Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

Ja dzisiaj to tez pospalam ale za to w nocy nie mogłam zasnac i rano tez sie kręciłam. Ale to moze przez
Pogodę bo u mnie to sie pogorszyła i sie ochłodziło i pada deszcz, ale powiem wam ze mi to nie przeszkadza :) miło sie tak chłodno zrobiło a jutro znowu ma hyc ciepło!

Kari ja przed ciaza to słodkie sporadycznie.. A teraz to bym mogła jesc cały czas heheh :) i wiesz na to mam często ochote i jem? Mleczko w tubie mniaaaam :) a kiedys to dla mnie za słodkie było hehe

Mimi co Ty piszesz? Jak mozna byc w ciazy i palić? To dla mnie nie pojęte... :/ co za brak odpowiedzialności.. :/ trzymam kciuki zebs poznała płeć! My wlansie na usg 4d zobaczyliśmy bo na innych nic nie było widac bo mała sie tak ustawiała :)

Młoda fasolka chetnie bym wpadła na taki obiadek do ciebie hihihi

Elcia polecam spanie z poduchami ja spie z rogalem ciążowym i go uwielbiam :D

Marysia ja co prawda nie jestem z Wawy ale polecam park lazienkowski :) mysle ze tam mozna zrobić fajne fotki :)

Moja coreczka od wczoraj bardzo intensywnie daje o sobie znac :) kreci sie ze hej :)

Vanesa śliczny brzuszek :) bardzo zgrabna jestes :)

Monikam super fotki!

My z mężem mieszkamy sami w naszym domu, ale nie wiem jak to bedzie na święta zależy kiedy urodzę, termin na 22.12 ale ogólnie jakos sie tym nie martwię :) mam wspaniała mamę i rodzine wiec mysle ze nie bedzie mi przeszkadzać jak beda chcieli nas odwiedzić a wigilia jak przebiegnie to zależy kiedy bede rodzic :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

monikam
Cudowna sesja!!! :) urocza Para Młoda:)
Co do choinki, to ja po prostu MUSZĘ ubrać:P i to koniecznie musi być żywe drzewko! To dla mnie najpiękniejszy symbol świąt.. a to będą pierwsze święta nasze "na swoim" i już we trójkę:) Ozdoby choinkowe kompletowałam na swoje pierwsze drzewko już od dłuższego czasu i aż się nie mogę doczekać kiedy rozpakuję te piękne bombki i powiesze...:) Trochę taka mała dziewczynka się we mnie budzi jak o tym myślę:P

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuje dziewczyny :)
4leks4ndr4 ja co roku miałam żywe drzewko, też kocham choinkę, ale tak się zastanawiam czy będzie ok jeśli dzidzia będzie spała w tym samym pokoju? No nie wiem, serio.
Nuria ja mam taką od chyba 4 lat i jestem bardzo zadowolona, polecam :)
http://regiodom.pl/portal/wnetrze/rtv-agd/kupujemy-deske-do-prasowania-jaka-wybrac-poradnik

Odnośnik do komentarza

Mimi trzymam kciuki za poznanie płci – ja bym oszalała z ciekawości…. I oczywiście na wieści czekamy :)
Madlenka – mleko zgęszczone w tubie pochłaniam największymi z możliwych ilości… chyba czas kupić dużą puszkę a nie tubę.. po co się rozdrabniać i płacić za metalową tubę :) taka ilość po zębach się rozchodzi i tyle
Marysia ja miałam plener ślubny w Aeroklubie warszawskim – samoloty to myśl przewodnia bo mój mąż ma takie hobby i robi fotki samolotów przelotowych szczególnie więc połączyliśmy to. Potem przenieśliśmy się na Okęcie a na koniec zachód słońca nad Wisłą… wyszło super i naturalnie :)
Monikam- sesja faktycznie piękna…. A ty modelka pierwsza klasa :)
Nuria ja też mam plan by prasować na siedząco oglądając coś ciekawego :)
Dziewczynki no nie wiem już sama co mi się chce – a piję dziś jak smok :)

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczynki za miłe słowa:)

MonikaM
Składniki
1 duży kalafior,
2 jajka,
1 ząbek czosnku,
bułka tarta-3 łyżki (do masy) i 1 szklanka (do obtoczenia kotletów),
(zamiast bułki tartej do masy można użyć mąki pszennej)
sól-do smaku,
pieprz-do smaku,
posiekana pietruszka lub koper-3 łyżki,
tłuszcz do smażenia, np. olej słonecznikowy.

Kalafior ugotować w wodzie z solą na pół miękko.
Ugotowany utłuc tłuczkiem do ziemniaków.
Dodać do tego : 2 jajka, sól, pieprz i 3 łyżki bułki tartej lub mąki pszennej (tyle, aby można było formować kotlety), czosnek przeciśnięty przez praskę oraz posiekaną zieleninę, tj. : koper lub pietruszkę.
Następnie formułujemy kotlety i obtaczamy je na końcu w 1 szklance bułki tartej.
Smażymy na gorącym tłuszczu z 2 stron na złoty kolor.
Podajemy, np. : z ziemniakami i z surówką.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Hej ja zaprowadzilam mala do przedszkola i w kimke , dopiero wstalam, wasze obiadki mmmm.... do kazdej chetnie bym wpadla, akurat jestem na glodzie :D
Brzuszki sliczne:)

Lenson a jak ty sie czujesz ?

Progosia nie zdajesz sobie sprawy jak mi to podnioslo cisnienie, przyznam sie ze tez palilam, z dniem gdzy sie dowiedzialam, ze jestem w ciazyodrazu przestalam , zostal maly problem z ktorym walcze- moj maz on rowniez palil wiec zacelam go pilowac, niepozwole mu podejsc do dzieci jesli bd popalal, ugial sie pod presja i przestal kupowac, wiec jego matka mu donosi :/ wiec zapali ze 2 w ciagu dnia

co do rodziny to gdy ja urodzilam nikt nie mial prawa wejsc do pokoju dziecka gdy nie osiagnal temperatury pokojowej, nie umyl i nie zdezynfekowal rak, takze u mnie takie zasady panowaly bardzo dlugo,
tesciowa nie mogla sie z nami spotykac bo nie mieszkalismy w pl, ale gdy juz znowu osiedlilam sie w pl to zaczela wpadac i bardzo sie zdziwila gdy o 9 rano wpadla mi do mieszkania a moze wczsenij bo 1,5 rocczna corka spala a ona w kurtce, butach do pokoju lezie , a ja ja zatrzymalam i zapytalam a co ona wyprawia, ze do MOJEGO dziecka nie ma prawa tak wlatywac to nie ulica i ze powinna sie rozebrac i umyc rece, w wielkim szoku stwierdzila ze ma czyste, wiec zapytalam ile klamek po drodze do mnie dotknela i ile ludzi zrobilo to przed nia , takze jak szybko wpadla tak tez wyleciala :P oczywiscie oburzona, na cala rodzine mnie obgadala, ze ja stwierdzilam ze ona brudna , ale mnie nic nie obchodzi, ani nitkt jesli chodzi o moje dzieci to ja stawiam zasady jak komus sie nie podoba nie musi przychodzic, ani mnie lubic mam to gdzies ich zdrowie jest najwazniejsze i nie zycze sobie by musialy wachac smierdzaca babke, ktora wpadnie po papierosku,

na swieta raczej nie zamierzam spacerowac z malymi dziecmi po rodzinie, to jest stresujace i dla nie i dla nich, inny zapach w mieszkaniu a wogole pamietam ze po pierwszym porodzie to spalam caly czas , gdy coreczka spala wiec bylam bardzo zmeczona, co do gosci to tacy ktorzy umieja sie zachowac, i napewno musielibysmy podzielic sie gotowaniem, bo u mnie juz swieta dwa razy z rzedu byly kazdy chetnie przyeszedl zjadl a w tym roku nie zamierzam nad nikim skakac :P

mimi_88 rowniez zycze by dzieciatko nozki rozchylilo, co do zakupow to sie nie przejmuj, tez za duzo nie mam i raczej na koniec pazdziernika wszytsko skompletuje, a wozek to nie wiem kiedy, o matko a szpital to jakas tragedia

Odnośnik do komentarza

Mimi- Oby udało Ci się dzisiaj poznać płeć. :) Ja mam wizytę równo za tydzień i może w końcu mój 'synek' rozłoży nóżki :D Bo teraz jest synkiem na 95% :) Pokazał co nie co w 14tc i od tamtej pory zawsze ale to zawsze leży w ukryciu :D

Aleksandra- U mnie też musi być choinka żywa pachnąca! Koniecznie, dla mnie nie ma tej atmosfery bez pachnącej choinki... :)

Monikam- No w sumie ten zapach może być za intensywny dla maluszka jeśli będzie stało w tym samym pomieszczeniu... Ale nie wiem. :)
Piękną sesję mieliście ! :)

Nuria- Ja tam zawsze prasuje na ławie :D Tak mi najwygodniej... A deska stoi w szafie.. :)

Kari- Ja słodycze uwielbiam w każdej postaci, w I trymestrze wchłonęłam 1kg Nutelli :p Ale od jakiś 2tyg mam sporadyczne ataki na słodycze, ale jak mam chęć to idzie tabliczka czekolady na raz. :D Mój lekarz chyba mi przed tą glukozą psychikę porył tą cukrzycą.. :p I jakoś tak się opanowuję... Czasami.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

MłodaFasolka takie słodkości pokazujesz przed snem :) Dobrze, że lepiej juz z ręką
Elciaaaa w ciągu dnia leżę na plecach, a w nocy śpię różnie. Najbardziej chciałbym na brzuchu, bo zawsze tak spałam, ale niestety teraz nie da rady :)
Lenson jak się czujesz?
Kowalcia dla nas wszystkich tegoroczne święta będą inne niż wszystkie. Mama i mój mąż zapowiedzieli mi, że w tym roku nic nie będę robić. Mieliśmy robić święta u siebie, ale pewnie odbędą się u dziadków. Mąż zapowiedział mi, że w tym roku nie ma pichcenia, mimo że bardzo lubię. Mój tp wypada 19/20.XII, mam nadzieje, że Wigilii nie spędzę w szpitalu.
Iza-majka Gabrysia obecnie ma główkę z prawej strony i staram się spać na prawym boku, ale to różnie wychodzi i budzę się w różnych pozycjach :)
MoniC ja też dziś zaczęłam 27tc - 7m-ąc
Progosia w naszych rodzinach też niektóry palą papierosy i mają gdzieś, że jestem w ciąży. To ja muszę uciekać, by nie wąchać, bo teraz wyjątkowo jestem wyczulona na papierosy. Nie chcę truć dziecka.
Marysia niestety nie podpowiem Ci, bo my nie mieliśmy sesji plenerowej. Jednak z fajnych miejsc mogę polecić Ci fontanny przy Wisłostradzie, starówkę, pałcyk i park z Jabłonnie. O tej porze będziesz miała śliczne zdjęcia, bo liście robią się kolorowe
Mimi czekam na foto i trzymam kciuki za poznanie płci. Ach ta nasza kochana służba zdrowia, prędzej ona Cię wykończy niż my sami haha
KariKari i Progosia dużo szczęścia, radości i miłości na kolejne rocznice ;)
Vanessa piękne brzusio
Z mężem ustaliliśmy, że nie chcemy wycieczek w szpitalu, najwyżej tylko rodzice Reszta osób w domu, ale nie pierwszego dnia
Aleksandra nie paliłam i nie palę papierosów
My mamy ten komfort i mieszkamy sami. Nikt nie zagląda nam do garów, mama i teście nie przyjeżdżają do nas. Czekają aż my do nich przyjedziemy, tacy wygodniccy. W sumie może to i dobrze.
Nuria mam taką http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00263727/ i jestem z niej bardzo zadowolona. Ja też na siedząco prasuję, obniżam deskę, włączam tv i lecę z żelazkiem, a no właśnie, prasowanie na mnie czeka a ja dziś nie do życia jestem. Znowu wstałam połamana i z bólem głowy :(

Odnośnik do komentarza

Gabi to chyba nasze córeczki – obydwie Gabrysie tak mają, że główka z prawej strony – czy ty też masz ułożenie miednicowe?
Marysia wpadłam na super pomysł – plener nad Zegrzem – pogoda super, turystów mało więc widok będzie bardzo oryginalny ;)
Moje święta mogą być nieprzewidziane – to będzie czas mojego porodu według OM i może być tak, że będę leżąca o ile nie będę w szpitalu. Rodziców mam 140 km więc raczej nie pojedziemy co dla mnie jest niemożliwe by mnie z nimi nie było. A u Teściów wigilia to tu też różnie może być – jeśli się wyprowadzą do siebie to będą pewnie u siebie robić, a jeśli się nie wyprowadzą to pewnie u nas będzie wigilia co mi się nie uśmiecha. Więc chciałabym najbardziej optymistyczny scenariusz – że wyprowadzą się, zrobią w nowym swoim domku wigilię, a my jeszcze pojedziemy do moich rodziców bo ja będę się dobrze czuć… tak bym chciała… inaczej będę ryczeć, że nie będzie nas z nimi.
Pogoda cudowna…. Więc dziś odpoczywam sobie a jutro trzeba popracować.
Na ipli nowe odcinki się pojawiły porodów… muszę dziś obejrzeć.
Miałam czekać z kosmetykami do ostatniej chwili a ja dziś zamówiłam z apteki geminid bo tak zamawiałam sobie kosmetyki i pomyślałam a nie minie mnie to zamówię też dla Niuniusi mojej :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny byłam wczoraj zalatana po lekarzach ale taki maraton to masakra,weszłam do ortopedy po zaświadczenie że związku z operacją biodra jaką przeszłam muszę mieć cesarkę lekarz stwierdził ze wcale tak nie jest ze taka operacja nie wyklucza naturalnego porodu,po prostu czysta masakra ja mam ryzykować że złamie biodro lub coś się stanie z endoprotezą albo co gorsza małemu,bo lekarze maja swoje widzimisię,wiec niestety muszę iść prywatnie bo jak się zapłaci to jest inna rozmowa.
Dziewczyny co do spania to śpię na lewym i prawym boku często zmieniam tę pozycje.
Wczoraj skusiłam sie na czekolade gorzka 3 kostki po godzinie miałam cukru 102 wiec w normie bardzo się ucieszyłam bo strasznie mi się chciało czekolady, kocham chałwę i jak tylko urodzę to będzie pierwszy łakoć jaki zjem.
Dziewczyny dziś dostałam super spodnie ciążowe sa naprawdę zajefajne ten sprzedawca ma dużo fajnych spodni w rożnych rozmiarach jak szukałam w sklepie to 150 zł niżej nic nie było a tu trafiłam mój rozmiar i super gatunek
http://allegro.pl/spodnie-ciazowe-xxxl-haremki-alladynki-nowosc-i4537839964.html

Odnośnik do komentarza

Vanesa super fajny brzuszek;)
Co do palenia ja nigdy nie paliła i obym nigdy nie zaczęła;), moj P palił jak się poznaliśmy i wtedy mu powiedziałam żeby mi głowy nie zwracał bo ja z palaczem nie będę ( mój tata pali i jest to dla mnie coś strasznego jak słucham jego kaszlu;( ) i mój P rzucił;) dobrze że było to ustalone na samym początku bo wiem że teraz nie poszło by tak łatwo;)
Mimi daj znać koniecznie po wizycie;)
Monikam piękne zdjęcia ;) to maleństwo będzie z tego miesiąca co mamusia super;) i dzięki za pomysł.
Madlenka o łazienkach też myślałam;)
Kari na pewno miałaś super sesje;), dzięki za pomysł z zalewm wcale nie wpadłam na taki pomysł) a dzięki temu pomysłowi zadowolene mojego P który lubi plener;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Rudaopole
też się zastanawiałam kiedyś nad tymi spodniami: ) Fajne są!! Ale w koncu sobie odpuscilam, bo mam juz swoich kilka ulubionych-tzn najwygodniejszych na ten ciązowy okres:) I jedynie jeszcze zamawiam ten pas:
http://allegro.pl/maskujacy-pas-do-spodni-spodnicy-jedyny-na-allegro-i4597033210.html

Ale za to jak widzę fotkę tej stópki na brzusiu, to aaaahhh i eehhh :) jak mi się to podoba!!

marysia
to wspaniale że Twój P rzucił!:) Mój K czasem popala dla towarzystwa.. teraz staram się go hamować jak mogę:P ale kiedyś jak sama paliłam no to mi nie przeszkadzało-na szczęscie mam ten etap dawno za sobą:D

olusssia
K mój lubi gotować, więc jak ma wolne to działa w kuchni:D Ale za to trzeba po nim sprzątać... taki meksyk w kuchni jak się po nim wejdzie, że hoho! :P

Nuria
Ja mam jakąś najtańszą deskę z promocji w leroy merlin . mieliśmy tyle wydatków związanych z wyposażeniem mieszkania, że tu gdzie się dało szukałam oszczędności:) Ale nawet się cieszę, bo deska ze względu na nieduży rozmiar jest bardzo mobilna:P leciutka, prosto się składa i nie zajmuje dużo miejsca

A ja posprzątałam mieszkanie, zrobiłam pranie, pomogłam K przy obiedzie i teraz czekam na siostrę bo ma mi podrzucić siostrzenicę na popołudnie:) Moją małą gwiazdeczkę... Muszę chwilę odpocząć, żeby starczyło mi energii na bieganie za nią i robienie co ona sobie wymyśli:D

monthly_2014_09/grudnioweczki-2014_16714.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

co do palenia to ani ja ani mój mąż nie paliliśmy i nie palimy i drażni nas zapach i u nas w domu nikt nie może palić. Taka zasada - musi wyjść na zewnątrz.
Ogólnie to w moim towarzystwie nikt nie pali - ani rodzice, ani teściowie, ani rodzeństwo no nikt a nikt i to nas cieszy. Znajomi to mało kto pali ale jak wspomniałam zasadę naszą znają i nie dyskutują :)

Odnośnik do komentarza

Olussia- Fajnie, że Twój mąż wrócił do zdrowia. :) Będzie Ci teraz o niebo lżej.

RudaOpole- Fajne te spodnie, ja kupiłam bardzo podobne w bonprixie tylko, że za 99 zł :/
Tak to właśnie jest z naszą służbą zdrowia o wszystko trzeba się prosić, a jak powiesz swoją racje to jeszcze powiedzą, że oni są lekarzami i wiedzą najlepiej!

Ja idę w środę do lekarza z moim kaszlem, dzisiaj znowu mnie męczył :/ I zobaczymy czy coś powie czy oleje sprawę. Idę do tej lekarki rodzinnej pierwszy raz.

Ja też nigdy nie paliłam i raczej nie zapowiada się na to bym zaczęła, całe życie moi dziadkowie palili i moja mama też pali jak smok i ten jej kaszel mnie przeraża... Tym bardziej jestem anty- bo mój dziadek zmarł na raka płuc. :( Mój mąż też palił, ale 6 lat walczyłam żeby rzucił od roku nie pali, póki co mu się udaje... :)

Też tak macie, że jak smażycie naleśniki to co któregoś wciągacie z cukrem ? :D He he he he chyba z 5 zjadłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Nuria tak na szczęście mamy dość duże mieszkanie wigilia ma być w pokoju małej bo jest on najwiekszy a narazie planujemy tak żeby do mniej wiecej maja spała u nas w spialni więc na szczęście będziemy mogly się zamknąc w sypialni i wyjśc już na gotowe
mimi co do zakupów my szybko sie doweidzielismy że bedziemy miec córeczke juz w 12 tygodniu więć szał mnie dopadł bardzo wcześnie teraz zaluje że nie dowiedzialam sie dopiiero teraz może bym nie zapchała już prawie całej sypialni ciuchami dla córeczki

MłodaFasolka ja też mam w planach prać pod koniec października choć jak mysle o moim ogromnym brzuchu i staniu przy zelazku to zastanawiam sie czy nie zrobić tego juz teraz i poxniej miec spokj

Progosia mam to samo naszczęście mieszkamy osobno ale jak tylko jade do przyszlej teściowej to czuje sie jak male dziecko .... Karolinko moze to , Karolinko moze tamto a ty masz gorączke połóż się .. przynieść ci kołderkę ?? a może chcesz wyższą podusię ... mile by to bylo i sympatyczne ale jesli jest tak non stop to sie zygac tym chce ;p
u mnei też wszyscy pala moj chlop od momentu jak jestem w ciązy nie pali w domu zreszta jak jedziemy do moich rodziców to też wychodzą na korytarz, przyszły teść zamyka się w kuchni i nei pozwala mi wchodzić więc na tyle dobrze ;-) wszyscy probowali rzucic (trwalo to przez 2 tygodnie ale i tak jestem z nich dumna ze tyle bez papierosa wytrzymali) , 10 worków ?? ja myslalam że ja mam dużo 3 worki hehe ;-))

4leks4ndr4 ja paliłam dzień przed zrobieniem testu nie wiem czemu coś mi mówiło że chyba jestem w ciązy kupilam paczke i jak nigdy wcześniej wypaliłam całą paczke w jeden dzień a nawet w pol dnia , powedziałam sobie że jest to ostatnia paczka bo jeśli będe w ciązy to rzucam i tak wlasnie sie stało nastepnego dnia zrobilam test byly 2 kreseczki i nie pale ;-), to tez nasze peirwsze święta na swoim ;-)) tzn wcześniej byliśmy na wynajmowanym a teraz swoje i tak od poczatku do końća nasze (mieszkanie wymagalo generalnego remontu- koniec remontu i niespodzianka jestem w ciązy;-)))

monikam jesli chodzi o choinke i inne ozdoby to ja moge je robic i robic więc hehe jest to taka frajda ktora moge sie zajac przed porodem ;-))), ps ładna sesja ;-))

Odnośnik do komentarza

KariKari ułożenie miednicowe miałam w 24tc, a od 25 mam poprzeczne
Rudaopole nie będę komentować naszej służby zdrowia, bo nie chcę się denerwować. Szkoda mi ciebie. Idź prywatnie, bo na nfz oleją Cię, mimo że mają pensje z naszych składek. Spodnie ciążowe z niskim pasem na brzuch kupiłam w c&a lub h&m za 109zł. http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/kobiety/moda-dla-kobiet-w-ciazy/spodnie-i-dzinsy/spodnie-ciazowe-129091-1.html Chodzę w nich codziennie, są super
Olusssia super, że będziesz miała gosposię :)
Aleksandra mój też lubi gotować i nawet wychodzi mu to, ale kuchnia wygląda jak po armagedonie :)
MłodaFasolka dawno nie jadłam naleśników. Zamówiłam u męża na jutro rano, będą z jabłkiem, śmietaną i cynamonem
U nas w domu też nie ma palenia, jak ktoś chce to zapraszamy na balkon. Znajomi nie protestują

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki tak sie najadłam klopsikow z kalafiora i mizeri ze do teraz czuje sie pełna :)

Młoda fasolka lubie nalesniki z serem najbardziej P:) albo z nutella 1nego bo za słodkie :)w grecji takie jadłam :)na sniadanka :)

olusiaaa to masz prawdziwego kucharza teraz w domu :) wysłałam ci dane do tabelki na poczte masz?

Moj umie tylko spagetti przepyszne zrobic i potrawke z kurczaka po chinsku lub z warzywami :) a kompot ugotowac heheh i tosty zrobic :) Jutro wieczorem wraca moj M nareszcie bo juz tesknie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was mamusie, ostatnio miałam trochę zawirowań i nie pisałam, ale jestem ze wszystkim na bieżąco.
Olusiaaa, zaczynasz SR 29 września z nową grupą, czy dopiero w październiku? Ja jestem mega zadowolona i uwielbiam te zajęcia.
MoniC, o ile się nie mylę, to Ty pisałaś, że w SR powiedzieli, iż 99% porodów kończy się nacięciem krocza. Jak dla mnie masakra, w mojej SR zostałam poinformowana, że nacięciem kończy się ok. 40% porodów. Wolę się trzymać tej wersji :)
Vanessa, super przepis na klopsiki, z pewnością wykorzystam.
Jeśli chodzi o mycie okien przez męża, u mnie jest to częsty widok, ja się za okna nie biorę, bo nie znoszę ich myć, zawsze robi to mąż.
Skorzystałam z pięknej, słonecznej pogody, poprałam już wszystkie ubranka dla Poli, włożyłam do worka próżniowego i wezmę się za prasowanie jak tylko przyjadą meble :) Nie mogę się już doczekać, kiedy pokoik Malutkiej będzie wyremontowany i gotowy na Jej przyjęcie. Do prania użyłam płynu z Loveli, kupiłam i do białego i do koloru.
Nie sądziłam, że mam aż tyle ubranek dla Polci, całe mnóstwo, muszę przystopować z lumpeksowym szaleństwem. Wczoraj upolowałam maciupcie różowe trampeczki, jestem w nich zakochana :) :) :)

Kochane, piękne macie brzusie.
I ja się pochwalę swoim:

monthly_2014_09/grudnioweczki-2014_16731.jpg

monthly_2014_09/grudnioweczki-2014_16732.jpg

monthly_2014_09/grudnioweczki-2014_16733.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sroeq551izby2.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny fajne brzusie! Bylam na zakupach i sie wkurzylam bo te ludziska sa bez serca! Po zakupach stwierdzilam ze mi sie chce soku greifrutowego,zanioslam zakupy do auta i sie wrucilam po sok,czyli mialam tylko butelke! Przedemna baba na kasie wyladowywala caly wözek zeczy,patrzy na mnie widzi ze ja stoje z jedna butelka,wyklada dalej,patrzy dalej! bylo tego mnustwo! Wkur... sie przeszlam przed nia i powiedzialam jej ze chyba niewazne ze mam jedna butelke i jestem w ciazy? A ona tak glupio popatrzyla i tyle! Widziala mnie widziala ze mam tylko butelke w reku,nieczulica straszna!
MoniC ta bolaca dupa czyli przeszywanie bölu przez tylek pochodzi od kregoslupa! ja to mialam 2 lata temu tak sie zaczelo od lewego posladka,teraz tez pobolewa ale w tej sytuacji to normalka.
Dziewczyny cos jest nie tak chyba z Meggi bo by sie pochwalila przeciesz swoja wizyta i malym bo wiem ze miala wizyte w czwartek!

Odnośnik do komentarza

Hej,
też się kurcze o Megi martwie, bo coś długo się nie odzywa. Mam nadzieję, że gdzieś wyjechała albo ktoś do niej przyjechał (mama?) i dlatego nie pisze.

Dziewczyny, bardzo dziękuję za pytania jak się czuję i troskę :) to naprawdę bardzo miłe jak weszłam, nadrabiam zaległości ico chwile widzę zapytanie "jak się czuje". A więc : nie wiem co odpisać, bo w nocy to była jakaś masakra,obudziłam się ok 3 i zaczęłam wymiotować, baa nawet nosem mi wymioty wychodziły i tak chyba godzinę, masakra ! Co się tylko wyprostowałam z nad umywalki czy wc to po minucie znów. Prawie się przy tym udusiłam, bo nos zapchany, gula w gardłe, wszystko boli a tu mi się organizm "oszyszcza" i nosem i buzią. Nigdy nie wymitowałam przez nos, nie wiem co to. Jakimś cudem udało mi się zasnąć w pozycji siedzącej ( jak tylko się kładłam, od razu cofka) i przytulona do ręcznika ( bałam się, że znów się zacznie a to były takie "wyrzuty" organizmu, których nie byłam w stanie kontrolować jak przy standardoWYCH wymiotach). Obudziłam się ok 8 i zadzwoniłam do gina, powiedział, że mam iść do internisty, bo pewnie jest to zwiazane z zapaleniem górnych dróg oddechowych. Niestety, jako że nie umówiłam się telefonicznie o 7 rano, Pani doktor mnie nie przyjmie, mimo tego, że jestem w ciązy i jest piątek.Wróciłam do domu i leże, w sumie mam tylko czerwone, całe w żyłkach,podrażnione gardło, które boli jak cholera ;/ ale w sumie bo takich wymiotach ma prawo. Bardzo się ciesze, że nos mi się odetkał i mam jak oddychać ! Na gardło przeciwbólowo najlepiej działa na mnie ciepła herbata, do której dodaje syropu z malin - cały dzbanek sobie herby zrobiłam :D Mam nadzieje, że jutro już będzie tylko lepiej !

Megggggggiiiiiiiiiiiiiiiii, odezwij się !!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...