Majóweczki 2015

[Dominika_1989]

Paulina01 ponawiam w takim razie pytanie skoro tu jestes...
Czy cos potrzebujesz? Jakiejs pomocy? Moze cos do czytania, jedzenia... Nie wiem... Cokolwiek? Nawet towarzystwa... To nie krepuj sie i daj znac bo jak juz pisalam, bede na Madalinskiego jutro... Nie chce sie narzucac, ale wiem, ze czasem trudno o pomoc, zwlaszcza z dala od domu i rodziny...

[paulina01]

Dominika_1989

Ola1981 ja mieszkam na Dolnym Mokotowie... Dokladniej na Sadybie... Jak bedzie jutro zatrzesienie na IP na Madalinskiego to chyba i tak nie bede miala wyjscia, bede musiala czekac bo ja nie bede miala sily, zeby jezdzic do innego szpitala, poniewaz bede musiala sie poruszac komunikacja miejska bo M bedzie w pracy, ewentualnie taksowka... Ale mam nadzieje, ze trafie w dobra pore i nie bede musiala zbyt dlugo czekac...
Czy Paulina01 lezy w szpitalu na Madalinskiego??? Bo cos mi sie tak wydaje, ale nie jestem pewna...
Nie wiem co sie dzieje... Dziecko tak sie rusza, ze ja ledwo to wytrzymuje... Zaraz oszaleje... Boli okropnie...

Tak leże na Madalińskiego na patologii od soboty

[paulina01]

Dominika_1989

Paulina01 ponawiam w takim razie pytanie skoro tu jestes...
Czy cos potrzebujesz? Jakiejs pomocy? Moze cos do czytania, jedzenia... Nie wiem... Cokolwiek? Nawet towarzystwa... To nie krepuj sie i daj znac bo jak juz pisalam, bede na Madalinskiego jutro... Nie chce sie narzucac, ale wiem, ze czasem trudno o pomoc, zwlaszcza z dala od domu i rodziny...

Kochana jesteś dziękuje ale mysle ze ten jeden dzień to juz dam rade,mam gazety,ksiązki,mąz dostarczył mi laptopa i troche jedzenia a mama zamieszkała na te pare dni u rodziny w wawie wiec mnie odwiedza bo fakt od domu jestem 100 km wiec znajomi nie odwiedzą a jutro i tak pewnie bede myslec tylko o środowej cesarce.

[Dominika_1989]

Paulina01 zycze wiec wszystkiego dobrego... Ciesze sie, ze sobie jakos radzisz, pozdrawiam...
Zycze wszystkim dobrej nocy...:-*

[paulina01]

Nie dziękuje, oby poszło sprawnie i oby okazało się ze mały jest cały i zdrowy! Ale to wszystko stresujące...!!

Gratulacje dla wszystkich mamusiek!!

Słoneczkoq1 - a jak tam u Ciebie? Coś się dzieje? jakies oznaki porodu? Dobrze sie czujesz? Masz kontakt z ktorąs dziewczyną ze szkoły rodzenia?

[anela78]

Dopiero was doczytałam. Jak zwykle zero czasu nawet na poród własnego dziecka pewnie nie zdążę. Niby wszystko do komunii przygotowane zaklepane ale okazuje się że jeszcze to i tamto i sramto. A ja jak na złość od wczoraj non stop w kibelku parcie na pęcherz okrutne dosłownie co wstanę to znowu. Już przedtem to siedziałam z pół godz bo mi się chodzić nie chciało. Mam taki ból jak przy zapaleniu pęcherza ale odebrałam wyniki. I mocz jest ok. Pachwiny i biodra odmawiają posłuszeństwa. Albo chcę już urodzić albo zginąć. Nie widzę dla siebie innego wyjścia!!!
Gratuluję martu5iek kolejna dzielna mamusia***
Myszeczka pięknotka maleńka
Paulina01 pomyśl jak fajnie już za chwilkę takie szczęście
Jak się zuzia od kilku dni tylko ciut ruszała tak tetaz nie wiem o co jej chodzi ale płakać mi się chce z bólu tak kopie.

[ola1981]

A ja tak na dobranoc:)przez ciąże staję się wampirem,co prawda krwi jeszcze nie pije (ale jak nie urodzę szybko,to może kogoś dziabne za to spać nie moge:(((

Co do bycia matką i wątpliwości z tym związanych...pamiętam,że też się zastanawiałam nad tym jak miałam urodzić moją Karle i doszłam do wniosku,że zrobie wszystko ,aby była szczęśliwa i mogła na mnie liczyć niezależnie od wszystkiego...i ,że będę ja traktować,tak,jak ja bym chciała być traktowana...i pamiętam,że najlepszą nagrodą było kiedy jako może 3-latka powiedziała mi :"mamusiu jesteś dla mnie całym światem":))) .Mamy bardzo fajną relacje,czasami kłócimy się niemiłosiernie,ale kochamy się najbardziej na świecie.Wiem,że ona mi ufa,a ona wie,że niezależnie od wszystkiego zawsze może na mnie liczyć.
A teraz czekam na Kubusia i mam nadzieję,że nasza relacja będzie równie silna i będzie synusiem mamusi:)

Życzę Wam dużego rozwarcia i mokrych łóżek :)
Dobranoc.

[szczęśliwa mamusia]

Hej dziewczyny ja jak zwykle od 4koniec spania.melduje się niestety w dwupaku. Choć w nocy przez 3godz miałam skurcze co 7minut ale zasnelam i minęło: (teraz prubuje rozruszać moje dziecie bo leniwe od rana trochę i schizy jak zawsze...głową mnie boli kawę bym wypila ale nie chce wszystkich w domu budzić: (

[agnes79]

Hej. Ja tez ostatnio mam problem ze spaniem a to pewnie spowodowane jest stresem przed porodem. Juz nie mogę się doczekać piątku bo wtedy mam się wstawić w szpitalu na wywołanie porodu. A stresuje się coraz bardziej i proszę moje maleństwo żeby grzecznie czekała w brzuszku.

[szczęśliwa mamusia]

Agnes na pewno poczeka: )ja jutro idę na oddzial ale niestety u nas w takich przypadkach nie podaja daty wywolania Ryłko jeśli będzie oj to jeszcze tydz będę leżała masakra: (

[agnes79]

Szkoda ze nie wiesz kiedy urodzin bo to czekanie jest stresujące. Ja mam termin na 12 maja ale z lekarka umówiliśmy się na piątek bo ma wtedy dyżur w szpitalu a ze mam cukrzycę ciążowa to chce żebym rodziła przy niej. Wiec jeszcze 3 doby i zobaczę maleństwo.

[marti87]

U nas noc w miare. Dopiero teraz sie przebudzilam,ale sa skurcze,az milo sie robi :P mijaja przy zmianie pozycji,wiec jeszcze poczekamy. No i Majka napiera,bo kosci az mi rozrywa tam na dole. Dzis ktg, wizyta,to sie zobaczy. Moze od czw cos sie ruszylo ;)

Dziewczynom,ktore ida na wywolanie/cc - z jednej strony Wam zazdroszcze,znacie termin. Z drugiej jednak jesli Wy spac nie mozecie,to ja wole czekac na niespodzianke. Trzymajcie sie dzielnie i nie dajcie! Wszak sil i mleka w cyckach musimy miec wszystkie tyle samo ;)

[karola88]

Drogie Ciocie. Wczoraj o 12.46 przez cc na swiecie pojawila sie Natalka. Wazyla 2570g, miala objawy wczesniactwa wiec zobaczylam ja dopiero chwile przed 22 bo tak to caly dzien sie grzala w inkubatorze.
Dla mnie jest najpiekniejsza na swiecie :) a i jest skora zdarta z taty.

[Nathally]

ja nie śpię od 3:30 przez suchy nos, mam suche babole przez które nie mogę oddychać, zakraplam wodą morską i jest trochę lepiej, ale jak smarkam to leci krew, która potem zastyga i robią się nowe strupy i znowu oddychać nie mogę :/

jakieś inhalacje sobie zrobię

[Nathally]

Karolka - gratulacje!!!!

[szczęśliwa mamusia]

Karolka gratulacje: )co dziennie Nowa dzidzia nas wita: )ciekawe które ciocie dziś obwieszcza dobrą nowine: )

[szczęśliwa mamusia]

Nathally ja mam już tak z nosem od miesiąca co najmniej. Doslownie smaruje sobie wazelina zwykla by trochę zwilzyc nos

[Elżbietta]

Gratulacje karolka i maru5iek czekamy na fotki :-)))

[Elżbietta]

martu5iek miało być :-))) a wyszla marusia ;-)))

[agnes79]

Wielkie gratulacje dla nowych mam i dzieciatek

[Nathally]

szcześliwa mamusiu - ja sobie inhalacje zrobię i uruchomię nawilżacz powietrza, właśnie starłam kurze w sypialni, wazelina też dobra :)

[ewek89]

Karola gratulacje:-)!!!!!

Wczoraj o polnocy zjadlam podwojna kanapke z szynka i jablko,zeby rano nie byc glodnym. I co? I glod mnie obudzil,tylko ze mam ochote na mleko a tego w lodowce chyba brak!! Ale dupa ze mnie. Glodna jestem ale wstac to mi sie nie chce:-/

[sloneczko1q]

paulina01

Słoneczkoq1 - a jak tam u Ciebie? Coś się dzieje? jakies oznaki porodu? Dobrze sie czujesz? Masz kontakt z ktorąs dziewczyną ze szkoły rodzenia?

Wszystko będzie dobrze, juz niedługo będziecie mieć synka ze sobą :-)
U mnie nic się nie dzieje, jutro kolejna wizyta u lekarza wiec zobaczymy czy cos ruszyło :-) jeśli chodzi o dziewczyny ze szkoły to mam kontakt z 3 ale wszystkie są z końcówki maja
Trzymaj się dzielnie

[sloneczko1q]

Karola gratuluje :-)

[Aneczka83]

Karola gratulacje!