Majóweczki 2015

[Szurpicia]

jejku mózg mi już zlasowało i nie wiem już co komu miałam odpisać, tak więc dobrej nocy wszystkim życzę, oby jak najmniej wstawania było :-D
Maratonka jak widać podołałam i założyłam konto mozesz pisać do mnie śmiało

[marti87]

W ogole mezu moj dzis 30 lat skonczyl :) 10 lat temu swietowalismy jego 20, pierwsze urodziny razem, a ja do dzis dokladnie pamietam ten dzien ;) oczywiscie mnie wkurzyl,bo co to za facet, ktory nie wqrwia kobiety? To nie facet

[Hanka05]

Emilka powodzenia jutro mój Kacperek za tydzień dołączy do grona ochrzczonych beretow ale ja mam total luz jeśli chodzi o organizacje

Darka wszystkiego dobrego bawcie się dobrze i dziś i tak wogóle w życiu!

Marti najlepszego dla Małża

My dziś sami u teściów. T.bawi się na kawalerskim brata. Jak mnie nie zaprosili na panienski to założyli że nie przyjde czy mnie panna młoda nie lubi? B-)

[kulka26]

katee94

Kulka a po jakim czasie po pepti sie poprawiło u was?
My od dzisiaj dajmy pepti, mała krzyk w niebo głosy dalej...
Ale wiadomo po jedym podaniu nie przestanie ;//

Nie pamiętam tego tak dokładnie ale wiem ze jak poszłam po nast puszki do lekarza to było już ok wiec to było tak ok tyg max 1.5

[Gość kaalinaMi]

Maratonka jak tylko dorwe sie do kompa. Myslalam ze jestem na tel zalogowana ale chyba nie..

[KalinaMi]

Chyba udalo sie zalogowac..

[Panifionaa]

Gdyby nie Justyna ...
dawno bym sie pochlastała, wzieła rozwód, spakowała walizki i wyjebała na księżyc... cokolwiek. mam dość... kurwa mam dość. mam ochote najebac sie i miec juz wszystko w dupie. trzymam sie w pionie tylko i wylącznie dla niej .
jak bylam mala bardzo szybko chcialam dorosnac.. co mi wtedy nie pasowalo ? :(

[Panifionaa]

nie mam sie komu wygadac... was tez meczyc nie bede. za duzo tego. ale zaraz mnie rozniesie....

[marti87]

Panifiona - oj kazda z nas dzis pewnie przezywa ten chichot losu :/ wszedzie dobrze tam, gdzie nas nie ma :( a zwlaszcza w doroslosci ;) pisz, jak to mowia - papier jest cierpliwy, wszystko przyjmie ;) po to forum!

[m.g]

Panifionaa badz dzielna!!! Ja tez mam czasem nerwa ciagle mowie M ze sie rozwiode, dzis mamy rocznice. Chcial gdzies mnie zabrac nie zgodzilam sie powiedzialam ze najlepszym prezentem bylyby papiery rozwodowe (oczywiscie tego bym nie chciala ale czasem tak mnie wkurza)

My od 4 nie spimy :-( Maluch zasnal przed 22 byly 4 pobudki i teraz gada w najlepsze.... chyba buzka go swedzi napilam sie szklanki mleka a on teraz ma jakas wysypke i szorstkie policzki pewnie od tego :-(

[Emilka23]

Dziewczyny jestem taaaka szczęśliwa :) mój synek zasnął o 20 i spał do 4:40 zmieniłam pieluchę, nakarmiłam i ciśnie kupę ;)

[Emilka23]

Panifiona pisz co Ci leży na serduchu! Po to jest to forum :*

Marti 100 lat dla mężusia ;)

[Hanka05]

Panifiona zaduś gnoma, albo chociaż podtruj może jakiś środek przeczyszczajacy w zupie a potem spojrzysz ze współczuciem i powiesz oj joj biedactwo

[Elżbietta]

Panifiona ja tez mam nieraz takie myśli. Tak sobie mysle ze po co mi to bylo. Nowy facet, Male dziecko. A miałam juz dzieci odchowane, wszystko poukładane. Ale jak się maly usmiechnie do mnie to juz wiem po co :-) teraz mamy trudniejsze chwile bo dzieci są Male my jestesmy zmeczone, niewyspane i drażni nas byle gowno. Ale za rok spojrzymy na to całkiem inaczej. Zobaczysz. Tych trudnych chwil nie pamięta sie jak bólu przy porodzie

[milena p]

MARATONKA nie odpuszczaj alimentów. Sąd nie patrzy tylko na sytuację ojca ale na potrzeby dziecka. Jeżeli o faktury chodzi to zbieraj wszystkie.. Jak będzie taka potrzeba to ja mogę brać faktury na twoje nazwisko i ci wysyłać. Dla mnie to nie problem:) pisz jak będzie taka potrzeba. I naprawdę nie odpuszczaj bo facet nie jest tego wart

[maratonka]

Panifiona, dawaj ten węgiel tutaj! Powtórzę po raz setny: ja kiedyś planowałam oddać dziecko w ręce lepsze niż własne i nikt mnie tu nie zlinczował, nie ocenił. Przeciwnie, dostałam wsparcie NIEZALEŻNIE OD DECYZJI JAKĄ PODEJMĘ. Nie licząc trolla, który i tak w końcu zdechł.
Gdzie znajdziesz taką ekipę?

Milena, cudowna ta Twoja propozycja, ale obawiam się, że już po ptokach, bo na to, na co faktur nie mam, jest już późnawo. Chyba, że czegoś nie ogarniam (to pewne).
Ale dziękuję, że mnie popchnęłyście kijem, zabrałam się za temat już w nocy :*
Szołmasgołon!

[maratonka]

Hanka05

Jak mnie nie zaprosili na panienski to założyli że nie przyjde czy mnie panna młoda nie lubi? B-)

Założyli, że przyjdziesz z dzieckiem a to zaraźliwe jest!

[maratonka]

Hanka05

Panifiona zaduś gnoma, albo chociaż podtruj

Zdecydowanie odradzam. Tez rozważałam taką opcję, ale sprawdziłam jaki jest wymiar kary, nie opłaca się. Do tego dodać opieszałość sądów i będzie skóra za wyprawkę. Lepiej niech żyje. W dodatku od umarłego ciężko o alimenty.

[katee94]

Kulka a twój maluszek miał problemy z brzuszkiem i gazami ??
Co podawałas na to?
Moja mała ma takie gazy straszne ze co bączek to ryk niemożliwy

[ania88]

Paifiona pisz smialo!! gdzie jak nie tu?
kazda z nas ma pewnie zjazdy i chcialaby kazdego kopnac w dupsko i wystrzelic na ksiezyc albo czasem zabrac swoje manatki i wyjechac daleko stad...! ale po chwili to przechodzi ;) ja mojego chlopa mimo ze kocham, czasami mialabym ochote udusic tak mnie doprowadza do szalu! jeszcze w sumie Wam na niego nie narzekałam ale moze kiedys nadejdzie ten dzien ;p wtedy zajme calą strone internetowa chyba ;p

Maratonka nie odpuszczaj gnojkowi!! badz twarda i walcz! w koncu robisz to dla syna!

Emilka a widzisz i Ty sie doczekalas przespanej nocki :))) Kacperek zlitowal sie nad mamusią ;) i trzymam kciuki zeby byl dzisiaj grzeczniutki podczas chrztu :)

[kulka26]

Kate 94 mieliśmy okropne problemy z kupa i gazami .. był czas ze tylko czopki glicerynowe pomagały ... codziennie dawałam mu herbatkę rumiankowa, espunisan chyba z 5 razy dziennie po ok 7 kropelek masowa łam brzuszek robiłam rowerek nóżkami na brzuszku tez dużo leżał.. od kiedy je ten pepti po jakimś czasie zapomniałam co to problem z kupa ... aaa zapomniałam dodać że też dużo baaaardzo dużo pomógł nam debridat na receptę .. poproś pediatre to ci wypisze. Naprawdę dużo dał

[kulka26]

Maratonka nie odpuszczaj alimentów nie ma co się unosić honorem ani udowadniać ze da się samemu rade bez pomocy gnojka bo ta kasa należy się maluszkowi. Niech facet ma jakikolwiek obowiązek. Sądy juz nie są takie jak kiedyś i stają zawsze po stronie dziecka .. ja dostawałam alimenty i mimo że nie były jakieś kosmiczne bo od urodzenia nikt ich nie podnosił to gdy przeprowadziłam się na swoje to było chociaż na cześć opłat .. pamiętaj ze to nie robisz dla siebie ale dla maluszka bo miłością go niestety nie nakarmisz za kilka lat a nie oszukujmy się .. dziecko kosztuje ;) wiec działaj kobietko wspieramy cie we wszystkim ;) moja kumpla teraz tez wywalczyła 700zl na dziecko mimo że jej facet nie ma udokumentowanych faktycznych zarobków bo pracuje za granicą na czarno.

Panifiona pisz ... wylej to nie siebie. Duszone wewnątrz emocje narastają a Justynka wyczuje u ciebie ten smutek i sama będzie rozdrażniona. Uszy w górę :*

Dziewczyny żałuję że nie karmie cycem i nie wstaje co 2 h na karmienie .... moje dziecko zjadło ostatni posiłek o 22.30 a następny mu wcislam o 10.30 bo mu zabawy w głowie ... wstał i gadał do karuzeli .. na spaniu nie ma mowy żeby zjadł a w dzień jak nie chce to histeria murowana ... mam dość .. jak zbliża się pora karmienia mam ochotę walić głową w ścianę ... to nie jest chyba normalne żeby dziecko miało 12 h przerwy ..

[KalinaMi]

Maratonka nie moge odpisac z telefonu ale jak tylko dorwe sie do kompa to odpisze

[Przeterminowana]

Kulka26, ja karmię cycem i uwierz mi wcale nie jest kolorowo. Mała na widok piersi odwraca głowę w druga stronę a jak na siłę jej daje to również histeria murowana. Butelka tez nie chce jeść bo nie umie. Ściągnęłam teraz 100ml i chciałam jej łyżeczką dać, ale wszystko wypluwa. A ja już powoli w depresję wpadam.

[maratonka]

Nie odpuszczę, tak mi dopomóż buk.

Tymczasem mamy oko na majowe dziewczyny :) Mateczki, chowajcie mądre kobietki, ja stanę na rzęsach, żeby Młodego bardziej obchodziło co w głowie u koleżanek niż "wizaż". Przełkniecie, że zięć bez chrztu będzie? No, chyba, że się ochrzci sam jak będzie chciał, nie odwiodę a wesprę.
Kalina, nic ciekawego nie napisałam, ale skoro wzywasz do tablicy, to postaram się bardziej :)
Mua :*

Chłopię dziś kończy 2mce i 2tygodnie. Kiedy to zleciało...