Kwietniówki 2015

[Gość Rossa]

Paulina03

Rossa u mnie identycznie 36 tydzien i 3100 i lekarz powiedzial, ze im szybciej tym lepiej bo maly calkowicie rozwiniety a ja bede miala coraz ciezej. Ostatnio duzo sie slyszy od znajomych i wgl, ze duze dzieciaczki sie rodza ;)

Dokładnie, lekarz powiedział, że dziecko jest już na tyle rozwinięte, że może się rodzić w każdej chwili.

[mmeherisson]

Papi91 serdeczne gratulacje!!!Razem ze Stasiem pozdrawiamy Was Dziewczyny!

[mtsunami]

Ohhh my w końcu po usg :) Mały waży 2700 i nadal siedzi pośladkowo, a mamy 37t.c. Już coraz mniej czasu i miejsca by przeskoczyć na "główkę".

[Edi88]

Papi91 ja też będę mieć Stasia :)

[Sandra26]

Papi moje gratulacje :)
Dużo zdrowia dla Was dziewczyny!

[anela78]

Hej ENG dziękuję ci ślicznie za odp. Mam na imię Aneta ale wszyscy mówią Anielka:) Ja mam lekarza z miejskiego oczywiście chodzę prywatnie. Też chcę do malarkiewicza tylko słyszałam że tam często odsyłają bo jest mało miejsc. A byłaś może zobaczyć porodówkę? Ja się wybieram niedługo. U nas zlikwidowali porodówkę i nie wiem nawet czy zdążę dojechać do olsztyna 50 km a to mój trzeci poród. Może być wesoło. Pozdrawiam

[Angela28]

Cześć dziewczyny!
Na początek GRATULACJE dla świeżo upieczonych mam :)

Troszkę mi to zabrało żeby tu wejść i coś naskrobać, ale przy dwójce moich bobasów, ciężko.. podczytuję oczywiście, ale aby coś napisać to jednak trzeba więcej czasu :)

Nasz synuś otrzymał końcem, końca imię Piotruś, ma ciemną perukę na główce ;) niestety zdj nie umie dodać. Popołudniu napiszę Wam relację z porodu, bo widzę, że niepokoicie się brakiem "sygnałów", ale ja też nie miałam praktycznie cały dzień żadnych, a jak ruszyło to dwie godzinki i już po.. o 19:40 jechałam do szpitala, o 21:00 przywitałam synka. Ale szczegóły napiszę później, bo mały wzywa.

[MamaJG]

Paulina03

Rossa u mnie identycznie 36 tydzien i 3100 i lekarz powiedzial, ze im szybciej tym lepiej bo maly calkowicie rozwiniety a ja bede miala coraz ciezej. Ostatnio duzo sie slyszy od znajomych i wgl, ze duze dzieciaczki sie rodza ;)

Oj, mój też raczej z tych większych dzieciaczków będzie ;) w 37 tyg już 3400 g ma. Lekarz twierdzi, że do 4400 może dobić...

[Gość Rossa]

Martwię się wagą synka, wszystko wskazuje, że urodzi się duży :-( Boję się, że będą problemy przy porodzie, ledwo urodziłam córkę z wagą 3100g w 39tc, mam wąski kanał rodny. Nie chcę żeby mi dziecko wyciagali kleszczami :-(

[MamaJG]

~Rossa

Martwię się wagą synka, wszystko wskazuje, że urodzi się duży :-( Boję się, że będą problemy przy porodzie, ledwo urodziłam córkę z wagą 3100g w 39tc, mam wąski kanał rodny. Nie chcę żeby mi dziecko wyciagali kleszczami :-(

Ja właśnie też się tego obawiam. Ale słyszałam, że w moim szpitalu przy takiej wadze dziecka i przy pierwszej ciąży robią raczej cesarkę. Wiadomo, że lepiej jest rodzić naturalnie, ale jeśli miałyby wystąpić jakieś komplikacje, to wolę jednak cesarkę...
Może i u Ciebie tak podchodzą do tego?

[misia1992]

~Rossa, Paulina03 u Mnie jak u Was mały miał w 36 tygodniu 3100 lekarz powiedział że do dwóch tyg na pewno urodzę no ale jakos mały się nie pch, mówił że w przeciwnym wypadku będzie ciężko mi wyprzeć bo mam zadrobną budowę .. 2 tygodnie mineły a ja zaczynam się obawiać nie chce cesarki ;(

[Gość ENG]

anela87
to zabawne bo Ja mam na imię Aniela :)
a to bardzo rzadkie imię przecież.
Odsyłają masz racje ale wtedy kiedy nie ma jeszcze 36 tygodnia ciąży bo u nich jest taki warunek.
O Ja to rzeczywiście 50kg to sporo ale dasz rade.
Miejski to u mnie na ostatnim miejscu i nawet nie chce o nim myslec na mysl o wojewodzkim mam dreszcze ale tam RZECZYWISCIE JEST NAJLEPSZA OPIEKA I SPRZęT no ale nie ma komfortu rodzenia a to bardzo ważne.W razie "czegoś"tfu tfu tam bedą Ciebie lub dziecko wiezli...
Pozdrawiam Cie serdecznie :)

Narzekam strasznie na ból kolan ooooo masakra jest jak chce przukucnąc to mam uczucie,że zaraz pękną...
Dlatego,że jestem cieżka na 100 to powód.
Gdybym jadła samą sałate to nie przytyła bym az tyle ;/

[Gość ENG]

Mam wynik hemoglobiny glikowanej 6,80% to chyba cukrzyca ciążowa,ma któraś z was cukrzyc ciążową??

[kala_s]

Pozostało 6dni... A objawów brak :-/

[Sandra26]

kala_s

Pozostało 6dni... A objawów brak :-/

Ja mam równy tydzień i tak jak Ty, zero objawów... ale pocieszaja mnie, ze w każdej chwili może się zacząć :)

[kala_s]

Sandra26 mi tez tak mówią ze z godz na godz może się zmienić. Tylko ze w poniedziałek Szyjka jeszcze zamknięta i zero rozwarcia i w ogóle nic się nie dzieje... No jedynie coraz to więcej rozstępów i juz dobilam 70kg wiec chodzę naprawdę jak słonica. A tak po cichu liczyłam ze urodze trochę wcześniej i na święta juz z maluchem będę w domu a tu nic z tego. Miejsca juz nie mogę sobie znaleźć. Chodzę z pokoju do pokoju. Sprawdzam czy wszystko przygotowane, czy wszystko spakowane czy rzeczy dla maluszka na wyjście przygotowane żeby mąż znalazł. Eh... A mój mąż na to no cóż małej dobrze w brzuchu będziemy czekać... tylko zeby on wiedział jak mi już ciężko...

[Sandra26]

Ja nawet nie wiem co z moja szyjka się dzieje bo na ostatniej wizycie (1.5 tyg temu) nie badała mnie dopochwowo :/
My jeszcze kończymy remont i przez 2 dni miałam mnóstwo sprzątania. Myślałam, że dzięki temu coś ruszy, ale jedyne czego się nabawilam to ból pleców i nóg...
Pozostaje nam cierpliwie czekać. Tylko juz drażnią mnie ciągle telefony i smsy z zapytaniem czy juz urodziłam.

[MamaJG]

Widzę, że im mniej czasu zostaje do porodu, tym bardziej niecierpliwie się czeka :) Mi zostało 3 tygodnie i też chciałabym jak najszybciej mieć synka przy sobie, ale jak tak czytam Wasze wpisy, to wiem, że szczyt niecierpliwości jeszcze przede mną ;)
Życzę Wam, żeby Wasze oczekiwanie się skróciło :)

[Soniaaa]

Nam zostało 6 dni i też wyczekuje jak na szpilkach.. Od 1,5 tyg pełno przesłanek, skurcze, czop a ciągle nic. Marzę o tym by chlusły mi te wody i w końcu się zaczęło ;) nie chciałam byc w szpitalu na święta, ale teraz mi juz wszystko jedno chciałabym byc juz po wszystkim i miec mała przy sobie.

[kala_s]

MamaJG ja zawsze sobie mówiłam ze jak już mi zostanie ten tydzien to przecież tylko chwilka w porównaniu do 9 miesięcy, wiec ten tydzień... To będę się już czuła jak bym urodziła. No i co?? I nic... Jestem bardziej zdenerwowana niż kiedykolwiek. Na punkcie ruchów dziecka świruje, a jak jadę na ktg to zanim mnie podłączy dostaje zawału serca czy ktg wyjdzie dobrze. Zawsze żyłam na wysokich obrotach a czas to mi poprostu uciekał przez palce wiec nigdy w życiu nie myślałam że każda godzina może się aż taaak dłużyc

[kala_s]

Sonia chociaż masz przesłanki wiec faktycznie może się zacząć coś dziać, a u mnie oprócz tego że mnie przeczyscilo to nic. Chociaż mojej koleżance czop wypadł wieczorem jak kładla się spać, w nocy ja zaczął boleć brzuch a rano juz była na porodówce i za 2godz urodziła i tez juz zaczął się 41 tydzień. Ale z tego co mówiła to czop był brązowy.

[Soniaaa]

Ja czop miałam bezbarwny, no i lekarz powiedział ze z tym czopem to tak jest ze nawet za 2 tyg moge dopiero urodzić, jutro bedzie tydzien od odejścia. Moja koleżanka tez tak miała czop odpadł za godzinę wody odeszły i po 10 h miała synka przy sobie wiec nie ma reguły ;/ ja tez mam paranoje z ruchami, dodatkowo wszystko mnie kłuje, boli;/ i jakoś zaczynam sie stresować coraz bardziej czy z mała wszystko w porządku ;/ czekam jutro na ta pełnie ;D moze faktycznie coś w tym jest hehe ;)

[Kaseya]

Ja dzisiaj jade do szpitala spotkać sie z polozna, ktora będę miec do porodu i nie wiem czego sie spodziewac. Czy tylko spotkania czy tez moze zrobi mi ktg na co licze:)

[chelsea29]

witam!
dziewczyny zapytam z ciekawości jakiego koloru macie oplawy? dodam tylko że to 37 tydzień i moje zaczęły być bardziej żółte . dzięki pozdrawiam

[chelsea29]

sorki miało być upławy ; -)