Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

cześć Dziewuszki!

ja już po weekendzie u Teściów, chociaż już w czwartek znowu wyjeżdżamy:-)
Kasiunia na nowej drodze życia życzę Ci rzeczywistości piękniejszej od marzeń
Kakcio SAMIEC TWÓJ WRÓG nie daj się i trzymaj drania za mordę, w końcu zrozumie
A wszystkie dziewczyny serdecznie pozdrawiam

co do wagi moja wskazuje +11kg, ale nic się nie przejmuję, z Mateuszkiem było identycznie, co do piersi to o rozmiar mi skoczyły, z synkiem nie narzekałam na brak pokarmu. No a wiecie który laktator warto kupić?

http://www.suwaczek.pl/cache/9cb9779b70.png http://tmp1.glitery.pl/text/218/34/1-Monika-1513.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/392477d1db.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/218/35/1-Matti-5863.gif
http://s6.suwaczek.com/20030628580117.png

Odnośnik do komentarza

ronia pewnie, że się nie poddawaj, weź cyce w obroty i niech produkują mlesio :smile_move:
mpearl nie mówię, że nie chcesz karmić, wręcz przeciwnie, zyczę Ci tego bardzo. Poprostu nie chciałabym, żeby sie ktoś negatywnie nastawiał, tylko dlatego, że mam małe piersi, bo to nie jest wyznacznikiem tego, czy sie bedzie miało pokarm czy nie.
A to czy dziecko sie najada to łatwo sprawdzić, jeśli przybiera prawidłowo na wadze tzn., że tak :oczko:

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Tosiu super wyglądasz
Roniu gratuluję udanej wizyty u gina. A cycki sie wyrobia !
Dooniu nie wierz w sny zawsze jest na odwrót jak się śni. Będzie dobrze !
karol u mnie też siare widać ale narazie przysycha sobie na brodawce w dziurkach co mleczko będzie :D
kasiunia i Gratulacje !!!
http://tmp1.glitery.pl/gify/116/37/1-glitery_pl-basia681-7338.gif
aga moje dzidzi w kościele spokojniutkie że hoho

Ja dzis byłam na badaniach mocz, morfologia i odczynn Coombsa. Wszystko bezpłatnie oprócz odczynu ach ta służba zdrowia. Masakra za co my płacimy?? A tak się wygłodziłam że jak wpadłam do komu to masakra z jedzeniem była 7 kanapek z szynka i rzodzkiewką winogronka, pączek z kawusią, wafelki :lol:
Zamierzam karmić na 100% Pierwsze było duże 4200 g i wspomagałam butelka na początku później było już oki

Wirtualna Polska

http://wp.pl

Odnośnik do komentarza

HEJ Mamuśki:)
A ja od rana latam i załatwiam sprawy... wczoraj małż sie zachwycił cyfrową lustrzanką i byliśmy dziś obejrzeć w sklepie, chciałam też przedłużyć umowę z kablówką ale było tyle ludzi że zrezygnowałam, weszłam do pracy, wysłałam paczkę. No i właśnie zamówiłam w sklepie internetowym aparat (napewno przyda sie przy dziecku) i nową pralkę - wszystko na raty, by nie wywalać na raz tyle kasy:) Zadowolona jestem bo moja mama ma taką pralkę od roku i jest zachwycona - cichutka i nie "tańczy" po podłodze:)
Dziewczynki ciesze sie że wizyty u lekarzy udane:)
U mnie z wagą to 7,5 kg do przodu, ostatnio endokrynolog powiedziała że mam powoli zdejmować z talerzyka :( czym mnie zdziwiła, bo ja nadal gruba nie jestem i brzuch niewielki... ale ja sie głodzić nie zamierzam

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

kakcio
Doonia no właśnie nie mieszkamy razem,wiec nie mam go jak wyp... ;) Mielismy w weekend majowy remont zrobic u mnie i mial sie wprowadzic,a tu klops...

qlczak nie to nie. Siła go nie bede zmuszac.

Będzie nam łaskę robić,pfeee ;)

AAA i wszystko jasne, jak zrobisz remont to zapuka do Twoich drzwi. To jest tzw. wygodnictwo i lenistwo.

basia681
Tosiu to ci zazdroszczę u nas tak wiało że myślałam że oszaleję ... a brzuszka samego nie wolno opalać chyba nie? Jak z tym opalaniem jest właściwie ? Dziewczyny wiecie coś o tym ?
:ratownik:
:basen:
:solara:

Ja wiem, że opalać jako leżenie plackiem nie wolno, ale spacerki jak najbardziej wskazane, tylko duzym filtrem mamy się smarować, bo przez hormowny tendencja do przebarwień jest duża, tzw. ostuda. Niby po ciąży ma zejść, ale lepiej nie ryzykować za bardzo.

kakcio
Kurcze a mi nie dość ze waga praktycznie stoi w miejscu,to jeszcze cycki :/
Przytyłam zaledwie 3 kg,przez ten czas..Ale to chyba nie ma wpływu na rozwój dzidziula co? :(

A cycuchy to tak jak wskakiway w "A" tak dalej nosze te same staniczki :(

ja na razie 4,4kg, ważne, żeby waga dzidziusia była odpowiednia.

ronia
tak szydełkuje dzisiaj byliśmy na działce
i wczoraj
zrobiłam małe aplikacje kurczaczki króliczki i kaczuszki będa do przytwierdzenia na coś :)
i czepkę 3 zaczęłam :)

młoda coraz silniejsza i czasem dupke wypina raz po jednej raz po drugiej stronie brzucha
a ja jutro gina mam wiec rano musze wstać ;)

A widzisz Roniu to rozwiązałaś zagadkę, bo mnie tak własnie taki delfinek się przesuwa pod skóra i nie wiedziałam jak ten synek leży, a On sie dupka wypina, nóżkami wali po jelitach a jak Go posmeram po dupce to i z łokcia mi się dostanie heheh. Mój rozbójnik kochany. :smile:

Odnośnik do komentarza

hello kobitki!!!!!
KASIUNIA!!!!!! GRATULACJE I SAMYCH SZCZĘŚLIWYCH CHWIL ORAZ PIĘKNYCH WIDOKÓW NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!!!!!!!
Czekam z niecierpliwością na ślubne zdjęcia..uwielbiam śluby...magiczna chwila, zapada w serce na zawsze :)

Tosia! super fotk, kwitnąca lasencja na tle kwitnącego drzewka....normalnie wiosna pełną gębą :) i bardzo fajne ujęcie!
co do wagi: tej Twojej endo to chyba coś się pomieszało...przecież Ty chudzielec!!!!! ja mam 9 kg do przodu od wagi wyjściowej :) i ...nikt mnie tu nie waży, ważą tylko przy pierwszej i przy ostatniej wiycie, mi powiedzieli,że to jak się tyje ma się nijak do rozwoju dziecka w ciąży i jedne tyją od początku, inne nadrabiają później itp a dzidzię i tak mierzą podczas badania,więc co tam...ja mam metr w pasie :D
co do skurczów łydek-też mnie zaczęły łapać..pomaga jak się mocno stanie na tej nodze...i jedzenie bananów...ja wcinam 1-2 bananki dziennie lub miksuje je sobie i pije koktail bananowo-mleczny...i jakoś skurczowe objawy mi przeszły :) bananki pomagają :)co do snów: ja to chyba jestem rekordzistką!!!!! opowiedziałabym Wam,ale nie chcę byście też miały głupie sny, więc powiem w skrócie, że mi się śnią rzeczy typu: urodziłam dziecko,nie mam ani jednego ubranka i jest zimno, dziecko jest obojnakiem wampierm i zamiast zębów trzonowych mam pistacje które wydłubuję sobie wykałaczkami i wypluwam itp itd :D no psychol normalnie...zastanawiam się tylko, czy jak w tych snach mi skacze ciśnienie to czy dzidzia też to odczuwa????
co do dzidzi: w kościele też jej się podobają ograaaanyyyyy i skacze jak szalona :) ogólnie jest bardziej aktywna, wczoraj ok 2 to mnie aż w łóżku wstrząsnęło...chyba poszedł skok na główkę, albo jakiś fikoł porządny, bo poczułam normalnie jakby wewnętrzny rzut o matę....takie mini sumo uprawia,hehehehe :)
....a tak poza tym to od tygodnia mie mam telewizji bo nie możemy w nowym mieszkanku złapać sygnału cyfry...ale spokój! i wcz kupiłam małej karuzelę nad łóżeczko i nie działa i muszę oddać :(
...i zaga mnie męczy po wszystkim!!!! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

no ja też nie cierpię tego...ostatnio tak miałam jak dojrzewałam...czuję się jak spięta,zestresowana wsztstkim nastolatka, albo właśnie przekwitająca baba!!!!! grrrr.....dziś mi tak się robiło w pracy,średnio raz na godzinę..wkurza mnie bo to widać i niby nikt nie komentuje,ale się patrzą...i to najczęściej w głupich momentach, dziś np musiałam być jako tłumacz i w imieniu nauczyciela ochrzaniać pewnego ucznia i oczywiście się "zagotowałam"....potem mi ten nauczyciel pow,że jak mówię po polsku to mi jakoś inaczej twarz wygląda..i znów się zrobiłam jak burak..normalnie setę za setą palę!!!!!..no a poza tym pół dnia wisiałam na tel do rodziców...i ledwo się przyczłapałam do domu..czuję się jak mały słoń...najchętniej bym leżała..energii ZERO! przez myśl mi przeszło by iść już na ten macierzyński..ale chcę być z dzidzią jak najdłużej...dam radę...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

hello cioteczko Kaju:)
już mieszkanko uporządkowane? łózeczko stoi?
no zakupy niezłe dziś poczyniliśmy:) jutro mają mi wszystko przywieźć:)
ja narazie jakaś dzwna bo ani siary, ani skurczów łydek, ani uderzen gorąca nie mam...
za to dzisiaj głowa mnie bolała i zauważyłam że przez bóle kręgosłupa zaczynam jakoś wolniej chodzić i człapać...

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

Tosia27
mpearl
Wróciłam juz z pracy i energia ostatnich dni gdzies się ulotniła, chyba skończyła sie razem z prasowaniem:)
Ja też miewam czasami napady gorąca jak kobieta przy przekwitaniu i nie jest to fajne...

jeden dzień w pracy - szybko Ci bateryjki wysiadły:36_1_21:

Przez cały zeszły tydzień były naładowane więc dzisiaj już się skończyły:smile_move:
A Ty jak tam w pracy? Dajesz radę?

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
A nie masz możliwości pójśc na zwolnienie? A kiedy kończy sie u was rok szkolny?

no właśnie cholera nie mam, bo mi powiedzieli,że tutaj jak nie ma cię w pracy i jest to związane z ciążą to zaczynają ci liczyć już z urlopu macierzyńskiego :( poradzili mi bym np porobiła do lipca (to jest wlaśnie to,że tu wakacje zaczynają się miesiąc później, w tym roku 17 lipca) a potem np ścieniła,że mam grypę lub coś innego nie związanego z ciążą i wróciła na ostatnie kilka dni, bo jak już pójde i nie wrócę to już mi potraktują jako pójście na miacierzyński...a do sierpnia daleko i mam nadz,że jak doczłapię do końca a termin mam na 15-ego, to jeszcze na sierpniową wypłatę się załapię,a wtedy będę miała przez 4.5 miesiąca płatne 90 procent, potem mi spadnie do połowy (do 9 miesiąca) i ostatnie 3miesiące są bezpłatne,ale wtedy to juz by mi następne wakacje wypadły, więc bym wróciła na dosłownie dzień dwa i bym miała jescze następne wakacje płatne,więc bym miała w sumie rok płatnego macierzyńskiego....a jak wezmę wcześniej, to będę musiała na 3-4 miesiące wrócić, bo kasy nam braknie i łatwić opiekunkę albo coś na ten czas, bo za wakacje i tak nie chcę bulić skoro i tak w domu siedzę i planuję na roczek małej na cały sierpień uderzyć do pl...a tu jest tak,że jak masz opiekunkę lub żłobek to za to,że Ci miejsce trzymają płacisz normalnie czyli za miesiąć jakieś 600 funtów :(eh....ale się rozpisałam....zrozumiałyście coś???? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Tosia27
hello cioteczko Kaju:)
już mieszkanko uporządkowane? łózeczko stoi?
no zakupy niezłe dziś poczyniliśmy:) jutro mają mi wszystko przywieźć:)
ja narazie jakaś dzwna bo ani siary, ani skurczów łydek, ani uderzen gorąca nie mam...
za to dzisiaj głowa mnie bolała i zauważyłam że przez bóle kręgosłupa zaczynam jakoś wolniej chodzić i człapać...

mieszkanko już przypomina mieszkanko, odkopałam się trochę...eszcze drobiazgi typu karnisz w sypialni itp...cyfrę miał w końcu dziś koleś przyjechać podłączyć ,ale czekam a gościa njet....łóżeczko stoi w częściach oparte o ścianę i czeka na B aż je złoży, bo w sobotę przyjedzie B mama (hura) i pojedziemy po materacyk (niech też odczuje,że babcią będzie), nie widz jej od października,więc pierwszy raz zobaczy synową w ciąży :)
łóżeczko chcę złożyć już, bo a) sąsiadka z góry ma taką śliczną kołyskę do sprzedania, nowiuśką, bo śpi z małą w łóżku razem :) i jak się okaże,że to moje "okazyjnie kupione w częściach" jest nie teges, to je wywalę i wezmę kołyskę...ale mam nadz,że jest ok, bo kołyska jest góra na 6m-cy...a b) jak kupię materacyk to już go położę i niech leży (zapakowany) na plasko w łóżeczku,zemiast się wybrzuszać gdzieś tam oparty o ścianę :)
dokupmy też w przyszłym tyg nianię elektroniczną i fotelik do samochodu..na razie nie wiem jeszcze jaki...może coś polecicie?
ciesz się,że nie masz problemów, a człapiesz nie przez kręgosłup a ogólnie, mi się normalnie rozszerzyły stopy-płetwy mam i kaczy kuper!!!! łażę jak kaczka i bujam się na boki!!!! do tego WSZYSTKO upuszczam!!!! wczoraj w Mothercare upuściłam wszystkie możliwe wkładnki laktacyjne i wkłady poporodowe jakie wzięłam w moje spuchnięte paluchy!! no i skończyło się uderzeniem gorąca :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Ja też jak kaczuszka pomykam,a raczej kurczaczek :lol: ja miałam wczoraj tak, że zjadłam i mi niedobrze było, to chyba że się żołądek opuszcza i wtedy tak słabo jakoś... i chyba zgagę miałam 1 raz, ale nie wiem, bo nie miałam do tej pory.... U mnie bobas też skacze i chyba trenuje rzuty kulą i skoki, bo o jeździe na rowerze i skokach na trampolinie nie wspominam hehe. I kurcze czkawki miewa :( nie lubię tego bo wydaje mi się, że się męczy, ale podobno nie.
Pogoda fajna, ale wieje, dobrze że słonko jest to ciepło.

Odnośnik do komentarza

ta niezręczność właśnie mnie wkurza... u mnie to samo - ciągle coś rozsypuję (cukier, herbatę), upuszczam różne rzeczy, rozlewam herbatę a i mam problemy z wymową bo jakos mi sie słowa pieprzą:( hihihi takie widocznie uroki:smile_jump:
ja z łóżeczkiem czekam do czerwca aż dostanę w pracy bon zakupowy, zresztą nie ma sensu wcześniej ustawiać, bo musimy najpierw ogarnąć nasz pokój... za dwa tygodnie zamówię łóżko:) ale Ty jak nie jesteś pewna czy masz wszystkie części to faktycznie lepiej jak złożysz:) tzn. B złoży:smile_jump:

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

no to ja mam odwrotnie, mi się żołądek podnosi...miam wrażenie,że przeponę mam w klatce piersiowej!!! żołądek to mam splaszczony tak,że aż boli i kłuje mnie pod żebrami, strasznie wysoko mam jakoś to wszystko i ciężko oddychać, chodzę wygięta do tyłu a do tego jak coś zjem to po 2 gryzach jeste pełna i zgaga z miejsca...pali jakbym się podpalonych zapałek nałykała!!! po prostu kwasy z żołądka podchodzą do góry razem z nim..nic przyjemniego...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...