Karmi� butl� i mi nie wstyd :)

[monika4]

gabalas

A mnie łeb znowu boli, ja zwariuje

walnij kielicha, może to ciśnienie spadło

[zubelek]

oj, chyba tak bo mnie też głowa nawala a i spać się mocno chce

Teraz przy ospie moja córka znów ciągnie mleczko aż miło...potem znów muszę ją odmlecznić w dzień

ale teraz spoko bo Ona nie toleruje lekĂłw a w mleku jej spokojnie przemyce;)

[gabalas]

Oj walnelabym cos tylko jakos w domu nic % nie ma. Eh odbije sobie 2 maja a co

zubelek zdrowka dla malej co by szybko przeszlo

[monika4]

a mnie zginęła butelka jabola i nowy otwieracz w końcu, po dwóch miesiącach, postanowiliśmy z m. walnąć po lampce wina a co!!! i najpierw zaczęło sie szukanie otwieracza - brak, potem widzę jak m. wyciąga z barku wino, odwija z folii, mówię, że przecież na górze stoi flacha, jeszcze nie otwarta bo mieliśmy ja otworzyć jak skończyłam pierwszy antybiotyk ale nie otworzyliśmy bo zaczęłam drugi, żarłam go dwa tygodnie, potem m. miał fuchę i też nie było szansy na wypicie i teraz nagle - szlak ją trafił, Kuba sie wypiera jakiegokolwiek kontaktu z winem, mama też, rozpłynęła się właśnie z tym nieszczęsnym otwieraczem
ale ja sie prędzej czy później dowiem co się stało a wtedy
no chyba, że ktoś z nas lunatykuje i obciągną całą przez sen stąd niepamięć, dobrze, że miałam drugą bo dopiero bym się wściekła

[Sweethope]

swieta swieta i po siwetach
mam stracha przed jutrzejszym pierwszym dniem w pracy:/ trzymajcie kciukasy zeby mnie nerwy nie zjadly kurcze
a tutaj foteczki

[monika4]

sweeti kciuki obowiązkowo zaciśnięte, trzymaj się, dasz radę, będzie super!!!!
a fotki śliczne!!!
to jabłoń już u was kwitnie??? czy może nie poznałam drzewa???

[marciołka]

Dziewczyny, pewnie byłyście o to już sto razy pytane, ale nie mam siły przeglądac postów od początku, więc może mi pomożecie...
Chcę przestawic małą na butlę, tylko ona nie chce ;) Dziś spróbuję jej podac w nocy mleczko, ale nie wiem, czy się uda... Jakie mleko polecacie? Ja mam nestle nan ha, ale jakoś tak śmierdzi nawet mi, więc nie dziwię się, że mała go nie chce. Wcześniej kilka razy dałam jej enfamil, ale to na samym początku, kiedy nie wiedziałam, że Zosia ma problemy z białkiem krowim (tj nie w każdej postaci je trawi). Słyszałam od znajomej, że podobno najlepszy jest bebilon, bo bez zapachu i dzieci łatwo się przyzwyczajają. Prawda to czy nie?

[monikouette]

marciolka, nie wiem czy tu bedzie jeszcze ktos dzisiaj wiec ja butelkowa choc francuska mama, powiem jednak z tego co pamietam ze dziewczayny sobie chwalily wlasnie ten bebilon, jest jakis bebilon pepti tez, wlasnie dla mamluchow ze skaza itp ale to juz musza Ci dziewczyny napisac dokladniej
no a co do niechcenia to nawet nie samo mleko chyba jest problemem tylko sposob karmienia, bo z cyca na butle to nie tak prostu, ale wszystko sie da!! wiec powodzenia!

[Sweethope]

marciołka ja troche tych mlek przelecialam ze ta napisze, i bebilon smierdzial mi mydlem...a maly jak ulewal to tez z buzi mydlo mi pachnialo...blehhh...nie wiem dlaczego, pozniej mialam nan a na koncu wyszlo hipp i zostalo, tylko ze moj synek nie ma alergii na krowie mleko:)
na pewno odezwa sie mamy , ktore poradza ci cos ...:)
dobranoc

monika4 takto jabłoń...wszystko kwitnie jest pieknie:)

[marciołka]

Dzięki dziewczyny! No pewnie, że poczekam jeszcze na dalsze rady, ale zawsze im więcej wiadomości tym lepiej, bo jest z czego wybierac ;)
A z tym ulewaniem po mleku - moja Zośka kilka razy dostała butlę (nie mam na myśli tego w szpitalu, bo wtedy dzidzia bierze wszystko jak leci, ale już potem) - tak mniej więcej jak miała miesiąc to ze 2 razy, potem jak miała z 2,5 miesiąca i jeszcze kilka tygodni temu. Za każdym razem ulewała chlustająco (czyli de facto rzygała) tym mlekiem... :( Czy to normalne??? Czy minie po jakimś czasie??

[monika4]

witaj marciołka
o jakim bebilonie mówisz???? bo jeżeli o bebilonie pepti to śmierdzi jak cholera i ma strasznie gorzki posmak, nutramigen jest jeszcze gorszy ale to są mleka dla dzieci alergicznych i na receptę,
wszystkie mleczka typu HA są paskudne, smak swój zawdzięczają właśnie właściwościom hypoalergicznym
Kuba najpierw pił bebiko HA było właśnie śmierdzące i paskudne w smaku, niestety alergia okazała się potwierdzona i dostał nutramigen, to dopiero paskudztwo brrrrrrrrrr, pod koniec pierwszego roku przeszliśmy na bebilon pepti i wcale nie smakował dużo lepiej ani mniej śmierdział, nie chciał go pić, zaczęłam mu podawać właśnie NAN HA, troszkę lepszy i mniej śmierdzący od bebilonu ale tylko jakieś dwa miesiące je pił, potem jeszcze spróbowałam z enfamilem bo podobno najlepszy na rynku, nawet puszki nie wypił, smakował najlepiej ze wszystkiego a po 13 miesiącu mamy spokój z mleczkiem

a byłaś u lekarza???? musisz próbować jakoś małą przestawić na butlę, chociaż będzie to trudne z preparatami mlekozastępczymi, można jeszcze próbować sojowe - prosobe się nazywa, to też chyba na receptę dla alergików, nie jestem pewna ale jest smaczniejsze, piła je córka kuzynki, która nie tolerowała innych

[monika4]

o i stronka
to może zgodnie z tytułem wątku = za cudowne dzieci butelkowe i ich wyrodne mamusie

[marciołka]

Dzięki :)
Tego bebilonu pepti to na razie nie dostaniemy recepty, ja myślę, że skoro Zosia toleruje to, że jem masło i zabielane śmietaną zupki, to chyba jest dla nas szansa na to, że to minie :) Lekarka poradziła zacząc od mleka HA.
A ten enfamil to mojemu M wcisnęła właśnie aptekarka, mówiąc, że najlepsze na rynku. Zapłacił za nie kupę kasy, a Zośka nie akceptuje tego mleczka... Ale się nie zmarnuje, bo znajomej obiecałam, bo puszka ledwie napoczęta, może jej maleństwo będzie to jadło.

[monika4]

marciołka i słusznie, na początek próbujcie z HA, z tego co wiem to NAN jest jednym z lepszych mleczek, pozostaje przekonać Zosię i obserwować czy nic złego się nie dzieje
a próbowałaś mieszać ze swoim mlekiem???

[marciołka]

no właśnie nie.
Zonia już miała zapodane mleko przed chwilką, ale chyba nie jest głodna, bo nawet teraz cyca nie szuka, wię chyba fałszywy alarm z tym przebudzeniem był... butli oczywiście też nie chce :( Jeszcze chwilkę pomęczę ją, może chociaż kilka łyków weźmie...

[monika4]

marciołka myślę, że możesz spróbować pomieszać ze swoim, nawet przy zmianie mleka producenci zalecają, żeby początkowo domieszać tylko miarkę nowego do starego mleka i stopniowo zwiększać ilość nowego, średnio raz na tydzień aż do całkowitego przejścia na nowe, żeby nie było szoku smakowego
może to będzie wasza metoda???

może jej się coś przyśniło albo ziąbale się odzywają

dobra, idę do łóżeczka

dobrej nocy

[Monia38]

Witajcie wyrodne.
sweeti kciuki zaciśnięte :ok:

Monika a moja bebilon pepti wcina aż ucha jej się trzęsą. Miała też nutramigen, ale to rzeczywiście paskudztwo. W porównaniu z nim bebilon to miód w gebie

Marciołka ja bym nie zaczynała zmiany od nocnego dokarmiania. Jeżeli małej nie podejdzie to będziesz miała nockę w plecy, a tak w dzień to jakoś inaczej. Ale polecam bebilon. Lekarz powinien wystawić receptę tym bardziej, jeżeli dokarmiasz jeszcze cycem. Takie mleczko kosztuje w normalnej aptece ok 12zł za puszkę a w tych euro aptekach dofinansowywanych to coś niewiele ponad 7 zł. O ile dobrze kojarzę Ty z Nowego Dworu to w biedronce jest ta tańsza apteka. I musisz uważać bo mleko z cyca i butli to jednak chyba więcej białka i żeby malutka skazy nie dostała. Ja tak Emila załatwiłam. Wtedy lekarka mi powiedziała, że albo jedno albo drugie, a nie wszystko na raz. Życzę bezstresowego przestawiania na flasie

Gardło mnie boli

[justyna29]

Witam

marciołka-jak karmiłam mojego syna BEBILON COMFORT przez tydz i zaczą pluć tym mlekiem i odrazu przeszłam na NAN H.A początkujące i naprawdę jest to rewelacyjne mleko mały nie ma kolek jest spokojny a kupki robi takie że hoho.karmie go już tym mlekiem przez 2 miesiące.może cena jest troche odstraszająca ale naprawdę warto spróbować.

Pozdrawiam

[monika4]

monia i co z gardłem???? przeszło???

[marciołka]

Hej dziewczyny!

Justyna, my już wydaliśmy ponad 70 zł na mleko dla Zośki, a ona nie wypiła chyba łącznie nawet 300ml! :) Łącznie przez te 5 m-cy, co jest na świecie hihihihihi Także cena mnie nie przeraża, żeby tylko zaczęła jakiekolwiek akceptowac...

Monia, ja na razie się chcę wstrzymac z tym mlekiem pepti, bo jednak ta moja mała mimo, że ma problemy z trawieniem białka, tto jednak w niektórych postaciach je przyswaja, więc mam nadzieję, że ta cała alergia to stan tymczasowy :) Ale dzięki za info dot. tych aptek, zawsze to lepiej wiedziec jakby co :) Mam nadzieję, ze twoje gardło już lepiej?

Monika stwierdziłam, że może faktyccznie popróbuję mieszac z moim mlekiem. Ale jeszcze kilka dni muszę się z tym wstrzymac, bo nie wzięłam laktatora do rodziców :( Kurde, jak nieraz jechałam to bez sensu się z nim tarabaniłam, a teraz jak może się przydac to nawet nie pomyślałam, żeby zabrac!

Dziś kupiłam bebilon ha, jest postęp o tyle, że jak w dzień dałam Zosi butlę, to nie wykrzywiała się ze wstrętem :) Ale picie? Najwyżej z 3 łyczki wzięła... Ale skoro się nie krzywi tak strasznie to może jej posmakuje. Właśnie czekam w wyrku przygotowana na akcję butla i tylko Zosia musi się zacząc przebudzac, żeby nie było falstartu jak wczoraj ;)

[monika4]

marciołka trzymam kciuki za udane przejście na butlę i oby Zosia przekonała się w końcu do jakiegoś mleczka bo inaczej z torbami pójdziecie

[Monia38]

Witam :)

Heh z tym moim gardłemm to jakoś dziwnie. W dzień nie boli a wieczorem i z rana rypie Hmm może to starość

Marciołka ja również trzymam kciuki za butelkowanie

[zubelek]

hej hi hello

[marciołka]

hejka!!!

No i nie było falstartu, ale był start z opóźnieniem - na jedno wyszło ;) Zosia wzięła kilka łyczków z butelki, ale ponieważ nie spała to się kapnęła i nici z karmienia butlą... Będę dziś znów próbowac, a i w dzień postaram się jej wmusic choc kilka kropelek. Tzn. nie na siłę, ale tak niech się do smaku przyzwyczaja.

Wiecie, że mała mi spała do 8.15? Taki ładny dzień, ja stosunkowo wyspana, pora zwijac się z betów i na dwór dziecko wyciągac. Jeszcze tylko nastawię pranie, bo jesteśmy u rodziców raptem od niedzieli, a już mi się uzbierało pranie!!!

[Monia38]

Witajcie butelkowe

Marciołka cierpliwości, powolutku malutka przestawi się na flasię.
A wiesz teraz mi się przypomnialo, że mój Emil przy odstawianiu od cyca to tylko łyżeczke tolerowal, a nie flachę. Wszystko musiałam mu łyżeczką dawać. Dopiero jak iał jakieś 2 lata to dwa razy dziennie kaszę z flachy ciągnął i to z kakaem, bo inaczej nie chciał.

O właśnie może i mani dodam kakaa do mleka, ciekawe czy by piła...