Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kasia1989

Hej! Jestem w 29 tyg ciąży z bliźniakami:D:D:D Termin mam na 17 maj. Zajrzałam na forum bo mam problem... Swędzi mnie skóra na rękach i nogach! Miałam wysypkę, podobną do pokrzywki ale powoli przechodzi, swędzenie zostało. Dermatolog powiedział że to ucisk dzieci na wątrobę. Czy ktoś o tym słyszał lub ma taki sam problem?

Odnośnik do komentarza

~kasia1989
Hej! Jestem w 29 tyg ciąży z bliźniakami:D:D:D Termin mam na 17 maj. Zajrzałam na forum bo mam problem... Swędzi mnie skóra na rękach i nogach! Miałam wysypkę, podobną do pokrzywki ale powoli przechodzi, swędzenie zostało. Dermatolog powiedział że to ucisk dzieci na wątrobę. Czy ktoś o tym słyszał lub ma taki sam problem?

Kasiu, jedyne co mogę Ci doradzić to mnóstwo smarowania :) kremy olejki, na krostki jak sie pojawią sudokrem. No i pić, pić , pić wodę płukać się.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

kasia 1989 ja też noszę bliźniaki. Jak mnie swędziała skóra to lekarz wspominał, ze zrobią mi badania pod kątem cholestazy ciążowej- jest to mega niebezpieczne dla maluchów. No ale swędzenie ustało. Jak byłam w szpitalu to wiele dziewczyn z tym leżało czyli to nie jest błahostka. Jakbym dalej miała swędzenia to bym nalegała na diagnostykę.

http://www.suwaczek.pl/cache/64d6685245.png

Odnośnik do komentarza

siema Maratonka! nom właśnie dostrzegła, że my jednogłośne jesteśmy :-) ale słusznie prawisz kobieto lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć chociaż ja trzymam kciuki, żeby u Kasi tak jak u mnie okazało się to tylko chwilowe i zupełnie neutralne dla Dzidziolków :-)

Ja znowu w Lublinie mam mega słońce wiec kto go nie ma to emituje promieniowanie gdzie tylko chcecie(to słoneczne rzecz jasna)!

http://www.suwaczek.pl/cache/64d6685245.png

Odnośnik do komentarza

Witamy się poniedziałkowo!. Joasiu cieszę się że jesteś w domku i miejmy nadzieję że już nic złego nie będzie się działo.
Wczorajszy wieczór u nas masakra mała wbiła mi się w pęcherz i tak siedział do 1. Nie wiedziałam czy mam spędzić nockę na toalecie czy jak? Ból i parcie na pęcherz non stop. Brrry.
Dzisiaj mamy dzień wizyt lekarskich. Najpierw z młodym do pediatry bo to przeziębienie nie mija. Po południu do dermatologa bo ma atopową skórę tetaz zmiany się nasiliły jak to z wiosną. A na koniec ja mam wizytę u gina. Zobaczymy co tam u zuzi, ciekawe czy się pokarze bo tak wbita główką do dołu że pewnie bużki nie zobaczymy. Nie mogę się doczekać.
Miłego dzionka.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Moj syn w nocy z sob na niedziele dostal temp 39st. Temp utrzymywala sie przez niedziele i ta noc. Rano syn obudzil sie jak nowo narodzony. I teraz nie wiem co zrobic. Dac go do przedszkola i czy isc z nim do lekarza? Oglupialam, nie wiem co robic.
Zaznacze ze do przedszkola chodzi tylko na 3h. Wiec tak sobie mysle ze moze jednak go poscic i zobaczyc czy temperatura wroci. Co o tym myslicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

witajcie dziewczyny w ten brzydki poniedziałek (przynajmniej w Poznaniu). Beciunia, ja poproszę o trochę słońca, bo tu jak na lekarstwo.
Witam nową mamusię do kwadtratu :-)
Anela, u mnie tak samo, czyli wycieczka po przychodniach i gabinetach. Za chwilę biegnę z siuśkami, sprawdzić czy zapalenie pęcherza minęło. Później do chirurga, żeby określił czy to co mi wyskoczyło i boli to przepuklina. A na wieczór spotkanie z gin i podglądanie córeczki :-)
Miłego dnia dziewczyny!

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja poniedziałkowo!
Dziewczyny, śmiało mogę stwierdzić, że uzależniłam się od forum! Nie mogę być tu bardzo często, bo mam jeszcze absorbującego 3 latka w domu, ale pierwsze co gdy siadam do komputera, to sprawdzam co napisałyście :)
A kiedyś zaczynałam od facebooka!
Pozdrawiam Was i miłego dzionka życzę!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny... Wkoncu nadrobilam... Ponad dwie godziny czytania bez przerwy, troszke mnie nie bylo, w zeszlym tygodniu mialam mnostwo zajec w zwiazku z czym juz czasu zbraklo na forum ale bardzo mi Was brakowalo i ciekawa bylam co u Joasi21 i malenstwa, ciesze sie, ze jest w miare ok... U mnie juz 3 dzien 32tygodnia i malenstwo czesto faluje w brzuchu... Dzis wizyta u gina, ciekawa jestem co powie na wymiary dzidziusia. Wlasnie zmierzylam obwod brzuszka i mam 95 cm... Do tego jakies 10-11 kg na plusie, dokladnie bede wiedziala wieczorem jak sie u lekarza zwaze bo moja waga jest beznadziejna i nie mozna jej zbytnio wierzyc... Ja juz wozek i fotelik mam zamowione, z tym, ze poprosilam o przetrzymanie go w sklepie miesiac bo malo miejsca mamy w mieszkaniu, model Jedo Fyn Memo 2014, kolor jasny szary... Taki mi sie najbardziej spodobal... Lozeczko chyba dopiero na poczatku kwietnia zamowie bo tez za bardzo nie mamy miejsca na to zeby juz je wstawic, niestety dzidzia bedzie spac w naszej sypialni gdzie jest niewiele miejsca i lozeczko tylko wejdzie pod okno... Wiec chcemy je wstawic jak najpozniej...
Maratonka podziwiam Cie... Trzymam z calych sil za Ciebie kciuki, sliczny brzuszek... U mnie na kota dziecko reaguje tak, ze sie zaczyna krecic i kopac, ale kotu to nic a nic nie przeszkadza:-)
Marti87 ja mam podobne wrazenie jak Ty, ze nie doczekam do maja, mam na 2 termin z OM a z USG na 19 kwietnia i tez panikuje, zeby wczesniej wszystko miec gotowe bo nigdy nie wiadomo kiedy naszym pociechom zachce sie zawitac na tym swiecie... I moje dziecie ma codziennie czkawke... Lakomczuszek maly...:-) apropos wieku to ja w grudniu skonczylam 25 lat i to moja pierwsza ciaza, podobnie jak ktoras pisala w 50% planowana:-)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

zostawilam syna w domu, i dobrze bo wlasnie temp mu zmierzylam i ma 38 :-(
ide z nim na 16:00 do lekarza.
zapewne za pare dni ja sie rozchoruje, jak zwykle. a dopiero co chorzy bylismy, tydzien temu :-(
przez te ciagle choroby ja tez ma dziwne uczucie ze nie dotrwam do maja. ze corka szybciej na swiat przyjdzie. oby to tylko moje obawy byly, oby sie nie sprawdzilo.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

Niedziela bez neta i znów dużo do nadrobienia :)

Maratonka fajny brzuchol :D
Joasia dobrze że już w domu :)

Co do materacyka, nie pisałam Wam wcześniej ale też szukałam. Wybrałam jakiś konkretnej firmy gryka-koks i zaczęłam szukać cen i opinii na ceneo i na 5 opinii w 4 napisali że z gryki wyszły robaki po kilku miesiącach. Ja tam nie mówię, może jakaś wadliwa partia poszła. No ja się z gryki wyleczyłam i chyba z kokosa pomału też. Bo my z kolei mamy materac w sypialni z jednej strony z kokosem i ta strona jest dla nas za twarda. Normalnie bolą plecy i tak sobie myślę że jaki takie maleństwo ma nacisk na materac. Wiem że ma mieć twardo ale chyba też bez przesady. Skoro nam nie wygodnie to może jemu też. Nie wiem, jeszcze nie kupuję :p

Małpa mam nadzieję że synek szybko wyzdrowieję i nie pozaraża reszty!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Wróciłam od chirurga i diagnoza jest jedna - przepuklina. Jedna z nas też ma przepuklinę, chyba VSA, i miała skierowanie na cc. Pytałam o to lekarkę i powiedziała, że na ten moment nie ma wskazania na cc i można próbować siłami natury. Ale za to warto wybrać szpital gdzie mają chirurga, który w razie potrzeby od razu by to naprawił. I dodała jeszcze, że ostatnio miała 2 takie pacjentki jak ja i obie urodziły siłami natury. Więc dla mnie też jest szansa :-)
Malpa, czyli jednak dobrze, że zostawiłaś synka w domu. Kiedyś chyba moniq pisała, że ona bierze regularnie chosnek w kapsułkach i tran i to ją doskonale chroni przed chorobami. Powiem szczerze, że ja profilaktycznie biorę czosnek i bardzo dobrze na mnie działa. Mogę powiedzieć, że lepiej niż naturalny, więc polecam.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Myszeczka, trzyma kciuki, żeby wyszły dobrze wyniki. Czasem tak jest, że maluchy w brzuchu upodobają sobie jakieś miejsce i zadają na bólu, a po porodzie przechodzi. Moja znajoma okładała swoją mamę po wątrobie na tyle mocno, że podczas porodu ważyła mniej niż przed zajściem w ciążę! A dziecko całkowicie zdrowe się urodziło :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Emka_5 to ja pisałam o przepuklinie, że mam.
Tylko jaką Ty masz? Pępkową czy pachwinową? Mi na pachwinową żadnego pasa nie zlecili i też nie jest to podobno jednoznaczne wskazanie do cesarki. Tylko, że u mnie pierwszy poród też skończył się cesarką ze względu na wąską miednicę (albo małemu tak dobrze u mamy było, że się nie spieszył na świat ;) ), nie chcę drugi raz tej samej historii, żeby czasem komplikacje z tego nie wyniknęły :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...