Grudnióweczki 2014! :)

[Gość Megi1992]

Halo mamusie :)

Gabi82
Dobrze ze sie odezwałeś a szyjka twoja jeszcze długa :) moj lekarz ostatnio mówił ze jak od 32 tyg zaczyna sie skracać to bardzo dobrze to dojdzie do 38 tyg i jest szansa ze juz bedzie po wszystkim :)
U mnie mycie auta nic nie daje :(
Od tygodnia staram sie troche więcej mieć wysiłku i latam po schodach i sprzątam i wszystko a mały uparcie siedzi i tylko wypycha pupę :)

Iza Majka, Marta a
Kochane jeszcze 3 tyg :) ale sie jaram :)

Marysia
Chyba na twoim miejscu jeśli chodzi o remont tez zrobiła bym ucieczkę z domu :)

A ja mam dzisiaj wizytę :) o 15.45 ale tylko słuchanie serducha sprawdzenie szyjki i koniec usg było ostatnie tydzien temu

Marta a
Co do tej krwi widzę znalazłaś jeszcze lepsza ofertę . Ale ja juz tez rozmawiałam z mężem na ten temat i chyba sobie darujemy medycyna idzie do przodu i za pare lat nie wiadomo jakie juz bedą cuda robić a druga rzecz nasz synuś bedzie zdrowy i dostanie same dobre geny kiedys tego nie było i kazdy z nas daje radę.

Dziewczyny co do wagi maluszków to głowy do gory moj w 36 tyg miał juz 3100 i tez jak dotrzymam do 40 tyg to bedzie miał z 4 kg ale żyje z nadzieja ze moze za tydzien wyskoczy :)

Weekend leniwy dzisiaj juz jestem po zakupach po śniadanku :)

[KariKari]

witajcie mamusie
ja też już po śniadanku znów wskoczyłam do łóżeczka.... lenia mam :)
w nocy moja Niunia mnie obudziła szaleństwami tak o 4 i dziś stwierdziłam, że ona ma regularny tryb życia... wiem kiedy śpi i kiedy rozrabia :)
więc jak po porodzie tak zostanie to jej aktywność czyli karmienie przypadnie na 22, na 1 potem 4 i rano 7... brzmi fajnie :)
oby jej się nie przestawiło

powodzenia dla dziewczynek co mają wizyty.. oczywiście czekamy na wieści od Was.

Miłego dnia mimo, że ponuro i pada :) dla Nas świeci słoneczko - wystarczy spojrzeć na nasze brzuszki :)
Już niedługo będzie nam Ich brakowało :)

[Dand]

Cześć dziewczyny... mogę posmęcić dziś? Miałam okropny weekend, czułam się straszne jakoś tak ciężko, brzuch mi się okropnie napinał, wszystko mnie bolało... a do tego jakiś strach dziwny mnie dopadł, zbliża się 34tc moje dziewczynki urodziły się w tym tygodniu... jedna martwa a druga przez silne niedotlenienie z mpd :( boję się teraz najbardziej, że znów coś się stanie, a wtedy to już chyba bym skończyła w wariatkowie... Mówiąc szczerze to dopiero w tej ciąży jakoś doszłam do siebie po tym co się stało ale już zaczyna mnie dopadać panika... jeśli macie ochotę to możecie poznać mojego Dzielnego Misia, lekarze nie dawali jej szans na życie, a ona za miesiąc kończy 2,5 roku i zbiera się do raczkowania... https://www.facebook.com/Marysia.Andrzejczyk

[iza-majka]

No ja też jestem bardzo ciekawa dzisiejszej wizyty. Tym bardziej że będzie usg. Od wczoraj cycki zaczęły mnie boleć a nie mówiąc o potokach w nocy.... heheh. Chyba stanik będę zakładać! Ja dziś leniwy dzień mam z mezusiem. Nie robimy nic. Będziemy chodzić w pizamach do 18 bo potem na wizytę hehhehe. Miłego dnia Kochane :*

[Vanesa 35]

Witam dziewczynki u nas dzis słonko swieci wiec az chce sie cos robic :)

Ja mam dzis wizyte o 16 :) mam nadzieje ze moj króliczek zrobi mi dzis niespodzianke i usłysze że jest głowka na dół :) ale bym był a szczesliwa :)
POtem idziemy na urodziny do szwagra wiec bede ok 21 :) To napisze jak po wizycie :)

Gabi mysle , ze tak jak megi mowi ze jak teraz w tych tyg zaczyna sie polwoli skracac szyjka to moze faktycznie szybciej sie urodzi :) wiec jakis plus jest :)

MOA MAŁA DALA MI PRZESPAC 2 NOCE :) ale fajnie :) bo juz chodziąłm jak zombiee heheh

Dziewczyny nie wieże ze za 3 tyg moze juz byc po wszytkim :)
Ciekawa jestem czy sie rozpakujemy przed terminem czy w terminie czy tez po terminie tej oststaniej opcji bym nie chciała !

KAri soqlka życze udanego pobytu i odpoczynku :)

Mimi piekny kombinezon i ciuszki :)

[asiek25]

Witam kochaniutkie w ten ponury dzionek my juz po sniadanku bylam nawet na budowie sprawdzic pracownikow bo maz w pracy na.nocce, dzisiaj jakos mniej chodzilam siuiu,wiec.nawet sie wyspalam , o 18wizyta u gin ,ale pewnie tylko sprawdzi szyjke i ktg, ale niech zobaczy co sie dzieje z tym passerem. Zauwazylam ze caroline sie juz.troszke nie.odzywala,milego dzionka.kochane

[iza-majka]

Dand... to naprawdę to co Cię spotkało. .. ech. Ale wszystko ma jakiś sens. Po coś jest. A z tą ciąża napewno będzie inaczej! Musi być! Głowa do góry! Tym bardziej nie możesz się smucic bo maluszek wszystko czuje!!! Jeszcze chwila i będzie po wszystkim. A córeczka też da radę. Jak już raczkuje to i zacznie chodzić. Napewno będzie to wiele godzin rehabilitacji ale wierz mi że im więcej wiary w to tym więcej osiągniesz! !!!

[Gość Megi1992]

Vanesa
Trzymam kciuki zeby ta twoja lalunia fikał główka w dół :)

Jeszcze 2 miesiące temu chciałam przenosić ciąże i urodzić 10 grudnia dzisiaj wiem jedno NIE . Proszę każdego dnia Colina zeby wyszedł i czasie :)

dand
Podziwiam Ciebie i męża za wytrwałość i odwagę :) przejrzałam fb i widzę ze twoja córeczka jest pełna radości i uśmiechu na każdym zdjęciu widac szczery uśmiech do tego ma najwspanialszych rodziców na świecie :) trzymam kciuki zeby lalunia dalej dobrze wszystko znosiła i dzielnie przechodziła kazdy dzien

[KariKari]

Dand jestem pod wrażeniem Was. widać Marysia uśmiechnięta a więc szczęśliwa a to największa radość dla rodziców. Będzie dobrze bo Bóg nad takimi cudownymi osobami jak Wy czuwa.
Twoje obawy wiadomo są uzasadnione ale musisz sobie każdego dnia tłumaczyć, że będzie dobrze bo maluszek to wyczuwa.

[marysia1002]

Dand jesteś bardzo silną mamusią i masz cudowną małą Marysię. Trzymam kciuki żeby Marysia zaczęła samodzielnie się przemieszczać i żeby wszędzie było jej pełno ;) A tobie życzę żeby 34 tc minął szybką i żeby nadszedł 35 a potem spokojnie 36 i tak do 40 ;)

[Dand]

Jedyny plus tego weekendu jest taki, że opanowałam cukier, odstawiłam zupełnie pieczywo i cukier nie przekracza 110. Ciekawe jak Marysia zareaguje na Gabrysie, w sumie bardzo lubi dzieci ale zawsze miała mamusię i tatusia na wyłączność. Pierwszy kontakt został nawiązany Marysia uwielbia się tulić do brzucha i jak dostaje kopniaka to strasznie się śmieje, za to Gabrysia okropnie kopie jak słyszy Marysi płacz na rehabilitacji. Mam nadzieję, że dziewczyny się dogadają...
Powodzenia na wizytach ja dopiero 18.11 mam nadzieję, że dowiem się kiedy mogę się spodziewać cc bo przy Marysi musi być pełna organizacja ;)

[Marta A]

Dand masz dzielna i wesola cöreczke,podziwiam za sile i wytrwalosc widac ze wspaniali z was rodzice,przetrwaliscie nie jedno dlatego bedziecie teraz wynagrodzeni i wierze ze teraz bedzie wszystko dobrze by wasze zmartwienia i smutki rozjasnily sie a ta radoscia bedzie zdrowe potomstwo by dodac wam sily! A Marysia bedzie miala wspaniala siostrzyczke Gabrysie !
Nie martw sie Dand wiem ze to trudne i sa obawy ale musisz pozytywnie myslec i wcale nie musi byc tak jak kiedys ja tez 2 razy juz stracilam i mialam obawy i leki w tej obecnej ciazy ale wieze ze tym razem bedzie wszystko dobrze!
Mi tez twardnieje brzuch przewaznie wieczorem a jak pochodze troche dluzej to juz wogöle nie mam sily i brzuch jest strasznie napiety,rano jest znöw dobrze ale jak sie wysile to musze sie zaraz polozyc bo nie idzie dalej.
Dziewczyny powodzenia na wizytach!
Vanesa bedzie napewno ! Milej imprezki!
Megi ja tez nie moge uwierzyc ze to tylko 3 tyg ! A moze i kröcej! W tym tygodniu jedziemy odebrac kupione rzeczy czyli wözek,maxi cosi,meble,materac,buteleczki i reszte ,juz sama niepamietam co. No i wybiore sie do szpitala by wypelnic papiery i zglosic ze chce rodzic w wodzie.

[aasiak]

Witajcie dziewczynki :)

Zazdroszczę Wam dziewczynki wyjazdów, też bym gdzieś z chęcią pojechała ale niestety chyba się nie nadaję już na wyjazdy eh.

Młodafasolka to super że mąż znalazł pracę! widzisz? Wszystko się ułoży :* Tak o Tobie myślałam że śniłaś mi się nawet jak obydwie na porodówce się darłyśmy haha

U mnie ostatnio z równowagą coraz gorzej. Jak stanę na chwilę dłużej w jednym miejscu to normalnie nie mogę bo lecę na boki. A wczoraj poszłam się kąpać i obiecałam sobie że już nigdy nie pójdę jak męża w domu nie będzie. Nawet nie pamiętam co się ze mną działo... tak mi się słabo zrobiło. A na koniec wymioty dopadły do tego. Eh.
Brzuch mi twardnieje bardzo często.

Ja mam wizytę w pt o 15 ;)

Kurde wszystkie po wizytach mają szyjki zamknięte a moja jest otwarta już :| zaczynam się bać tej wizyty! ...

[Gabi82]

Dzisiejszej nocy z zegarkiem w ręku budziłam się na siku, tj co 1,5h :) Bolą mnie pachwiny. Córeczka lubi mamie ugniatać pęcherz :) czuję ją jak jest bardzo nisko, bo czasem jest mało komfortowo :( Ledwo wówczas chodzę.
Marysia dobrze, że nie będzie Ciebie w domu podczas remontu.
Megi ja nie mówię o umyciu karoserii pod myjką. Chodzi mi o odkurzenie, wytarcie kurzy i umycie szyb z dwóch stron. Na koniec pada się :) ale efekt może być :>
KariKari z aktywnością Gabrysi bywa różnie, zależy co robię. Jak chodzę to śpi cały dzień :) a jak leże to zaczyna buszować o 7, 10, 18-22
Vanesa oby za szybko nie skracała się. Muszę wytrzymać do grudnia
Dand jestem pełna podziwu. Marysia uśmiechnięta i zadowolona. Będzie dobrze, ma wspaniałych rodziców
Aasiak uważaj na siebie, nie wychodź z domu sama. A na wizycie będzie dobrze.
Wizyty w tym tyg:
pon - Iza-majka, Megi, Vanesa, Asiek
śr - Magnoliam
pt- Aasiak

[mimi_88]

Hej :)

Gabi82 ja też wizytuję w tym tygodniu ale dopiero w czwartek :( Pilnuj się aby szyjka nie skróciła się jeszcze bardziej.
Marysia1002 moja mała też ostatnio była ułożona miednicowo. Ale mam nadzieję, że już jest ok i że to nogi tak mi wpycha pod żebra :)
Megi1992 nie ma co się przejmować za bardzo wagą, bo te pomiary z usg wcale nie są dokładne, często mylą się nawet o 0,5kg
Dand Głowa do góry z czasem na pewno wszystko się ułoży, a ta ciąża dobrze się zakończy nie stresuj się :) Trochę wiem o mpd bo mam chorą przyjaciółkę. W tej chwili ma 24 lata robi magisterke, pracuje zawodowo mieszka sama w wielkim mieście, jest niezależna finansowo dodatkowo zdobywa mega sukcesy w podnoszeniu ciężarów :)
Także wierzę również w Twoją córeczkę, że dzięki waszej pomocy i wsparciu da sobie w życiu radę a Wy uwierzycie, że choroba Marysi to nie koniec świata :)) Powiem Ci, że ta moja przyjaciółka ma młodszego brata, który urodził się cały i zdrowy o czasie, więc nie stresuj się niepotrzebnie :))

Właśnie kurier dotarł z łóżeczkiem Ale na rozpakowywanie musze czekać do wieczora, aby zrobić to z mężem. Mnie też od 3 dni strasznie w pachwinach boli albo mrowi, najbardziej jak leżę, aż ciężko zasnąć wieczorem ;/Dzisiaj od rana coś podbrzusze mnie boli, ale brzuch mam miekki. Myślę, że to mała jednak się obróciła i mi tam napiera główką bo w tym samym czasie czuję jak się zapiera o żebra ;/
Miłego dnia Wam życzę, u mnie słonecznie ale wietrznie.
Pozdrowionka

[madziara1991]

Witajcie mamusie:)
Ja tez dzis miałam wizyte no i wyniki mojej watroby sa w normie:) infekcji nie ma:) tylko szyjka sie skraca,ale jak jedna z mamus napisała,ze jak od 32 tyg sie skraca to szybciej mozna urodzic wiec licze na 38 tyg:) Kolejna wizyta za 2 tyg:) dzis na poprawe humoru bylam u fryzjera,zadowolona jestem z efektow:)
Dand Twoja córcia jest urocza:) widac,ze bardzo silna i usmiechnieta:) oby tak dalej:) głowa do góry i nie stresuj sie:)
aaa no i 21 mam usg,zobacze Niunie i dowiem sie w koncu jak jest ułozona:) no i ile wazy:) ja w tydzien 0,8 kg:( coraz wiecej na plusie:(

[Dand]

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy zwłaszcza Tobie mimi_88 chciałabym żeby i mój Szkrab jakoś sobie radził, intelektualnie nie jest najgorzej chociaż porozumiewa się wzrokiem bo nie potrafi mówić, a ruchowo dopiero teraz zaczęła nadrabiać.
Moja Gabrysia znalazła sobie nową zabawę, już nie kopie po żebrach z takim zaangażowaniem teraz gmera mi łapkami w pachwinach, łaskocze straszliwie ;)

[111magda]

Hej dziewczyny, co za pech że trafiłam do szpitala w długi weekend. Myślałam że dzisiaj wyjdę a tu obchodu nawet nie było. W środę mam wizytę i ciekawe czy na nią wyjdę. Ostatni raz pojechałam do szpitala gdzie nie pracuje mój lekarz.

Co do Caroline to jak leży to gdzieś obok mnie :) Ciekawe czy bym ją poznała :)

[Martaa89]

Witajcie mamusie :)
Dand podziwiam Was widać, ze wasza mała jest szczęśliwa :) będzie wszystko dobrze
madziara1991 dobrze, że wszystko dobrze po wizycie :)
Marysia lepiej się ewakuować na czas remontu z domu, odpoczniesz sobie u rodziców :)
KariKari soqlka fajnych macie mężów, że was zabierają na weekend. Ostatnia chwile we dwoje, dobrze trzeba wykorzystać i zrelaksować, bo później nie wiadomo kiedy nas czeka taki wypad we dwoje.
assiak podziwiam, że kąpałaś się jak byłaś sama w domu. mamy w domu wannę i prysznic, jak jestem w ciąży to tylko prysznic.
Vanessa dzięki za wiadomość w sprawie lab. Oby na wizycie okazało się, ze mała już jest odpowiednio ułożona

Ja tez mam w tym tyg wizytę w czwartek, miałam mieć jutro ale święto jest :/

[MłodaFasolka]

Hej.

Wczoraj praktycznie całą niedzielę przespałam... I dzisiaj było nie lepiej, zwlekłam się z łóżka dopiero o 11:30. Czuję każdy mięsień w moim ciele. :( Mój synio odkrył magiczne miejsce gdzieś na jelitach i tak mnie 'goni' do wc i mdłości i to drugie... W nocy nawet zdarzyło mi się zasnąć na ubikacji! Wyglądam jak zombiee i tak się czuje...
W dodatku leje na dworze, blee...

Ale damy radę. :)

Sqolkaa, Kari- Udanego wyjazdu! Oby trafiła Wam się ładna pogoda. :)

aaasiak- To niezły sen miałaś. Ja od tych zawrotów głowy co miałam, nie chodzę sama pod prysznic bo się boję. :/ Mamy dość wysoki brodzik w prysznicu i wejść, wejdę, ale z wyjściem mam problem. Także może lepiej żebyś miała kogoś obok. :)

111magda- To faktycznie Cię urządzili. Ale lepiej się już czujesz?

Dand- Kochana uszy do góry! Na pewno z Twoim maluszkiem będzie wszystko dobrze! Jesteś silna.

madziara1991- Super, że po wizycie wszystko ok !

Mimi- Pochwal się łóżeczkiem jak złożycie.

Faktycznie, może Carolinee się już rozpakowała?!
Kobito daj znać! :)

Miłego dnia mamusie!

[111magda]

Mloda Fasolko z nerkami juz ok. W miarę wcześnie zglosilam się. Była wizyta. Lekarz mnie zbadał, okazało się że mam rozwarcie na jeden palec i powiedział że decyzje podejmie w środę bo może się coś zacząć dziać. Więc leżę dalej...

[MłodaFasolka]

111Magda- To może wyjdziesz już nie sama

[111magda]

No właśnie wszyscy mi mówią że tak byłoby najlepiej, ale ja wolałabym rodzić w obecności mojego lekarza

[MłodaFasolka]

111magda- A nie ma możliwości żeby w razie czego ściągnąć Twojego lekarza do tego szpitala? No chyba, że zdążą Cię wypisać żebyś zdążyła się przenieść do szpitala gdzie przyjmuje Twój lekarz.

[111magda]

Zobaczymy co powiedzą w środę. Jak dalej będą kazać leżeć to będę działać