Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny-i tak jak wczoraj pisałam mdliło mnie mdliło i poszło, straszliwie sie meczyłam, Mowia o porannych mdłosciach?....to ja jestem jakis ewenement bo mam wieczorne-z calego dnia mnie wezmie i popoludniami sie miotam. Idzie dzis na poszukiwania imbiru-ostatnia deska ratunku bo wszystko do tej pory zawiodło.

Olu triche mnie załamałas....ja jestem w 8 tygodniu-starszliwie mnie mecza te nudnosci, a łudziłam sie ze juz niedługa przejda-ty jestes miesiac dalej i jeszcze nie...:/

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

:) Witajcie :)
Kilka tygodni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Teraz to już 9 tydzień. Na stałe mieszkam w Holandii byłam tutaj u polskiego ginekologa i wyznaczył mi termin na 22 lutego :)
Pierwsza wizyta u położnej tutaj jest dopiero ok 10 tygodnia w poniedziałek mam do niej dzwonić i umówi mnie na dokładny termin :) już nie mogę się doczekać kiedy znów zobaczę moją fasolkę :) ostatnio miała zaledwie 3mm :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)
Wczoraj był dla mnie taki męczący dzień, że nie miałam siły już pisać. A więc w pracy przełożona była w wielkim szoku jak jej powiedziałam. Ale zaświadczenie przyjęła, i powiedziała, że przekaże wyżej do szefowej. Dobrze , że to będzie w poniedziałek jak mam akurat wolne;) Jak już do niej dotarło to oczywiście pytała, czy idę na zwolnienie. Powiedziałam, że chcę pracować i to ją trochę uspokoiło. Dopytywała się też o mój stan zdrowia i czy będę mogła odbyć ten kurs. Tak myślałam,że kurs będzie dla szefostwa najważniejszy. Więc jestem dobrej myśli, bo puki mówię, że go zrobię jestem im potrzebna:) Jak coś mówiła, że gdybym miała problem z samopoczuciem czy dojazdem na jakiś zjazd (kurs potrwa 4 miesiące), to załatwią to l4, bylebym egzamin zdała.

Któraś z was pisała, że kobietę w ciąży muszą wcisnąć na nfz na wizytę pierwszą. To niestety wcale nie prawda. Ich dobra wola czy by nas gdzieś wcisnęli czy nie. Niestety jestem pielęgniarką i znam to "od kuchni" Wiele dziewczyn zapisuje się na dalsza wizytę na nfz na wolne miejsce, a żeby wcześniej się dostać idzie prywatnie. Ja też do mojej ginekolog zapisałam się na nfz, i to wyszedł mi 12 tydz. a na pierwsze 2 poszłam prywatnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371cb0ubawb.png

Odnośnik do komentarza

Nieznajoma gratuluję! Ostatnio byłam w szpitalu z dziewczyną, która mieszka w Holandii i mówiła, że tam ciążę uznają dopiero po 12 tygodniu, masakra! Przyjechała dlatego do Polski na okres ciąży.

Co do imbiru to już jakiś czas mam świeży w lodówce, bo mnie męczą strasznie bóle głowy i na to podobno też jest dobry. Do wywaru najlepiej dodać jeszcze miodu i soku z cytryny, wtedy jest pycha :)

Kasixa w takim razie ja też jestem ewenementem, bo mnie mdłości również dopiero na wieczór łapią ;) Ale słyszałam, że to zależy od osoby jedna źle się czuje rano, a druga wieczorem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/dhc1ann.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/o8lgsbr.png

Odnośnik do komentarza

Olla tutaj w Holandii to wszystko jest jakieś skomplikowane. Wizyty ma się jedynie u położnej, która potem odbiera również Twój poród, lekarza wgl się nie widzi chyba, że są jakieś komplikacje i 2h po porodzie wraca się do domu z hotelu w którym się rodzi, albo wybiera się poród w domu. Trochę przeraża mnie to wszystko...

A co do imbiru jak ja się źle czułam to piłam herbatę z imbirem i przechodziło :)

Odnośnik do komentarza

Witaj Nieznajoma! :) ciesze sie, ze nas przybywa ostatnio a nie ubywa. Mysle, ze juz tylko tak bedzie.

Tez nie wiem jak mozna od 12 tygodnia dopiero uznawac ciaze, chociaz to rozumiem. Moja mama jak juz mowilam, rowniez tak uwaza..ale ona nie miala zadnych plamien i jakis niepokojacych objawow jak ja teraz np. z kosmowka mam cos nie tak. Gdyby nie polscy lekarze to nie wiem czy dalej bylabym w ciazy, przepisywanie hormonow, lekow jest jak najbardziej na plus. Czasem ciazy trzeba pomoc!! I tak powinno byc.
Chociaz z poinformowaniem rodziny itd. troche sie kilka z Nas wstrzymywalo :) to tak jakby wlasnie czekac na jakis rodzaj 'pewnosci'. Dokladnie jak lekarze w Holandii.
Ale jesli chodzi o przebieg ciazy i jej prowadzenie, to wg. mnie im szybciej tym lepiej.
Nieznajoma - ja mysle, ze to ok. Polozne tez potrafia przeciez odbierac porod, a jak komplikacje to do akcji wchodzi lekarz, akurat to rozumiem. Taki porod bez komplikacji i zagrozenia (ktore pewnie wykrywa glownie wczesniej) jest prosty do odebrania:) nie denerwuj sie na zapas, jakby polozne byly niewykwalifikowane to by tak nie bylo. Chociaz polskiej poloznej bym chyba sie nie dala...mam zle doswiadczenia jesli chodzi o takie osoby, jak i pielegniarki w Naszym kraju. W Holandii pewnie sa lepsze?

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Nieznajoma nie martw się, w końcu wszystkie holenderki tak rodzą i dają radę to i Ty sobie poradzisz :) Poza tym wydaje mi się, że tamtejszy personel jest lepszy niż ten nasz. Szkoda tylko, że tak późno uznają ciążę, jakbym ja tam była to nie wiem czy bym malucha donosiła z tymi plamieniami, a tak luteina robi swoje :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/dhc1ann.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/o8lgsbr.png

Odnośnik do komentarza

Olla dokladnie :) u mnie to samo. Takze jestem wdzieczna za to bardzo! I licze, ze bedzie wszystko ok. A Ty dlaczego plamisz? (plamilas?)

Ja wlasnie zauwazylam, ze po prawej od mojej nowej klatki w bloku, w ktorym mieszkam znajduje sie zlobek:) a zaraz obok szkola rodzenia, prowadzona wlasnie przez polozne, mozna tez miec wizyty w domu i pomoc przy dziecku, ze swiadczeniami NFZ, chyba sie skusze. Jakis tutaj raj dla kobiet w ciazy. jeszcze niedaleko jest fitness z zajeciami dla mam, ale na to jeszcze trzeba poczekac. No i jak nie przestane plamic to chyba nie mam co na joge liczyc co? :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :-)
ja dziś byłam na usg, mój maluszek czuje się dobrze, 4,5 cm cudowne maleństwo :):):)

dziewczyny, ponieważ to badanie wykonywał mi specjalista,ordynator szpitala dopytałam od razu o badania prenatalne. Pan dr wyjaśnił mi, że usg jak i testy Pappa określają tylko i wyłącznie ryzyko wystąpienia wad u dziecka tzn ryzyko niskie bądź ryzyko wysokie, a tylko amniopunkcja w 100% może takie wady wykryć bądź wykluczyć.

http://fajnamama.pl/suwaczki/uy42sf9.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny...

Ja ciągle Was nadrabiam ale nie miałam jak pisać przez zmęczenie. Też mam i poranne i wieczorne mdłości. Także to nie prawda, że tylko poranki są najgorsze. Ale powiem Wam, że ja już nie wymiotuję, mi tylko nie dobrze. I wyskoczył mi odrobinę ten ciążowy brzuszek :) jak rano wstaję to już go mam :) wieczorem za to, po 12 godzinach pracy puchną mi nogi, brzuch i ręce, ale to od upałów też. No ale nie jest źle :) myśl, że w nocy wraca mój facet i mnie odciąży z obowiązków napawa mnie optymizmem. 24 lipca kolejne USG więc tylko 5 dni :) i na NFZ wizyta za darmo co 2 tygodnie :) Podoba mi się to :) zawsze te 300 zł na miesiąc zostaje na dzidziusia :)

A ja się coraz bardziej oszczędna i wybredna robię. Nie jem słodkiego bo nie mam ochoty (znaczy ochotę mam zawsze bo uwielbiam, ale zjem gryza batona i koniec), ubrań nie kupuję bo mam już wszystko co potrzeba do końca ciąży (jak nie to istnieją lupeksy :)) no i teraz tylko w faceta trzeba zainwestować trochę :)

A jak u Was??? Gorąco?

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok w sumie nie jestem w stanie Ci powiedzieć skąd te plamienia, bo najpierw mówili że chyba krwiak, a później że po prostu mam taki duży mięsień macicy, więc tak na dobrą sprawę nie podali mi przyczyny, ale luteinę dopochwowo 100 muszę brać, teraz próbuję raz dziennie, ale jak wrócą plamienia to muszę dwa razy.
Fajnie masz tam koło siebie! Ja też chciałam ćwiczyć w ciąży, ale na 100% przy plamieniach odpada.
Dostałam zakaz współżycia, tańca, ćwiczeń, nawet kąpieli w jeziorze, więc o aerobiku czy jodze nawet nie marzę ;(

http://fajnamama.pl/suwaczki/dhc1ann.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/o8lgsbr.png

Odnośnik do komentarza

Olla mi tylko wspolzycia zakazal przez miesiac, ale plamienia mi przeszly od razu po pierwszej dawce tej luteiny (podjezykowo) no to w sumie wczoraj sie delikatnie kochalam z partnerem, bo w sumie to juz 6 dzien. Takze jest raczej ok, tak czuje. Plamienia sie nie pojawily. To pewnie cwiczenia w ciazy tez bede miala raczej nie wskazane, no trudno. Bedziemy sobie lezakowac :(
Spragni0na - witam witam! Ja tez czesto mam na cos ochote, a potem nie dojadam jednak. Slodycze w szczegolnosci, mialam faze na slodkosci, ale cos przeszly.
U nas na slasku upal straszny :( siedze i sie poce, laptop tez gorracy.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

arwenas 16 letnie bliźniaki fajna sprawa, to masz już masę doświadczeń za sobą, dla mnie to wszystko nowość, dobrze że mój mężczyzna ma brata bliźniaka to przynajmniej jakieś pojęcie na ten temat ma, on i jego rodzinka :)

super że maluszek ma się dobrze, 4,5 cm to wielkolud ;)
chętnie bym popatrzyła na Twojego dzidziusia na USG?

Odnośnik do komentarza

U mnie też taki upał dziewczyny.Masakra jakaś. Tak się zastanawiam. Kobiety w ciąży mogą się kąpać w jeziorze? Bo u mnie istna plażowa pogoda.

Byłam na zakupach małych i kupiłam śpioszek i skarpetki dla Dzidzi^^ nie mogłam się oprzeć. Odkryłam u siebie sklep gdzie mają duży wybór ubranek dla dzieci i już wiem że często będę tam zaglądać, bo ceny też ok są. Ale jak potem weszłam do biedronki to myślałam, że skonam. Wszystkie kasy otwarte i masa ludzi. Złapałam tylko coś na obiad i do kasy a stanął za mną jakiś obleśny starszy facet i ciągle się pchał. Miałam ochotę go zwyzywać normalnie. Ledwo sie dowlokłam do domu. A teraz popijam wodę z lodem, bo wytrzymać nie idzie

monthly_2014_07/lutowki-2015_13663.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371cb0ubawb.png

Odnośnik do komentarza

Dorota ja na ostatniej wizycie (w tym tygodniu) pytałam się o plażę to lekarz powiedział, że mogę wejść do wody na tyle żeby nie zamoczyć majtek czyli samo moczenie nóg zostaje ;( Nawet jeśli chodzi o opalanie to zakazał leżenia na kocu tylko na leżaku albo pompowanym materacu żeby nic nie przeziębić albo infekcji nie złapać.

http://fajnamama.pl/suwaczki/dhc1ann.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/o8lgsbr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...