mi się 20 kończy :P

[emilia1984]

20dz
Dzień dobry wszystkim.Czy noc przyniosła jakieś "efekty", jakiś świeżutki dzidziuś może się pojawił ?

Wczoraj robiliśmy grilla dla rodziny, schody w domy przemierzyłam kilkadziesiąt razy. Efekty ??? mega zakwasy. Nic więcej :(

[Gość zielooona]

A powiedzcie dziewczyny, jak to teraz załatwić. Bo l4 miałam do dnia porodu czyli do 15, i od tego dnia jestem w szpitalu i niewiadomo ile jeszcze tu będę. Moj pracodawca wie ze jestem w szpitalu, ale cholera niemam tego l4 co teraz? Moze mi robić jakiś problem?

[Emilka23]

Zieloona wydaje mi się, że dostaniesz szpitalne l4 przy wypisie ze szpitala. Ale jeszcze kogoś tam możesz zapytać. Oni tez powinni się w tym orientować. Co do śluzów i czopa to chyba mi odszedł jakiś czas temu (pisałam o tym) ale teraz już niczego pewna nie jestem..
Idę się wyszykować i do kościoła.. Może mały spacerek podziała na mojego Syna i może z głową moją się polepszy..?

[emilia1984]

~zielooona zapytaj w szpitalu, pewnie oni coś wystawią

[VerySweetAngel]

Buziaczek nam się leczy. Mamy antybiotyk dożylny i maść. Powiem Wam że noc na leżaku ogrodowym nawet niczego sobie.

Jeśli raz jeszcze miałabym zdecydować, nie wyszłabym na dwór tak szybko a i bym osoby odwiedzające prosiła o nie dotykanie malutkiej. Siostra mojego i moja mama pracujà w szpitalach mogły coś przynieść. Może mamy te bakterie jeszcze z porodówki. Nie wiadomo.

Ostatecznie straciłam pokarm. Mała jest tylko na Bebilonie. Taki laif!

[kwasnaa]

Witam się i ja jeszcze z łóżeczka, mogłabym Jeszcze spać ale w nocy nie zasnę :-(

Swędzenie ustąpiło ale maxa nasili się wieczorem...

Dziewczyny ja juz chce małego przy sobie ta końcówka jest najgorsza!!!

[Gość asik82]

7.05 CH
Czesc dziewczyny my juz po obchodzie. Trzeci dzień juz leze w szpitalu i trzech lekarzy mnie badalo no i teraz niby ten ostatni stwierdził ze to chyba nie były wody które mi odeszły. Jełopy jedne a niby co to było dwóch twierdzi tak a trzeci inaczej wyjdzie na to ze jednak nie rozwiążą mi jutro ciąży. Totalna porażka. Przepraszam ze nazekam tak z rana ,ale nie z dzieckiem wyjdę z tego szpitala ale depresja!

[Gość maratonkaa]

Zielooona, to co robisz teraz w temacie L4 to OLEWASZ. Jesteś w szpitalu, to takie większe L4, a nawet L6!
Wierzę Ci w te skurcze - duchy, też takie mam, brzuch się robi jak przyklejony i obcy ale ból wcale nie silniejszy niż na okres, i raczej ciągły niż w odstępach, więc za pierona nie idzie wyliczyć regularności.
Dziś po przebudzeniu sraczka. Czy TO TA sraczka?
<3

[Gość zielooona]

VSA, a wiadomo co to za coś?? Dobrze ze dziubek się goi :) pozdrawiamy!!
Plotkary przy ordynatorze takie zarobione, zapatrzone w segregatory ze im przeszkadzać nie chce :P

[Gość zielooona]

Maratonka, dokładnie tak! Ok, czyli oleje, i tak mnie wyrzuca z pracy jak urodzę :P
Rodzimy, kochane!! Wstrzymujemy kolejkę tylko :P

[otulinka]

25 ch
Czyli przez noc żadne pisklaczki się nie wykluły..
Bardzo współczuję fałszywych alarmów, nie ma chyba nic gorszego niż jechać w środku nocy do szpitala i dowiedzieć się że to jeszcze nie czas!
Ja cała noc znów przespana z małymi pobudkami na przewrócenie się z boku na bok (kłujące bóle w dole brzucha, pachwinach i tak jakby pośladkach).
Oj majóweczki mam wrażenie, że ta ciąża się nigdy nie skończy... Tym bardziej, że jakichś mega oznak zapowiadających nadal nie ma:-/

[Gość maratonkaa]

Też nie jestem na zwolnieniu, pracowałam normalnie do ubiegłego wtorku, po terminie porodu zadzwoniłam do pracodawcy z pytaniem co teraz i dostałam odpowiedź "co pani jeszcze będzie po jakieś papiery jeździć, rodzić i nie myśleć o tym" :)

[Justyna84]

Asik, trzymaj się tam dzielnie w tym szpitalu! Ja to nie wiem, co za lekarze żesz no...witki opadają. Coś by ustalili konstruktywnego a nie takie pitolenie za przeproszeniem.;/

[Gość maratonkaa]

otulinka

Tym bardziej, że jakichś mega oznak zapowiadających nadal nie ma:-/

Mega to by była gwiazda hen na wschodzie nad moją stajenką...

[Elżbietta]

24ch
zielona jak ja trafiłam do szpitala w trakcie ciąży to mi pani z administracji powiedziała ze może wystawić takie zaświadczenie. Przypilnuj sobie tego bo niektórzy wstawiają na 2 tyg wczesniej macierzyński. A po co tracić jak można do dnia porodu być na l4.
ulanaja tez dzis schabik na obiad :-))) ostatnio idę na łatwiznę :-)))
Tak w ogóle to byłam wczoraj na babskiej imprezce. Pojadłam dobrych rzeczy, wypiłam Leszka freee zimnego i tak się uśmiałam ze od razu mi lepiej. Tylko ta paskudna rwa w prawym posladku mnie wkurza. Nie chce cholerstwo przejść.

[anela78]

Zieloona paniu asik możemy przybić sibie piątki leżących i oczekujących. Zielooona u ciebie chyba już zaraz. Zwarjuje jak tu dłużej poleżę bezczynnie. Co inny lekarz mnie bada to inne rozwarcie 2-3-4 wczoraj do 3-2 cm dzisiaj. Wygląda mi ti na to że zaraz mi się sztjka zamknie i będzie dupa. Noc bez żadnego skurczu rano jakiś mega na ktg zero nic nie czułam. Także zieloona jestem z tobą. Dzisiaj pani dok. z przed potopu i nie ma mowy że wyjdę czekam na jutrzejszy poranek. Chcę do domuuuu...

[anela78]

Co kilka godzin karzą na spacer do lasu iść wczoraj pod wieczór dzika spotkaliśmy. Porodu nie ma ale dzik i owszem. Dziewczyny rodzą na potęgę a ja i koleżanka z sali nic.

[Dominika_1989]

Witam...
U nas cały dzień wczoraj goście byli... Lenka dostała mnóstwo prezentów... Ale gościnna to ona nie jest bo cały czas spała:-) ja dziś pierwszy raz od porodu tak długo spałam, jakieś 8 h... M się Lenka zajmował a ja odpoczywalam... Mała teraz śpi... A ja korzystam i jem śniadanie... Bo zaczynam mieć flak na brzuchu...

Zieloona ja miałam termin na 3 i zwolnienie też do tego dnia i z wrażenia, że w niedzielę miałam KTG to zapomniałam, żeby poprosić o zwolnienie no ale jak już urodziłam to lekarze się pytali od kiedy chcę urlop macierzyński i powiedziałam wtedy, że od 4 po prostu... Dwa dni mnie nie zbawia...

[Gość asik82]

No i się kuzwa poryczalam wkurzają mnie SMS i telefony dlaczego jeszcze nie urodziłam! Tak jak by to ja mogła zdecydować dzisiaj niedziela i lekarze nie będą się przemęczać. Ja leze z dziewczyna która miała termin na 02.05. I też biedna przy bez boli i rozwarcia ale nasi lekarze stwierdzili ze moze w poniedziałek kroplówkę a jak ta nie pomoże to następna w środę. Masakra jakaś. Najlepsze jest to ze na całym oddziale leżymy tylko a 4 .z czego my dwie tylko do porodu. Wyskocze chyba z okna to moze ich sumienie ruszy!!!!! :[:[ dziewczyny dajcie jakieś wsparcie duchowe bo zwariuje. Sory za taki długi wpis.

[Elżbietta]

24ch
Wspolczuje wszystkim dziewczynom oczekującym w szpitalach. Czas podwójnie albo i potrójnie sie dłuzy. Przy drugim dziecku jak bylam 10 dni po terminie mnie zostawił po podaniu oxy na patologii. W zasadzie caly dzień leżałam pod kroplowką ktora tez na mnie nie zadzialala 1 dnia. Noc trwala wieczność. Oczywiście cala noc doszukiwalam sie oznak porodu. Dopiero druga kroplowka dala rade i poszlo bardzo szybko. Tak ze wiem co przezywacie a do tego jak nikt wam nie pomaga szybciej urodzić.

[Panifionaa]

27 dz
Noc tragiczna.... chyba faktycznie wczoraj za bardzo katuwny dzieb byl bo w nocy wszystko sie na mnie odbilo.... jestem bardziej padnieta niz kiedykolwiek choc wstalam pol godz temu... ;( jak tak ma wygladac koncowka ciazy to Justynka jedynaczką bedzie... plakac mi sie chce bo juz mam dosc ;(
Jak mam wytlumaczyc mojemu oslowi ze nie mam sily a tym bardziej ochoty na obiad u tesciowej !?
Moim marzeniem jest zrobic szybki obiad w domu i spowrotem pod kolderke... K jeszcze spi wiec moze nie pojedziemy.... nie rozumie ze ledwi czlapie nie mam ochoty na kontakt z pojebanymi ludzmi jakimi jest tesciowa i jego siostra... w ogole nie mam ochoty na kontakt dzis z nikim... spac !!! I ludziom na oczy sie nie pokazywac..... ot taki dzis humor....

[Elżbietta]

asik trzymaj się i pomyśl ze już bliżej niż dalej. No i może pomoże ci myśl ze ta twoja wspolokatorka niedoli ma jeszcze gorzej bo dluzej czeka wiec głowa do góry :-)))

[Nathally]

29 ch

asik - tak jak pisze Elżbietta, trochę to okrutne, ale koleżanka Twoja obok ma gorzej jednak ;/

Mój mąż zrobił mi dzisiaj śniadanie tak jak go Pan Bóg stworzył a że ostatnio zaczął biegać to wygląda fajnie w zamian upiekłam mu ciasto*, teraz chodzi wokół niego i pyta kiedy w końcu ostygnie

* bo niestety na inne rzeczy nie ma już mocy

[Gość zielooona]

Asik, Anela łączny się w bólu :P albo bardziej- bez boli...
Pan ordynator odkleil mi jakiś płat z tylu łączący coś z czymś zeby mi szybciej poszło ( bolało bardzo, ale wole odklejanie płata niż badanie sadysty) i dostałam zastrzyk w boczek który ma na celu przygotowanie nas do podania oksy za 3 dni bo zastrzyk jeden dziennie w sumie trzy... Jest też nadzieja, ze nie dotrwam do oksy, rozwarcie 4 cm wszystko gotowe do porodu. Na ktg ani pol skurcza... Juz zglupialam :P glodna jestem :|