Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Laski:)

Byliśmy dziś na prześwietleniu bioderek i wszystko jest ok. więc ulga. Mają nam za jakiś czas wysłać skierowanie na kontrolę czy nic się nie zmieniło.
Ostatnio pisałam że wybieramy się do znajomych. Dawidek był wtedy pierwszy raz w gościach(zazwyczaj ktoś do nas wpada) i zachowywał się nienagannie wręcz zdobył serca wszystkich. Było tam jeszcze inne 4 - miesiesięczne dziecko i nie uśmiechało się prawie wcale, a ten mój szalony Rojber cieszył się non stop i nawet matka tamtego dzieciaczka patrzała na Dawidka z takim podziwem, że aż mi duma serce rozpiera, ach.

Niestety nie mogę poodpisywać, mam nadzieję, że jutro mi się uda. Trzymajcie się ciepło Sierpniówy:)::):

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
Hej laski, ja na chwilę
u nas też są zielone kupki przynajmniej co druga, ale ja już nie panikuje, jemy co chwilę coś nowego i myślę, że to może być przyczyna

Roniu a jakiego indyka masz w słoiku? podeślesz mi kochana te przepisy jeszcze raz, bo już ich tam nie ma ::): i gratuluję 16000 stron, czekam na coś dobrego...

z innej beczki, znowu trochę Was zaniedbam, bo wczoraj umarł mi dziadek ::(:, ojciec mojego Taty i zamieszanie teraz trochę mam, a na dodatek jutro przyjeżdżają do nas goście na tydzień to będę musiała ich zabawiać ::):, ale na pewno tu zajrzę tylko nie na tyle ile bym chciała

buziaki
Współczuje :(

ronia
Tosia27
ronia

ostatnie już ?

nie mam pojęcia:( my szczepiliśmy szczepionką 5w1 plus teraz pewnie żółtaczka... na te płatne niestety nie było kasy:(
tzn na jakie płatne ?
my 9 lutego mamy żółtaczkę i chyba finito narazie
My 10 lutego mamy na żółtaczke

aganiecha
Cześć Laski:)

Byliśmy dziś na prześwietleniu bioderek i wszystko jest ok. więc ulga. Mają nam za jakiś czas wysłać skierowanie na kontrolę czy nic się nie zmieniło.
Ostatnio pisałam że wybieramy się do znajomych. Dawidek był wtedy pierwszy raz w gościach(zazwyczaj ktoś do nas wpada) i zachowywał się nienagannie wręcz zdobył serca wszystkich. Było tam jeszcze inne 4 - miesiesięczne dziecko i nie uśmiechało się prawie wcale, a ten mój szalony Rojber cieszył się non stop i nawet matka tamtego dzieciaczka patrzała na Dawidka z takim podziwem, że aż mi duma serce rozpiera, ach.

Niestety nie mogę poodpisywać, mam nadzieję, że jutro mi się uda. Trzymajcie się ciepło Sierpniówy:)::):
Super,że wszystko ok na prześwietleniu:)

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

a moj maks pospal godzinke i lezy teraz bawi sie w lozku,oj rozbestwil mi sie przez ta chorobe swoja.. :) jutro ide na cwiczenia z malym i zastanawiam sie jak dotre tam przez te zaspy,kurcze dzis wracajac z zakupow nie mialam jak przez pasy przejsc po kolana w sniegu zla weszlam na te pasy ale zejsc nie bylo jak,katastrofa i tylko na M sie wyzylam,czepilam sie o byle co,ale juz jest ok :36_2_25:

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Haha, udało mi się na chwilę przejąć władzę nad myszką:)

Ania 83, witaj Kobieto, dobrze, że jesteś. Tym przejściem na butlę nic się nie stresuj. Wiele jest dzieciaków, które w pewnym momencie po prostu rezygnują z cycusia. To była pierwsza samodzielna, męska decyzja Twojego Mikołajka.
Przykro mi z powodu Twojego Dziadka, trzymaj się ciepło.
Ronia, super, że załatwiłaś te konsultacje, zobaczysz wszystko będzie dobrze. Życzę Wam tego z całego serca. ::):::):::):
Agatha, jeśli ta lekarka mówi, że to nie alergia na mleko to chyba tylko się cieszyć. Wiem, pisałaś, że to w takim razie uczulenie na inne jedzonko, ale nie sądzę, żeby np. na marchew. Pewnie na coś bez czego da się obyć. Pozdrawiam, oby leki pomogły:)
Blondi, pisałaś, że Wasz Kubuś jest wymarzonym dzieckiem. Podziwiam Cię, że w tak młodym wieku zdecydowałaś się na dziecko i świetnie radzisz sobie w roli mamuśki:brawo:
Kasia, ja obstawiam, że te kupki w ilości hurtowej to na ząbki.
Tosia, powodzenia na szczepieniu, oby Maja dobrze je zniosła:):Oczko:
Madziaas, a ja słyszałam, że na piersi dziecko może robić zielone kupki i nie należy w ogóle się tym przejmować.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki.
Widzę że o pneumo rozprawiałyście, moja zaszczepiona trzema dawkami po 340zł i na rota też dwie dawki po 320zł.
Muszę "pochwalić" mojego Męża, który wrócił z pracy wczoraj tak napruty, że na nogach nie stał i wrócił w tym stanie samochodem :/// nie mogłam się wogóle z nim dogadać i poszedł spać, a dzisiaj wstał o 4 i do pracy poszedł. No czeka go dzisiaj po powrocie przeprawa ze mną hehe

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewuszki:)
Ja o szczepieniach w Polsce mało wiem, tutaj jest nieco i inaczej - wszystkie dzieci dostają skojarzone. W pierwszej i drugiej dawce są m.in. pneumokoki, a w drugiej i trzeciej meningokoki. Na rotawirusa nie szczepią(znaczy można sobie zapewne kupić szczepionkę i dodatkowo zaaplikować dziecku, ale ja tego nie zrobiłam póki co).

Mama_Monika, no mój M. też miałby ze mną niezłą przeprawę w takim przypadku. Najgorsza ta jazda po pijanemu. Ale jeśli musiał iść o 4 do pracy, to już jest dla niego karą - zapewne strasznie się po takiej balandze męczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Tylko, że jest jeszcze druga strona medalu. Te skojarzone szczepionki mogą stwarzać większe zagrożenie jeśli chodzi o skutki uboczne, a tutaj gdzie mieszkam nie podają pojedynczych. Z resztą - do domu wysyłają skierowanie na szczepienie dziecka na świńską grypę, która jak się okazało przecież nie jest tak groźna i powszechna jak o niej dudnili w mediach. Dawid jest za mały jeszcze na tą szczepionkę, ale nawet gdyby był starszy to za żadne skarby bym go nie zaszczepiła.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

witajcie,wybralam sie dzis z malym na cwiczenia,strasznie pchalo sie wozek,myslalam ze nie dowioze do przychodni malego takie zaspy,przez tory tramwajowe tez ledwo co przeciagnelam wozek no ale dotarlam,pod przychodnia auta zatarasowaly mi podjazd i musialam gramolic sie prze wielka zaspe,no ale udalo sie tez,w przychodni okazalo sie, ze kapie woda z dachu i cwiczen nie bedzie,oczywiscie zla ubralam sie a w myslach po co ja sie tu telepalam taki kawal!!grrr no ale nic wracam znowu przez ta wielka zaspe ramole wozek,stoi takich dwoch chlopakow kolo mnie w wieku mojego M cos czyli 25 lat i patrza na mnie jak sie siluje,ja ciagne wozek a ten zostaje podrugiej stronie sniegu,nagle sil nabralam i wyciagnelam go,stanelam odwrocilams ie do tych koleci i mowie NA CO SIE GAPISZ,POMOGL BYS!!!!! :Wściekły::Wściekły::Wściekły: oni na to spuscili glowy i nic sie nie odezwali..

Mama_Monika
Witam dziewczynki.
Widzę że o pneumo rozprawiałyście, moja zaszczepiona trzema dawkami po 340zł i na rota też dwie dawki po 320zł.
Muszę "pochwalić" mojego Męża, który wrócił z pracy wczoraj tak napruty, że na nogach nie stał i wrócił w tym stanie samochodem :/// nie mogłam się wogóle z nim dogadać i poszedł spać, a dzisiaj wstał o 4 i do pracy poszedł. No czeka go dzisiaj po powrocie przeprawa ze mną hehe

kurcze wspolczuje ci,ja bardzo nerwowa jestem i moj M wie ze nie moze mi takich numerow robic,ogolnie nie lubie ludzi pijanych,nie cierpie,on wie ze zle by sie to skonczylo.. w domu lubi sobie wypic pare piwek ale na tym sie konczy..
najgorsze ze czlowiek jak wypije to nie boi sie wypadku ani policji,wiem bo moj tato jezdzi tak autem juz od 10 lat.. :/


aganiecha
-glos poszedl :)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
najśmieszniejsze że mój wogóle nie pije, nawet w święta kieliszka się nie napił. Dowiem się jak wróci co to za okazja była, ale ma nową preacę i chyba nowi koledzy bardzo się zaprzyjaźnić chcieli ;)/

no oby :)

ja sbie kawke popijam :kawa: maly przysnal, M tez spi po nocce,mam spokoj na razie,ale mecza mnie sprawy do zalatwienia kurna wiecie jeszcze rodzinnego nie zalatwilam bo ciagle co sinnego na glowie mam..

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

A Dawid bawi się w łóżeczku, ale pewnie za chwilkę uśnie bo od 8:00 "na nogach". Kupiliśmy mu wczoraj taką zabawkę:
Jak się naciska na te zwierzątka, to wydają dźwięki dla nich charakterystyczne. Na razie powiesiliśmy to na ściance łóżeczka i Dawid w zabawkę ciągle kopie. Już mnie głowa boli od tego "miał", "hał", "beee" i innych, ale cieszę się, że on ma radochę. Idę zrobić sobie kawę.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliubb3i8j7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...