Skarby Styczeń 2015

[Lewel]

Marti84 Cyprian i Bruno bardzo ladnie:) Laura to moja mala sasiadka i dzieci ja przezywaja Larwa:( okropne sa. Ale imie tez ladne :) Mi tez wlasnie duzo imion sie kojarzy z jakas osoba i odpada.

[Marti84]

Lewel, okropne to co piszesz... larwa, fe... to drogą eliminacji będzie NINKA

[Dominiq24]

Hej hej! Zdążyłam już dziś wrócić z pracy, paść jak mucha i spać jak zabita a teraz się budzę i wracam powoli do życia. To a propos ograniczeń ciążowych, które mi mega dają w kość.
Jeżeli chodzi o imiona to u mnie problem jest taki, że mi się za dużo podoba. Pewnie będę miała problem z decyzją. Ale na pewno nie będę się sugerować imionami osób, które znam. W ten sposób można sobie wszystko wykluczyć. A jeżeli imię wam się podoba, to macie szansę stworzyć nową historię dla siebie i swojego malucha.

Mam pytanie. Czy któraś z Was dostała może lek na mdłości w postaci czopków? Mi to gin przepisał. powiedział, że mogę to z doskoku stosować. Co prawda czuję się źle, ale boje się tego stosować. Właściwie nawet nie wykupiłam recepty. Co myślicie?

[Lewel]

Hmm skoro Ci gin to przepisal. . . Ale ja bym nie brala zadnych lekow lepiej. No chyba ze byla by to jakas super koniecznosc ktora mialaby oslonic malucha. Moze zrob sobie herbatke z odrobina imbiru? Zetrzyj troszke korzen imbiru do zwyklej herbary. Imbir dziala przeciwwymiotnie.Marti 84 no dzieci sa czasami okrutne, ale nie sugeruj sie tym. Do kazdego imienia mozna wymyslec okropne przezwisko.

[Dominiq24]

Piję herbatę z imbirem, miętę, wodę z cytryną, migdały, banany i sto innych sposobów. pomaga na dwie minuty albo wcale. Chociaż wlaśnie wypiłam kefir i całkiem dobrze się czuje. Zobaczymy na jak długo. Co do leków gin zapewniał, że to bezpieczne zwłaszcza jeżeli doraźnie stosuje. Jeszcze się wstrzymam.

[agulinek]

Ja Wam dziewczyny naprawde współczuję. Przyznaje,że poza sennością, małymi skurczami brzucha i mdłościami jako reakcja na intensywne zapachy, to w zasadzie nic mi nie jest. Nawet czasem mnie to martwi,ale moja mama też tak miała,wiec tłumacze to dobre samopoczucie genami;)
Nasza Fasolka to będzie Jaś albo Aleksandra. Zawsze podobało mi sie też imię Olga,ale mąż ma złe skojarzenia. Izabela też ladnie,ale wole Ole;)
P.s. Znam 3 małe Laury, żadnej Larwą nie zwą, natomiast wszystkie trzy są naprawdę śliczne;)

[klalaa]

Dawno mnie tu nie było, ale mam teraz zawrót głowy, studia kończe, prace musze oddać na dniach , egzaminy co chwila i nie mam czasu się tu udzielać :( i każdemu marudze i jestem jak typowa baba w ciąży :P

Ostatnio tak mnie zaparcia kilkudniowe wymęczyły, ale poradziłam sobie z nim tak: wieczorem zjadłam ok. 5 suszonych śliwek i popiłam sokiem z dwóch jabłek . Nie wiem co bardziej pomogło ale na drugi dzień ulga ;)

Jeśli chodzi o imiona to na dzień dzisiejszy miałabym Oliwię, Miłosza lub Kubusia.

Gdzieś czytałam, że mimo tego, że polecają imbir na mdłości to nie powinny go pić kobiety w ciąży. Ale już nie pamiętam czemu.

[marlenek]

Witaj Bumblebe:)
Powiało optymizmem, dzięki - tego mi było trzeba :)
choć pomimo dolegliwości jestem coraz bardziej szczęśliwa.
Ja też nie mam zamiaru się przenosić do tematu "luty". Tu jest moje miejsce :) No i mam "starsze" koleżanki, które kilka dni wcześniej przechodzą coś co mnie czeka.
Nad imionami teraz jeszcze nie myślałam ale wcześniej tak. Podobają mi się Dominika, Wiktoria, Weronika, Barbara, Natalia, Oliwia, Hanna, Pola,
co do chłopców to jest gorzej, może Błażej, Kamil, Leon.
Tatuś nie chce żadnych wymyślnych, tylko tradycyjne -ja raczej też.
A co do psucia sobie imion jakimiś osobami, to mam tak, że np podoba mi się jakieś a potem mam w przedszkolu takiego delikwenta i jest łobuzem i już imię popsute ;)

[Wiolcia 8 styczeń]

klala i Marti84 dzieki za wsparcie, nie jest łatwo. Najgorsze, że jestem wyłączona z wszystkich dotychczasowych zajęc a byłam baaardzo aktywna osoba. Tak jak pisałyście czekam na koniec pierwszego trymestru i marze by poczuć sie normalnie bez nudności i bólu. Klala jak na porodówce ktoś bedzie sie darł to na pewno bede to ja hihi do zobaczenia hihi
Diaannka77 Gratuluje! Ja jestem w 9 tygodniu + 2 dni w poniedziałek ide do gin po 2 tygodniach. Ciekawe jak moj maluszek jest juz duzy.A na te senność nic nie poradzisz musisz sie temu poddac i odpoczywać jak tylko masz ochote.
martusia2222 i marlesia podziwiam was macie juz 2 dzieci i trzecie w drodze. Ja przezywając tak ciąże na dzien dzisiejszy nie zdecyduje sie na drugie. 2 miesiace leze w domu z okropnymi nudnosciami i wymiotami...normalnie funkcjonowac sie nie da. Choć pewnie jak zobaczee malenstwo to wszystko mi przejdzie i zapomne o tym co przechodziłam. Trzymajcie sie mamuśki jestescie tu chyba najbardziej doświadczone. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o witaminy to mój gin nic mi nie przepisał. Kazał brac kwas foliowy i to wszystko. Ja sobie sama kupiłam witaminy matruelle bo po takich wymiotach watpie bym dostarczała niezbednych witamin małemu skarbowi. Te witaminy tez zawieraja kwas foliowy takze tamte odstawiłam.
Od poczatku ciąży biore luteine ale to mam na bóle brzucha bo z poczatkiem były bardzo ostre.
Wczoraj po 2 miesiacach cały dzien spedziłam na powietrzu i czułam sie lepiej takze byłam przeszczesliwa.
Ide dzisiaj odebrac wyniki na toksoplazmoze i cytomegalie.
Pozdrawiam was dziewczyny

[Bumblebee]

marlenek Właśnie zwróciłam uwagę, że mamy podobną historię z terminami wg OM i USG! Fajnie, jest mi raźniej! I jeszcze jesteś z Warszawy Może będziemy wspólnie wydzierać się na porodówce ;))
Wiolcia 8 styczeń Ty to jesteś wojowniczka. Przy tym wszystkim, co musisz znosić, ten drugi trymestr będzie smakował Ci lepiej niż komukolwiek innemu. Na szczęście już bliżej niż dalej. Jeszcze troszkę i odetchniesz:)

[diaannka77]

Witam wszystkie mamusie;*

My z mężem już dawno zastanawialiśmy się nad imionami ale jeszcze nie mamy nic konkretnego dla dziewczynki on chce Małgosia ja wolałabym Marysia, Wiktoria lub Natalia a dla chłopca mamy tylko Jakuba czyli Kubusia;) Znamy jednego Kubusia i jest przesłodki;) Chcemy z mężem proste i ładne imię może dlatego że jesteśmy ze wsi i jesteśmy prostymi ludźmi;)
Kiedyś poznałam jedną Laurę miała jakieś 4 latka była prześliczna;)

Odebrałam wczoraj wyniki badań i nie wiem jak czytać toksoplazmoze może któraś z Was wie jak to mi doradzi jutro co prawda mam wizytę ale już się martwię bo wynik wyszedł dodatni;(

[Marti84]

Dominiq24 ten lek na mdłości w czopkach, ja bym się chyba nie zdecydowała... jeśli można uniknać przyjmowania farmaceutyków to lepiej to zrobić, chyba że jest Ci bardzo niedobrze, a nie działają naturalne sposoby to może wtedy... Trzymaj się Dziewczynko.
klalaa to masz teraz niezłe urwanie głowy:) w pewnym sensie dobrze, bo nie mozesz poddawac sie ciazowym dolegliwosciom,i te pierwsze tygodnie przeleca Ci jak z bicza strzelil, a z drugiej strony tez pewnie wolalabys polezecsobie spokojnie i nie miec nic na glowie... ale już nie długo :)
Wiolcia 8 styczeń trzeba korzystac ze swieżego powietrza. Daj znać jak po badaniach w poniedziałek:)

Dziewczyny, u nas na Śląsku pogoda dziś piękna, cudne słoneczko, ptaszki śpiewają...super:) po wczorajszym spadku energatycznym i samopoczuciowym dziś chyba będzie lepiej...;) wczoraj cały dzień stracilam na siedzeniu przed kompem i spaniu, jedynie wieczorem 6km spacerek. Ale dziś już się nie dam, ogarniam mieszkanko, potem jadę na ślub znajomego, a wieczorem wypad do knajpy :) na szczęscie takiej z ogródkiem, gdzie mają drinki bezalkoholowe, czyli taka mieszanka różnych pysznych soków :) już się nie mogę doczekać :)
Życzę Wam wszytkim dobrego dnia, zero mdłości i senności i super humorków:)
PS. właśnie dziś się ważyłam i na wadze spadek 1kg w porówananiu do zeszłego tygodnia, a w pasie w nic się nie mieszcze tylko mi się oponka wylewa... hmmm. a Wy jak wagowo?

[Marti84]

diaannka77 tu masz opis jak iterpretować wyniki:
http://parenting.pl/portal/wyniki-toksoplazmozy
sprawdź

[Linda24]

Witam wszystkie piekne Panie! A w szczegolnosci swieze mamuski :) Gratulacje :)
Czytalam dziewczyny caly czas, ale jakos nie mialam kiedy sie zebrac, zeby cos napisac. Leniuchuje na calego hehe. Dzis planuje jednak jakis skromny spacerek. Sokowirowki nie przetestowalam, bo w czwartek bylam tak zmeczona, ze zapomnialam ja zabrac od rodzicow... Ale dzis po nia jade i napewno uzyje! Bole brzucha nadal mi doskwieraja, nic sie pod tym katem nie zmienilo, plecy tez daja o sobie znac i to dosyc mocno. Ale juz po jutrze usg, nie moge sie doczekac! Pozdrawiam i milego weekendu zycze:*

[Linda24]

Aaaa no i co do imion to u nas podzial byl taki, ze ja wymyslam dla chlopca a maz dla dziewczynki. Wyszlo na to, ze bedzie Alicja lub Sebastian ewentualnie Patryk :)

[Lewel]

Czesc Mamuski:) U nas piekne slonce na podkarpaciu:) Az chce sie zyc! dianka 777 a pozytywne wyszli Igm czy Igg? Ja jeszcze nie przechodzilam tokso i troche swiruje. Wszystko szoruje i robie w rekawiczkach:P Boje sie tego chorobska. Ale musi byc dobrze:) Pozdrawiam wszystkie Mamy. Ja dzis bede ogarniac nowe mieszkanie juz nie wiem ktory dzien:P ale pozytywnie:) W koncu to Nasz wlasny kat:)

[diaannka77]

Lewel IgG dodatni IgM ujemny.

[diaannka77]

Matri84
Dzięki za ten link trochę się uspokoiłam;*

[Linda24]

Dziewczyny, ode mnie taka mala rada, moze komus pomoze. Na zaparcia u mnie (i mojej mamy) najlepsze orzeszki ziemne. Od jakiegos czasu mam je zawsze w domu, sa niezawodne ;)

[Marti84]

diaannka7 no widzisz, nie bylo się o co martwić, znaczy, że dawno przeszłaś i masz odporność :) super:)
Lewel ale jak już sobie ogarniesz to Wasze gniazdko to będziesz przeszczęśliwa... wszystko po remoncie, czyściutkie i pachnące świeżą farbą:) idealnie na przyjęcie Twoich szkrabków :)
Linda24 spróbuję z tymi orzeszkami, chociaż póki co mi przeszło, chyba przez tą kawkę z rana, i owsiankę z suszonymi śliwkami:)

[Linda24]

Marti84 na mnie kawa czasem tez dziala, a co do suszonych sliwek to zrobilam,sobie kiedys kompot z calej paczki i wypilam na raz, niestety nic nie dalo:/ A orzeszki chrupie wieczorem zamiast chipsow hehe i dziala cuda:)

[klalaa]

Czy którejś z Was zdarzają się czkawki? Ja dzisiaj już trzeci raz, nic nie pomaga, a pojawia się zawsze po jedzeniu. Dziwne to takie ;/

[Linda24]

klalaanie nie zdarzaja sie wczesniej niz normalnie, ale przed ciaza mialam tak, ze jak zjadlam cos smazonego to odrazu czkawka. Sposobu na to jednak nie znalazlam a problemy z zoladkiem mialam spore. A teraz kiedy nie pije kawy na czczo i nie pale i generalnie troche lepiej jem to raczej mi to nie doskwiera. Jestem po 3 kielbaskach z grilla, nie czkam:)

[klalaa]

U mnie też dzisiaj grill, ale ja kiełbasy nie umie przełknąć ;) Wszystko czym się kiedyś zajadałam to teraz odpada ;)

[marlenek]

Byłam dziś na usg, Dzidziuś ma 7mm, czynność serca 121/min. Zapytałam czy możemy posłuchać serduszka a lekarz powiedział, że przed 11tyg lepiej nie bo to może zaszkodzić.. Czy Wy słuchałyście? Pierwszy raz się spotykam z takim zdaniem, ale oczywiście się zgodziłam.
Po tym jak widziałam Maleństwo to wszystko jest lepsze :) :) nawet mdłości dziś nie miałam :)