Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Witaj AgiSz, gratulujemy! :)

Emii mnie bardzo często boli kręgosłup, zwłaszcza po lewej stronie.. Nawet jak trochę posiedzę to mnie boli eh.. Także wiem,o czym mówisz.. To prawdopodobnie przez moją posturę.. Jestem szczupła, a brzuszek coraz większy, wiec pewnie przez to..

Odnośnik do komentarza

Heej Mamuski :)
Witam 'nowalijki' :)

Czeska26-pobolewanie brzucha i twardnienie to raczej normalka. Nie martw sie za bardzo..Ja tez tak mam. Moze musisz wiecej odpoczywac..

IgaJula-powiem Ci, ze ja tez mam jakby spuchniete krocze. Nie boli mnie ale czuje opuchlizne..Mam macice obnizona i mysle,ze to moze byc u mnie powod..Nie wiem jak u Ciebie..

Em87-teeez zawsze spalam na brzuchu. Staram sie zasypiac na boku, ale niestety i tak laduje na brzuchu i sie budze od ucisku :/ ciezko mi nad tym panowac.

A wiecie co u mnie sie sprawdzilo zamiast specjalnej poduszki do spania?? :) Kupilam w IKEA takiego duzego slonia-maskote. Poduszki mi jakos nie pasowaly. A slon-mieciutki,latwo zwinac i ulozyc jak sie chce :) Troche pod brzuchem,troche miedzy nogami i gralo. A maly ma swietna zabawke,przytulanke i dekoracje do pokoju :D
Do karmienia tez mi sie nie sprawdzila ale moze poprostu mam zla...Wolalam zwykle dwie..
Ale ta co Oosaa zapodala wydaje mi sie calkiem fajna!
Moze nawet mi by podpasowala :)

Bylam dzis na USG. Potwierdzony 12tydzien plus.. Termin na 7grudnia. Zajrze do Grudnioweczek, ale zostaje tez z Wami jesli pozwolicie, bo Was lubie! :D
Maluch wyglada jak najbardziej w porzadku. Serce bije 159/min :) Przyziernosc karkowa 1.6. Dlugosc malucha 6cm.
Czekam jeszcze na wyniki z krwi..
Rusza sie pieknie i polyka wody plodowe :D
Szkoda wielka tylko, bo nastepne usg dooooopiero 23lipca i wtedy poznam plec...Nie wiem jak wytrzymam to czekanie :/
Zazdroszcze Wam,ze niektore przynajmniej znaja plec

Agni-rzucila bys jakas miska ze swoim specjalem a nie straszysz przepisami heh ;P
Mama do mnie przyjechala na troche i wczoraj caly dzien robilysmy pierogi ruskie. iiiide odsmazyc i pozrec popijajac kefirem :)
Babcia wziela malego na spacer, to mam chwilke spokoju ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie :-). Czytam Was już od pewnego czasu, aż w końcu zdecydowałam się odezwać. Zdziwiło mnie, że już kompletujecie wyprawki dla maluszków, przecież to dopiero czwarty miesiąc :-). Ale może to wynikać z tego, że pierwszą ciążę poroniłam i dopiero pomału dopuszczam do siebie myśl, że wszystko na razie jest dobrze i że to prawda :-)
Też mam problemy ze spaniem- całe życie spałam na brzuchu, a teraz czuję, że mnie gniecie i mam wrażenie, że uciskam dzidzię, męczę się więc strasznie na boku, a gdzie tam koniec :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/4a6fcf9afa.pngl]

Odnośnik do komentarza

a mnie akurat przy mojej skoliozie najbardziej kregoslup boli , od nadmiernego siedzenia wlasnie, a fuj komputer ;) kregi zachodza sie na siebie powodujac ucisk, badz od zbyt duzego wysilku - typu dzwiganie , np . dla mnie najlepszy jest ruch, a to znowu obciaza nogi, ktore tez potrzebuja odpoczynku --- i cwiczenia rozciagajaco- korekcyjne sa zbawienne, typu pilates. teraz robie cwiczonka umiarkowanie - zeby nie uciskac brzusia :)

Em87 - chcialam sadzonki w ogrodku, bo wyginal... a tu w UK , jest w sezonie pod dostatkiem ;)
bazarki to jest to :)

http://www.suwaczki.com/tickers/rg509jcgm4g4slga.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kat_ka !

ja również czekam z tym kompletowaniem.. Nie ma sensu się tak wcześnie nakręcać:) nigdy nie poroniłam, ale mam w swoim gronie wiele znajomych, które mają to ciężkie przezycie ze sobą... :( ja zacznę kompletować wyprawkę pod koniec września.. :) na razie mamy buciki, które dostal mój mąż, gdy powiedzialam mu o dzidziusiu :)

Odnośnik do komentarza

Em87, myślę, że we wrześniu spokojnie ze wszystkim zdążymy, poza tym unikniemy wydawania pieniędzy na cudne gatki i sukieneczki, które przecież w grudniu na niewiele się zdadzą :-) Poza tym tonuje mnie Mąż, bo się podśmiechuje, że "wiję gniazdko" planując przestawienie mebli :-). Tak naprawdę to dopiero zaczęliśmy się cieszyć, bo żadne z nas nie chciało znów się rozczarować :-) teraz czekamy cierpliwie na (podobno) dziewczynkę.

http://www.suwaczek.pl/cache/4a6fcf9afa.pngl]

Odnośnik do komentarza

Agni- rzucam pierogami i czestuj sie barszczem -jak lubisz ;P
Fakt,przepisu dzisiaj nie bylo, ale jak tu wypisujesz te wszystkie skladniki, to mam ochote ubrac buty i smignac do Ciebie na kolacje ;)
Przyznam sie, ze tez bardzo lubie gotowac , ale z przepisami u mnie kiepsko.Mam swoje koniki przepisowe, ale uwielbiam wymyslac z tego co mam. Wychodzi pyszne ale za miesiac nie pamietam co to bylo i jak sie robilo heh -taka jakas roztrzepana jestem ooo! ;)
A co do usg to niestety prawda :(
Pierwsze kolo 12tyg. drugie kolo 20 i koniec buuuu
Chyba, ze cos sie dzieje i trzeba byc pod kontrola,to moze to inaczej wyglada..

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Majus jutro czyli 29 mam wizytę u tego genetyka tak ok 17,00 staram się na razie o tym nie mówić i nie nakręcać :)

Mam masakrę z mim pęcherzem, sikam już nie co 20 minut a chyba co 5 minut. Miałam wszystkie badania i posiew i nic nie wykazało. Lekarz przepisał mi antybiotyk bo bał się, ze mogę mieć przewlekłe zapalenie pęcherza bez objawów. Tak czy inaczej jak idę na spacer z psem to tylko blisko domu :( Dzisiaj wyszłam z dzieckiem na plac zabaw do parku i po 15 minutach powrót, bo muszę siusiu. Najgorsze, że już trzy razy posikałam się bo nie trzymam a do domu było za daleko ze sklepu. I tak mi się przyplątało nietrzymanie moczu i nad aktywny pęcherz. Nie mam mowy o dłuższym spacerku no chyba, że po lesie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn39n73k160ts9y.png

Odnośnik do komentarza

cześć :)
ogarnęła mnie mania jedzenia. teraz to się śmieje że przez pierwsze 2 miesiące nie byłam w stanie jeść normalnie i każdy kęs był bolesny ;)
zdecydowanie się powiększyłam i teraz to już nie da się ukryć brzuszka :)
czuję też ruchy maleństwa ... coś niesamowitego :)

macie może jakieś zdrowe pomysły na obiady w naszym stanie?
przyznam się, że robię jedzonko tak jak zawsze, ale może jest coś, na co szczególnie powinnyśmy teraz zwracać uwagę?
ktoś wspomniał że jeść dużo zielonego... może jakieś przepisy?
może ktoś ma fajny przepis na zupę szparagową, krem ze szparagów? mniam.... już mi ślinka cieknie :)
mogłabym jeść noc i dzień :>

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamy:)
Czaki wiesz czuje nie opuchliznę tylko ucisk, właśnie tak jakby mi się wszystko obniżyło i uciskało.
Emiii dokładnie tak mam po odkurzaniu, jak polatam z mopem, a najgorzej jak zbieram autka, klocki itd. oj cierpię;)
Kat_ka i Em87 już kompletowałabym wyprawkę ale najpierw chciałabym wiedzieć kto tam w brzuchu siedzi;) jak kolejny mężczyzna to ubranka już mam. Większość rzeczy w sumie mamy. Jakby jednak córcia miałaby być to na pewno kupilibyśmy już większość ubranek. Spokojnie można znaleźć rzeczy odpowiednie na jesień i zimę - poza kombinezonami;) Nie chcę zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Kat_ka też jestem po przejściach i strach cały czas nam towarzyszy, ale jakoś nie umiem się oprzeć tym wszystkim cudeńkom;)
AgaWu oj biedna jesteś...byłaś może u urologa?są przy szpitalach ginekologiczno-położniczych poradnie nietrzymania moczu. może Twój lekarz mógłby Cię gdzieś skierować. Kurcze sporo kobiet w ciąży ma takie problemy. A w poprzedniej ciąży też tak miałaś?

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

bombka sliczny brzuszek:) noo ja pierwsze 3 miesiące nie jadłam zbyt duzo bo co jadłam to wymiotowałam to juz wolałam nie jesc;p hehe a teraz wiem ze musze jesc wiec wciskam w siebie:) mi doktor mowila ze najlepiej abym jadla proste nieprzetworzone jedzenie najlepiej korzystając z tych co sa dostępne sezonowo:)
No to z tym bólem kręgosłupa nie jestem sama :)
Kurcze wy juz czujecie ruchy maleństwa a ja wciąż nic:((ale to moje pierwsze dziecko wiec jeszcze troche poczekam pewnie;/

Odnośnik do komentarza

AgaWu- szczerze wspolczuje Ci tego. Ja moze jeszcze nie mam tak strasznie, ale lekarz juz mnie wlasnie o to pytal (jak bylam w Pl)i powiedzial, ze bede biedna jak nie bede cwiczyc miesni kegla. Mam nadzieje, ze to nic powaznego i wszystko szybko wroci do normy!
DZIEWCZYNY- to jest baaardzo wazne! Cwiczcie miesnie kegla!
Strasznie balam sie pierwszego porodu. Naczytalam sie o masowaniu krocza. Robilam to, ale nie wiele mi to dalo bo sie okazalo, ze za slabe miesnie kegla, zeby dobrze przec. Po porodzie popuszczalam mocz :/
Potem sie jakos unormowalo, ale teraz znowu czasem jak kaszlne czy kichne to kropelke uronie. Nie ma zapachu i specjalnie nie czuje, ze popuszczam ale mam duzo sluzu i czasem wkladka jest delikatnie podbarwiona na zolto-czyli mocz...

IgaJula- a nie wiesz moze czy wlasnie mozesz miec macice obnizona? A moze za duzo wysilku fizycznego, noszenia...(?)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Byłam u urologa i miałam masę badań nawet na nery. Wysilkowe nietrzymanie moczu i hiper aktywny pęcherz. Po porodzie mam się zgłosić na badania i określą jaki mnie czeka zabieg. W poprzedniej ciąży nie miałam tego. Ot teraz się przytrafilo :(
A jeżeli chodzi o kregoslup to wczoraj z moim m wysprzątaliś my mieszkanie. W większości on ale ja schyliłam się parę razy i dziś wyłam z bólu. Dół pleców na granicy z miednicą i prawy pośladek. Nie do zniesienia. Chrzanie sprzątanie to moje nowe motto :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn39n73k160ts9y.png

Odnośnik do komentarza

Co do mięśni cegla to zawodowo się zajmowałam wzmacnianiem i ćwiczeniem ich u Pań z takimi problemami. Prowadzilam też zajęcia dla ludzi z bólem kręgosłupa itp. Niestety przed ciążą miałam te mięśnie jak stal, ciąża je pomimo ćwiczeń rozwaliła. Po porodzie czeka mnie ciężka praca nad sobą :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn39n73k160ts9y.png

Odnośnik do komentarza

Czaki wysiłku pewnie za dużo mam bo usiedzieć na dupie jakoś nie potrafię. Z resztą nie ma kto za mnie zrobić ,więc działam sama;) wizytę mam we wtorek i może coś się dowiem. bo to głupie uczucie pojawiło się tak nagle i cały czas czuję jakby wszystko niżej było...
AgaWu zajebiste motto:) no tak właśnie mam po sprzątaniu - ból krzyża i prawy pośladek. Ależ Ci się przyplątało z tym nietrzymaniem...

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

To mnie zaskoczylas :) Ja tez po pierwszym porodzie jestem rozciagnieta jak 'wiadro' Miesnie totalnie sie posypaly a dochodzilam do siebie 8m-cy...:( a potem to jakos mi sie poprostu niechcialo. Raz cwiczylam, raz nie...
Teraz wiem, ze musze to robic! Bo potem maz mnie nie zechce a sex...hmmm delikatnie mowiac nie jest taki sam...:(
Moze masz jakies rady w tym kierunku?? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

hej :)
IgaJula, tak chce rodzić na Lutyckiej. Mam nieciekawe wspomnienia z Polnej. Leczyłam się u pani prof. Warenik-Szymankiewicz i naprawde kiepsko. Stale wysyłała na pobyt 3dniowy do szpitala na badania, z których wynikało że mam PCO, poczym zmieniłam lekarza i okazało się, że mam niedrożność jajowodów i skierował mnie lekarz z Lutyckiej na HSG a następnie na laparoskopie no i się po 1,5 roku udało ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8dh3ccgqzl.png

Odnośnik do komentarza

Emii, Czaki - dzięki dziewczyny :))
dziś na obiad zrobię sushi dla męża z wędzonego łososia, a dla siebie z ugotowanego :) wyszłam z wprawy, więc trochę będę musiała się pobawić w trakcie przygotowań ;)
We Wrocku leje i dzień nie nastawia do działania, ale wbrew aurze zamierzam zrealizować kilka zaległych spraw typu oddać płaszcze zimowe do czyszczenia, oddać buty do szewca, umyć auto, itd. - same przyjemności ;)

Myślę, że z tym odczuwaniem ruchów i z wielkością brzuszka każda z nas ma i będzie mieć inaczej. Moja sis mówiła, że w pierwszej ciąży brzuch dopiero jej się pokazał pod koniec 6 miesiąca (!), a mi już teraz. Wprawdzie raz jest bardziej napięty, a raz taki "flaczek", ale jest i już nigdzie się nie chowa :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
a ja od rana smuce:( mąż poszedł do szpitala na 3 dni.....jutro ma zabieg....smutno mi ze sie 3 dni nie bedziemy widzeć:( nie chce chodzić w odwiedziny bo nie chce czegoś złapać zwłaszcza ze ostatnio był zakaz odwiedzin bo była swinska grypa:/ eh jakos do soboty musze dać rade.....
pada deszcz....zimno....
a jak tam u Was dziewuszki ?? jak sie czujecie??

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...