Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ojej... Teraz juz tak chyba będzie,co?co raz gorzej ze zdrowiem.... Dobrze, że Wam przechodzi jak na razie bez większych stresów...
Ja tez właśnie nie wiem jak rozpoznać ten twardniejacy brzuch... Niekiedy mam tak jak idę albo stoję i mam wrażenie ze zaraz mi pęknie, to jest to?
W piątek mam echo serc maluszków i sprawdza czy jtorbiele się zmniejszyły... Oby! Już bym chciała piątek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w6u39ft3.png

Odnośnik do komentarza

Bumblebee - w piątek na warsztatach zdrowotnych była pani z banku komórek macierzystych - z tego co zrozumiałam to MOŻNA oddać za darmo komórki macierzyste do wykorzystania przez innych; są trzy rodzaje materiału jaki się pobiera i jeden z nich (ze sznura pępowiny) może być wykorzystana praktycznie przez każdego przy przeszczepieniach. Nie wiem jak wyglądają szczegóły, bo my mimo wszystko pewnie zdecydujemy się na podpisanie umowy i zamrożenie dla naszych dzieci (na warsztatach była zniżka), w każdym razie podpytaj w https://www.pbkm.pl/.
olenka1991 - czekam jutro na foto kreacji!!! na ślubie będziesz miała tyle innych emocji, że nawet lekkie obciskanie nie będzie przeszkadzać;) życzę aby brzuszek nie twardniał!!!
LeaKa - po no-spie i jak poleżysz teraz śpiąc powinno wszystko się rozluźnić! napisz jutro czy już wszystko dobrze:)
daguccii - skąd jesteś? gdzie masz taki super sklep z wózkami? :P

Dzisiaj zamknęłam w słoiki kolejną partię jabłuszek:) jutro gruszki! i może znów wyruszę z wózkiem po brzoskwinie lub morele:)

http://s4.suwaczek.com/201412292265.png]ola.kurzynska@gmail.com[/url]

Odnośnik do komentarza

ale-k-sandra no nam nawet na Sr polozna mowila ze do konca października jest jakas znizka na ta krew pepowinowa... Ale my i tak chyba sie nie zdecydujemy, bo biorąc pod uwagę jeszcze cenę szczepionek to chyba nas nie stać:) a sklep w tarnowskich gorach wiec zapraszam na Śląsk :D

Anneterainbow juz masz kontrole? Kurczę mi mówili ze mam sie umawiać po 28 tyg bo te torbiele niby wchlaniaja sie do 26 tyg... Mam nadzieje ze będzie juz u ciebie "czysto", chociaż jezeli serio do 26 to z doświadczenia mojego z wytrzewieniem po pierwszych prenatalnych wiem ze tydzień czy dwa robią meeeega roznice. Trzymam kciuki! I będę w piatek chyba chodzić po swiecie i szukac wifi na bieżąco wiec pisz od razu!

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflhb8pi36qmsc.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

LeaKa super że przeszło teraz takie bóle będą się u nas pojawiać dość często ważne żeby odpowiednio reagować:D
daguccii zdecydowałaś się już na jakiś konkretny model wózka? U Ciebie kochana to przynajmniej libido szaleje a u mnie? Nic zero. A po ostatnim razie dostałam skurczu tak mnie bolało że się wyprostować nie mogłam. Wiec narazie chyba celibat ja niewiem:D

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kr6fb4k0y.png

Odnośnik do komentarza

Linda to chyba Hania często ma czkawkę :D

Ja też wprowadziłam celibat mojemu W, jakoś tak psychicznie nie mogę się przełamać by poszaleć :D no obiecałam mu noc poślubną hehe bo już pyta kiedy i kiedy :D jak coś próbuje to go odpycham, już mi go szkoda naprawdę, ale jakaś bariera mi się załączyła i nie mogę.. :P Tylko wam mogę się wygadać, bo wiem, że dla was to normalne i nie jedna tak ma, a normalna osoba może tego nie zrozumieć bo przecież można się bzykać w ciąży :D A dzisiaj wstałam i czekam na kurierów bo mają przyjść paczki z wyprawką :D Nie mogę się doczekać :D Jeszcze tyle przed nami, ale pocieszam się faktem, że już coś mam a teraz stopniowo będziemy dozować wydatki :D co do wózka to mam upatrzony fajny wózek który na stronie producenta kosztuje 1400 zł a w sklepie widziałam go za 1240 i ten chyba kupię. W przyszłym tyg jedziemy się dowiedzieć ile się czeka bo chcemy zamówić w innym kolorze niż jest w sklepie. ;) Od początku myśleliśmy o innym tego samego producenta, ale już podoba mi się ten bo ma większą gondolę, a też jest taki lekki. Jak nie uda mi się wstawić foty kiecki wcześniej to wam wstawię zdjęcie ślubne, nie mam weny na zdjęcia jakoś ;p jeszcze to uczulenie na oczach o którym wam kiedyś pisałam wróciło do mnie już 3 razy i chyba muszę iść do dermatologa jednak no bo się męczę z nim z miesiąc. Co się zagoi to znowu wyskakuje. ;/ Miłego dnia mamuśki, pozdrawiam ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

marlenek no ja wiem, ze palenie zle, ze smierdzi, ze drogo, ze niezdrowe i ze tyle juz wytrzymalam... Ale nadal mi sie chce! Co poradzic?:/ Teraz wytrzymuje, bo wiem, ze dla malego, jak bede karmic tez dam rade, ale jak tylko przyjdzie taki dzien, ze bedzie mi wolno... Nie wiem czy sie powstrzymam:/ dagucci co poradze;p ciagle mi siw chce a mam dwoje palacych w domu!:/
olenka mozliwe, mozliwe, bobasy w brzuchu czesto maja :) Ja tez sie mecze z tymi powiekami, czekam na wizyte w klinice, bo na miejscu juz nie wiedza co zrobic. Kortyzon dziala ale tylko jak go uzywam, jak przestane na dzien czy dwa to wraca.
Anettrainbow trzymam kciuki za coreczki:)

U mnie z libidem tez slabo, u meza w sumie chyba tez, bo jakos nie nalega. Ostatnio cos tam sie zaczelo dziac, ale coz jak mama czuwa? A w nowym mieszkaniu sypialnie na osobnych pietrach sa...;p
Lece do pracy (2,5 tygodnia zostalo moje drogie:)), milego dnia dziewczyny!

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Sorki Dziewczyny, wykasowało mi posta i nie bede tego pisac jeszcze raz bo mnie zaraz szlag trafi :/ Na bieżąco kopiuje, a jak przyjdzie co do czego to coś nie zagra i dupa!
Ciesze się, że dolegliwości poprzechodziły i trzymam kciuki żeby wszystkie dobrze się czuly. Ja dziś mam SR i Tom idzie ze mną, mam nadzieję, że się nei zniechęci. Poza tym na maila wrzucę Wam mateiały z SR odnośnie porodu, polecam zajrzeć. A, i przyjdzie dziś do mnie paczka fatałaszkami na porodówkę, 3 koszule + szlafrok, przynajmniej już o tym nie musze myslec :)
Oleńka czekam na fotę w kiecce i na zdjęcie nowych zdobyczy, które przyniesie kurier.
Linda fajki, wiem znam... ehh nie myślmy o tym, to już prawie pół roku, Kochana!
Bumblebee zdrówko wróciło juz do normy? Dziś ostatni dzień w pracy,tak? Werble na Twoją cześć, będziesz się a nami byczyć :P
Marlenek lepiej dziś z ciśnieniem? Co dziś pichcisz na obiad?
MAdzia75 wróciłaś juz do domku? Jak córcia?
dagucci super że jesteś :) pisz no zaraz jaki to taki super model wózka?

Odnośnik do komentarza

Daria13 no po wczoraj mam 3 typy... Tako baby heaven, expander mondo Grey, tako junama sport(ten troche pod znakiem zapytania bo kosztuje 2100, a aż tyle nie chcieliśmy wydawać...chociaz rodzice stawiają:p). Wizualnie cudne wózki, maja wszystko co chciałam, musze jeszcze jakies opinie poczytać..
Miejmy tylko nadzieje ze po porodzie jakos to będzie wyglądać z tym sexem...:p

Linda wiem jak jest, chociaż ja nie pale od sierpnia zeszłego roku, a talie mega chęci przyszly mi dopiero teraz...

olenka a co zamawialas?:D chwal sie :D ja sobie zrobiłam rozpiskę na kolejne miesiące i zrobiłam "kosztorys"... Masakra :D

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflhb8pi36qmsc.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

dagucci a no zamówiłam jakieś tam duperelki typu pieluchy tetrowe i flanelowe, smoczki, sobie 2 koszule do karmienia, kocyk polarowy i bawełniany, jakieś podkłady podpaski itp, no takie głównie rzeczy potrzebne na szybką akcję jakby coś się zaczęło dziać i by trzeba było jechać do szpitala :D bo sytuacja Madzi a także mojej koleżanki i bratowej, które miały nagłą akcję porodową w 7 miesiącu, dają mi do myślenia, że już czas :D a że tak naprawdę nie miałam nic tj. zero koszul bo śpię w piżamach no to chociaż to chcę mieć jakby coś :D zbieram taką typową wyprawkę do szpitala jak na razie, chociaż mam nadzieję, że Hania wyjdzie najwcześniej pod koniec grudnia :D a najlepiej 8 stycznia :D ale lepiej mieć to wcześniej ogarnięte.

Linda no właśnie muszę iść jednak do dermatologa, może też mi coś da na to, no bo co się zagoi to robi się znowu.

Marti na pewno wrzucę wam jakąś fotę w sukience, spoko :D nie jest to wymarzona kiecka, ale ważne że jest i zmieściłam się cudem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

dzięki Marti, dziś się dobrze czuję - zaraz wyruszam na zakupy, które miałam wczoraj ogarnąć, zamierzam namierzyć pościel i kilka brakujących kosmetyków. Oczywiście z butelką wody i małym batonikiem w torebce.
Dziś na obiadek pieczone ziemniaczki i kotlety mielone z mięsa wołowego z pieczarkami w środku - nie robiłam jeszcze ale tak sobie wymyśliłam - mam nadzieję, że wyjdą :)
Dziewczyny moje libido poszło się je... a mnie zostawiło samą. Mam nadzieję, że po porodzie wróci :) Już czekam :)
transatlantyk ehehe, dobre :)
Moje koszule do karmienia i porodu już przyszły - fajne są :)
daguccii, nie wspominaj o kosztorysie bo załamać się można.. Strasznie dużo to wszystko kosztuje.
Marti, tak tak, dziel się materiałami - z pewnością się przydadzą :)
Bumblebe, odliczamy już godzinki do końca pracy, 3,2,1.. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ezp03lg0i.png

Odnośnik do komentarza

Marti ty jak cos napiszesz to zawsze mam uśmiech twarzy
Marlenek moje libido poszło z twoim :p
Byłam dzis na glukozie, spoko myślalam ze gorsza ale te 2h siedzenia :/
Kto tam ma zamiar palić noooo chyba linda a wiesz co pomysl ile kasy na te fajki musisz wydać mozesz odłożyć na dziecko :)
Dzis ide na masaz hurraaaa, maz nadal chory w nocy zbijalam gorączkę, ja padnięta opór jestem wczoraj miałam temp 35,1 wiec osłabiona ale nie daje sie i do przodu miłego dnia mamuski

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3r63k987u.png

Odnośnik do komentarza

Widzę, że problem z seksem naprawdę jest... A wszędzie się rozpisują, że jest dokładnie na odwrót! Zresztą nie tylko na ten temat.. Może jakbyśmy znały prawdę, to byśmy się nie zdecydowały... :-)
Dagucci obszczany patyk rządzi!! :-) ale tak powaznie, to rozumiem co chcesz powiedzieć. Myślę, że rzeczywiście to mechanizm psychiczny i wtedy już niemal "musisz", żeby sprawdzić czy "tym razem" pójdzie ok... Ja bardzo chcę, żeby wszytko poszło ok, bo to że pewnych odruchów nie mam nie znaczy, że źle życzę małemu (i sobie jednocześnie), bo jak powiedziałam A to muszę powiedzieć i B. Będzie dobrze! :-)
A w ogóle to ja też myślałam, że hemoroidy to robaczki jakieś. I to nie tylko jak byłam mała... :-)
Linda super, że już tak niedługo! Jak ten czas leci! Ja z jednej strony Wam zazdraszczam a z drugiej sama tak wybieram - no nie dogodzisz! :-)
Ja kupiłam 2 łóżeczka z materacami (jedno małe, żeby zrobić z niego dostawkę do łóżka), 2 wypażacze, 2 laktatory, 3 podgrzewacze, butelek chyba z 8, przewijaki 2, drugi wózek, drugie MaxiCosi, system przechowywania, system dozowników do mleka sztucznego, wiaderko do kąpieli i sama nie wiem co jeszcze! Do tego ciuszki, czapeczki, kurteczki,śpiworki, niedrapki, skarpetki, śliniaczki po nie wiem ile zestawów w rozmiarach 52-56, 62-68 i 74... Robert pytał mnie kilka razy, czy my na pewno będziemy mieć jedno dziecko ... :-D Ale dałam za to wszystko ok. 300,- Euro, bo wszystko jest używane, więc nie majątek, a będę potrzebować wszystkiego podwójnie, również na Polskę. I tam chcemy ten drugi komplet zostawić na stałe, żeby nie wozić jak będziemy jechać w odwiedziny. Jak popatrzyłam na tamte ceny to stwierdziłam, że w muszę kupić tutaj jednak i tam zawieźć. A kiedyś było odwrotnie... Za wózek nieużywany dałam 20,-. Za wyparzacz w orginalnym pudełku 2,-. Za wiaderko 1,-. Podgrzewacz też 2,-. Ciuszek najdroższy wypaśny spiworek/kurteczka z metką od Bennetona 4,-. Łóżeczko z materacem 10. A mam znajomych z firmą sprzątającą hotele i mają maszynę do wyparzania materacy pościeli. Podobno nawet nowe powinno się przez nią przepuścić... daję im wszystko do wyparzania co pół roku, to wszystko też dam...
Brakuje mi kosmetyków dla małgo i pieluch, pieluch dla mnie i ciuchów na porodówkę dla mnie. Reszta wręcz wysypuje się z pokoju... Nie wiem gdzie to upchnę!!
Tak nawypisywałyście, że mi się mały przyśnił pierwszy raz. Taki był duży i tłusty, z wielką głową... :-)

Odnośnik do komentarza

a taką chcę dostawkę do łóżka. Niby z nami ale nie z nami. I bezpieczniej się będę czuła, że nie zgniotę:-) a sen mam jak niedzwiedź w styczniu. Nadal!
A w ogóle to na tamtym zdjęciu są wieszaczki. Mają 60 lat! Każdy jest inny, robiony i malowany ręcznie. Dostałam je w prezencie od starszej pary na tym pchlim targu. Mówili, że ten pan je zrobił dla ich jedynego syna, zanim się urodził. I potem ten syn zginął... I zostali sami. I sprzedają dom i chcą sami oddać swoje największe skarby. A ja się tak nimi zachwyciłam, że stwierdzili, że właśnie znaleźli dla nich dom. Byli tacy szczęśliwi, że je nam dali. Bedę je trzymać i szanować dopóki żyję.
Swoją drogą oni byli tacy mili i tacy sami na świecie... On umarł prawie 35 lat temu. Powiedzieli, że jeśi czegoś żałują w życiu, to tego, że mieli tylko jedno dziecko. Bardzo żałują....

monthly_2014_10/skarby-styczen-2015_18519.jpg

Odnośnik do komentarza

Tak Was dziewczyny czytam i mam to samo, takie dziwne kłucie przy pępku, brzuch mnie też pobolewa, sama nie wiem jak nie wiem gdzie już chwilami sama nawet nie wiem czy boli czy to moja wyobraźnia. Mały cuduje tak od 3 dni, że czuję go non stop, tak się przeciąga, że trochę mnie przy tym boli, może to właśnie związane ze wzrostem naszych maluchów, że bolą nas brzuchy? dosłownie czuję się skopana ;-)

olenka ja też czekam na zdjęcie :D ja to już się robię wstrętne ciążowe narzekadło :D Ale kocham moje maleństwo :-)

Elciaaaa nie przyłapałam jeszcze moich piersi na tym :D Ale co jakiś czas budzę się z mokrymi plamkami wielkości orzecha na piżamie w miejscu piersi

Linda masz absolutny zakaz palenia, a nawet wąchania dymu! Jak ja się dowiem to do Ciebie przyjadę i.... :D

daguccii łączę się z Tobą w bólu z tym remontem, u mnie trochę podobnie, chociaż mieszkamy nadal, ale remont się przeciąga, Ł. nie ma czasu na skończenie, bo uczy się na kurs, a to jakaś służba, więc nie ma za dużo czasu też dla nas :-( no ale kiedyś musi się to skończyć, tak jak mnie wcześniej pocieszały dziewczyny :-)

LeaKa dobrze, że obyło się bez szpitala, jakiś czas temu podrzucałaś nam stronkę ze swoimi projektami, ale nie działa

Anetterainbow czekamy na wieści! :-)

Właśnie, kupujecie same koszule ciążowe? Zastanawiałam się nad piżamą, ale sama nie wiem? Co w szpitalu się bardziej sprawdzi? Macie rację już trzeba szykować swoją torbę do szpitala. A może by utworzyć na gmailu jakąś listę rzeczy do szpitala?

AnnaLee ale super ta dostawka, chyba jak byśmy mieli sypialnie, bym się na nią skusiła :-) fajnie mieć tak malucha przy sobie zawsze :-) piękna historia z tymi wieszaczkami

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliyb0uls1e.png

Odnośnik do komentarza

kamiol ja też czuję się taka porozciągana od środka... Ale nie czuję bólu, czasem tylko ucisk..
A ta dostawka to tylko na noc, będzie miał drugie, normalne w swoim pokoju, do spania w dzień. I tylko na sam początek :-) ta dostawka jest mała, więc samo się rozwiąże :-) w maszej sypialni nie ma miejsca jak widać na łóżeczko, a nie dam rady łazić do innego pokoju za każdym razem.. Kupiłam też niańkę elektroniczną, oczywiście też używaną, ale i tak w nocy wiem, że nie dam rady... pod tą dostawką zaplanowałam już taki duży kosz ze wszystkim, żeby mieć pod ręką wszsytko czego będę potrzebować.Jeden podgrzewacz też jest kupiony specjanie na sypialnie. Chcę mieć wszystko w zasięgu ręki. Pewnie do końca to i tak tak nie będzie, ale chcę sobie wszystko ułatwić ile tylko się da...

Odnośnik do komentarza

Chyba lepiej z tego wszystkiego nie mieć libido niż mieć i nie mieć frajdy, bo wtedy można się sfrustrować :P Moja mała też dziś daje czadu i od wczoraj cały czas kopie pod żebrami czyli po cichu mam nadzieję, że już się odwraca we właściwym kierunku. Chciałabym. Aaa... i dzis dzien wazenia był, nic nie przytyłam przez ten tydzien, ciagle jest 8kg na plusie, cale szczescie :)
Ania.Lee pozazdroscic ze mozna uWas kupic tyle rzeczy za tak niewielkie pieniadze. Co z tego ze uzywane? Sama mowisz ze wszystko w bardzo dobrym stanie. Te wieszaczki prześliczne, masz teraz czesc z zycia innych ludzi, cos wykonanego z milosci do dziecka, oby to byl dobry talizman Kochana! :) A dostawka do łózka mega :) nie widziałam takiego czegoś jeszcze.
Zabka masaz... mmmm pozazdroscic :) to jest specjalny dla ciezarowek? robia Ci go na boku?
Linda juz tak malo zostalo do wolnego! Ale super! A jak mowilas w wakacje, ze od listopada pojdziesz na wolne, to sie wydawalo ze gdzie tam jeszcze... i bum:)
Marlenek na pewno wyjdą pyszne :) to nie nachodz sie za duzo i uwazaj na siebie.
kamiol hmm nie wiem czy przejdzie pizama do szpitala, chocby ze wzgledu na to, ze oni sprawdzaja jak sie wszystko goi po porodzie i pewnie łatwiej im jak masz koszule a nie porteczki. Chociaz i tak masz bielizne wiec powinno byc obojetne. Ciekawe.

Odnośnik do komentarza

Marti zgadzam się w 100% z tym libidem :-) ta sytuacja pokazuje jak ważny jest seks w życiu i związku. No niby zawsze był ważny, ale chyba nie spędzał mi snu z powiek :-) a teraz tak :-) najbardziej opory Roberta i to jego podejrzliwe spojrzenie, jak u Bazyliszka normalnie! :-) ale ja też się czuję coraz bardziej nieswojo. W cholerę z tą grubością i niewygodą, ale trochę mam takie wrażenie jakbyśmy nie byli sami.. Wiem, że to głupie, ale nic nie mogę poradzić. Jest z nami ktoś 3 i może nie patrzy, ale słucha... ja nawet psa z sypialni wywalam, bo nie lubię jak się gapi. A jego nie mogę "wywalić"... Hmmm
A dostawkę widziałam tutaj u ludzi i udało mi się ją w końcu wyszukać w necie, ale jest tak potwornie droga, że szok! A Robert uwielbia robić w drewnie i tak jak tamten pan, uważa, że ojciec powinien zrobić na łóżeczko dla swojego dziecka. Sam. Tu będzie przerabiał tylko, ale to już coś :-) wyślę Wam zdjęcie jak będzie gotowe :-)
A w ogóle to wrzucajcie zdjęcia pokoików, jak już bedą gotowe oczywiście, z chęcią wszystkie popatrzymy - tak mi się wydaje.. ;-)
I zgadzam się z Tobą w 100% co do tego talizmanu, to samo sobie pomyśleliśmy! :-)
A co do cen - nie rozumiem, jak można zarabiać o tyle więcej niż tam i być w stanie kupować o tyle taniej! Gdzie tu sens gdzie logika! Nawet żarcie potrafi tu być tańsze niż w Polsce! Nie mylić z lepszym!!
Podziwiam wszystkich, którzy żyją w naszej ojczyźnie, ja wyjechałam bo nie umiałam... Bardzo kocham Polskę, to moja ojczyzna, jedyna jaką mam, ale żyć w niej nie umiem i nie wiem jak inni to robią... Jak patrzę na moich rodziców, to z podziwu wyjść nie mogę, że zyją, nie zwariowali i nikogo nie zatłukli - dosłownie!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...