Skarby Styczeń 2015

[marlesia]

styczniowa_ania ja jestem w 16 tyg (jutro zacznie się 17 tydz.), to wypychanie poczułam pierwszy raz 2 dni temu, ale rzeczywiście u każdego jest inaczej. Prawdopodobnie w kolejnych ciążach można wcześniej odczuwać ruchy dziecka, więc nie masz się czym martwić. W późniejszym czasie będziemy tylko czekać, żeby maluch pospał, jak zacznie kopać pod żebra, w nerki i zacznie się wypychać na maxa hehe

[Linda24]

marlesia no wlasnie, od kiedy zaczynaja ruchy malenstwa byc bolesne? Juz na sam koniec czy np od 7 miesiace mniej wiecej czy jak? Ty doswiadczona to wiesz :)

[marlesia]

Nie jest to tak, że wszystkie ruchy będą bolącymi kopniakami, ale zdarzy się raz na jakiś czas nieprzyjemny boks :)
Mogą się zaczynać pod koniec 7, w 9 dziecko raczej się uspokaja ze względu na brak miejsca (chociaż o różnie bywa bo ma wtedy więcej siły hehe) Pewnie dużo zależy od ułożenia maluszka.
Mam jedno zdjęcie, gdzie maluch wypchał swoją szanowną pupę (chyba) tak mocno, że myślałam, że pęknę w tym miejscu hehe
W szpitalu była też jedna babeczka, którą maluch ostro traktował kopniakami i śmiałyśmy się, że pierwsze co dostanie po urodzeniu to klapsiorka za te kopniaki hehe
Większość ruchów to sama przyjemność :) i miło to wspominam.

[Linda24]

marlesia kurcze czekam juz na takie prawdziwe kopniaki :)

[Gość ewela25]

Czesc dziewczyny, jestem w 14t3d ciąży, czytam Was od dłuższego czasu. Właśnie poczułam "rybkę w brzuchu" i się zastanawiam czy to możliwe, jestem strasznie podekscytowana ale aż niedowierzam czy to naprawdę ? :-)

[Linda24]

ewela25 ja uwazam, ze tak,poniewaz na 99% ja tez czuje malenstwo od 15tyg:) To znaczy napewno raz sie wypchalo jak to fajnie marlesia okreslila ale rybke i motylka i babelki i piorko to tez wlasnie tak od 15tyg:) wiekszosc mam czuje chyba miedzy 18 a 20 ale to nie znaczy ze to nie jest niemozliwe:)

[Linda24]

Aj ze to nie jest mozliwe chcialam napisac:P zdecydowanie jeszcze sie nie obudzilam,wybaczcie:)

[Gość ewela25]

Dzięki Linda24, mam nadzieje ze jak najszybciej znowu doswiadcze tego wspaniałego uczucia :-)

[olenka1991]

Dziewczyny jestem już w domu ;) Dzisiaj miałam rano badania i lekarz powiedział, że wyniki mi się poprawiły, antybiotyk odstawiamy bo chemii nie lubimy i dalej mam doleczyć się tabletkami z żurawiny ;P ale już jako tako infekcja wyleczona bo w moczu nic nie mam ;) tylko pęcherz boli, bo jest podrażniony, ale to minie ;) no i dalej mam odpoczywać, ale już mogę w domu bo nie ma potrzeby mnie trzymać bo z ciążą wszystko okej. ;)

[kamiol]

linda, dobrze, że te plamienia nie są od dzidzi, ale mimo to nie powinno tak być,przynajmiej w tak rozciągniętym czasie, pomęcz położoną o to na następnej wizycie

A gdzie nasze rodzynki? ;) Lewel pewnie się zaszyła w jakimś dziewczyny miejscu i relaksu się albo spotkała misia i postanowiła z nim uciec ;)

Nie mogę się doczekać kiedy coś poczuję, parę dni temu myślałam, że to to, ale więcej się nie powtórzyło więc musiałam się pomylić, dokładnie to mój 15t1d,więc muszę być czujna:)

marlesia, dzięki za rady, muszę się teraz zaopatrzyć w jakieś trudne słowa ;)

[kamiol]

Nie moge zedytowac posta przez tel, miało być dziewicze miejsce i że się nasza Lewel relaksuje w tym miejscu ;)

[jacqueline]

Mnie dziś cały dzień głowa boli...
No właśnie lewel odpoczywa i dobrze, bo ona to ma dopiero pracy tzn jej organizm ma :) ;)

Linda ja się martwię o Ciebie bo kurcze faktycznie mi się też wydaje, ze to długo trwa i trwa...ale jeśli lekarze czy położna uważają że nic sie nie dzieje to nie ma co panikować, choć dziwne jest to, że tak długo..no nie wiem....

Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa :) brzuchol mam mały według mnie ale jest :) choć wcześniej byłam tak płaska, że jakby tak porównać to faktycznie jest duży już sama nie wiem dziś zrobię zdjęcie jaki mam brzuch i mam też zdjęcie z zupełnych początków i umieszczę na blogu to bedzie niezłe porównanie :) tzn zrobię zdjecie w takiej samej stylizacji co te na poczetku :) wtedy to bedzie widać różnicę :) nie mogę się doczekać

[jacqueline]

Aaa jeszcze Wam nie mówiłam dziewczyny! Byłam wczoraj na USG. Maluch ma 8 cm!!!! :) Rośnie nam skubany szybko :) może faktycznie przez to, ze od początku ciąży biorę witaminy ciążowe i będzie duży, a moze dlatego, ze i ja i mąż jesteśmy bardzo wysocy tzn nie bardzo ale dość ja 173 cm, a on 186 cm :)

[styczniowa_ania]

Cześć dziewczyny:)
Olenka1991 to dobrze że jest już z Tobą lepiej, odpoczywaj sobie w domku.
Ja właśnie wróciłam z USG. Co prawda badanie trwało tylko chwilkę ale mamy potwierdzonego 100% synka Generalnie buzie zasłania, za to klejnoty wystawia na pokaz że aż wstyd No ale najważniejsze że wszystko jest w porządku..niestety p dr Go nie mierzyła, sprawdzała tylko akcje serduszka.
Ja za to przytyłam równe 2 kg, czyli wszystko jest w normie.
Jacqueline, już nie mogę doczekać się Twoich zdjęć.

[olenka1991]

styczniowa_ania to super, że masz synka ;) pewnie tatusia to już w ogóle duma rozpiera ;) mój nadal liczy, że coś jeszcze urośnie :P ale dowiemy się na 100% za miesiąc co będzie chyba, że się jakoś dzidzia źle ułoży to nadal będziemy podtrzymywać wersję, że córeczka no odpoczywam, odpoczywam lepiej w domu niż w szpitalu ;)

[styczniowa_ania]

Oczywiście tata przeszczęśliwy, powoli marzenie o dwóch synkach i córeczce się spełnia:) jeszcze dwa prawidłowe strzały i będziemy spełnionymi rodzicami. A tak poważnie to najważniejsze że maluch jest zdrowy. Rany, jak ja już bym chciała styczeń!

[olenka1991]

styczniowa_ania ja też bym chciała ;) a Ty jesteś z Łodzi, myślałaś już gdzie chcesz rodzić? No super by było trafić taką trójeczkę :P ale najważniejsze by dzieci były zdrowe, nie ważne jaka płeć.. Ja tak samo będę się cieszyć z córki jak i z synka ;) byle zdrowe ;))

[styczniowa_ania]

Chcę iść na rozmowę do Medeora :) Jeśli się dostanę to będę rodzić tam a jeśli nie to w Rydygierze :) A Ty, masz już jakiś pomysł?

[olenka1991]

ja leżałam teraz w Rydygierze i raczej tam ;) możliwe, że też Medeor, ale ogólnie to dużo moich koleżanek, bratowa rodziły w Rydygierze i raczej sobie chwalą więc pewnie tam już zostanę :) ale tylko te 2 szpitale wchodzą w grę ;p

[Linda24]

jacqueline,kamiol oczywiscie,ze to nie jest normalne i musze to zbadac tylko, ze nie chca sie mna zajac,poniewaz to nie krew,nieduzo i nie boli. Ale wydaje mi sie,ze w poniedzialek wraca moja pani prowadzaca to postaram sie z nia zagadac czy moze daloby rade przelozyc wizyte u gina na wczesniej, zobaczymy co powie. jacqueline ciesze sie bardzo,ze malenstwo zdrowe:)
Ja znow weekend pracuje,wiec poki co odpoczywam... A upaly nie odpuszczaja,ponad 50 w sloncu potrafi zmeczyc :)

[marlesia]

styczniowa_ania dwóch synów i córka to wyśmienita rodzinka :))))) Ja mam nadzieję, że potwierdzi się dziewczynka, bo chłopaków już mam a mąż czeka na córeczkę (chociaż nie mówił tego w prost) Powiedział tylko, że nie będzie musiał więcej strzelać jak potwierdzi się dziewczynka heheh Gatuluję synka :)

olenka1991 dobrze, że infekcja już minęła i że czujesz się ok :)

Ja dodaję zdjęcie z pierwszej ciąży, jak Miłosz wypchnął "pupeczkę", oj bolało, bolało :)

[rudamama]

styczniowa_ania ciebie wzięło na refleksje to i mnie tylko,że mnie z drugiej strony.
Stwierdziłam, że tak naprawdę to teraz żeby nie trochę większy brzuch to można powiedzieć że nie czuje się jakbym była w ciąży. Chodzi mi o to że czuje się dobrze, normalnie jem no i jeszcze nie czuje ruchów dziecka wiec tak naprawdę nie mam jakiś objaw ciąży. Mam nadzieje, że dobrze mnie zrozumiecie. A już nie mogę się doczekać kiedy poczuje ruchy bąbla:-)

[marlenek]

Siemka Mamusie :-)
Jestem na chwilę, mam odrobinę zasięgu w knajpce. Cieszę się, że u wszystkich dobre wieści :-)
Linda, wiesz,ja czytałam, że od 14tyg można mieć obfite plamienia i nie są one groźne. Mogą być krótko a mogą i kilka miesięcy. Nie wszystkie kobiety je mają, może z naszego grona tylko Ty. Nie martw się kochana.
Kamiol, co do materaca, to oglądałam w Bosackiej, że co jak co ale materac powinien być nowy. Stare są poodkształcane, co może powodować krzywizny u dziecka -masz argument dla męża i teściowej.
Pozdrawiam Was kochane, lecę na red bull air race :-)

[kamiol]

Marlesia, ja też chcę, ja też chcę, zniosę każdy ból :-) kurczę, ta myśl o maleństwie daje mi tyle siły, że przetrwam wszystko :-)

Marlenek, dzięki za argument, ale chyba przyda mi się więcej... to moja historia, albo histeria sprzed chwili...

jak pisałam wcześniej mięliśmy odnowić łóżeczko po bracie Ł., miało wyglądać w miarę ok, wczoraj dzwonił Ł. i powiedział, że nawet nie trzeba przy nim dużo robić... Wróciłam niedawno od mamy i jak weszłam do domu i zobaczyłam to łóżeczko to się popłakałam :( Boże, to łóżeczko jest tak straszne, tak stare, tak odrapane, że no... wstyd :( i chyba nie tylko jest po młodym szwagrze ale i po 27 letnim mężu, byłam w takim szoku, że nie mogę się ogarnąć, jest mi przykro :( pewnie pomyślicie, że coś ze mną nie w porządku, ale nie mogę się z tym ogarnąć :( Muszę się teraz zmierzyć podwójnie z teściową i Ł.

Coś się cicho zrobiło na forum. Hmm... dobrze, to znaczy, że spędzacie miło weekend :-)

[marlesia]

Kamiol brzuszek to jest z pierwszej ciąży :)
My teraz też szybko się doczekamy, bo przecież już niedługo święta :)))) hehe Niedawno zaczęłyśmy pisać na styczniówkach a tu już 4 miesiąc leci :)

Ja szczerze powiedziałabym mężowi, że łóżeczko ma odnowić całkowicie, albo kupić nowe bo wtedy będzie wiedział na czym stoi. Teściową się za bardzo nie przejmuj, bo to bez sensu, jeśli nie rozumie, że małe dziecko potrzebuje odpowiednich warunków, czystego materacyka, bez żadnych roztoczy i kurzu po 15 latach.
Ja jeszcze niedawno bardzo liczyłam się ze zdaniem mojej teściowej, teraz to się zmieniło - chyba dorosłam i najważniejsze jest dla mnie to co ja myślę, oraz robię tak, żeby nam było dobrze bez względu na to co myślą inni.
Powiedz szczerze swojemu Ł. co myślisz o tym łóżeczku. Nowe łóżeczka wcale nie są jakoś strasznie drogie, ale jeśli Twój Ł, zdecyduje się na odnowienie to też efekt końcowy może Cię zadowolić. Głowa do góry.

Dobrej nocki :) Ja oddałam dzieci do dziadków, więc idę posiedzieć z mężusiem :P