Sierpień 2009

[Mama_Monika]

ania_83

Mama_Monika

ania_83

muszę spróbować, bo zupę z brokułów Miko uwielbia

Ja kupuję narazie mrozone a jak sie sezon zacznie i przede wszystkim cena spadnie, bo teraz prawie 5zł za bukiet, to bede siweze kupowała.
Ja to mojej do ziemniaków jeszcze marchwkę dodaję i rozgniatam widelcem z masełkiem ;)

też tak robię z marchewką
LUX
Jak te nasze dzieciaki takie smakosze, to ja bym się nie zdziwiła jakby powstał program "Kuchenne rewolucje Leny K." albo "Piekielna kuchnia Mikiego S" hehehe

[aganiecha]

Mama_Monika

Blondi musi dzieciaczki od nas wziąśc na szkolenie, jak "przespać 12 godzin" hehe

Hej Laski.

Ja zgłaszam swojego od zaraz, Blondi...please

[aganiecha]

Blondi19

Mój kuba dzis wstał sam w łożeczku;)
Co myslicie o takim czymś na urodziny na roczek bo chrzestny chce kupic kubie OGROMNY Motor HARLEY na akumulator ! HIT 2010 ! (1009495154) - Aukcje internetowe Allegro
DUĹťY McLAREN SLK ,MP3 ,PILOT,PASY,MULTIKIEROWNICA (1013353484) - Aukcje internetowe Allegro

Już sobie wyobrażam Twojego Brzdąca z jego zbuntowaną minką na tym motorze. Mnie się strasznie podoba

[qlczak]

Cześć wszystkim,
u mnie słoneczko wyglada, więc jestem dobrej myśli co do pogody

Nikula

A skąd wiesz?

Nikula jak skąd? jak byłas tą buntowniczką to tata z mama musieli wiedzieć o każdym chłopaku w okolicy, a jak masz synka to tylko Jego pilnujesz. Pod tym kątem sie śmieję

ania_83

dziewczyny moje maturzystki piszą dziś maturę z maty, trzymajcie kciuki, żeby moja praca nie poszła na marne

trzymam i ja Ania. Stresik chyba jest co? bo część odpowiedzialności na siebie bierzesz?

Blondi19

he ja też powinnam teraz byc na maturze ale nie uczyłam się i zrezygnowałam

Blondi wrrr... a nie chciałaś chociaż spróbować?
I popieram Anię i Ronię im szybciej, tym lepiej nie za iles lat, bo sie wybijasz z rytmu, no ale Ty sama wiesz co i jak

ronia

Olka śpi a za 40 min mamy lekarza zbieram się kobiałki

combekne później może ...

to czekam, co z tym lekarzem.

ania_83

Mama_Monika

brokuły z masełkiem mmmm.... :)

muszę spróbować, bo zupę z brokułów Miko uwielbia

oj, a mój spróbował jedną łyżeczkę, drugą i zacisnął buziaka.......

a masełko dodawałyście do swoich zupek? czy do słoiczkowych też?

[Mama_Monika]

Q ja do swoich dodawałam ale do tych bezmięsnych, bo wydaje mi sie ze jak jest mieso to juz bez masła, bo wtedy za duza porcja białka zwierzecego. Do tych z miesem gotowanych daje oliwe z oliwek.

[aganiecha]

Nikula

ja chyba nie jak wszystkie kobiety bo wolałabym drugiego synka:) w ogóle nie chciałabym córki jeśli miałabym wybór ale wiadomo bez względu na płeć to i tak miłość jest taka sama.

Ja też, ja też chciałabym mieć jeszcze jednego chłopczyka. Śmiałam się ostatnio z mojego M., bo jak miał się Dawid urodzić, to mówił, że chce mieć takiego łobuziaka, a kilka dni temu stwierdził, że następny mógłby być bardzo grzeczny i ułożony (czyli odwrotność Rojberka naszego kochanego).
Ja się zastanawiam tylko jak to jest z tymi różnicami w wychowywaniu córeczki i synka. W wielu artykułach można wyczytać, że inaczej chowa się chłopców i dziewczynki.
Z naszych Forumówek Ronia i ktbe mogą się na ten temat wypowiedzieć...więc pytam Laski??????

[aganiecha]

Mama_Monika

Dzień dobry!
Dziękuje wszystkim za życzenia i dla Lenki i moje imieninkowe :-***
U nas nocka ok, czyli przespana.
Zauwazyłam tylko, że Mała nie zostanie w pomieszczeniu, czy siedzi w foteliku czy bawi się na podłodze wszystko jest dobrze jak mnie widzi, ale wystarczy że mnie straci z oczu i zaczyna się płacz, uspokaja się jak mnie znów zobaczy :/ nie wiem o co chodzi...:/
Kurcze juz środa, do niedzieli rzut beretem i KOMUNIA!!!
Ja jednak kupiłam Roksanie laptopa z pomocą finansową rodziny, tak podpytałam ją i widzę po tym i po jej zainteresowaniach, że bardzo chce go dostać, rodzinka obiecała tez pomoc w kupieniu na Dzień Dziecka nowy rower dla niej.
Takze jestem spłukana z kasy dokumentnie, w maju chleb ze smalcem, ale laptop jest hehe

Aha i jeszcze jedno,
do osób zainteresowanych,

jesteśmy tu po to (chyba że się mylę), żeby się wspierać i wymieniać doświadczenia,
a nie po to żeby się kłócić. Proszę się nie obrażać, nie łapać za słówka i nie udowadniac nikomu nic na siłę, bo to bezsensu i wprowadza bardzo niesmaczną atmosferę na forum.

Z poważaniem,
Ciotka Monika

Lęk separacyjny.

[aganiecha]

ania_83

dziewczyny moje maturzystki piszą dziś maturę z maty, trzymajcie kciuki, żeby moja praca nie poszła na marne

Z pewnością poszło im świetnie

[aganiecha]

Tosia27

ronia

ania_83

oj nie mów tak o sobie, kilka lekcji i dałabyś radę
trochę szkoda, że odpuściłaś, bo im dłużej będziesz czekać tym gorzej, bo już nic nie zostaje w głowie, ale jak bardzo będziesz chciała to na pewno dasz radę
choć z małym szkrabem to się nie dziwię, bo cały czas im poświęcamy
jak jak pisałam mature to Maciuś miał niecałe dwa latka duzo pomogli rodzice itd
ale nie zwlekałam i dobrze
jak pisałam prace dyplomową zwlekałam i łatwo nie było się zmobilizować

ja po licencjacie zrobiłam sobie przerwę i potem żałowałam bo faktycznie ciężko jest sie zmobilizować:( na szczęście udało mi sie zrobić mgr ale to zasługa mojego byłego że mnie pogonił:)

Tosiu, ile lat przerwy miałaś???

[aganiecha]

Blondi19

Wiecie co ostatnio jak bylismy u teściowej to kuba złapał małego kurczaka i zaczłą go dusić a potem głaskać paluszkiem hehe

Blondi, ja jak byłam dzieckiem to tak wyprzytulałam babci małe kaczątka, że żadna z około 5(nie pamiętam dokładnie, mama mi opowiadała) tego nie przeżyła

[aganiecha]

katbe

Witam,

WSZYSTKIEGO NAJ... DLA SOLENIZANTÓW!

Feri również proszę o przepis.

Ronia komunistyczna matko- 3mam kciuki za ucho.

Blondi im szybciej tym lepiej- potem się nie chce. Z doświadczenia Ci powiem.

Adecki dziś bez cycka przespał nockę- prawie. Wczoraj w nocy zawywał pół godziny, dziś tylko się pokręcił i jęczał. Ale nie płakał.

Koleżanka mi opowiadała jak to będąc u babci na wsi dopadła kaczuszki. Zaraz po tym, jak okazała zwierzątku swą miłość kaczę zrobiło się wiotkie.
"Ojej, nie jusia sie . To ja weźme innego" :sofunny;

O, właśnie doszłam do Twojego wpisu, ja też byłam taka czuła względem kaczuszek:)

[aganiecha]

Mama_Monika

feri zwykły biały chleb, ja od nas z piekarni biorę, bez zadnych polepszaczy, spulchniaczy itd. i do tego prawdziste masełko :)
u Lenki powodzeniem cieszą sie tez kajzerki, ale najwieksza miłośc to własnie chleb z masłem :)

O proszę jakie ma małe wymagania Lenusia:)

[madziaas]

ania_83

dziewczyny moje maturzystki piszą dziś maturę z maty, trzymajcie kciuki, żeby moja praca nie poszła na marne

Mam nadzieje,że im dobrze poszło

Mama_Monika

ferinka

Mama_Monika

O widze że o planach na dzieciavczki gadaciae,
u nas ja zawsze chciałm chłopaka, tzn. przy pierwszej ciąży tak mi sie marzyło, a potem to juz inne priotytety mi przyświecały ;)
Dla tatusia dzieczynki to księżniczki

Wiesz, zawsze może za trzecim raziem uda się chłopak :)

A ja chciałam mieć chłopaka właśnie :) a drugie fajnie jakby dziewczynka ale... będzie co ma być :)

Oj nie wiem czy bym trzecie chciała :/
Wiesz ja jak poroniłam bliźnieta to były właśnie chłopczyki i teraz mam dwie dziewczynki, więc coś mi te chłopaki chyba nie pisane są, znaczy się mój chłop chyba damski krawiec i już :)
Współczuje

ania_83

Mama_Monika

ferinka

ja tez daje do rączki i jakoś daje radę, ale... bez masełka bo jeszcze nie dawałam.

ja mojej masełko najpierw do zupki dodawałam,
ciemny chleb jest bardzi ciężkostrawny niż biały i przy ciemnym trzeba w składzie zwrócic uwagę czy czasem nie jest on ciemny od karmelu :/

dokładnie, biały jest szybko trawiony
ja masełko też do zupek dodawałam i daję ziemniaczki z masełkiem
Ja też daje z masełkiem,na kawałeczki kroje i daje do buziaka
I do ziemniaczków dodaje i marcheweczki

Roniu trzymam kciuki za wizyte

[aganiecha]

Ło Matko, udało mi się doczytać!!!!

Nie będę nic już pisała, bo czasu zabrakło. Dzięki za odpowiedzi na pytanie o kolejnego dzieciaczka, pozdrawiam serdecznie.

[katbe]

Agniechaa "różnopłciowce" rzeczywiście chowa się inaczej.
Zuza jest przytulińska ale przychodziła, przytulała się i leciała dalej do zabawy.
Adek pozwala się wielbić- z pół uśmiechem Mony Lisy. Nie ma dosyć.

Zuzce było wszystko jedno kiedy dostanie jeść- pół godziny nie stanowiło różnicy.
Adek musi mieć na czas. Wybredny nie jest.

[Tosia27]

aganiecha

Tosia27

ronia

jak jak pisałam mature to Maciuś miał niecałe dwa latka duzo pomogli rodzice itd
ale nie zwlekałam i dobrze
jak pisałam prace dyplomową zwlekałam i łatwo nie było się zmobilizować

ja po licencjacie zrobiłam sobie przerwę i potem żałowałam bo faktycznie ciężko jest sie zmobilizować:( na szczęście udało mi sie zrobić mgr ale to zasługa mojego byłego że mnie pogonił:)

Tosiu, ile lat przerwy miałaś???

w sumie dwa:) bo dopiero rok po skończeniu obroniłam pracę i dopiero rok później zapisałam się na magisterkę:) i tak naprawdę to przez te dwa lata to mogłam być już po;)
także Blondi... do nauki:) bo potem będziesz żałować

[Tosia27]

aganiecha

Nikula

ja chyba nie jak wszystkie kobiety bo wolałabym drugiego synka:) w ogóle nie chciałabym córki jeśli miałabym wybór ale wiadomo bez względu na płeć to i tak miłość jest taka sama.

Ja też, ja też chciałabym mieć jeszcze jednego chłopczyka. Śmiałam się ostatnio z mojego M., bo jak miał się Dawid urodzić, to mówił, że chce mieć takiego łobuziaka, a kilka dni temu stwierdził, że następny mógłby być bardzo grzeczny i ułożony (czyli odwrotność Rojberka naszego kochanego).
Ja się zastanawiam tylko jak to jest z tymi różnicami w wychowywaniu córeczki i synka. W wielu artykułach można wyczytać, że inaczej chowa się chłopców i dziewczynki.
Z naszych Forumówek Ronia i ktbe mogą się na ten temat wypowiedzieć...więc pytam Laski??????

Aga mi się wydaje że dwójka dzieci zawsze chowa się inaczej i nie zależnie czy to bedzie parka czy dwie dziewczynki czy dwóch chłopców. Każde dziecko jest inne:) Zresztą Ty inaczej będziesz te drugie wychowywać. Rozmawiałam z kilkoma starszymi babeczkami i wszystkie mówiły to samo... przy drugim już jest łatwiej, już się tak "nie spinasz", jest Ci łatwiej zgadnąć co mu jest, wiesz na co możesz pozwolić a na co nie:) Patrz niby ja mam dziewuszkę i wydawałoby się ze są grzeczniejsze niż chłopcy... a ja widzę że to mały rozrabiaka będzie:) ja mówię nie wolno tam iść a ona się śmieje i jeszcze szybciej przebiera rączkami i nóżkami:) kiedy mnie szczypie w buzię to samo... ja mówię stanowczo nie wolno a ona mi się śmieje w twarz:)

[basia681]

Tosia27

aganiecha

Nikula

ja chyba nie jak wszystkie kobiety bo wolałabym drugiego synka:) w ogóle nie chciałabym córki jeśli miałabym wybór ale wiadomo bez względu na płeć to i tak miłość jest taka sama.

Ja też, ja też chciałabym mieć jeszcze jednego chłopczyka. Śmiałam się ostatnio z mojego M., bo jak miał się Dawid urodzić, to mówił, że chce mieć takiego łobuziaka, a kilka dni temu stwierdził, że następny mógłby być bardzo grzeczny i ułożony (czyli odwrotność Rojberka naszego kochanego).
Ja się zastanawiam tylko jak to jest z tymi różnicami w wychowywaniu córeczki i synka. W wielu artykułach można wyczytać, że inaczej chowa się chłopców i dziewczynki.
Z naszych Forumówek Ronia i ktbe mogą się na ten temat wypowiedzieć...więc pytam Laski??????

Aga mi się wydaje że dwójka dzieci zawsze chowa się inaczej i nie zależnie czy to bedzie parka czy dwie dziewczynki czy dwóch chłopców. Każde dziecko jest inne:) Zresztą Ty inaczej będziesz te drugie wychowywać. Rozmawiałam z kilkoma starszymi babeczkami i wszystkie mówiły to samo... przy drugim już jest łatwiej, już się tak "nie spinasz", jest Ci łatwiej zgadnąć co mu jest, wiesz na co możesz pozwolić a na co nie:) Patrz niby ja mam dziewuszkę i wydawałoby się ze są grzeczniejsze niż chłopcy... a ja widzę że to mały rozrabiaka będzie:) ja mówię nie wolno tam iść a ona się śmieje i jeszcze szybciej przebiera rączkami i nóżkami:) kiedy mnie szczypie w buzię to samo... ja mówię stanowczo nie wolno a ona mi się śmieje w twarz:)
prawda

[basia681]

jak długo trzeba podawać vigantol ?... właśnie tak myślę taraz...

[qlczak]

basia681

jak długo trzeba podawać vigantol ?... właśnie tak myślę taraz...

do roczku. od dziecka zależy czy np. w lato bedzie brać mniej czy wcale.

[kasia001]

witam panny :) j ajuz po pracy,przywital mnie moj jeczacy syn :) jutro ide z nim do lekarza bo ma dalej ten katar,myslalam,ze moze od tego ze sie odkrywa w nocy ale sama juz nie wiem.. co mu przejdzie to zaraz znow wraca..
U nas dzis ladniej za oknem,jest sloneczko,ja juz na zakupach zdazylam byc od razu po pracy polecialam do bierdy. Padnieta jestem,a tu sprzatac trzeba :(

qlczak glosik

[Izak1979]

udało mi się wstawić na ramkowe fotek kilka.

[qlczak]

izak1979

udało mi się wstawić na ramkowe fotek kilka.

a mnie sie udało, kliknąć 10 gwiazdek Bo rano nie mogłam :(
my juz po spacerku, akurat słoneczko wyszło i było cieplutko i ładnie

[madziaas]

Izak, Q zagłosowane

[basia681]

padam ...