Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Manti
Dzisiaj ze strachu prawie cały dzień przeleżałam, ale wydaje mi sie, ze jak na chwilę wstałam, pochodziłam to było trochę lepiej. Ja tez mam problem z zaparciami i normalnie bym sie nie przejęła, ale dzisiaj mój brzuch wydawał mi sie jakiś "inny". Dzidziuś sie rusza co jakiś czas więc mam nadzieję, ze wszystko ok tylko ja niepotrzebnie panikuję. Chyba znowu musze brać magnez. Jutro postaram sie jechac do lekarza rodzinnego, może cos mi podpowie.

Zanim wrócisz do magnezu polecam konsultację z lekarzem. Suplementacja tym pierwiastkiem jest szczególnie ważna dla kobiet w ciąży, ale szczególnie w tym okresie nie warto niczego robić na własną rękę, szczególnie ustalać dawki. Teoretycznie magnezu nie można przedawkować, o ile mamy do czynienia z osobą zdrową, o sprawnie i poprawnie funkcjonującym układzie pokarmowym i zdrowych nerkach. Żeby przedawkować magnez, musielibyśmy przyjmować naprawdę ogromną dawkę. Jeżeli przyjmiemy dawkę większą, niż potrzebujemy, zostanie ona naturalnie wydalona z naszego organizmu wraz z moczem. Pamiętać należy, że zapotrzebowanie na magnez w okresie ciąży rośnie nawet o 35%, a dostarczana wraz z nim witamina B6 jest zużywana w dużej mierze na jego dystrybucję w organizmie.

Odnośnik do komentarza

Kurde, ja to tez nie wiem co z piersiami, rowniez mi nie badal do tej pory a tam w karcie ciazy jest na to specjalne miesjce :P
w ogole nie wiem co z przesiewem, bo tez nie mialam. jak to sie robi, cytologia cos w tym stylu tak? Bo cyto tez nie mialam. Widocznie nie jest to KONIECZNE :O
Ale wizyta bez usg tez by mnie nie satysfakcjonowala, jednak mimo to, sporo kobiet ma tylko pare usg i tyle:)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ;) Troche juz zapisałyście od wczoraj ;)
Jesli chodzi o badania to ja we wtorki mam wyzyte co 3 tyg, a potem w piątki usg wiec musze dwa razy w jednym tygodniu iść ;( a na wizycie pyta czy wszystko ok, bada piersi, jakieś pomiary miednicy robi i wogóle. A cytologie miałam robioną chyba w 9 tygodniu, powiedział że to jest absolutnie konieczne. I że pod koniec 2 trymestru albo na początku 3 trzeba ją powtórzyć. A usg miałam robione 2 razy przez lekarza, i raz na izbie przyjęć jak wylądowałam z plamieniami. Mój lekarz mówi że jak wszystko jest ok to trzeba dać "naszej dzidzi" troche intymności ;) teraz mam usg 12.09 to może będę wiedzieć co będzie ;)

Odnośnik do komentarza

jejku jak mi smakuje cebula i kapusta kiszona

moje kochanie nie może się nadziwić jak można kanapki z samą cebulą tylko jeść

z drugiej strony ekonomiczna ta moja ciążowa dieta :)

ja sama sobie zaserwowałam ostatnio magnez i potas, na wyjeździe u babci byłam i tak mi skurcze i ból nóg dokuczały że spać się nie dało, ani siedzieć

wczoraj na wizycie byłam i lekarz powiedział że bardzo dobrze zrobiłam i mi aspargin przepisał,żebym już babci leków więcej nie podkradała

Odnośnik do komentarza

Ano, lekarze sa rozni takze lepiej sie nie przejmowac..wazne zeby sie dobrze czuc przy nim i mu ufac. Moj mi cytologii nie robil, piersi nie badal ale o zmianie to ja nawet nie mysle.

A ja nie mam pomyslu na obiad :( nie chce mi sie juz wymyslac, tez mi sie dzisiaj nic nie chce.
Na 15 ide na paznokcie, tyle dobrego!

Oj Majka, pewnie nie ma czym, jedne boli bardziej brzuch drugie mniej, ale pobolewa kazda z nas w jakis sposob. Nie krwawisz, takze wszystko bedzie ok, zobaczysz;) chociaz krwawienie samo w sobie tez nie oznacza koniecznie czegos zlego, wiec spokojna glowa. Cisnienie sie zmienia, kazda z nas sie zle czuje praktycznie, glowy bola tutaj masowo, len rowniez popularny.. bedzie dobrze:)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

aleś esemelka narobiła teraz... pierwsze co zrobię po powrocie do domu to uduszę patelnię cebuli z czosnkiem i wegetą i wciągnę z chlebem... o jaaa aż mi ślina leci, a to jeszcze tyle godzin!

ja mam zawsze pod ręką chela mag B6 ale w wersji shot. Bardzo duża dawka w małej porcji, ale już tak często mi ratowała skórę, że mimo ceny je kupuję, bo jako jedyne pomagają w moim przypadku przy skurczach.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

O matko, ale się rozpisałyście! Ja od dzisiaj jestem na zwolnieniu. Nieustające bóle głowy spowodowały, że sie poddalam i poprosiłam o zwolnienie. Dostałam serie skierowań do neurologa i okulisty (mam -5), zobaczymy co poradzą, możliwe że dostanę skierowanie na cc bo i ze wzrokim coś też mi się dzieje.
Ponadto odkryłam plage muszek w domu. Źródło mi jest znane :) zostało usunięte, muszki zostały.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Generalnie to ja nie jestem typem leniuszka, i wszędzie mnie pełno zawsze. Ja 5 min nie usiedzę spokojnie i na L4 ostatnio byłam 7 lat temu więc wiem, że coś mi gorzej jest. i to wykraczająco poza granicę mojej tolerancji.
Mój chłop też zauważył, że bardzo nie tak ze mną.
Mam urlop do końca tyg. więc mogę pobyć w domu ale nie dałabym rady w pracy.
Mam dziwne ciągoty jedzeniowe. Zupa krupnik, naleśniki na słodko i sałatka jarzynowa.
a kanapki to pomieszanie słodkiego z kwaśnym, gorzkim.
Mam nadzieję, ze zrobi mi porządne badanko ten doktorek bo opinie ma super.
I jeszcze chyba na szybko pojedziemy po wynik grupy krwi tatusia bo robił przed urlopem. i może być konflikt.

http://s7.suwaczek.com/201502061765.png

Odnośnik do komentarza

dziwne jesteście ;)) ja to bym już chciała siedzieć na dupie w domu..
książki można czytać, wszystko dla dziecka zaplanować, kupić, z psem na dłuższe spacery wychodzić, rozmawiać z sąsiadami bez limitu czasu :D zacząć ćwiczyć w końcu, bo wczoraj czasu nie miałam...
kurde już wiem na pewno, że mój dział od 1 listopada nie będzie istniał.. to pytanie co ja mam zrobić? mam nadzieję, że dostane później już to zwolnienie bo pracodawca nie będzie chciał mieć takiego ciężaru.. i boje się, ze mi nie będzie kasy wypłacał wcale albo w terminie.. a nawet od 25 października w sumie..taka mi się melancholia włączyła.. niby od dawna było źle, ale teraz już widzę, że to wszystko umiera.. i nie będę miała do czego wracać.. jednak te 5 lat przepracowałam :((( znienawidzone, ohydne biuro na paskudnej Marszałkowskiej, upierdliwa szefowa, nigdy nie słuchający co się do niego mówi kolega, te ciągłe jeżdżenie do głupiego hotelu na Okęcie.. po prostu tego już nie będzie nigdy ;( i przeraża mnie to, że będę miała malutkie dziecko i będę musiała znaleźć nową prace.. kurna boje się jak cholera..
jeszcze mój mąż kończy program w firmie w październiku i będzie 500zł mniej i wróci na sklep.. czyli praca w weekendty albo na 2gie zmiany, co będzie dla mnie nie do przyjęcia.. i nie wiem co dalej. czy znajdzie nową pracę? czy zostanie w tej i będzie liczył na cud? nigdy z nim nie wiadomo.. życie jest trudne..

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Monisia - prawdę mówiąc to na twoim miejscu chyba bym się starała o to zwolnienie już skoro sytuacja w pracy jest na tyle "dynamiczna". Jak zlikwidują stanowiska to i tak będą ci się należały wszystkie socjale, ale chyba wolałabym już siedzieć ze spokojną głową ;)
No i wtedy chyba też szybciej przejdziesz na płatności zusu? Chociaż tego to kto komu ile i kiedy płaci to ja dalej nie rozumiem w sumie...

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

poza tym wiem jakie teraz stawki się proponuje nowym pracownikom.. a raty za mnie nikt nie zapłaci i dziecka nie ubierze i nie wyżywi.. żeby moi rodzice pomogli a oni sami w długach toną.. teściowa? tez nie jest bogata. całe 5 000zł na koncie oszczędności .. co to jest na te czasy... na wyprawkę by mi może wystarczyło :P
nie wiem... może się wszystko ułoży dobrze, ale na razie jestem przerażona bo do mnie to wszystko dociera..

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Co do kasy to cię doskonale rozumiem, bo może nie jest najważniejsza, ale jednak jak zaczyna brakować to jest naprawdę duży problem i nie możemy już zapewnić swoim dzieciom takiego standardu chociażby opieki jakbyśmy chciały... Markowych ciuchów nosić nie muszą, ale jeść już tak ;)
Mi z mojej wypłaty wystarczy na spłacenie raty za mieszkanie, czynszu i zostanie jakieś 200-250 zł... i jak za to wyżywić choćby same dzieciaki? A na zasiłek dla samotnych matek (zawrotne 70 zł miesięcznie) się nie łapię, bo przekraczam dochody :O
Póki co sprzedałam stary samochód i w jego miejsce trzeba kupić coś tańszego i z bagażnikiem gigantem do którego wejdzie bliźniaczy wózek ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

dokładnie.. wiesz ja nie dawno kupiłam samochód, nie powiem, że tani był, ale pewny, a nawet bardzo bo to mój chrzestny mi go sprzedał.. i tfu tfu póki co pół roku jeździ i wszystko ok.. a jak sprzedam i kupię szrota za połowę ceny albo mniej to wydam zaraz kolejne 5 000zł na naprawę.. i wyjdzie mi taka sama kasa:)
a przy dziecku na mojej wsi nie mogę liczyć na komunikację miejską :/ a mieszkanie na Białołęce za dużo warte nie jest, wiec zamiana możliwa ale bez sensu :) to mi więcej, ale i tak niestety życie w Warszawie jest drogie...
chociaż jak będzie mus to sprzedam - trudno.
tylko nie chciałabym żeby mój mąż albo ja nawet sama kojarzyli, że dziecko przyszło, kasy nie ma (tak jak moi rodzice mi mówią.. że są w długach bo mają dwoje dzieci... ) i dlatego moja w tym głowa, żeby nam wszystkim pieniędzy nie brakło :)
Marta byłas u lekarza?!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie m.in. dlatego sprzedałam tamto - zaczynało się psuć, a chłopak, który je wziął jest mechanikiem i sam sobie to porobi :) Jeszcze dzwonił 2 razy podziękować za to auto, bo mi się tak dobrze jeździ, a mi serce pękało, bo też lubiłam, hehe ;)

Do lekarza właśnie się zbieram, na 15:20 mam...
Trzymajcie kciuki i do usłyszenia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...