Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Hanka rzeczywiście ogarnęło cie zakupowe szaleństwo, no ale jeśli mogłaś sobie pozwolić na wydanie takiej kwoty pieniędzy to nie miej wyrzutów sumienia. Ja staram się ograniczać kupowanie teraz za dużo nieprzydatnych rzeczy kupiłam, cały czas kuszą w tych reklamach, ofertach, zniżkach itd. Wolę małemu na kolejny turnus zajęć na basenie nazbierać.
Ola mojego męża to głównie jedna sfera związku interesuje a ja libido na minusie, także nie doradze nic. A szczerze to mam ochotę ostatnio pobyć sama z sobą.
Wszystkim chorym maluchom szybkiego powrotu do zdrowia życzę, a sio wirusy i bakterie.

Odnośnik do komentarza

Witam witam :D

Przysiegam że w tym katarze to nie ja maczalam różdżke!!!

U nas bez zmian :-\ między jednym a drugim cycem pakuje na potęgę, całe mieszkanie w kartonach!
Małż zaszalał i zamówił dziś drzwi do domu :-) Piękne, wymarzone i nieprzyzwoicie drogie! Ale cieszylismy sie z nich jak dzieci :-)

Hanka- ja kiedyś miałam marzenie żeby wejść do sklepu pokazać palcem i nie patrzeć na ceny :D wziąć co mi się podoba i nie mrugnac okiem przy płaceniu ;-)
Mi się nie ziscilo ale Tobie więc się ciesz Szalona ;-)
HM oby bliźniaczka sie naprawila :-*
Myszeczka dawaj sporo linomagu i często zmieniaj pieluszke i będzie git!
Panifiona hmmm brzmi to jakoś logicznie!

Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie :D :D :D
Do usłyszenia- ołwer!!

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Ja trochę jestem matką kwoka, ale powoli próbuje to zmienic bo Hania chce siedziec tylko ze mna. Dzisiaj ja np zostawiłam z siostra na 3 godziny bo musialam popracowac i było ok :) Mojej siostry córka taka byla ze tylko mama i mama i nie było to zbyt fajne, ale zaczęła ja zostawiać z kazdym z rodziny po troszkę i teraz jest juz lepiej a ma 1,5 roczku.
Hanka mnie z zakupami troche mąż stopuje bo jest z tych oszczędnych :) ale tez bym chciała tak czasem zaszalec :)
Myszeczka kurcze to i ja tez musze zajrzeć bardziej dogłębnie w te tereny, wszystko bedzie dobrze trzymam kciuki.
Sylwunia ja tez czasem mam ochotę posiedzieć sama pozbierac mysli i odpoczac :)
Ola 1992 u mnie brak pomysłów na romantyczne posiedzenia, za duzo roboty i za mało czasu :)
U nas tez katar na tapecie ach... nawet w nocy musze ściągać te gluty.
Dzisiaj pierwszy raz królik. Kurcze mam wyrzuty sumienia ze przeze mnie zginął króliczek :( bo zamówiłam u dziadka i teraz jest w brzuchu Hani. Ja wege ale dziecko jak dorośnie niech sama zdecyduje czy chce jesc mięso jak tatuś czy nie jesc jak mamusia :)

http://s1.suwaczek.com/201505134580.png

Odnośnik do komentarza

Witam, przepraszam, że nie odpiszę na wszystko, ale znikam spać bo mamy trudne dni.
Daduśka mi kazano podawać codziennie po 5 kropli Cebion. Do tego Nasivin Soft, wszystko bez recepty więc ja bym już nie szła do lekarza, ale zrobisz jak uważasz. Nasivin można podawać tylko na noc przez 3, maksymalnie do 5 dni(jeśli tylko na noc) jeśli dwa razy dziennie np to tylko 3 dni. Ja podawałam na noc i tak tylko 3 albo 4 dni. Ibufen, Nurofen lub Ibum też na noc przez 3 dni(działa przeciwzapalnie, po to by nic więcej się nie rozwinęło) i maść majerankową do oporu oraz sól morska też przed odciąganiem i po. Układaj do spania na podwyższeniu i chyba tyle. Dziewczyny jeszcze Euphorbium używały... Ewentualnie jakieś inhalacje. No i spacery normalnie, wtedy dziecku się łatwiej oddycha. I trzeba dbać o nawilżenie pomieszczeń, w których przebywa dziecko.

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominika lustereczko powiedz przecie... Słodziaczek:)
Hanka daj spokój raz się żyje. Oby tylko zdążył ponosić te ciuszki.
Ola no niestety u nas też romantyzm prysł z chwilą narodzin Zuzi. Nie mam nawet siły żeby znaleźć chwilkę dla siebie.
Dobra wróżko to super macie już wrota do swojego raju;)
Panifioono jak Justynka lepiej już?
Ela może nie jeść nic oprócz cyca tak często bywa.
Zdrówka dla chorowitków małych.
Ma_górka no to pięknie. pospaliście tylko pozazdrościć.
Jak mi sszkoda Zuzienki tak cierpi znowu. Nie wiem dopiero wyszedł drugi ząb a ona znowu wszystko tak szaleńczo gryzie. Ja już jestem wszędzie pogryziona ręce ramiona broda tnie jak mały boberek. Teraz też zanim zasnęła to marudziła i popłakiwała. I już znowu się wierci jeszcze nie zdążyłam wdtać do łaxienki nawet. W dzień prawie nic nie spała .

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

hanka podbijam raz się żyje. Przecież nie przepilas i nie przepaliłaś tych pieniędzy tylko na dziecko wydałas.

Co do bycia kwoką to ja też mówiłam że dam dziecko każdemu żeby mieć trochę spokoju. A moja mama mi powiedziała tak... Jak ktoś opiekując się mała coś jej zrobi np teść czy prababcia to potem wszystkiego się wyprą, a to ty jako matka będziesz musiała się nią zajac i do końca życia będziesz się zastanawiać co by było gdyby... Także przemyślałam i nie zostawiam dziecka osobą, które nie mają w tej kwestii doświadczenia. Poczekam aż będzie starsze, a w przypadku niektórych osób aż zacznie mówić.

Odnośnik do komentarza

Nie uwierzycie !!!! Ja juz w lozeczku w pizamce a nawet północy nie ma :-D
Justynka sobie śpi w lozeczku , temperatury póki co nie ma.. Dziś miała o 5 rano, zbilam, potem ok południa i podwieczor . takie skoki na aż do ponad 39 ale zbije i jest spokój przez kilka godzin. Ja to mam nadzieje ze to zwykłą trzydniowka jest .. Bo wszystkie objawy mi na to wskazują.
W ogóle zła jestem , jade jutro z mała i z K na te badania i chciałam koleżankę porzucić do miasta bo jakąś sprawę ma do załatwienia ale jej nie wezme bo co ? Bo mamusia i siostrzyczka tez jada ... No kuzwa po co mi tam one ? Chodzi mi o to ze Justyna nie lubi teściowej i kurde jak będzie płakała po pobraniu krwi a ta jej będzie biadolic nad uchem "oojojojo " to jeszcze większy krzyk będzie. A ja mam tak nie wiem czemu ze jak ona płacze to ja muszę mieć spokój i nikt ma przy mnie nie stać i na ręce patrzeć szczególnie ona.
Rozpisalam się przepraszam ale szczerze nienawidzę tej kobiety.

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Jestescie skladnica wiedzy niezastąpione!!!!!!!
smigam do apteki po krople i olejek do inhalacji. Nocka trochę lepsza ale musiałam ja zbrac do nas do lozka bo już nie dawałam rady wstawac.
Dobra wróżko nie zazdroszczę pakowania nie znosze tego. trzy razy w ciągu 5 lat się przeprowadzaliśmy bo mielismy dwa pokoje a teraz trzy i tak nam mało bo ja koniecznie musze mieć sypialnie i salon wiec brakuje pokoju dla Antosi, która na lewo koczuje ze starymi... Teraz marzy mi się budowa domu ale to się chyba nie ziści

Odnośnik do komentarza

Panifiona ja tam kiedyś lubiłam teściową, ale teraz jak przejeżdżamy i ona krzyczy do Marysii jakby ta była głucha, a nie mała to tez mnie to wkurza. Ona chyba myśli, że jak odpowiednio głośno krzyknie to mała jej w końcu odpowie:-) może twoja tez tak ma:-) w domu u mojego m jest tak że jak mała jest grzeczna to wszyscy bawią jak płacze to mówią daj jej cyca bo głodna.
Ostatnio babcia m była najlepsza mała płacze ona mnie wola i mówi. Weź ja zabierz bo ja mogę ją zabawiać ale jak nie płacze. Nosz jak nie płacze to nie potrzeba jej zabawiać sama się bawi. Taka to pomoc.

Odnośnik do komentarza

Sezon przeziębień uważam za otwarty. M. na antybiotyku Piotrek rozłożony od wczoraj wieczor w łóżku Kacper kaszle jak wilk bo przy takiej pogodzie wilgotnej i ciepłej pleśnie i grzyby szaleją a on na to uczulony. Mam nadzieje że z Zuzienką damy radę i się nie zarazimy.
Boziu w Paryżu szturm na terrorystów. Strzelają... Siostra pisała że Nicolas ma tam często spotkania służbowe. Strach się bać.
Panifioono powodzenia na badaniach a teściową nie zwracaj uwagi skup się na Justynce.

monthly_2015_11/majoweczki-2015_39522.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Anela Zuzia cud miód malina :-)
A siostrę z rodziną zabierajcie do Polski. Naprawde tam się straszne rzeczy dzieją.
Ja juz mojemu najstarszemu synowi zapowiedzialam ze na ta chwile odwołuje pozwolenie na wyjazd do Krakowa na dni młodzieży.
Wszystkim przeziębionym zdrówka życzę.
Ja lecę na badania do lekarza medycyny pracy bo za tydzień juz jestem na urlopie wypoczynkowym :-(((

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Myszeczko u nas tez ten sam problem! Tylko, że ja sama Mai wypatrzylam ze cos sie dzieje, że wargi sromowe mniejsze na wejsciu do pochwy sie sklejaja! Najlepsze jest to ze stalo sie to poprostu nagle. w poludnie zmeniam pieluche jest ok, a przy nastepnej juz sklejone!! Polecialam z mala do przychodni i Pani doktor powiedziala, ze nawet u takich malutkich dziewczynek to sie czesto zdaza :( Jest to spowodowane nie wytwarzaniem jeszcze estrogenow. Na szczescie nei sa cale sklejone (bo ponc i tak sie zdaza) i dostalysmy do smarowania Ovestin. powiedziala zebym smarowala raz dziennie wieczorem po kapieli przed snem. niby mialo po okolo 3-4 dniach puszczac. jutro mija tydzien i zero poprawy. Zapytalam od razu, gdyby to nie pomoglo to co robic i powiedziala ze wtedy kolejny tydzien smarowac 3 razy dziennie. a jak to nie pomoze w co ona nie wierzy to sie zglosic znowu do niej. Aha i przy kazdej zmienie pieluszki delikatnie rozszerzać. Boje się, że dojdzie do zabiegu :/

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za dobro słowo ;) postanowiłam troche oddać. Sąsiadka ma sie zastanowic czynie chce tych na 80 a jak nie to oddaje po jednej praczce z rozm 74 i 80. Na 68 też bezsensu nakupiłam ale już wyrzuciłam opakowania :/
U nas pogoda tragedia - wieje i leje. Może i bym wyszła na spacer jakby Łobuz siedział w gondoli ale w foteliku samochodowym czy na rękach - noł łej!
Nadal nie mieliśmy czasu złożyć spacerówki. Mój T. pojechał dzis na pogrzeb chrzestnej. Nie utrzymywali kontaktów ale wypada. Wróci późnym wieczorem bo to 3 godz jazdy w jedną stronę. I uświadomiłam sobie że nie wyobrażam sobie jakbym sobie bez niego poradziła. I wielki szacun dla dziewczyn których mężowie pracują daleko od domu. Jesteście moimi bohaterami. Jesteście super silne babki! A Wasze dzieci są z Was dumne. Ja jestem cienki bolek w samotności!

Myszeczka Ania współczuje! Ja też się boję żeby u Kacperka było wszystko dobrze w tych miejscach intymnych ale póki co odpukać jest ok. Trzymam kciuki za wasze Małe Kobietki żeby się obyło bez zabiegu :*

Dobra Wróżko - super jest takie urządzanie domku. Gratuluje wymarzonych drzwi :D

Wszystkim przeziębionym duużo zdrówka!

Aha ja też nie jestem matka kwoką o ile Misiu zostaje z T lub moją mamą. Z teściową też bym zostawiła bo ją lubie chociaż ma inne podejście do dzieci niż moja mama.

Co do romantyzmu - można wieczorem zrobić jakąś dobrą kolację i napić się soku z kieliszka od wina lub wina jeśli ktoś nie kp. Obejrzeć jakąś komedie na kompie. Tyle w teorii ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...