Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Izak1979
kaja ale monolog sobie poprowadziłaś...bierz się za szydełkowanie, a o posprzątanie i poprasowanie popros męża. Faceci muszą zobaczyć i le to jest pracy...tylko niech nie zapomni pralki z tyłu z kurzu wytrzeć, hihihi i korzystaj z jego ofert. kooooorzzzzzzyssstaj!!!! a ja przygotowałam i wysterylizowałam laktator jeszcze...

no właśnie sama nie wiem,kiedy się tak stało,że coraz więcej w domu robie ja...kiedyś wszystko robiliśmy razem...teraz jakoś sama jestem...trichę w tym mojej winy,bo ja niecierpliwa i jak mam czekać aż on łaskawie będzie mógł to 5 razy sama zrobię,ale troche też jego bo nie powinien mi kazać o wszystkim sobie przypominać i pierdzielić 5 razy albo w kółko mówić "musmy dzisiaj???"...pralkę z tyły..hehehehe...dobre!!! zabudowaną mam w kuchni!!!! powiem mu czy może mi wysunąć, bo coś tam brudno ;)
a ja nawet nie pomyślałam o steryliz laktatora..muszę go w końcu rozpakować bo dost od kuzynki i jakoś tak na groźne narzędzie mi wygląda...dojara na moje małe biedne sutunie :( ....auuuuu:o_no:
...a jak to strylizowałaś? w sterylizatorze normalnie??? a co z butlami, jeszcze raz się zapytam,bo ciągle nie wiem....p.s nie dość,że zosia samosia się ze mnie zrobila na tej obczyźnie i ja wszystko sama, to nawet jak widac sama do siebie gada...tak se siedze w tym domu i se gadam.... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja nie, w gotowanej wodzie, nie mam sterylizatora... butelkę i rurkę i co się da, oprócz silnika rzecz jasna...
wiesz co ja też taki niecierpliwiec jestem, ale się przestawiłam, a teraz to już w ogóle omijam i już, niech leży, jeść nie woła...przyjdzie mąż to sprzątnie, a posymulować złe samopoczucie też nie zaszkodzi...a butelki, smoczki i smoczek do ssania tez normalnie w misce zalałam wrzątkiem...

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

kaja09
...pralkę z tyły..hehehehe...dobre!!! zabudowaną mam w kuchni!!!! powiem mu czy może mi wysunąć, bo coś tam brudno ;)

jak to mi wysunął, sobie niech wysunie...

lekcjja 1
"Kochanie możesz wysunąć i tam sprzątnąć, chciałam to zrobic, ale tak sie nie bardzo czuję dzisiaj a tam pewnie tyle roztoczy i bakterii, jak się maluch urodzi to mogą być przyczyna jakiejś infekcji"......

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Izka,a kiedy mam to wysterylizować? ja mam termin dop na 15..mogę już teraz i może sobie tak stać (w tym zakurzonym cholera mieszknaiu;) czy lepiej poczekać aż niunia się urodzi i będzie potrzebne? ja mam streylizator na pare do mikrofali taki...6 min i wysterylizowane..ale jak będzie bidulka wyła jeść to akie pierwsze z życiu sterylizowanie i to jeszcze pod presją i o 3 nad ranem to mi może jakąś traumę na psychice walnąć...zwłaszcza w depresji poporodowej ;)...jaki scenariusz..moja wyobraźnia nie jest po mojej stronie....

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

ja sobie wysterylizowałam i zapakowałam już do torby szpitalnej, ja lubię mieć przygotowane i pod ręka, jak będzie potrzebny to potem zanim przygotujesz to wieki minął, a może przyjdzie Ci to robić z plączącą kruszyna na reku.. po co sobie taki stres fundować, wysterylizuj i schowaj do pudełka i w folie a jak będzie potrzebny wyjmiesz i opłuczesz i gotowe...

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

kaja09
ja mam streylizator na pare do mikrofali taki...6 min i wysterylizowane..ale jak będzie bidulka wyła jeść to akie pierwsze z życiu sterylizowanie i to jeszcze pod presją i o 3 nad ranem to mi może jakąś traumę na psychice walnąć...zwłaszcza w depresji poporodowej ;)...jaki scenariusz..moja wyobraźnia nie jest po mojej stronie....

Twoja wyobraźnia jest jak najbardziej po Twojej stronie, tzn. , ze mądra z Ciebie babka i potrafisz przewidzieć, ze pierwsze dni z noworodkiem w domu nie koniecznie muszą być sielanką...

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Izak1979
kaja09
...pralkę z tyły..hehehehe...dobre!!! zabudowaną mam w kuchni!!!! powiem mu czy może mi wysunąć, bo coś tam brudno ;)

jak to mi wysunął, sobie niech wysunie...

lekcjja 1
"Kochanie możesz wysunąć i tam sprzątnąć, chciałam to zrobic, ale tak sie nie bardzo czuję dzisiaj a tam pewnie tyle roztoczy i bakterii, jak się maluch urodzi to mogą być przyczyna jakiejś infekcji"......

hehehehe!!!!!! dobra jesteś!!!!! jak długo jesteście razem???? ja to chyba początkująca mężatka..moje związki dobijały 3 lat i szlag mnie trafiał...właśnie mija 3.5 jak poznałam ojego męża....i normalnie rwę włosy z głowy!!!!! :Szok:
a poza tym,to jak teraz będę "ciężko w ciąży" i będę robić NIC to jak po porodzie wydobrzeję i zrobię COŚ to jaki będzie zadowolony:D
...jak mmiałam mdłości na początku i baaardzo źle mi było,to nie powiem,robił WSZYSTKO...gdzieś po drodze mi się popsuł..mówię...3letni okres przydatności do użycia się skończył...:o_no:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja my małżeństwem jesteśmy prawie 6, a razem 10 lat i na palcach jednej reki mogę wymienić sytuacje kiedy odwrócił się na piecie i wyszedł....on ma anielska cierpliwość i do mnie i do dzieci, dzieci mu po głowie chodzą a on jest najlepszym tatą na swiecie...

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Iza, oglądnełam Twoje arcydzieła...śliczne jest to zdjęcie z Maleńkim na chmurce..no przesłodkie!!!!jak będziesz mogła,jak już bedę miała moją Kruszynkę to pomożesz mi zrobić jej takie zdjęcie????
a i wysyłam Ci na PW wiadomość z moimi danym jakby co to znajdź mnie na NK..jeśli masz życzenie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Izak1979
kaja my małżeństwem jesteśmy prawie 6, a razem 10 lat i na palcach jednej reki mogę wymienić sytuacje kiedy odwrócił się na piecie i wyszedł....on ma anielska cierpliwość i do mnie i do dzieci, dzieci mu po głowie chodzą a on jest najlepszym tatą na swiecie...

ale masz dobrze..my z B się krótko znamy i w sumie od początku bycia zamieszkaliśmy razem bo wyjechaliśmy i szybko był ślub i tak na dobrą sprawę to dop teraz uczymy się siebie,różowa mgła opadła i pierwsze zauroczenie ściera się z naszymi prawdziwymi obliczami i każde chce jak najszybciej zaznaczyć swoje miejsce i swoją przestrzeń zanim będzie za późno (czyt zanim będzie dziecko i dodatkowe obowiązki)..oboje chyba mamy stresa,oczywiście baaaardzo chcemy i czekamy na niunię ale jakiś taki strach chyba nas dopadł,wiem,że on się nie przyzna,ale ja widzę...momentami jakby miał zaraz wpaść w panikę...ja wpadam co chwila...właśnie dzw..jedzie do domu...mam nic nie robić, zaraz posprząta mieszkanie,(ja mogę jak chcę z nim posiedzieć i pogadać) i zrobi mi kurczaka z marchewą bo mam ochotę,,a jutro jedziemy kupić prsewijaczek i silikonowe nasutniki na wszelki wypadek bo mi się już kiedyś śniło,że mała miała zęby jak smok!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

no widzisz, może jak hormony przestaną działać na waszą niekorzyść to się wszystko wyprostuje... może zacznij patrzeć na niego pozytywnie i dostrzegaj i wyolbrzymiaj te dobre rzeczy a o złych pogadajcie czasem na spokojnie, po sexie czy lepiej przed...żeby pewne warunki ustalić zanim pan dostanie to co chce, hehehehe

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

mam nadz..bo jak narazie to janie myślała,że takie jazdy będą..miało być cuuudnie i ieliśmy sie szykować i wyczekiwać dzidziusia..a jest jak jest..może powinnam skonczyć rozpaczać,czasu nie cofnę...a po ciąży mam nadz,że wróci do normy...bo nigdy się tak nie żarliśmy....przed sexem ówisz...hehehe...to może być,że mała będzie jedynaczką...hihihihi

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

kaja09
....przed sexem ówisz...hehehe...to może być,że mała będzie jedynaczką...hihihihi

żaden facet nie zrezygnuje z kurakowania w ostatniej chwili, zgodzi się na wszystkie warunki...mów melodyjnym, przyciszonym, wręcz sexownym głosem.... " a bedziesz dla mnie dobry??, a obierzesz jutro ziemniaki?, a umyjesz pralkę z tyłu, bo jest zakurzona?"
:sofunny:

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

Izak1979
kaja my małżeństwem jesteśmy prawie 6, a razem 10 lat i na palcach jednej reki mogę wymienić sytuacje kiedy odwrócił się na piecie i wyszedł....on ma anielska cierpliwość i do mnie i do dzieci, dzieci mu po głowie chodzą a on jest najlepszym tatą na swiecie...

Iza ale masz fajnie, taki dobry Mąż! I do tego ta gromadka dzieci - zawsze chciałam taką, życie jednak ułożyło mi się inaczej - pierwsze małżeństwo się rozpadło - cóż, obecny mąż jest dobry i odpowiedzialny, wiem, że mnie kocha - także mam coś w rodzaju nagrody:) Jednak co do dzieci to on mówi, że nie chce już więcej - a ja na to, aby się nie zarzekał, bo nie wiemy co będzie itp. Pożyjemy -zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki
Ale jestem padnięta.Byłam w szpitalu i jestem bardzo zadowolona:) Umówiona jestem na poniedziałek z położną,mam zgode na ordynatora na poród rodzinny:)
Potem byłam w mieście bo mój T kupił mi telefonik:) A potem jeszcze na zakupach i ledwo żyje :Padnięty:
Przyszła mi rano pościel i już sie suszy,jutro mam wizyte u gina na 10 i zobaczymy co tam sie dzieje i będzie podglądanie małego,ale sie ciesze :Śmiech:

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

karol27
kaja09
i Karol gdzie? nie było jej dzisiaj...czy coś przeoczyłam?????
witam wszystkie dziewczynki i jeszcze raz Wam dziękuję,jesteście kochane psiapsióły!!!!
zmykam pod prysznic, bo Ronia myć się zaleca...

Jestem,jestem:) Cześć wszystkim. Dzisiaj byłam na ktg - taką wycieczkę sobie zrobiłam do szpitala, potem jeszcze coś załatwiałam w salonie Ery - i dopiero niedawno przyjechałam do domku - bo wczoraj cały dzień siedziałam sama i myslałam, że umrę z nudów...

W każdym razie ktg w porządku - dla Joan info, że jednak było robione w ambulatorium a nie na oddziale - po zapisie przyjęła mnie b. miła pani doktor, zbadała szyjkę (powiedziała, że jest miękka, ale że to normalne przy drugiej ciąży i że nie jest w stanie przewidzieć, czy będę rodzić jutro czy za dwa tygodnie - stwierdziła, że w położnictwie nie da się nic dokładnie przeiwdzieć), zrobiłą usg (przepływy) - wszystko prawidłowo, synek wyeksponował jajeczka - wiedziałam na monitorze - ostatnio mąż zastawnawiał się co bedzie, jeśłi to jednak dziewczynka - cóż, byłaby dziewczynka z jajkami hehe - chłopak jak się patrzy. Mam się zgłosić na ktg za tydzień - ale na razie nie ma terminów i mam dzwonić dopiero w piątek...

W każdym razie torba szpitalna jeździ już ze mną w bagażniku, jestem przygotowana na każdą ewentualność... Wczoraj myślałam sobie, że mogłabym już urodzić, bo mam dość tego wielkiego brzucholca (tzn. niewygody z nim związanej) - poza tym jak będzie dzidzia to od razu siedzenie w domku zamieni się w przyjemnosć przebywania z nią - a tak to siedzę sama i nudno mi...

Karol bardzo dziękuję za info ::):, i to ambulatorium to faktycznie te dwa gabinety przy tej duzej recepcji?, i rozumiem że "oględziny" przez panią dr i usg to rutynowo jako dodatek do ktg :) tak?.

http://lb4f.lilypie.com/ldNZp2.png

Odnośnik do komentarza

Hej brzuszki łakomczuszki:))

Mam wieści od Nikuli, chyba zaczyna się u niej rozpakowywanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Treśc smeska: "U mnie szyjka zgładzona, rozwarcie na palec, także już niedługo. Ale od 12-tej czekam na łóżko w szpitalu pomimo, że miałąm skierowanie, takie przepełnienie, że szok. Pozdrawiam brzuchatki"

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

Madziaas super, że oględziny szpitala się udały. No i cały dzionek świetny:) Jutro dawaj znac jak tam maluszek.

Izak mój też prasuje, odkurza, robi zakupy, super bawi się z małą. Nawet jeśli muszę mu coś powtórzyc kilka razy i czasem się wściekam, to on anioł jakiś. Jak wybuchnę, a potem przeproszę, bo hormonki itp. to zawsze powie "Wiem, rozumiem, nie przejmuj się" itp. Ehhhh... dobry facet:)

Kaja i widzisz ruea mu mięknie... może ktoś mu coś nagadał i wreszcie jakiś kubusiowy rozumek u niego zaświtał. Malutki, bo malutki, ale zawsze coś. I wykorzystuj go, a co, niech nie myśli, że mu wszystko wolno. Teraz musi odpokutowac.

Izak kalendarz rewelacja. Ja ostatnio zrobiłam tego typu książkę dla mojej mamy i teśiowej na imieniny z Natalką i z nimi i były zachwycone. Tylko taką książkę wywołałam. Super prezent.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

anikadn

Izak mój też prasuje, odkurza, robi zakupy, super bawi się z małą. Nawet jeśli muszę mu coś powtórzyc kilka razy i czasem się wściekam, to on anioł jakiś. Jak wybuchnę, a potem przeproszę, bo hormonki itp. to zawsze powie "Wiem, rozumiem, nie przejmuj się" itp. Ehhhh... dobry facet:)

Izak kalendarz rewelacja. Ja ostatnio zrobiłam tego typu książkę dla mojej mamy i teśiowej na imieniny z Natalką i z nimi i były zachwycone. Tylko taką książkę wywołałam. Super prezent.

ja to nawet nie przepraszam, już taki typ jestem. Nie lubię osobiście życzeń składać i przepraszać..hihihi

a książki fotograficzne te zazwyczaj na prezent wywołuję...

Szymon - 6 lat; Maciuś - 3 lata; Zosia - 2 latka.

Odnośnik do komentarza

No ja mam takie spaczenie, że za często przepraszam i to niejednokrotnie nawet wtedy, gdy nie moja wina. Ale robię to słodziutko, a D.już nauczony moich zachowań i wie, że ja tak muszę, ale że i on zawinił.
Z resztą my się nie kłucimy, tylko rozmawiamy, czasem tylko ja mam focha:)

Choc dziś D.mi powiedział, ze nie mogę jechac sama autobusem do sklepu:(((( Wiem, że ma razcje, bo już ponad 2 miechy nie wychodziłamz domu i nie łaziłam. Ale tak bym chciała...

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxevcqgfei98xdu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mml6e7tyi4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2mum14a43.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...