Witam,
dawno mnie nie było ale jakoś nie mam czasu wiosna a ja mieszkam na wsi więc dużo roboty;) Robię normalnie wszystko tylko się nie przemęczam i nie dźwigam, normalnie sobie plewie, rwę truskawki a po niedzieli zacznę rwać malinki już nie mogę się doczekać;) Jestem obecnie w 8-9 tygodniu ciąży termin gin powiedziała ,że jest na 17 stycznia, ostatnia miesiączkę miałam 10 kwietnia mówiła że nie liczy się od miesiączki tylko tydzień po nie wiem nie znam się;) Moje maleństwo w niedziele miało 1,7 cm a pęcherzyk 4,3 cm serduszko biję mocno!!:) Jestem szczęśliwa czuję się doskonale jak na ciążę senność jedynie mi dokucza ,ale jakoś da się wytrzymać;)
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i współczuję mdłości i wymiotów.