Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dobra Wróżka

Poczułam się wywołana do tablicy, bo to ja te linki o chustach i wisidlach wrzucałam.
Zero linczu- decyduje za siebie i swoje dziecko.
Ja mam chusty: tkana na dłuższe wyjścia i kółkowa na chwilowe wypady do sklepu itd. Bo wisidel nie uznaje- moje zdanie. Lekarze i fizjoter polecali, w przeciwieństwie do nosideł. Artykuły był ciekaw i mógł komuś się przydać.
Tyle :-)

Odnośnik do komentarza

Ja na temat nosideł się nie wypowiadam z prostej przyczyny, ponieważ uważam, że za mało wiem. Jednak ja zamawiam chustę bo tak mi się podoba a wiązanie wydaje się być dziecinnie proste, powtarzam wydaje się;-p
Kaseya Lenka jest za bardzo wirgająca się do ćwiczeń a poza tym nie wiem jak Wasze dzieci, ale moja ma tak delikatną skórę, że ja się ją boję dotykać, o ściskaniu nie wspominając. A wyobrażam sobie, że podczas ćwiczeń mogłabym ją tylko uszkodzić.
Emilka23 my też chcemy małej album zrobić na pamiątkę taki na wypasie a narazie jesteśmy na etapie zbierania zdjęć.
Asik82 jak bez cukru to bym dała, warzywa warzywami, ale do picia chyba warzyw nie będziemy podawać...??
Sylwiunia ja sobie zupełnie inaczej wyobrażałam macierzyństwo. Jest o niebo lepiej od moich wyobrażeń!:-D kocham tę małą istotkę nad życie i nie wyobrażam sobie, żeby jej mogło nie być.
Zielooona jak nie bedzie deszczu to ja Cię znajde!!!;-)
Doris1989 u mnie forma powoli powraca, przez długie bo 3-tygodniowe wakacje niewiele ćwiczyłam, starałam się jak najwięcej jednak w miarę możliwości. Po powrocie wzięłam sie ostro w garsc i conajmniej co drugi dzień bede teraz na silowni badz codziennie, jak czas i siła pozwolą. W domu ćwicze z zestawem Marti nawet jesli ide na siłownie, tyle, ze wtedy w domu skupiam sie na brzuchu i ramionach a na silowni jade uda i posladki. Teraz zamierzam dołączyc jakies zajecia grupowe do mojego rozkładu, tylko się boje, ze nie dam rady tam wytrzymac choc kondycja juz naprawde sie sporo jak dla mnie poprawila. W sumie od 1 lipca zaczelam na silowni, no ale w okresie urlopowym to tsk jak pisalam cwiczylam z doskoku bardziej niz regularnie. A efekty... Jak narazie raczej brak, moze jedynie delikatnie skora na udach powyzej kolan mi sie ujedrnila. No i zmieniam troche tryb cwiczen, jednego dnia bede cwiczyc silowe a drugiego tylko cardio.

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominika, wow, to u Ciebie to juz super! Na prawde fajnie, ze masz z kim zostawić Małą i dodatkowo, ze jeszcze masz sile na takie ćwiczenia - zazdroszcze :-D ja tylko marny 1 raz w tygodniu :-( a chciałabym minimum 2x regularnie na zajęcia, ale nie mam z kim Julki zostawić :-(
Co do chusteczek, ja do tej pory caly czas na chusteczkach pampers sensitive, ale powoli zastanawiam sie juz nad zmiana na jakies inne i dlatego szukam opinii - dzieki :-*
Ahh ci faceci... Moj mąż co prawda nie imprezuje, ale czasu dla nas i tak nie ma :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

Fajne są te chusteczki dada 100 % cotton za 5,79 :) co dla mnie ważne nie pachną mocno, nie wiem czemu ale po ciąży wyczulona jestem na intensywne zapachy.

Ja robię taki album pierwszego roku malucha i tam się też opisuje wszystko, tylko odcisku stopki nie zrobiliśmy, żałuję bo już mu te gireczki urosły :/ potem chyba zamówimy fotoksiązke bo ze ślubu mamy i fajnie to wyszło.

Odnośnik do komentarza
Gość Mandragora

Hejka mamuśki :)
Pozwolę sobie po dłuższym namyśle ( braku czasu xD ) dołączyć do was. Jestem mamą Lenki (01.06 a miał być 31.05). Wszystko jest ładnie pięknie :) podziwiam Was za taką wiedze co do maluszków i nie tylko :) to moja pierwsza dzidzi i raczej ostatnia... poród... wrrrr ;P ogólnie bardzo ciężki i nikomu takiego nie życzę, nawet zołzie z na przeciwka ( no chyba że... :D )ale nie będę wam tu o tym smęcić bo nikt nie chce tego czytać ;P
Moja malutka w nocy aniołek ( jak zaśnie 0 22 to potrafi spać do 9 bez przerwy !!! ) ale za to w dzień daje popalić :) nie to że płacze ale jest bardzo towarzyska i potrzebuje duuużo uwagi :) gaworzy, śmieje się i kopie ;P. Karmie mm ponieważ brak pokarmu się udzielił :) Przeszliśmy chyba po wszystkich mlekach aż trafiliśmy na bebilon pepti :)
Nie rozumiem tylko jednej rzeczy... od 2 dni mała śmieje się a nagle wpada w taką histerie, że aż zanosi się z płaczu... musiałam porządnie klepnąć w plecy żeby złapała oddech i tu moje pytanie co to jest !? Jestem przerażona... miała tak 2 razy. Skok rozwojowy ? Kolek nie ma... a może za dużo wrażeń ? Teść odsłania budkę na spacerze ! ehh... nie wiem co jest a tak się boje i nie wie co w takiej sytuacji robić. Nic nie pomaga... ręce, picie, mleko no nic ! trwa to z 10-15min :/

PS. Ta moja nazwa "mandragora" to tak na poczekaniu :D nie miała weny a akurat leciał Harry Potter i je przesadzali :) pisk zupełnie jak u Lenki jak ma ten atak :D ahhh... macierzyństwo jest cudoownee :D ;)

Odnośnik do komentarza

Hej Mandragora... (Oglądam Harry'ego):-)
No to mamy dwie Lenki:-) pochwal się córeczką...
A może ząbkuje Twoja Mała? Bo moja tak już też kilka razy miała i mi się wydaje, że jak ją coś zaboli(może właśnie w buźce) to zaczyna nagle okropnie płakać, w sumie to nie mam pojęcia co to może być, ale nie jesteście jedyne jak tak. Ale za dużo wrażeń to raczej nie bo moja często jeździ z otwartą budką bo lubi oglądać więc jak tylko nie ma słońca to jej odkrywam i nie widzę związku...
A o porodzie wszystkie napewno bardzo chętnie poczytamy, wiele z nas miało hardcorowe porody(m.in. ja) więc chyba już nic nam nie straszne:-)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominika, super by bylo razem poćwiczyć! :-D a czy 2 dzieciaków dla jednego faceta to nie za duzo? :-P ja jestem totalny flak jesli chodzi o ciało i kondycje.. Chociaz dzisiaj w koncu doszlam na ten Fitball i bylo lepiej, niż tydzień temu, trenerka zadowolona :-P

Elzbietta ja bylam w podobnej sytuacji i mojej niuni - miescilaby sie jeszcze w końcówkę S, ale stwierdziłam, ze za taka kasę nie ma szans i kupiłam M :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

Emma ja też mam nosidełko. I jestem mega zadowolona. Małą nosze przodem do świata bo ona inaczej nie chce a po za tym trzyma juz stabilnie główkę i wogóle. U nas chusta by się wogóle nie sprawdziła. My też mamy takie ergonomiczne ze jest pozycja żaby i nie czuje żebym robiła tym dziecku krzywdę :) Ona jest zadowolona węc ja też :D
U nas juz goście, dopiero co grill się skończył, padam na twarz.
Ktoś pytał o kompot, ponoć można jeśli z jabłek :)
Ja teraz dodaje małej troszkę kleiku ryżowego do mleka. A za tydzień jakoś zaczniemt dawać marchew.
Idę spać bo oczy się same zamykają. Przepraszam ze nie odpisałam wszystkim. Dobranoc :*

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki Dziewczyny za info odnośnie chusteczek, ja wlasnie niestety za Dada nie przepadam, dlatego szukam jakiejś alternatywy :-)

Hej Mandragora, w ciąży mialam maraton Harry'ego Pottera :-P moj mąż tez twierdzi, ze nasza Julka czasami placze jak mandragora :-P

Moje dziecko tez jest od niedawna bardziej marudne, również nam idą zabki na dole... I ma dokladnie to samo, co piszecie - je sobie smacznie i nagle placz. Myslalam, ze to znowu cos gastrologicznego, bo mamy nietolerancje laktozy, ale lekarz nie widział nic niepokojącego, a mi sie czasami wydaje, jakby to takie bardziej fochy byly...

No nic, polowanie na komarrrra zakończone sukcesem, pacjent wylądował tam, gdzie jego miejsce... :-P wiec można isc spac... :-) u nas Julianka przesypia od ok 23.30 do ok 8/9 rano, takze noce super :-) zobaczymy, jak będzie dzis przy tych ząbkach, bo wieczor byl średni :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

Hejka:)

My używamy właśnie różowych z Rossmana,dla mnie są super,lepsze niż te niebieskie,bo nie pachna tak intensywnie i są delikatniejsze:),albo Dady niebieskich,tez mi odpowiadają.Wcześniej używaliśmy Pampersa,ale zaczęly Kube podrażniać.

Byliśmy dzisiaj u fizjoterapeutki,generalnie jest w porządku,poza minimalnie obniżonym napięciem,stąd też wybór tylko jednej strony.
Pokazała nam ćwiczenia i sposób w jaki mamy go nosic.
Ta poradnia rehabilituje metodą Vojty,dostałam namiar od koleżanki.Moja Karolina byla Bobath rehabilitowana i efekty są super.Mamy nie wkładać do bujaczka,w foteliku samochodowym tylko przewozić,i przenieść się na podlogę.Dziecko w tym wieku powinno leżec na płasko,a układanie go wyżej,w pozycji pół siedzącej jest niefizjologiczne.Dużo na brzuchu,boczki ze względu na bioderka odpadają. (pisze Wam to czego sie dowiedziałam),mamy na razie bardziej stymulować prawąstronę,tj.tak jak już któraś pisał,podchodzić z prawej,poukładać mu zabawki itp.Następna wizyta za 2 tyg,planuje pochodzić jeszcze kilka razy ,zeby mi pokazała co ćwiczyć.Ta metoda rożni sie od Bobath,że tu terapeuta pokazuje,a wiekszosć ćwiczeń robią rodzice.

My mamy nosidełko Chicco,takie 3 pozycyjne,lezenie dla noworodka,siedzenie przodem i tyłem do rodzica.Korzystaliśmy z niego trochę nad morzem,jak Kuba miał 3 tygodnie,to w nim leżal.Teraz dopuki bioderka nie będą w pełni ok,to ja nie używam.

http://www.babyland.pl/pl/product/36318,chicco-nosidlo-soft-dream?vid=36314

VSA
pamiętam o Twoich szafach:D przypomnij proszę jutro to Ci podeśle namiary:D w końcu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...