Skocz do zawartości
Forum

Justyna07

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Justyna07

  1. 21 stycznia chłopczyk, imię jeszcze nie wybrane :) gdzie znajdę tabelkę?
  2. cześć... daaawno mnie nie było, aż mi głupio..:( ale jakoś nie miałam weny na pisanie, czasami co kilka dni coś podczytałam co u Was ale generalnie mam braki. Ale z tego co widze to wszystko wporządku.:) Ja już od 2 tyg czuje ruchy, pierwsze wrażenie było dziwne ale niesamowite:) wcześniej chwaliłam sie że mnie nie wymiotuje a odkąd zaczął sie 2 trymestr wymiotuje prawie codziennie:( Za 24 dni mam wesele i coraz bardziej sie boje... praca mgr niewiele ruszyła do przodu a do 30.09 musze ja złożyc:( Zaczynam się zastanawiać nad łóżeczkiem i wózkiem... Przytyłam ok 4kg a czuje się jak hipopotam...:( Pozdrowienia po długiej nieobecności...
  3. Witaj malina Ja mam czasami lekki skorcz w stopie lub lydce, szczegolnie z rana... ale to raczej normalne. Spytaj swoja gin o magnes to powinno pomoc, ja zazywam. Mi akurat kazala braz przed i w trakcie wakacji szczegolnie z powodu lotu samolotem... Zazdroszcze wam tych ruchow dzidzi... ja narazie mam takie wzdecia ze ciezko by byllo je rozpoznac nawet jak sie pojawia...:(
  4. Ja jestem ciekawa ile waze, bo nie mam tu wagi a w domu bede dopiero za tydzien:) Powiem wam ze wakacje w ciazy to meczaca sprawa.... hihi glupio to brzmi wiem, ale po dniu na plazy i wieczornym slacerowaniu jestem wykonczona. Na plazy pol czasu przesypiam...;) ale jest super;) Niestety mecza mnie wieczorne mdlosci i malo co jem bo jakos nic mi nie podchodzi nawet te wszystkie smakolyki greckie za ktorymi tesknilam caly rok:( A brzuszek chyba troszke urosl, wieczorem zawsze jest wiekszy;) Sle sloneczne i gorace pozdrowienia dla Was i Waszych brzuszkow;)
  5. Melduje ze dolecialam;) nie bylo sie czego obawiac... juz po pierwszej kapieli w morzu. Teraz tylko leżing i foczing hihi :) Kreta-Chania, kocham grecje:) mam wifi w pokoju wiec postaram sie byc w miare na bierzaco:) dzis na plazy moj brzuch wygladal na pewno nie na ciazowy, jak sadelko...:) ale na wiecor w sukience tak mnie wypchalo ze ewidentnie ciaza.... pytalam gin i na niski hematokryt dostalam zelazo i witaminy, tak jak pisalyscie:) Leciala z nami kobieta w 5 miesiacu ciazy bo slyszalam jak mowila do kolezanki i miala taki duuuzy brzuch... przynajmniej mi sie moze taki duzy wydawal... a gdzie tam jeszcze do 9 miesiaca....;)
  6. ostatnie dopakowywanie i zaraz lecimy. Nie wiem jak ja Was nadrobie po 2 tyg.... jak gdziesz trafi mi sie wifi w tel to postaram sie zaglądnąć do Was:) Buziaki i pozdrowienia, rosnijcie:):):) P.S. Nigdy sie nie bałam latac ani nic... a jakos tak sie boje zeby wszystko było ok z dzidzią.... Trzymajcie kciuki...:)
  7. a! oprocz filmu dostalam jedno zdjecie jak od fotografa 20 na 15cm idealne do ramki:) i 8 wydrukow na ktorych widac najwazniejsze oznaczane rzeczy:)
  8. wreszcie mi sie udalo wrzucic zdjecia! Chyba wczesnoej mialy za duzy rozmiar... doszlam do tego dopiero teraz, ale ze mnie ciemny umysl... wrazenia z usg prenatalnego super:) widac ogromna roznice w jakosci sprzetu, teraz widze ze na tym co ma moja gin to nic nie widac... pierwszy raz mialam przez powloki a nie dopochwowo. trwalo to dokladnie 10, mam filmik z calosci:) i pierwszy raz slyszalam serce <3 pan doktor byl powazny ale bardzo rzeczowy. Mowil "niewiele" ale same konkrety. Musialam godzine czekac bo bylo opoznienie ale bylo warto. Ostatnio naczytalam sie forum lutowek i strasznie sie balam. zaczelo mnie nawet niepokoic to ze przez kilka dni nie budzilam sie nad ranem do toalety.... a to usg mnie uspokoilo. wiem ze to glupie ale wy mnie chyba rozumiecie:)<br /> oczywiscie baardzo ciesze sie z chlopaka i najwazniejsze ze zdrowy ale jakos musze oswoic sie z ta mysla bo jakos bylam pewna ze bedzie dziewczynka.... moze dlatego to dla mnie dziwne uczucie bo mam same siostry i kuzynki, jakos chlopcy u nas to rzadkosc ale za to u M. sami chlopcy... dagucciiw asystencie ciazowym pisze ze jelita przechodza z pempowiny do brzuszka ok. 13tc. kazdy maluch rozwija sie indywidualnie wiec twoj ma pewnie jeszcze czas zeby przeszly. Mi moja gin na trzech wizytach oceniala ciaze o tydzien mlodsza po rozmiarze dziecka a teraz na usg3d okazalo sie ze nadrobil i jest tygodniowo zgodnie z OM:) widocznie potrzebuje troszke wiecej czasu.. na zdjeciu zaznaczylam siusiaka:)
  9. daguccii wszystko bedzie dobrze!:) a dziewczyny co Wam zalecal gin na obnizony hematokryt?
  10. mam sliczne zdjecia i filmik. Pokazal nam wszystko serce, zoladek, itd... widzialam taka slodka stópke od strony podeszwy... mój M. siedzial z otwarta buzia hihi... a jak wyszlismy to byl taki podekscytowany ze chlopak... ale stwierdzil ze z dziewczynki tez by sie cieszyl... faceci... gorzej z tym ze nie mamy imienia... uparl sie przy Amadeuszu ale mi sie nie podoba:( znowu mam problem z wrzuceniem zdjec. zmniejszylam je juz jak sie dalo i dalej nic...:(
  11. przepraszam ale nie jestem na bierzaco.... bylam dzis na usg3d:) dzidzia zdrowa i rosnie, ma 63mm i na 90% chlopak...;) pozdrowienia dla Was wszystkich;)
  12. czytam Was w miare regularnie ale ostatnich kilku stron juz nie nadrobiłam... Level gratuluje parki, świetnie:) ja mam w poniedziałek usg plenatarne:) juz sie nie mozemy doczekac:) u mnie ok ale od kilku dni bola mnie krzyze i kosc ogonowa okropnie tak jak by mi tam chciało rozerwac... robi się miejsce dla dzidzi:) własnie zjadłam cała czekolade milke...:( nie mogłam sie powstrzynac.... a i odebralam dzis morfologie, mam obnizony hematokryt. Norma do 37 a ja mam 34....:/ zobaczymy co mi w poniedzialek powiedza....
  13. Na twarz polecam Wam z apteki do mycia Cetaphil lub Phisiozel. Z Biodermy tez sa bardzo dobre kosmetyki. Seria sensibio lub "różowa" z końcówką AR (anti redness) dodatkowo jesli jest problem z naczynkami. Zel lub pianka do mycia i obowiązkowo płyn miceralny a potem lekki ale nawilżajacy krem. Jak pojawiły sie problemy to tym płynem miceralnym oprócz przemywania przed kremem to warto robic demakijaz bo jest delikatny i nie zatyka porów. Mi tez sie pogorszyła cera, dekold i plecy wysypane wiec po cichu licze na dziewczynke:) Chciałam kupic strój kapieowy dwuczesciowy ale dziewczyny moje ciało straciło proporcje... góre jeszcze dobiore ale dół żaden nie pasował w kazdym wyglądam jak bym miała oponke w pasie. Bo brzuch jeszcze nie wygląda na ciązowy ale mi go wczoraj tak "wywaliło" na wierzch, samo sadełko:(
  14. Czytałam wasze opowiesci ze łzami w oczach...:) My juz dawno chcielismy dzidzie no ale studia itp nie było warunków. od kilku miesiecy rozmawialismy intensywnie na ten temat kiedy bedzie ten odpowiedni moment no i w kwietniu pojechalismy do włoch na weekend odwiedzic znajomych i jakos tak uznalismy ze to dobry moment a i tak za pierwszym razem pewnie nie wyjdzie... ale jakos od poczatku bylam pewna ze sie uda... 16.04 mialam okres a 16.05 bylam pewna ze jestem w cizay.. wczesniej oczywiscie chyba od 20 dnia cyklu robiłam testy jak głupia mimo ze wiedziałam ze za wczesniej... 16 bylismy wieczor w kinie i zaczelam sie dziwnie czuc, nie mogłam wysiedziec, bolał mnie brzuch jak na okres ale troche inaczej, nastepnego dnia rano test wyszwedł bardzo słaby i od razu poleciałam zrobic bete ktora wyszla ok 600 czyli w miare niska ale wyszła:) no i radość:) A teraz mamy "problem" bo imie dla dziewczynki mamy, nawet dwa a dla chłopca kompletnie nie mozemy wymyslic a mój M bardzo juz chce miec imie i mówi ze skoro nie mozemy wymyslec to pewnie bedzie chłopak....
  15. ale naskrobalyscie.... ale udalo mi sie nadrobic:) probuje caly czas dodac zdjecie ale nadal sie nie da:( ja wczoraj sie nie powstrzymalam i kupilam taka pluszowa grzechotke króliczka co piszczy przy sciagnieciu... niby ze moze dla kuzynki ale siedzi u mnie w szafie i chyba zostanie:) bylam w sklepie dla ciezarnych, jeansy moze maka fajne ale dwa razy wszystko drozsze... zwykle leginsy 150zl a identyczne kupilam w c&a za 27zl i to maja jeszcze lepsza gumke... wyostrzyl mi sie ostatnio meeega węch, dziewczyny normalnie czuje wszystko z odleglosci kilometra i to 100 razy mocniej... az mnie to dziwi:) dzis moj M. zostal Panem Mgr...:) jestem z niego dumna ale oczywiscie bez któtni sie nie obeszlo... mam wrazenie ze juz sie przyzwyczil do ciazy i przestaje miecdo mnie tyle cierpliwosci....:( uwielbiam herbaty, jutro wypróbuje ta ca polecacie. chodzi za mna od dwoch dni sushi, az chyba jutro zrobie 'wegeranianskie' dobranoc dziewczyny ide spac bo mnie mdlii:)
  16. kurcze niemoge dodac zdjecia... wyskakuje mi caly czas blad przy ladowaniu....:(
  17. Pokazuje zdjecie:) jestem z niego dumna hihi:) moj M juz sie dopatruje na nim oczek i uszek:) dopytalam jeszcze o wakacje. oczywiscie nadal wszysto ok i jak najbardziej mozemy leciec. Mam tylko 3 dni przed wylotem zazywac magnez. Przyszla mi wczoraj ta poducha, wyprobowalam ja w nocy i jest bardzo fajna. Mysle ze bedzie jeszcze lepiej spelniac funkcje jak brzuszek urosnie ale juz teraz jest mega wygodna, obudzilam sie bez bolu karku co ostatnio mi sie zdaza codziennie. I nie ma problemu z ulozeniem sie do snu, szczegolnie po nocnym wstawaniu na siusiu:) Moj M stwierdzil ze on tez taka chce hihi:)
  18. malduje ze wrocilam, dzidzia ma 3cm i jest bardzo ruchliwa. teraz padam na twarz ide spac. jutro wrzucę zdjecie...:)
  19. a ja mam dzis o 20 badania!:) juz odliczam godzinki az zobaczymy mojego szkraba:):) w sumie to trzeleciało... na ostatniej wizycie jak gin powiedzila "to widzimy sie za miesiac" wydawalo mi sie ze to wiecznosc...:) a dzisiejsza noc to był koszmar... nie mogłam usnac, co chwila sie budziłam przez mdłośći.... jeszcze nie wymiotowałam ani razu ale miałam wrażenie cała noc ze zaraz to nastapi.. a jak juz przysnełam to tez miałam takie głupie koszmary ze jak pomysle to az mi samej głupio ze człowiekowi moga sie snic takie rzeczy.... dobrze dziewczyny ze czytam to forum bo inaczej myslalabym ze cos ze mna jest nie tak... co do wagi... dalej nic nie przytyłam ale czuje sie cięższa... najgorsze jest to ze czuje głód ale od wszystkiego mnie odzuca, otwieram lodówke i nie moge znalesc nic co bym mogla przełknąć... do tej pory uniwersalna była kanapka z masłem i pomidorem ale dzis pomidor mi juz nie smakuje.... smieszne to...
  20. BabyBlue opalic chyba bedzie ciezko bo to jest zadaszone... ceny sa różne zalezy co wybierzesz... z tego co pamietam to bez wzgledu gdzie spisz o 2 w nocy doliczaja oplate za kolejny dzien. Tu masz ich stronke z cenami i opisem: http://www.tropical-islands.de/pl/noclegi/ Ania19 moi rodzice sa nie zadowoleni ze sie pospieszylismy przed slubem z dzieckiem i ze sie chwalimy a nie ma czym.... My juz jestesmy razem 8 lat a mieszkamy razem 5.. z domu wyprowadzilam sie w momencie napisania matury, nie znajac jeszcze wyników. Oczywiscie byl to skandal i wielka afera... Rodzicom nigdy sie nie dogodzi, a to Twoje zycie i nie bój sie stanowczo okreslic co Ty chcesz i do tego dąż. To Ty masz byc szczesliwa, twoja mama juz dokonala swoich wyborów a teraz musi Twoje zaakceptowac. Na poczatku nie jest łatwo ale sie oplaca postawic na swoim, szczeólnie widac to pozniej z perspektywy czas...:) A jak mama sie zachowuje wobec ciebie nieelegancko i mówi ci przykre rzeczy to nie przychodz do niej... ja tak robie bo nie mam ochoty sie denerwowac. Jak jej zalezy (a na pewno jej zależy) zeby miec kontakt z toba i wnukiem to bedzie sie gryzła w jezyk zanim cos glupiego powie. :) Marti84 No mam nadzieje ze urósł bobas i zdjecie bedzie równie piekne jak Twoje:) Miłego ciepłego dnia, chyba bedzie upał:) A dzis i jutro czeka mnie zapraszanie gosci na wesele...
  21. kamiol badz dzielna, na pewno bedzie wszystko ok, trzymamy kciuki! teraz musisz miec spokoj i relax to pomoze szybciej wrocic do zdrowia:) Ania19 gratuluje wynikow. no i oczywiscie ogladajac filmiki ktore dziewczyny wrzocily tez wylam jak bóbr... a mi sie chyba udalo zaleczyc moja infekcje, mam nadzieje... w poniedzialek mam wizyte zobacze co gin powie. Jak patrze na wasze zdjecia usg to az mnie zżera ciekawosc jak wyglada moj maluszek, mam tylko zdjecie z 7 tc gdzie widac tylko "plamke" w pecherzyku:)
  22. BabyBlue ja bylam w tropical island rok temu w majówke. Bardzo fajnie tam jest. W pierwszej strefie sa baseny i "morze" z atrakcjami, lezaki itd. woda jest ciepla ale nie goraca wiec mysle ze powinna byc ok dla ciezarnej. Oprocz tego jest tam las tropikalny, zywe drzewa, prawdziwe zwierzeta biegaja wszedzie np. bazanty i pawie. Robia fajne efekty bo np jest burza i pada deszcz... nawet mozna polatac balonem, jest to ogromne. Jest jeszcze druga strefa, dodatkowo platna z saunami, duzo i roznego rodzaju, jacuzzi... baardzo fajne dla relaxu, jedynie ta strefa wydaje mi sie jednaj nie odpowiednia dla ciezarnych ze wzgledu na sauny... a no i wszyscy w tej strafie chodza calkiem nago, na poczatku jest dziwnie ale potem jest to normalne. Sa tez bary i restauracje, niby nie mozna wnosic swojego jedzenia ale wszyscy mieli swoje bo nie sprawdzaja... i bardzo duzo polakow bo blisko granicy:) Polecam:) mozna nawet zostac na noc, sa domki do wynajecia, my spalismy na plazy na lezakach ale malo sa wygodne.
  23. dziewczyny jak piszecie o fast foodach to az mi slinka cieknie... niestety moj narzeczony mi zabronil... powiedzial ze jego dziecko ma byc zdrowe a fast foody zawieraja same zle tluszcze negatywnie wplywajace na rozwoj m. in. mózgu....:( takze nie ma nowy hihi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...