Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :) Wybaczcie że nie pisałam ale byłam troszkę zalatana :) 1.05.2105 o 20:20 siłami natury przyszedł na świat mój mały szkrab waga: 3500, wzrost: 56 cm. Dostał 10/1o :) Już opowiadam jak to przebiegało ;) z 29 na 30 kwietnia o północy trafiłam na izbę z sączącymi się wodami. Na drugi dzień o 15 zrobili mi lewatywę. Od tamtego momentu nasilały się bóle niestety i brzuszne i krzyżowe. O 3 w nocy były coraz silniejsze poszłam na badania okazało się 1 cm rozwarcia i dalej cisza. Potem po śniadaniu wzięli mnie na porodówkę koło 10 robili kolejne badania wtedy chlusnęły wody i 3 cm rozwarcia niestety koło 13 musieli podać mi oksytocynę. Ból koło 18 był nie do wytrzymania. Trudno było skupić się na oddychaniu. Mój organizm mówił przyj :P Wytrzymałam w tych bólach do 19 lub 19:3o wtedy miałam 9 cm rozwarcia i wtedy wymusiłam na położnej że muszę urodzić :P Wtedy zaczęłam przeć :D i 50 minut później mój synek leżał mi na brzuszku :D Wszystkie bóle odeszły w zapomnienie! ;) To było najpiękniejsze! :) Mimo że potem robili mi wyłyżeczkowanie jamy macicy bo niestety łożysko nie wyszło do końca. W głowie miałam tylko widok mojego syna! :) Ze szpitala wyszliśmy po 2 dobach :) Teraz siedzimy w domku i niestety mamy problem z karmieniem gdyż w szpitalu był ciągle na butli bo pokarm dostałam dopiero w 3 dobie po porodzie. I teraz mam problem z przyłożeniem go do cyca na szczęście jutro przychodzi położna i mam nadzieję że mi pomoże :) Pozdrawiam was serdecznie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e5a6d90d75.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli karmisz piersią to nie ma potrzeby wybudzać dziecka na karmienie, zresztą 3h to i tak nie tak mega duzo. Karmienie na żądanie polega właśnie na tym by karmic wtedy kiedy dziecko chce. Jak prawidlowo przybiera na wadze to wszystko jest w porzadku. Moja w nocy czasami śpi i 6h a wybudzanie nie ma sensu, bo i tak śpi, albo possie dwie minuty i śpi. Poza tym w nocy i rano mam pełne piersi i tryska z nich wręcz niesamowicie i Mała wtedy często się ksztusi, wiec w nocy jej tego nie funduje jak się nie dopomina a czasem odciagam trochę laktatorem zeby jej zbytnio nie zalac. Moja ładnie ostatnio przybierala na wadze a jutro pójdę ją zważyć to zobacze jak w tym tygodniu.

Ja też właśnie staram się skoczka nie używać za wyjątkiem sytuacji np. u lekarza czy w jakimś miejscu publicznym w którym zależy mi na szybkim uspokojeniu córy. Ale to sporadyczne sytuacje.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371urp0iifm.png

Odnośnik do komentarza

misia1992, no właśnie napisz co i jak. U nas to samo od kilku dni, a jak znów pójdę do pediatry to mnie chyba przez okno wyrzuci - byłam już dwa razy w związku z wagą (czy oby na pewno dobrze przybiera), raz z katarem i raz z katarem i domniemanym bólem gardła. No i chyba się pani doktor znudziliśmy...

Ogólnie nie wiem co się ze mną dzieje... łapię doła takiego samego jak kiedyś w ciąży, że mój maluch na pewno źle się rozwija... powróciły do mnie krótkie nóżki i rączki, jakby tak troszkę przykrótkie... eh... może to przez tą zmiemnną pogodę...?

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

Hey
Ja też jestem zestresowana bo mój mały ma katar. Zawsze coś.
moja pani Gin miała święta rację jak przycgodzilam do niej w ciąży w panice czy aby wszystko ok a ona do mnie ze stresy będą jak się dziecko urodzi.
więc tak to chyba już jest
dziewczyny na jakie szczepionki się zdecydowalyscie skojarzone czy normalne 3x uklucia?

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

misia1992
Uuf dziewczyny po krzyku wczoraj rozpuscila mi ostatnia szwa :-) alr mamy inne zmatwienie maly od 2 dni prezy sie cisnie kupke az jest caly czerwony i strasznie placze wrecz ma w tych momentach napady placzu jutro idzieny do pediatry matwie sie strasznie :-(

U nas jest to samo od ok 1.5 tyg. Np dzisiaj od 6 rano dopiero teraz zasnęła :( byliśmy u lekarza i ponoć mała ma kolke. Od tyg dostaje leki ale nie za bardzo pomagają :( niech to juz mija :((((
Co do szczepionek to tez się zastanawiamy nad dodatkowymi. I chyba weźmiemy jak coś to pneumokoki. Pani doktor nam doradziła ze z 2 wzięła by te.

Odnośnik do komentarza

Hej a my po wizycie u arelgologa i pediatry. Mała ma przepisane w koncu mleko dla alergików. Po. Nan Ha 1 robila mi rzadkie kupki prawie biegunkowe. Zobaczymy czy teraz sie unormuje. Syn tezmial alergię wiec i malej nie minelo. Była tez wazona i waży już. 3500 kg. Na tydzień przybiera po okolo 400gram . W koncu wyglada jak noworodek i nie ma koscistej dupki jak przy wadze wypisowej 2800

http://fajnamama.pl/suwaczki/5q3j3qj.png

Odnośnik do komentarza

Wasze dzieci też tak dużo płaczą czy tylko moja ze względu na te kolki?
Potrafi nawet przez sen zacząć przeraźliwie płakać :( tak mi jej szkoda :(
Misia, a na co są te kropelki klaktoza? Typowo na kolke?
My mamy delicol, ale jutro zmieniamy na bobotic forte i mam nadzieje, że w końcu będzie poprawa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...