Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Anua19 pewnie nie Ty jedna :):) W Polsce nie mozna sobie zazyczyc cesarki, prawda? Ja zanim zaszlam w ciaze bylam przekonana,ze tylko i wylacznie cesarka wchodzi w gre w moim przypadku, ale teraz jakos specjalnie sie nie boje, nawet o tym nie mysle. Powiem wiecej, moglabym juz przec, bo chcialabym juz miec Malenstwo przy sobie;) Jestem z natury niecierpliwa :D

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Ania19 pewnie nie Ty jedna :):) W Polsce nie mozna sobie zazyczyc cesarki, prawda? Ja zanim zaszlam w ciaze bylam przekonana,ze tylko i wylacznie cesarka wchodzi w gre w moim przypadku, ale teraz jakos specjalnie sie nie boje, nawet o tym nie mysle. Powiem wiecej, moglabym juz przec, bo chcialabym juz miec Malenstwo przy sobie;) Jestem z natury niecierpliwa :D

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Linda24 W tym przypadku mnie to nie pociesza :p
Miałam się jeszcze zapytać jak u was z chorobą lokomocyjną? My nad morze pociągiem jechaliśmy tydzień temu bo samochodem nie mogę... a jutro jadę do Warszawy i nie wiem jak to zrobię. Jedyne co pozytywne to to, że nie będę słuchała jak to mam zmienić ubranie i przestać jeść. Wcześniej mnie odrzucało zupełnie a teraz znowu jem często w małych porcjach. Przytyłam trochę mimo wymiotów i spodnie są ciasnawe a jeszcze dużo osób nie wie... mój ojciec na przykład.
A u Was widać coś?

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dubu67v6d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/git75rdgh8gm4iba.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny. Wczoraj byłam w zdecydowanie gorszej formie i nie chciałam Wam tu marudzić, ale czytałam wszystko na bieżąco. Cieszę się, że tu tyle optymizmu i pozytywnego myślenia, od razu się człowiek podbudowuje :) fajne stronki podesłałyście dziewczyny, można podejrzeć zdjęcia i filmiki z usg - od razu sprawdzałam jak będzie mój Dzidziuś w przyszłym tygodniu wyglądał :) Co do naszych starań o maleństwo, to podjeliśmy decyzję, że chcemy w zeszłe lato. Przestaliśmy się zabezpieczać, ale nie celowaliśmy specjalnie w płodne. No i generalnie nic się nie działo, więc od nowego roku postanowiliśmy się bardziej przyłożyć :) no i w naszą rocznicę 8 lat razem zrobiliśmy test i trach! :)
A w kwestii kariery, no niestety liczę się z tym, że może nie być dokąd wracać, ale tak jak marlesia wspominała - to będzie nowy początek. I jakoś nie martwię się tym, bo na pewno będzie dobrze.
Co do wlosów to mi nie lecą jakoś specjalnie, raczej tak jak było, ale zrobiły się jakieś takie milsze w dotyku, miększe i mniej się przetłuszczają. Paznokcie specjalnie się nie wzmocniły (a podobno miały) a cera, hmm na twarzy jest okej, ale jakieś "niespodzianki" na plecach się pojawiają.
Fajnie Dziewczyny, że na wizytach wszystko dobrze wychodzi, serduszka biją, Dzieciaczki rosną, a Mamusie są szczęśliwe. Dobrego dnia!

Odnośnik do komentarza

Pogoda jest piekna:) sloneczko, ptaszki cwierkaja, zieloni i cicho:) Niestety nie wzielam roweru bo jechalam z bratem, a on nie ma w samochodzie specjalnego bagaznika. Kolejnym razem pojade swoim autkiem, ono jest przystosowane:) Zostaje do konca czerwca, bo mam wizyte 1 lipca, a pozniej pewnie znowu przyjade:) Moj biedny maz choruje, ale mam nadzieje, ze poradzi sobie z tym chorobskiem szybko. U niego w pracy prawie wszyscy chorzy. Oczywiscie moj pies malo nie zwariowal ze szczescia jak mnie zobaczyl:) kocham ta psiunie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Ania19 u mnie widac i to sporo, ale niekoniecznie wyglada to na ciaze. Ja za to wiem, ile tam wzdec a ile malucha ;)
Marti84 dzis napewno bedzie lepszy dzien :)
Lewel rosolek przygotowany z milosci napewno meza raz dwa na nogi postawi! Zazdroszcze Bieszczad.... Bardzo lubie:) Napewno Ci smutno z powodu meza, ale z drugiej strony... Nie ma jak u mamy;)
wjoan jezeli lezenie pomaga to lez i odpoczywaj a napewno wszystko bedzie dobrze :)
U mnie dziewczyny dzisiaj piatek, dlugi weekend przede mna:) Pogoda sie popsula, wiec bedzie sie latwiej pracowac, od razu milej:) Chyba jestem jedyna na swiecie osoba, ktora nie lubi lata :D Milego dnia, dbajcie o siebie mamusie!

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

No i mnie rozłożyło totalnie. Wczoraj temperatura wzrosła powyżej 38, pojechałam na pogotowie i mam brać paracetamol i tantum verde. Jeszcze takie info dla Was - lekarz powiedział, że nie mam się bać o tantum verde, bo jest on na jakiejś bezpiecznej liście dla kobiet w ciąży.

Pozdrowienia spod kołdry. Trzymajcie się mamusie :)

Lewel, zazdroszczę tego powietrza, którym teraz oddychasz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliyb0uls1e.png

Odnośnik do komentarza

tez sie zastanawiam na plcia bobasa bo bym juz bardzo chciala wiedziec czy chlopczyk czy dziewczynka. Jedyne co wiem na pewno to termin poczecia nie ma zadnego wplywu na plec. Wszystko zalezy od tego jaka 'zawartosc' mial plemnik ktory 'wygral wyscig'. kobieta zawsze 'daje' X a mezczyzna X lub Y wiec na to nie mamy zadnego wplywu... Teraz tylko czekac zostaje:) u mnie w domu znowu wszyscy mowia ze bedzie dziewczynka bo mnie odrzuca od wszystkiego co kwasne i ciagnie do slodyczy...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqvau0y5mk8.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dominiq24 też gdzieś na to sie natknęłam i wyszedł chłopiec :p zazdroszcze ci wizyty w poniedziałek :D

Justyna07 no a ja już w jakichś dwóch programach wychwyciłam, że jakiś tam wpływ ma, bo jeżeli stosunek odbył sie przed owulacją to większe prawdopodobieństwo jest, że będzie to dziewczynka, bo plemniki z ich chromosomem są wolniejsze ale silniejsze i dłużej przeżywają.. chyba nawet dziewczyny mówiły tu o programie Bosackiej "o matko" i tam to mi gdzieś wpadło ;) ale to i tak loteria... ;)

dziewczyny ja z kolei pozdrowienia znad morza! mój M mi zrobił suprajsa, zapakował mnie do pociągu i oto jestem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflhb8pi36qmsc.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ania 19, Linda 24 niestety nie ma cesarki na żądanie, tylko w określonych przypadkach i przy zagrożeniu życia dziecka lub matki. Powiem Wam, że mój pierwszy poród zakończył się CC a drugi SN i za nic nie chciała bym kolejnej cesarki. Mam nadzieję, że teraz urodzę SN :)
Po cesarce byłam strasznie ograniczona, dziecko dostałam tylko do karmienia, nie mogłam go przytulić tylko zobaczyć, rana bolała przynajmniej z miesiąc, śmiać się nie mogłam nie wspominając o kichaniu. Po porodzie SN po tygodniu byłam w pełni sił i jakoś fajnie to wspominam, poród z mężem, który dumnie przeciął pępowinę, 2 godziny tylko dla nas i ta satysfakcja była bezcenna.
Nie życzę nikomu cesarki :) chociaż sama przy pierwszym porodzie też miałam nadzieję, że to właśnie cesarkę będę miała, tak się też stało, ale najpierw 10h poród zakończony cesarką nie był spełnieniem marzeń.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

marlesia wspolczuje takich wspomnien z pierwszego porodu :/ Ja tak jak juz pisalam wole naturalnie, ale w Szwecji mozna zazyczyc sobie cesarke jezeli kobieta panicznie sie boi (najpierw rozmowa z psychologiem itp). Ja mam nadzieje, ze bedzie naturalnie i szybko:) Ja jestem jedynaczka i z mamy wyskoczylam po 20min :D Za to babcia trojke dzieci przez cesarke wydala na swiat, wiec nie wiem po kim mam geny :)

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...