Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Wisienka ja już też sie w tym wszystkim gubie :/ zastanawiam się czy tego mojego mleka mu starcza? ja po prostu nie wiem czy On jest głodny, czy ciumka bo lubi :p ostatnio coraz częściej mnie gryzie, szarpie - tak jakby się denerwował że mu za mało leci. A ja się wkurzam bo mnie to po prostu boli :(
spokojnej nocy!

Odnośnik do komentarza

No to my objechaliśmy całe województwo kilka razy :D wróciliśmy cali i zdrowi :D Już miałam się kłaść spać, ale...
Zielona wkurzyłaś mnie!!!! Brrr... Co Ty za głupoty opowiadasz?! Dobrze, że mieszkasz daleko, bo przełożyłabym Cię przez kolano i pasem po dupie! I Hanka na opamiętanie też by dostała! :P
A teraz poważnie: Dziewczyny- MACIE WYSTARCZAJĄCO MLEKA!!!! Jeszcze raz odsyłam Was do poczytania >>O LAKTACJI<<<. Teraz, gdy laktacja się ustabilizowała-mleko nie odkłada się piersiach, stąd brak uczucia pełności, a PRODUKUJE SIĘ NA BIEŻĄCO. Jeśli tylko przystawiacie regularnie dziecko do piersi to mleko będzie! I będzie go tyle ile ma być. To dziecko samo sobie reguluje!! To czysta fizjonomia.<br /> Dlaczego nie udało Ci się ściągnąć mleka laktatorem? Bo mleko produkuje się na bieżąco w ilości akurat na jeden posiłek i nie zalega w piersiach. Dziecko pocierając językiem sutek stymuluje produkcje mleka, a laktator tego nie robi. On ściąga tylko to co zalega!
Nie wiem czy napisałam to jasno, bo pisze w afekcie ;)
Ale możecie być pewne, że cycore mają moc i produkcja idzie pełną parą, ale tylko na potrzeby Waszego dzieciątka. Nic się nie marmuje ;) Nie wkręcajcie sobie akcji, których nie ma i nie wierzcie w zabobony.
Zielona - waż Tygrysa i pisz od razu ile przybiera - bo przybiera na pewno!!
Wisienka - jak ktoś poda Ci receptę to proszę: podziel się :D
Pokrzyczałam (Przepraszam!) i idę spać :P (tzn najpierw chyba czapkę dokończę Odsetce)

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Hejka. Juz pisalam wczesniej ze ściągam swoj pokarm i zagęszczanie bo Hania bardzo ulewa. W nocy nie sciagam i nad ranem jest wtedy 300ml, później zależy jak często ale mniej wiecej po 150 ml. Wcześniej ściągałam co 3 godz teraz juz 4 razy dziennie. Ogólnie wychodzi dziennie ok 900 ml. Na początku malo ściągałam no raz Hania jadla z cycka a raz ściągałam i one nie byly nigdy pełne. Ale później organizm sie przyzwyczaił ze ma produkować co 3 godziny odpowiednią ilość. Moja laska spi całą noc od 19.30-20.00 do 6.00. O 19 jest kąpiel i mleko i o 23 daje jej przez sen tez moje mleczko z butelki. A moze wasze dzidzie budza sie nie z glodu tylko z przyzwyczajenia? Jak moja sie obudzi w nocy to wkladam jej smoczka i od razu usypia. Nie wiem co Wam poradzić :( Ale moja to taki spioch troche bo nawet jak karmilam piersia to wstawala tylko o 2 i 5 na cyca i usypiala. Troche mi brakuje cycowania ale przemecze sie juz z tym ściąganiem( bo to jednak duxy obowiązek) ale wole to niż jak cały czas wymiotowala :) Czego się nie robi dla dziecka. Ale cycki mnie juz bolą od tego ciągnięcia i ugniatania bo czasem ściągam laktatorem a jak nie mam czasu to ręcznie bo tak szybciej :)

http://s1.suwaczek.com/201505134580.png

Odnośnik do komentarza

Ewelusik współczuje tego ściągania, a zazdroszczę pięknego spania Hani w nocy:)
Widzisz moze u nas nie byłoby pobudek gdyby moje dziecko chciało ssać smoczka.. Ma ogromny odruch ssania, juz po urodzeniu położne sie dziwiły ze jest tak silny. I tak jej zostało. Dlatego wg mnie zastępuje sobie smoczka cycem, budzi sie w nocy i chce sobie pociumkac i sie przytulić. Tak sobie to tłumacze. Ostatnio budzi sie regularnie ok.2. Dzis zrobiłam test, co prawda wieczór nie był taki jak zwykle bo tuż po kąpieli przy usypianiu poszła mega kupa (!!), wiec nastąpiło totalne rozbudzenie, ale jak juz opanowaliśmy sytuacje to dałam cyca nie na leżąco a na siedząco i włożyłam od razu do łóżeczka (wczesniej zasypiała na naszym łożku i potem ja przekladalam, czasem sie budziła, wiec cyc,itp). Ciekawa jestem ile dzis pospi w swoim lozeczku.
Inny problem który mam w nocy to taki, ze Hania przekręca sie na brzuch, głowa do gory, oczy otwarte i stękanie, bo nie przekręci sie juz z powrotem na plecy.
Wiec jak sie rozbudzi, krzyczy lub płacze, to ja wstaje i biore do siebie bo nie umie juz sama zasnac. To na pewno moj błąd ze biore do łóżka, ale z drugiej strony naprawde nie mam siły walczyć z jej usypianiem o 1 czy 2 w nocy..

Odnośnik do komentarza

zielona a czy odpowiednio dużo pijesz? Ja jak karmie małą z jednego cyca to czuje że mała ciągnie bo jest takie mrowienie, a drugi tak dziwnie boli to zakładam, że mleko się produkuje. Poza tym jak nacisnąć to leci. Jeśli chodzi o laktator to ja też jakoś dużo nie odciągam. Może powinnaś się kierować masa ciała dziecka. Ja jak mała skończyła 5 miesiecy martwiłam się że mało przybiera. Poszłam do lekarza a on że mała waży pół kilo ponad normę. Jeśli tak to mleka chyba starcza. Moja generalnie nawet jak zje zupkę lub kaszkę to nie spi jakoś dłużej niż po cycu. W nocy budzi się podobnie jak wasze także myślę, że może to jest jakiś inny problem związany z wiekiem bo niemożliwe żeby wszystkim nam się mleko kończyło. Wydaje mi się że musisz zachować spokuj i obserwować dzidzie myślę że natura nas tak skonstruowaładnie, że nie może być źle. Rozszerzają dietę i cyckuj dalej jak przestanie przybierać to w tedy do lekarza. Jak przybiera to moim zdaniem jest dobrze. Przepraszam jeśli nieskladnie ale padam. Cycki do góry i kolorowych snów

Odnośnik do komentarza

Juz! Pukam się w czoło!!!! I koniec ze sciskaniem cyca czy jest ciężki...
Co ja bym bez Was!!!! Lof ju!!!!!
Dobra wróżka, dont lory, juz jestem na właściwej drodze, dziękuje!!!
Dziewczyny, dajecie kopa w dupe ;)
Asik.łapie się na tym ze malo pije! Ale chyba najbardziej to nie mam czasu pić ;/

Spokojnej nocy!!! I na wału pokarmu heh, pamietacie? :******

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

Zielona brawo za podejście ;) cycki w gore i bedzie dobrze ;)
Teraz przeczytałam ze skok rozwojowy jest miedzy 22 a 26 tygodniem, czyli to by sie zgadzalo czemu mamy problemy ze snem i chcemy non stop byc przy mamie i cycu.. Kończymy akurat 25 tydzien i to pewnie dlatego te leki i kłopoty ze snem, moze niedługo to minie.

Odnośnik do komentarza

zielona nie martw sie, ja jak odkrylam ze mała nie spi i co 15 min chce cyca bo mam mało mleka to se popłakałam ze omg... w koncu wieczorem po moi karmieniu dostala mm i wypila tyle jakby wczesniej w brzuchu bylo pusto.. mąż karmił butlą ja w lazience nie moglam sie uspokoic... Ale jak mała zjadła, zadowolna i w szoku ze jest pełna i najedzona. wtedy pierwsza noc mi przespałą... Teraz wiem ze walka o pokarm (3tyg masakry i mała tylko na cycku) nie mogla trwac wiecznie..
teraz Mała się na pewno najada, mozemy planowac dzien i noc.. coraz mniej mm dostaje teraz bo wprowadzam nowe jedzonko zwykłe.. i kaszke na wodzie i owoce i warzywa.. niebawem tylko cycki rano i wieczorem jej wystarczą :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Witamy, witamy...
My już w swoim domku. Lenka jak zwykle po wyjeździe marudzi od rana. Już mnie głowa boli a tu jeszcze 10 nie ma. Chyba na jakiś wcześniejszy spacer muszę ją zabrać to może się uspokoi.
Podejrzewam u nas uczulenie na gluten, ale jeszcze muszę podać chociaż raz, żeby sprawdzić. Dzień po nie było kupy przez cały dzień i jakieś czerwone place na twarzy się pojawiły.
Byliśmy na cmentarzu, Lenka większość czasu przespała.
To tyle u nas...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Sylwiunia, ja po takich nocach najbardziej lubie jak mi radzą : odeśpij w dzień! - a ja sie pytam - a kto obiad, pranie, pomywanie, porządek........... zrobi? :D

Dominika, ja pod tywm zgledem niecierpie wyjazdow i 1listopada odpuscilismy. Zawsze sie rozregulowuje i Mała i ja. no i to cale zamieszanie z pakowaniem i rozpakowywaniem, praniem... eh. i znow cytat : mama/tesciowa - przyjedzcie, odpoczniecie sobie, wyrwiecie sie z domu! (a kto mi potem dziecko na nowo ustawi i bedzie wstawal do niej cała noc, ja sie pytam sie?!?!)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

a w sobote w ogole to mialam "dzien dla siebie" ;)
Spędziłam 5 godzin w kuchni.
Upiekłam sernik królewski
Zrobiłam calzone na obiad na 2 dni
Narobiłam zupek dla Julianki na cały tydzien.
Ledwo żyłam po tym wszystkim, ale za to czułam się jak dawna ja :D Uwielbiam pichcić i gotować, a przy małej niestety trzeba robić "szybkie" obiady albo cos "z dowozem" :/

Poza tym cos dzis jest nie tak.. Mała nie chciala spac w kombinezonie na balkonie! Zasnela dopiero przy cycku i teraz jest w łózeczku.. I marudna taka jakas, coś ją drażni albo boli...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

H-M a może dziś "pełnia" i tak działa na te nasze dzieci... Lenka cały czas prawie marudzi, teraz padła trochę popłakując. Biorę się za "obiad", będą placki ziemniaczane. Miałam prasować, ale chyba mi się nie chce.
U nas zawsze jestem bardziej zmęczona po wyjeździe niż normalnie i M też. Jak jeszcze kot z nami jeździł to nawet on odsypiał ze 2-3 dni:-)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim :)
czytalam i polowy nie zapamietalam :/ Dominika ja tez mialam podejrzenie ze mala gluten uczula zrobilam jej tydz przerwy podalam teraz z bobovity do mleka miarke kaszki pszennej o smaku jablkowym dzis drugi dzien i nic sie nie pojawilo a tez miala jeden polik caly czerwony :/ dzisiaj tez w sklepie ze zdrowa zywnoscia dorwalam kaszke orkiszowa i sprobujemy jeszcze ta
Ubolewam nad tym ze wszystkie te kaszki sa albo smakowe albo z dodatkiem mleka mm ktorego moje dziecko pic nie moze :(

Wspolczuje sytuacji z paszportem chyba bym chlopa utukla :/

Ja dzis pierwszy dzien do pracy a wlasciwie pierwsza noc mam nadzieje ze podolam. Tata z Zuzka dzisiaj beda mieli lekcje zycia :p

Co do pelni to juz jest po niej :p ten paskud niestety zaglada nam w okna i nie da sie tego przeoczyc :(

Nasz gzubek od piatku cwierkoli "tata" pelza jak zolniez w okopach i najbardziej jej pasuje jak dopadnie pilota lub telefon

Zamowilismy tez Zuzi krzeselko do karmienia pewnie na dniach dojdzie :) i uwaga robiac przeglad w papierach znalazlam magiczna koperte z zawartoscia 200 zl o.O wiec kwota ta zadecydowala o przyspieszeniu zakupu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37ej28nvgsbwu6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfhgqs4627nb6y.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej kochane. My juz po długim weekendzie. Mąż dziś o 19 pojechał :( zbowu smutno ale jeszcze troszkę.
Sporo sie podzialo przez te pare dni. Od wrzesnia pomieszkiwalam u rodziców, sami mnie zaprosili, zaproponowali pomoc. A ja głupia zapomniałam, dlaczego wyprowadziłam się od nich, albo liczyłam że się dogaadamy, niestety....
W sobote dostałam smsa od mamy ze chyba bedzie lepiej jak wroce do domu juz. . no to pojechalismy wczoraj po rzeczy i jestesmy u siebie. Czy wy tez macie stracha przed zostaniem samemu z dzieckiem w domu? Ja troche tak, mowilam wam o mojej nerwicy lękowej, ale pracuje nad soba i bylo dobrze do tej pory a teraz to vedzie dla mnie wielki test bo bede samiusienka z Amelia od poniedzialku do piatku, rano i wieczorem.. Tezymajcie za mnie kciuki, tak bardzo chce to pokonac a boje sie ze jak znowu jakis lek sie przypalęta to zwątpie :( :)
No, jeszcze was nie doczytałam wuęc nic nikomu nie odpisze.
A i okres mi sie ponad tydzieb spoznia O.o jak do piątku nie przyjdzie to musze test zrobić.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

ale bieda na forum :p nie ma co czytać ;)
u nas nocka lepszejsza - pierwsza pobudka o 3, później o 5 i już do rana przy cycu. W sumie obudził się też ok 1 ale nie wstałam i jakoś zasnął, niestety o 3 już ten numer nie przeszedł ;)

Dziewczyny pytanie z cyklu idiotycznych - kaszke podajecie rzadszą z butli, czy gęstszą łyżeczką?

A nasz TV sam się wyłącza i włącza - co 5 min - nie wiemy o co kamon :D

pojechałam dziś na miasto kupić zapas słoiczkó, kubek niekapek, dodatkową butelkę bo mam jedną i wróćiłam z nowym smoczkiem do butelki którą mam i dwoma słoiczkami - to nie był mój dzień :p

H-M jak to się stało że miałaś tyle wolnego?

Patka - trzymamy kciuki za Twoja pracę oraz Zuzie żeby sobie z Tatą poradziła :)

Ja w sobotę idę 3 godz popracować :)

Odnośnik do komentarza

Hanka Zuzia je kaszkę łyżeczką ale musi być ciut rzadsza gęstej nie lubi. Pustki na forum bo pewnie dziewczyny tak jak ja czytają a nie mają kiedy napisać
Karinka dasz radę pokonasz swoje lęki teraz będzie inaczej jest Amelcia wiesz że jesteś za nią odpowiedzialna i nie możesz się bać. Mieszkasz w bloku czy w domku? Ja jak zostaje sama bo m. np wyjedzie to też mam różne paranoje sprawdzam sto razy czy wszystko pozamykane.
Może wstawisz fotkę ? Pewnie i tak się nie wyświetli. A o co chodzi mamie? Moja by tak nigdy mi nie powiedziała.
Patka powodzenia na nocce!!! A i wiem ja cieszą takie koperty. 2 lata temu wiosną wyjęłam kurtkę z szafy a tam koperta mój prezent z bożego narodzenia 400 zł ale się ucieszyłam
House zazdroszczę pichcenia w spokoju

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Witamy sie i my po likendzie:-)
Bylismy w moich stronach w sb,w nd wrocilismy tutaj...i od nowa to samo:-/
Karinka-rozumiem Cie. Jak mieszkam z tesciami to z zamknietymi oczami pojechalabym do mamy.A jak tam jestem dwa,trzy dni to mam dosc...aktualnie moj maz kreci stelaze pod plyty gipsowe,tak ze za jakis rok juz nie bede miala dylematu czy tu czy tu:-D Niewiem czy Ty mieszkasz w domu czy mieszkaniu?? Ja w domu bede sie bala,zawsze sie balam sama zostac po zmroku,a teraz jeszcze jest Malutki. A w naszym wypadku co tydzien przez tydzien do 24 bedziemy siedziec sami:-/
My tez jestesmy strasznie marudni,malo spimy w dzien,budzimy sie z placzem,noc kiepska, co 1,5-2 godz pobudka...dzisiaj sie juz zezloscilam na niego,bo lezy zle,bawie sie z nim zle,nosze go zle...i to sie drze jakby go ze skory obdzierali! Poszlam,ochlapalam sie zimna woda i polecialam go przepraszac:-* moje biedactwo,meczy sie a ja nie wiem co mu jest:-/ zwalam to na skok,bo ma prawie 26tygodni...
Anela super ze zabek juz jest:-)
Hanka ja najpierw dawalam lyczeczka ale nie wchodzila tak dobrze,poza tym dawalam kolo 18. Teraz kapie go po 20,robie butle 120mm i dodaje kaszki trzy miarki te co sa z mleka.I potem jeszcze cycus jest w ruchu:-)
H-Mja tez mam takie chwile "dla siebie" :-) zakupy lub sprzatanie sie zwa:-) i to nie pol dnia,tylko maks dwie godziny wiec to sa bardzo szybkie te chwile:-D
Co do mleka w cycach-ja odciagam w trakcie karmienia. Zawsze jak Dawid ssie to mam przyplyw,wiec wtedy ok 80ml sie uzbiera. Tak to moge ciagnac,miac,cudowac,to pare kropelek kapnie.
Ok. Mlodziez spi od 21,zobaczymy do ktorej.
Dobranoc:-*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...