Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

kasia001 ale gryzaczek musiałabyś mu trzymać :)

mona odciągnąć możesz ile chcesz jak ci nie zje od razu to do lodówki. Jak masz bardzo dużo pokarmu to mozesz zamrozić :) nic się nie zmarnuje :)

nikula mój też śpi. Bidulek nie wie już sam kiedy noc a kiedy dzień mimo iż mu zaświecam światło by wiedział że jeszcze nie pora na sen nocny :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Moja też już śpi na noc. Bidulka jeszcze dzisiaj dochodziła do siebie po wczorajszych wojażach. Tak by się chciało dziecko wszędzie zabierac, ale jak później patrzę jak się ona męczy to się odechciewa z domu wychodzic. No ale nie będę dzikus chowac przecież:)
Można szalec byle nie za często. Między innymi dlatego na święta jedziemy do teściów, bo bliżej niż do moich rodziców, dobrze, że moi też tam będą i siostra z rodzinką również więc powinno byc fajnie:)
A Wy macie już jakieś plany na Boże Narodzenie?

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

hej
Mój skarb już śpi. U nas ok. Gaworzy na całego. 6 grudnia chrzcimy małą. Sporo zakupów do zrobienia bo rodzinka liczna będzie. Ale co tam to juz drugie to mam wprawę. Zresztą będzie kucharka to mam z głowy. Dziewczyny jak ubrałyście na chrzest maluszki. My będziemy w zimę to trzeba coś cieplejszego kupić . Chciałabym żeby miała już na drugi rok też. Możliwe że jakiś płaszczyk kupię.

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

mpearl właśnie ja 3h temu rozmawiała z siostrą o świętach. Nie spędziłyśmy ich razem razem od 13 lat !!! masakra!! Ona spędzała po swoim ślubie tylko z teściami, potem ja wyprowadziłam się i ze swoimi teściami. Mamy w planach zrobić święta takie mega fest wielkie u teściów siostry z moimi teściami :) Było by tak super :)

basia ja właśnie szukam coś dla maluszka z plolarku. Musi być coś mega ciepłego. Zobaczymy jak to będzie :)

Mój skarbuś jest taki cudny od kilku dni. Gada jeszcze bardziej. Stwierdziliśmy że zagada nas na śmierć :) Jest przekochany. Z dnia na dzień jestem jeszcze bardziej w nim zakochana.
Wczoraj kąpał się pierwszy raz z tatą w wannie :) Miał taką radochę ale mało miejsca na pluskanie.
A dziś kąpał się ze mną :) I miał taką meeeeeega radochę że szok :) Bo mama mniejsza, więcej miejsca i mógł utrzymać się na wodzie. W ogóle nie miał w planach iść spać :) Stwierdziliśmy że 2 razy w tygodniu będziemy tak się z nim kąpać :) Choć powiem wam że dla nas te 37 C to ziiiiiiiiimno Mi :P:P

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

puk puk! ta daaaa!!!! kurna to ja! :D
...ale sie czaiłam...ze 2 tygodnie..a od wczoraj próbuję nadrobić,ale mam jakieś 200 stron!!!!oszalałyście?! tyle mnie nie było,że nie wiem co pisać, i czy w ogóle jeszcze to przeczytacie (???!!!)..zaczne od początku,bo jakbyście nie pamiętały,to ciocia Kaja jestem :D
a teraz krótko o mnie...22.08 urodziłam Kajunię moją kochaną i od tamtej pory świata nie ma! jest cuuuudna i gada jak najęta,mówi agu agi agie, nie i ojej :D i przysysa się do wszystkiego, karmimy i butlą i cycem (z tym miałam problemy bo nie wiem na czym polega mieszane karmienie i każdy mówi inaczej, więc teraz butla co 3 godz a cyc ile wlezie, zjada z butli bardzo różnie, od 20ml do 180 (!!!!)...myślę,że to zależy,jaki ma apetyt i ile zje z cyca w między czasie...po pierwszych szczepieniach troche płakała wieczorem,ale dałam jej paracetamol dla dzieci i poszła spać, normalnie, czyli od 20 do 2 (karmienie) i potem do 5 (karmienie) i do 7 (karmienie) i czasem to już pobudka a czasem karmienie i kima dalej...nie wiem,czy dobrze ją karmię,ale staram się by miała jak najwięcej cyca, 17.10 ważyła 6.16 i miała 67cm...następne szczepienie 17.11 więc zob jak urosła...no jest kochana i cuuudna i bym pisać mogła eseje...za to z B jak zwykle..znaczy "chcemy dobrze a wychodzi jak zawsze" (czyli często do bani)...i mieliśmy teraz często rodziców,albo moich,albo teśćiów i tak ten czas leci,że szok!!!!3miechy prawie mnie nie było a jakbym na tydzień zniknęła!!!! a myślałam o Was codziennie!!!!!!! mam nadz,że Wasze bobaski zdrowo się chowają i pociechy macie z nich tyyyyyyyyle i więcej...a widziałam,że pisałyście o wadze (coś się starałam przygotować i nadrobić,ale ja chyba wolno czytam:D)..moja waga przed ciążą : 64...na porodówce....92!!!!!!!!! 28kg se dorobiłam!!!!po wyjściu do domu (po 3 dniach)wlazłam na wagę i w ryk! 5 kg mi spadło!!!!!!!!!!!a Kaja 4500 ważyła!!!!!...ale ja spuchłam jak balon po tej cesarce!!!! stan z dziś:72kg więc niby -20...ale się zatrzymało i lipa...nic nie chudnę a jem jak mi się przypomni....kurka wodna....dopóki karmię cycem,to nie stosuję diety...potem się zobaczy...ale na początku,jak mi woda zaczęła schodzić to mi kg dziennie spadało :( sikałam i pociłam się jak mysz! a teraz nic....znaczy się sikam cały czas, tylko mniej:D
a szwy miałam rozpuszczalne (mpearl chyba pis,że po cc nie ma,a ja miałam i było super...w ogóle poród był fajny,lubie rodzić:D (ale ja czubek,co?)..ciąży nie lubiłam,ale rodzi się fajnie,nawety jak to 24h trwa:) nie chcę zanudzać,więc nie będe się rozpisywać,ale jak kto ciekawy to chętnie napiszę...poza tym to temat zaległy,a my już na innym etapie...i też się zastanawiam,czy mi gondolka na zimę starczy bo Kaja jak się wyciągnie to też już prawie na cały wózio...a kurna zimą to chyba lepiej jej w gondolce będzie...sama nie wiem...na 17.01 lecimy do pl na chrzciny...ROK nie byłam!!!!!mam już śliczny płaszczyk i sukienusię...trzasnę foto to pokażę, Święta chyba tu, sami, bo B nie ma wolnego,ale za to 2 tyg po lecimy,więc zleci...szkoda...bo bym wolała z moimi rodzicami...ale trudno...a! i jeszcze jedno...mieliśmy dodatkowe usg na biodra i nereczkę Kai...bioderka ok,ale nerka nie bardzo..ma powiększenie miedniczki lewej nerki (zastój jakiś i nerka się nie opróżnia)..nie wiem...poprawcie mnie jak się mylę,ale chyba Nikula o tym pisała? (????)...mamy mieć kolejne usg na lepszym sprzęcie w szpitalu dziecięcym...tymczasem Kaja na antybiotyku, by nie dopuścić do ew inf moczowej,bo ta byłaby groźna dla nerki i trudna do wyleczenia....ponoć wada cofa się sama do roku...a jeżeli nie to zabieg...a tymczasem rok na antybiotyku (buuu)..ponoć dawka mini mini tyle tylko,by ew bakterie wybić, ale jednak...na szczęście Kaja go lubi (anyzowy, cukierkowy syropek)i cała przypadłość ponoć nie boli ...i Kajunia jest cuuudnym wesołym bobaskiem...ale się rozpisałam..a zasuwam jak nic, bo słyszę,że się wierci...więcej grzechów nie pamiętam...obiecuję poprawę, PRZYJMIJCIE MNIE Z POWRTOTEM!!!!!!!!!!!!!! i pytajcie bo nie wiem co pisac.....buziaki!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Kaju! Super, że z nami Jesteś!!!
Ja też nie jestem na forum każdego dnia. Ten czas tak szybko leci, że czasami nie ma nawet chwili aby usiąść przed kompem.
Pozdrowienia dla forumowych Mamuś i ich pociech!!! Życzę miłego tygodnia!!! :Kiss of love:
A ha dziewczyny! Muszę się pochwalić, że moja Julcia spała dzisiaj od 21:30 do 7!!!!!! Szok!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rqgk0yhcd.png
http://s10.suwaczek.com/19980425310123.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry. Kawusie sobie piję i czytam co tam naskrobałyście:)

basia681
hej
Mój skarb już śpi. U nas ok. Gaworzy na całego. 6 grudnia chrzcimy małą. Sporo zakupów do zrobienia bo rodzinka liczna będzie. Ale co tam to juz drugie to mam wprawę. Zresztą będzie kucharka to mam z głowy. Dziewczyny jak ubrałyście na chrzest maluszki. My będziemy w zimę to trzeba coś cieplejszego kupić . Chciałabym żeby miała już na drugi rok też. Możliwe że jakiś płaszczyk kupię.

My chrzciny dopiero latem lub ew. na Wielkanoc więc nie pomogę. Hania też "gada" i piszczy i różne fajne dzwięki wydaje z siebie:) uwielbiam to:)

ferinka
mpearl właśnie ja 3h temu rozmawiała z siostrą o świętach. Nie spędziłyśmy ich razem razem od 13 lat !!! masakra!! Ona spędzała po swoim ślubie tylko z teściami, potem ja wyprowadziłam się i ze swoimi teściami. Mamy w planach zrobić święta takie mega fest wielkie u teściów siostry z moimi teściami :) Było by tak super :)

basia ja właśnie szukam coś dla maluszka z plolarku. Musi być coś mega ciepłego. Zobaczymy jak to będzie :)

Mój skarbuś jest taki cudny od kilku dni. Gada jeszcze bardziej. Stwierdziliśmy że zagada nas na śmierć :) Jest przekochany. Z dnia na dzień jestem jeszcze bardziej w nim zakochana.
Wczoraj kąpał się pierwszy raz z tatą w wannie :) Miał taką radochę ale mało miejsca na pluskanie.
A dziś kąpał się ze mną :) I miał taką meeeeeega radochę że szok :) Bo mama mniejsza, więcej miejsca i mógł utrzymać się na wodzie. W ogóle nie miał w planach iść spać :) Stwierdziliśmy że 2 razy w tygodniu będziemy tak się z nim kąpać :) Choć powiem wam że dla nas te 37 C to ziiiiiiiiimno Mi :P:P

Oby Wam się udalo spędzic razem święta, byłoby na pewno miło. Ja jeszcze nie kąpałam się z Małą ale myślałam o tym - to musi byc super:) Ja też tak mam z Hania, że już wydaje mi się, że nie można jej kochac, a jednak!:))

kaja09
puk puk! ta daaaa!!!! kurna to ja! :D
...ale sie czaiłam...ze 2 tygodnie..a od wczoraj próbuję nadrobić,ale mam jakieś 200 stron!!!!oszalałyście?! tyle mnie nie było,że nie wiem co pisać, i czy w ogóle jeszcze to przeczytacie (???!!!)..zaczne od początku,bo jakbyście nie pamiętały,to ciocia Kaja jestem :D
a teraz krótko o mnie...22.08 urodziłam Kajunię moją kochaną i od tamtej pory świata nie ma! jest cuuuudna i gada jak najęta,mówi agu agi agie, nie i ojej :D i przysysa się do wszystkiego, karmimy i butlą i cycem (z tym miałam problemy bo nie wiem na czym polega mieszane karmienie i każdy mówi inaczej, więc teraz butla co 3 godz a cyc ile wlezie, zjada z butli bardzo różnie, od 20ml do 180 (!!!!)...myślę,że to zależy,jaki ma apetyt i ile zje z cyca w między czasie...po pierwszych szczepieniach troche płakała wieczorem,ale dałam jej paracetamol dla dzieci i poszła spać, normalnie, czyli od 20 do 2 (karmienie) i potem do 5 (karmienie) i do 7 (karmienie) i czasem to już pobudka a czasem karmienie i kima dalej...nie wiem,czy dobrze ją karmię,ale staram się by miała jak najwięcej cyca, 17.10 ważyła 6.16 i miała 67cm...następne szczepienie 17.11 więc zob jak urosła...no jest kochana i cuuudna i bym pisać mogła eseje...za to z B jak zwykle..znaczy "chcemy dobrze a wychodzi jak zawsze" (czyli często do bani)...i mieliśmy teraz często rodziców,albo moich,albo teśćiów i tak ten czas leci,że szok!!!!3miechy prawie mnie nie było a jakbym na tydzień zniknęła!!!! a myślałam o Was codziennie!!!!!!! mam nadz,że Wasze bobaski zdrowo się chowają i pociechy macie z nich tyyyyyyyyle i więcej...a widziałam,że pisałyście o wadze (coś się starałam przygotować i nadrobić,ale ja chyba wolno czytam:D)..moja waga przed ciążą : 64...na porodówce....92!!!!!!!!! 28kg se dorobiłam!!!!po wyjściu do domu (po 3 dniach)wlazłam na wagę i w ryk! 5 kg mi spadło!!!!!!!!!!!a Kaja 4500 ważyła!!!!!...ale ja spuchłam jak balon po tej cesarce!!!! stan z dziś:72kg więc niby -20...ale się zatrzymało i lipa...nic nie chudnę a jem jak mi się przypomni....kurka wodna....dopóki karmię cycem,to nie stosuję diety...potem się zobaczy...ale na początku,jak mi woda zaczęła schodzić to mi kg dziennie spadało :( sikałam i pociłam się jak mysz! a teraz nic....znaczy się sikam cały czas, tylko mniej:D
a szwy miałam rozpuszczalne (mpearl chyba pis,że po cc nie ma,a ja miałam i było super...w ogóle poród był fajny,lubie rodzić:D (ale ja czubek,co?)..ciąży nie lubiłam,ale rodzi się fajnie,nawety jak to 24h trwa:) nie chcę zanudzać,więc nie będe się rozpisywać,ale jak kto ciekawy to chętnie napiszę...poza tym to temat zaległy,a my już na innym etapie...i też się zastanawiam,czy mi gondolka na zimę starczy bo Kaja jak się wyciągnie to też już prawie na cały wózio...a kurna zimą to chyba lepiej jej w gondolce będzie...sama nie wiem...na 17.01 lecimy do pl na chrzciny...ROK nie byłam!!!!!mam już śliczny płaszczyk i sukienusię...trzasnę foto to pokażę, Święta chyba tu, sami, bo B nie ma wolnego,ale za to 2 tyg po lecimy,więc zleci...szkoda...bo bym wolała z moimi rodzicami...ale trudno...a! i jeszcze jedno...mieliśmy dodatkowe usg na biodra i nereczkę Kai...bioderka ok,ale nerka nie bardzo..ma powiększenie miedniczki lewej nerki (zastój jakiś i nerka się nie opróżnia)..nie wiem...poprawcie mnie jak się mylę,ale chyba Nikula o tym pisała? (????)...mamy mieć kolejne usg na lepszym sprzęcie w szpitalu dziecięcym...tymczasem Kaja na antybiotyku, by nie dopuścić do ew inf moczowej,bo ta byłaby groźna dla nerki i trudna do wyleczenia....ponoć wada cofa się sama do roku...a jeżeli nie to zabieg...a tymczasem rok na antybiotyku (buuu)..ponoć dawka mini mini tyle tylko,by ew bakterie wybić, ale jednak...na szczęście Kaja go lubi (anyzowy, cukierkowy syropek)i cała przypadłość ponoć nie boli ...i Kajunia jest cuuudnym wesołym bobaskiem...ale się rozpisałam..a zasuwam jak nic, bo słyszę,że się wierci...więcej grzechów nie pamiętam...obiecuję poprawę, PRZYJMIJCIE MNIE Z POWRTOTEM!!!!!!!!!!!!!! i pytajcie bo nie wiem co pisac.....buziaki!!!!!!

OMG!!! No nareszcie ciotka!! Fajnie że wróciłaś bo tęskniłam za Tobą. Mam nadzieję, że z kajunią wszystko będzie dobrze i obędzie się bez operacji. Co do karmienia, to na tym polega karmienie piersią, że Mała ma jeśc tyle ile potrzbuje i tak często i śpi Ci ładnie, biorąc pod uwagę, że jest na cycku! Odzywaj się częściej i nie opuszczaj nas już na tak długo!! Buziaki:)

aga2515
Witaj Kaju! Super, że z nami Jesteś!!!
Ja też nie jestem na forum każdego dnia. Ten czas tak szybko leci, że czasami nie ma nawet chwili aby usiąść przed kompem.
Pozdrowienia dla forumowych Mamuś i ich pociech!!! Życzę miłego tygodnia!!! :Kiss of love:
A ha dziewczyny! Muszę się pochwalić, że moja Julcia spała dzisiaj od 21:30 do 7!!!!!! Szok!!!!!

Gratulacje - ślicznie dzieczynka pospała - u nas 2 razy się tak zdarzyło. Zwykle budzi się koło 4 lub 5ej i 7 lub 8ej już wstaje.

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

justynamularz
Ferinka a jak sie kapiesz z nim kochana,to kladziesz go na wode trzymajac czy puszczasz go??

Na początku go trzymam główka kark-tak podtrzymuję jedną ręką a drugą okolice pupy. a potem po jakimś czasie puszczam pupę jak widzę że nie idzie na dno :) mam oczy na około głowy wtedy :) Na razie staram się mu nie zamoczyć uszek specjalnie. A jak go myję to kładę sobie go na ugięte kolanka :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ferinka
justynamularz
Ferinka a jak sie kapiesz z nim kochana,to kladziesz go na wode trzymajac czy puszczasz go??

Na początku go trzymam główka kark-tak podtrzymuję jedną ręką a drugą okolice pupy. a potem po jakimś czasie puszczam pupę jak widzę że nie idzie na dno :) mam oczy na około głowy wtedy :) Na razie staram się mu nie zamoczyć uszek specjalnie. A jak go myję to kładę sobie go na ugięte kolanka :)

ja z malym nie bylam w wannie jeszcze :P ale maz,maksiu lubi bardzo wode,uspokaja sie,na razie z tata w wannie byl ze 3 razy bo zawsze zapomne nie dolewac do wody zadnych naszych plynow do kapieli :/

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)
U Nas ok. wczoraj spacer po lesie. Dziś paskudna pogoda :)
Mały przespał mi do 5.30 :) Potem zjadł 3 min i odleciał do 9 :):)
Zjadł i pogadał i usnął właśnie. A ja posprzątałam mieszkanko :)

Kajeczko kochana wiiiiiiiiitaj :):):) dużo zdróweczka dla Kajuni :) :Kiss of love: I kochana 3 mięchy nas zaniedbałaś nie ładnie :lup:

kasia001 ja się kąpię z maluszkiem bo ma więcej miejsca no i wiadomo zero płynów do mycia :) I nie martw się w końcu prześpi więcej niż 4h :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

mpearl Mam nadzieje że się uda obyyy:) Zawsze to raźniej :) Dzień w dzień macierzyństwo jest dla Mniej najlepszym zawodem świata :) Super że Hania też jest taka superaśna :):) jak każda dzidzia :) To piszczenie to jest cudoooo :) Uwielbiam jak sobie kichnie to taki wydaję odgłos potem jakby sobie ulżył :) I też to słówko agie agie mi się podoba:)
aga brawoooooo :) Oby więcej takich nocek :)

ronia jak tam po chrzcinkach?

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Hej!!!
Ja dzis jakas taka wyzuta sie czuje, chyba ta pogoda leje i szaro buro.... :(

KAJA ciotka to sie nazywa poswiecenie:) 3 miechy tylko Kajuni zarezerwowalas hihi,ale fajnie ze jestes spowrotem, pisz do nas czesto, bedzie wesolo :)
Na weekend bylam u tesciow, czytalam Was ale nie pisalam, wczoraj wrocilismy. Natanek wczoraj baaaardzo malo zjadl no i jeszcze przed 12 w nocy zrobil sobie dodatkowe karmienie, to chyba klimat w domku lepiej je. Zjadl i od razu zasnal a rano obudzil sie o 8. Teraz spi, ale zaraz spadam bo jedziemy na kontrole bioderek.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

My z moja Roksanką właśnie fundujemy sobie gorącą herbatkę z CarmeLove, na kubek z gorącą herbatą kładzie się wafel pezkładany karmelem i pod wpływem gorącej pary karmel się rozpuszcza mmm... super sprawa gdy za oknem zimno i deszcz.

A co myślicie o zabieraniu dzieciaczków na basen? Podobno powyżej 4 mca można jeśli nie ma zdrowotnych przeciwskazań, chociaż my na głupią porę roku trafiłyśmy, ale jak się ciepło zrobi to moje dziewczyny zabieram. Roksana bardzo lubi pływać i chodzi raz w tygodniu, a my byśmy się przyłączyły ;)

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczęta:)
CZEŚĆ KAJA, MIŁO ŻE jesteś W KOŃCU:smile_move:

Ronia, to może wpadne do Ciebie z rodzinką na obiad, bo nie mam pomysłu na dziś...?
mpearl, ja też jestem zakochana po uszy w Dawidzie.

Laski, nie wiem co się dzieje z moim Synkiem, wczorajsza i dzisiejsza noc dosłownie jak po porodzie - pobudka co 2 godziny i jeść chciał. Nie wiem czy to jakiś skok rozwojowy, czy po szczepieniu jeszcze dochodzi do siebie czy może powinnam dawać mu na noc butlę? Teraz, kiedy on ma więcej energii za dnia i trzeba się z nim bawić takie nieprzespane nocki potrafią naprawdę dobić.:ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...