Majóweczki 2015

[Elżbietta]

Witamy się i my z rana.
U nas po staremu. Cyc w nocy rządzi. Wiktorek jest chyba jednak z tych leniuszkow. W niedziele pokazał mi pare razy ze potrafi przewrocic sie w końcu na brzuch ale wcale mu sie tego nie chce powtarzać. Jak go poloze na macie to sie bawi na pleckach.
Wisienka zazdroszczę wyjścia i napisz koniecznie jak Hania bo u mnie w dzień tez juz bez cyca dalby rade ale wieczór i noc ? Hmmm..
Daduska co to za jogurt ? Od jakiego wieku jest ? Bo ja jakas zacofana jestem w tych nowościach.
Pola88 oby się poprawiło :-)
Kamila wszystkiego naj dla Majeczki - ślicznotka z niej :-)
Dominika może zglos Lenka do programu mali giganci mysle ze 1 nagrodę masz murowaną :-)
Hanka zdrówka dla Kacperka oby szybko przeszło.
Zielona ja tez do niedawna tonami jadlam biszkopciki ale teraz przerzucilam sie na delicje. No i waga juz niestety nie leci w dół :-(

[Malpa2015]

Hej dziewczyny.

U mnie od niedzieli jest koszmar. Moja Maja sie rozchorowala. Tzn ma katar, ale wiadomo co katar robi takiemu maluszkowi. Nie potrafi oddychac buzia wiec sie meczy. Ciagle placze. W nocy to samo. Juz 2 noc za nami. Jestem padnieta. Jedzenie butla odpada bo jak. Karmie ja lyzeczka, nawet wode bo inaczej sie nie napije.
W dzien robie inchalacje z soli no i staram sie odciagac gluty ale sa tak geste ze nic nie idzie.

Mam do nadrobienia pare stron ale zrobie to jak mala sie lepiej poczuje a ja wkoncu zalapie choc odrobine snu.
Milego dnia.

[ma_górka]

Witamy się i my czytam Was cały czas ale z pisaniem gorzej ;).

Wszystkim przeziebionym i zakatarzonym malym noskom życzę dużo zdrowka.

Sylwunia dobrze ze już jesteście w domu. Zdrówka. Kuba dzielny zuch.

Duduska mi też ucinalo posty kiedy wstawiłam gotowe emoty z klawiatury podczas pisania. Może u Ciebie tak samo.

Kamilek ma się dobrze. Idą mu górne jedynki ale dzielnie to znosi. Spi bardzo ładnie. W nocy budzi sie raz na jedzenie, w dzień ma 2 drzemki po 1,5 godziny. Do zupek póki Co używam płatków ryżowych i smakuje.
Była u mnie znajoma wczoraj ma synka urodzonego w maju tego roku przez cc i jest w 10 tc. Nie była to ciąża planowana. Oboje mają się dobrze. Chociaż mama troche przerażona.

Dobra Wróżko powodzenia. Ja o pierwsze dziecko starałam się rok a w drugą ciążę zaszłam za pierwszym razem od kiedy zaczęliśmy się starac:) . I drugi porod też był lżejszy. Pewnie dlatego ze szlaki już przetarte ;)

Zdjęcia śliczne. Ach te niebieskie oczy piękności.

Pozdrawiamy i miłego dnia

[pola88]

Hej:) u nas noc z tych "nigdy więcej żadnych dzieci';)nurofen w natarciu, ręce omdlewają, cyce puste,męża boli głowa;p oby to były tylko zęby!Elzbietta niech się poprawia szybko
Daduśka urodziny synka to fajna impreza, a co to bedzie na 18?! to dopiero bal:) wyobrażam sobie co musiało się dziać na porodówce u nas Sylwester niezmiennie od kilku lat z TVP 2 lub Polsatem. Tylko że jak nam odmówili Goście to nic nie zarobimy, bo wynajmujemy domek:P
Anela 78 tak my z Mazur Z Ełku(najpiękniejsze miasto, żadne tam Giżycko:P), tylko teraz mieszkamy na wsi jakieś 25 km dalej:) do Olsztyna 150km mamy:) spr ze do Lidzbarka 170 wiec na spacerku sie nie spotkamy...

[daduśka]

Witamy się i my. Pola ja bym chciała choć raz potańczyć na balu.. Magorka dzięki spróbuję bez emot. Może ale ja z tel pisze bo komp w naprawie. Elżbieta jogurt Nestlé po 6 mcu bez cukru chyba ale malinowy. Pycha dziś juz wciąga ze ho ho. Myślę że moje dziecko nie przepada za słodkim smakiem bo zupę i jogurt i owoce lepiej je a mleko kasze bleee

[daduśka]

I nie ucieło hurra.
A i wczoraj się pochwaliła ze pospalam a dziś od 4 się bawilysmy he he
Mój M pojechał na rozmowę w sprawie pracy do Kielc właśnie będzie wchodził. . Może coś z z tego będzie. Trzymajcie kciuki.
Co do włosów mam niestety tak samo. Włosy mam bardzo długie a po bokach takie wiechcie mi stercza jak Alf wygladam.
Szczęśliwa mamusiu pamiętam o tobie tylko czasu brak. W tym tyg powinnam mieć samochód to wyślę to co naszykowalam.

[pola88]

Daduska trzymam kciuki za udana rozmowę męża!mój jak na rozmowy jeździ to ja przeżywam gorzej niż on:P pewnie dlatego mu nie wychodzi to szukanie;) i życzę Wam jakiegoś balu jak najszybciej:) ja bylam w tym roku na weselu wiec jak bal

[Frankamamka]

Czesc wszystkim mamuśkom!

Wita nowa mama. Czytam was od dawna i postanowilam sie ujawnic ;) urodzilam 8 maja synka Franka, ktory za tydzien bedzie mial 7 miesiecy :) ehh...juz nie pamietam jak byl maly ;) mam nadzieje ze mnie przygarniecie do paczki ;)

[house-manager]

Matka marnotrawna powraca znów

Czytam na bierząco, pisać nie ma kiedy.
Wczoraj podpisałam cyrograf i związałam się z mężem na najbliższe 20 lat.
takze brawo ja!

Co do kolejnej ciąży.
Koleżanka ma córeczkę roczną. Widziałam ze ma brzuszek ale myslalam ze został jej po ciązy. a to kolejna ciąża już! Czyli idąc w jej ślady powinnam dziś spotkac sie z mężem w alkowie.. I zaczełam powaznie o tym myslec. ze pojscie za ciosem w sumie to dobry pomysl.. ale potem....
potem pomyślałam ze....
Dopiero doszłam do siebie po ciąży, dopiero ogarniam dziecko i troche mieszkanie. W ciąży byłam słaba, mdlejąca i ledwo żywa wiec jak miaabym ogarniac ciąze, dom, dziecko i siebie?!
chyba nie dam rady jednak..
Takze DW - podziwiam. jestes moim guru.

A teraz kłeszczjon:
musze kupic krzesełko do karmienia.
Tylko jakie?
Chce zeby na dłuzej posłuzyło a nie na np pol roku.
Wiem ze sporo z Was ma ikee, ale moze ktos cos innego?

Kłeszczjon2:
Wasze maluchy tez nie chcą innych konsystencji jesc?
Gładkie pure spoko, ale minimalne grudki i sie Julianka dławi. Nie umie jeszcze tego pociumcać/ połykac i nie chce sie uczyc.. :/ Takze kupne obiadki na wyjezdzie o nazwie "po 6msc odpadaja"

Julianka pełza coraz sprawniej. na szczescie jeszcze powoli wiec nie musze za nią biegać jak np Dominika za Lenką!

Chorowitym zdrówka życze,
Chudzinkom - dużego apetytu,
Nocnym cycusiom - oby te cycusie Wam się sniły żebyscie nie musieli ich cała noc ciumkać

[house-manager]

Napisałam posta długiego niczym Potop albo i Dziady i kufa nie ma go!.

Tak sie wku****** że nie mam sił pisac jeszcze raz.
Innym razem.

Pozdrawiam, cycusie, chorusie i chudzinki - nie przysparzajcie smutków mamom swym. 4

ps. jakies krzesełko do karmienia godne polecenia? inne niz ikea? zeby bylo na dluzej niz pol roku?

[Hanka05]

Wisienka zazdroszczę zakupów ehh nic tak nie poprawia humoru jak nowe szpilki

ma_górka no to znajomi mają problem z planowaniem rodzeństw z głowy ;)

Buziaki dla wszystkich niewyspanych mamusiek i zakatarzonych maluchów :*

U nas kataru już prawie nie ma. Charcze jak leży na płasko a tak to spoko. Wszystkie objawy wskazuja na żeby tylko zębów brak ;) noce się poprawiły 2-3 pobudki ale dostaje cyca i przekładam do łóżeczka i śpi :)

Ela fajnie że się Wiktorek zaczął obracać. Jeszcze trochę nie będziesz mu mogła pieluchy zmienić bo będzie mykał na brzucha - póki co ważne że umie :)

Kacperek śpi od 2 godzin - martwie się

[Rusanka]

Daduska, jak rozmowa męża? Przeprowadzacie się?
Frankamamka witaj! Czekamy na zdjęcie Franusia ;-)
Mam pytanie do dziewczyn które dawały swoim maluszkom banana. Czy wystarczy go zblendowac, czy trzeba go jakoś specjalnie przygotować? To będzie pierwszy surowy owoc, który planuję podać Antonince i trochę się boję. Jabłka i gruszki zapiekałam w piekarniku, a co robić z bananem?

[Frankamamka]

Co do krzeselka to nam wczoraj przyszlo to:

http://allegro.pl/praktyczne-krzeselko-stolik-do-karmienia-kidsplay-i5819072129.html

Mamy ceratkowe avanti. Franek
dostal juz pod choinke ;)
Jest zadowolony i my tez :)
Banana ja rozdrabnialam widelcem
ale i tak nie chcial za bardzo :( dzisiaj
skubnal troche ode mnie dziaselkami
ale go otrzaslo ;)

[Elżbietta]

Rusanka właśnie tez się zastanawiałam nad bananem ? Jabłko juz dawałam surowe starte samo i do kaszki i bylo ok.
Frankamamka witamy. Fajnie ze nas coraz więcej. Czekamy na zdjęcie mamy i Franka :-)
Daduska i jak ? Mąż dostal ta prace ? Oby tak .
Hanka super ze juz lepiej i noce przespane. Może śpi tak dlugo bo odsypia gorsze dni.
H-m z krzeselkiem nie pomogę bo tez się zastanawiam, ale moze kupie takie co później daje się przerobić na stol i krzeselko osobno. Miałam takie przy starszych chłopakach i dlugo skuzylo. Później nawet do rysowania czy lepienia z plasteliny.
A! I post sie chyba jednak dodał.

[pola88]

Rusanka, ja banana "skrobię" po prostu łyżeczką i hop do buzi:) idę na łatwiznę
Hej Frankamamka:)

[Elżbietta]

Kurcze cos mi sie post nie dodal jak h-m . A może się dodaje z opóźnieniem ?

[pola88]

Rusanka ja po prostu "skrobię" łyżeczką banana i hop do buzi! Idę na łatwiznę:P
Hej Frankamamka:)

[ma_górka]

Rusanka ja podaje surowego banana. Skrobalam łyżeczka na papkę i podawałam albo w siatce od gryzaka kawalek. Nigdy nic mu nie było.

HM ja mam krzesełko firmy baby ono. Mam je po starszym synku. Bardzo praktyczne i wytrzymałe. Mój Kamil nie ma problemu z odruchem wymiotnym. I jak są drobne grudki w kaszce czy w zupie zwlaszcza tej blendowanej przeze mnie to mu nie przeszkadza. Tylko z apetytem gorzej ostatnio. Dziś zjadł z 5 łyżek zupki. Może to te zęby.

[Elżbietta]

Cos się niechca posty dodawać !!!! Juz pisze trzeci raz !!!

[ma_górka]

Rusanka ja podaje surowego banana. Skrobię łyżeczka na papkę i podaje albo w siatce od gryzaka kawalek. Nigdy nic mu nie było.

HM ja mam krzesełko firmy baby ono. Mam je po starszym synku. Bardzo praktyczne i wytrzymałe. Mój Kamil nie ma problemu z odruchem wymiotnym. I jak są drobne grudki w kaszce czy w zupie zwlaszcza tej blendowanej przeze mnie to mu nie przeszkadza. Tylko z apetytem gorzej ostatnio. Dziś zjadł z 5 łyżek zupki. Może to te zęby.

[Frankamamka]

U nas od 4 czy 5 dni rzadkie kupki nie jest ich duzo bo po 1 na dzien ale wodniste :/ policzki cale czerwone i broda i jakies ataki dziwne bólu szczegolnie przy zasypianiu a nigdy nie bylo takich problemow. Zeba nie ma ani jednego :( jutro idziemy na szczepienie moze lekarz cos powie.

[daduśka]

Hej
Rusanko mam nadzieje ze bez przeprowadzki bo miał mieć rejon lublin Kielce a powiedziała mu ze ona go widzi na warszawie. Przemaglowala go babeczka 90 minut i po angielsku. Przyjechał trup.teraz śpi. Mają się odezwać. .
Ja banana rozdrabniacz widelcem.
Krzesełko mam baby ono ze stolikiem fajne nawet jak dzieć jeszcze nie siedzi bo się rozkłada do tylu z pasami 5 pkt
Witaj Frankamamka. U nas tez kupy żadsze i kilka dzienne. Poza tym śmierdzące strasznie. Może tak być czy to alergia jakaś bo ja już nie pamiętam po 12 latach.. hi hi

[Frankamamka]

Ja mam nadzieje ze to w koncu zeby. Mialam kiedys diete bezmleczna caly miesiac w zwiazku z sapką ale sapka dalej byla wiec stawiam na zeby. Jeszcze teraz byl spiacy jak nie wiem a rzucal sie po lozeczku pol godziny az w koncu zasnal na brzuchu.

[Dominika_1989]

Hejoo! My się właśnie usypiamy, tzn Lenka się usypia a ja czekam aż zaśnie:-)
Dziś już nie miałam siły z tym moim małym człowieczkiem, ja po prostu za nią nie nadążam i błagam niech już zacznie sama chodzić. Etap przejściowy jest jak dla mnie największym koszmarem do tej pory. No żesz przecież przyjęłabym pomoc od każdego, naprawdę! To do mnie nie podobne a jednak! M pracuje niby krócej niż zazwyczaj a ja mam wrażenie, że go taaaak dłuuuugo nie ma.
Była u mnie dziś koleżanka z nowiną:-) jest w 10 tygodniu ciąży, to ich drugie dziecko będzie, planowane, mają już 6 letnią córeczkę. Bardzo się cieszę:-)

[anela78]

Chyba coś szwankuje bo jednak te zaginione posty się pojawiły.
Frankamama witaj prezesik cudny.:-))
Rusanka ja od początku dawałam surowe owoce tarkuje na tarce jabłko gruszkę banana rogniatam widelcem robie z tego różne kombinacje. Co jakiś czas gotuje z tego mus i blenduję czasem dodaje maliny albo truskawkę. Dzisiaj jadła winogrona przez siatkę
Krzesełko mam takie jak frankamama wstawiła link. Sprawdza się dobrze.
Wisienka zazdroszczę imprezy mam nadzieję że malutka wytrzymała grzecznie bez mamy.
Podziwiam dziewczyny zdecydowane na kolejnego bobaska w odstępie czasu mniejszym niż 4 lata. Moja siostra rodzi w lutym jej julcio skończy 3 latka i powiem wam że martwię się o nią jak sobie poradzi. Mama leci do niej na pierwszy mc.
Ela ja też daje Zuzi te jogurciki co Daduśka i bardzo smakują. Teraz kupuje je w biedrze są też w rossmanie. Fajnie ze Wiktorek się zmobilizował i pokazał mamusiu że potrafi: )
Pola88 to szkoda że tak daleko a już miałam nadzieję że będziemy mogły się spotykać tak jak dziewczyny :' -(
Sylwiunia mój piotek miał to samo tylko w wieku 5 lat mąż z nim pojechał na badania bo kacperek był malutki i musiałam z nim zostać. I też zrobili mu to na żywca do tej pory mam przed oczyma widok mojego syna po powrocie do domu. Długo nieodzywałam się do męża że im na to pozwolił. Piotrek pamiętam to dzisiaj. Współczuję i dużo zdrówka.