Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

wózeczek kojarzy mi się z dziewczynką - to przez te kropeczki. U nas dziś równie gorąco co wczoraj i przedwczoraj, ani wyjść ani siedzieć w domu
justys88 ja piję Inkę z błonnikiem (pomaga na zaparcia i uczucie ciężkiego żołądka - zaczęłam pić gdy chciałam się odchudzać po poprzedniej ciąży :) )
u mnie brzuch jak balon, taaaki wielki jak się zawezmę to wrzucę fotkę

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Dołączam się do wszystkich życzeń z okazji Dnia Matki :)

Mi tam wózek sie podoba, może faktycznie bardziej dla dziewczynki, ale jeśli ktoś chce taki dla chłopca, to czemu nie? :)

Majus super ze wszystko ok. Gratulacje dziewuchy :)

Co do przeczuć, to ja mam przeczucie, ze bedzie chłopak, bo przechodze tą ciąże prawie identycznie jak z synkiem. Ale to nie ma na to reguł. To, co jemy i jak wyglądamy w ciaży, i jak ma sie to do płci, to są mity.

Ja właśnie wróciłam od położnej, miałam znowu USG i z ciekawości zapytałam , czy czeste usg są szodliwe.? Oczywiscie tak jak myslałam, połozna powiedziałą, ze pierwsze słyszy. Wiec w czwartek jade do polski a pod koniec pobytu tam wybiore sie do ginekologa na kolejne usg, bo chce tam w Polsce wziąc synka, żeby mógł tez w koncu zobaczyc rodzenstwo w brzuszku :)

Mam strasznei niskie ciśnienie, (wogóle zawsze z tym miałam problemy), ale w ciazy mam jeszcze niższe, stąd omdlenia i zasłabnięcia, ale połozna powiedziała, ze to w ciąży normalne i że lepiej niskie, niż ma byc za wysokie. I kazała mi jeść jak mi sie zasłabnie wiecie co? Słone rzeczy. Rosół, paluszki, krakersy, ogórki....heh a ja myslałam, ze to bardziej słodkie trzeba wcinać. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eso0fxzy5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmne6ydyz4px1ba.png

Odnośnik do komentarza

Majus gratulacje :) ale super!!! masz dziefffffczyne ! ja tez tak chce ,ech ;)

Czaki z tego co wynika , jestes megaaa odporna. tak przy okazji, to ta igla troche mnie przeraza, smieszne - bo przy samym porodzie, to czego ja sie obawiam. Ale to mispac po nocach czasem nie pozwala.Bardzo boli jak sie wbijaja w kregoslup?
i pisz/piszcie o porodach jak najwiecej - jesli o mnie chodzi, osobiscie nigdy nie rodzilam, wiec - chce wiedziec ile sie da.

krofka nie wiem co z tym cynamonem, napewno rozgrzewa, napewno wplywa na krazenie krwi. Naczytalam sie , ze laski, te ktore sa po terminie polecaja jakies ziolka, herbatki przeczyszczajace, wysilek fiz. badz sex, hmm wiec z tym rozwarciem, to pewnie, ze najlpepiej byloby sie znalezc w szpitalu wcale nie za wczesnie , anizeli blakac sie tampo korytarzach...Osobiscie jesli ktos ma problemy trawienne , podczas ciazy, to polecam -bezalkoholowy wyciag z ziol - Bitner- aletu uwazac trzeba, bo to rozkurcza. chyba dobre przed samym porodem ;)
zaparcia to juz inny problem- tu sa nieocenione platki owsiane, regularnie spozywane. ale za duzo blonnika ,to tez nie dobrze.

IgaJula, a konsultowalas sie juz z lekarzem,co do tego rumienia? napewno Cie uspokoi , czy doradzi.
z innej beczki, ale mecze sie -skutki pracy w cateringu - z egzema na rekach... Ciaza wplynela rewelacyjnie - hormony zaszalaly - i wszystko zniknelo. Czesty kontak z woda, z jedzeniem - i niestety , swedzaca wysypka. a zaczyna sie od 1 kropeczki. Od niedawna znow cos mi sie pojawilo, i mam nadzieje ze hormonki znow pomoga.

Oosaa bardzo chetnie zakupie te ksiazke ,jak i inna tego samego autora ''Najszczesliwsze niemowle w okolicy''. Mam kilka''dzieciecych '' ksiazek na liscie, i stwierdzilam ze to poczeka do ostatnich miesiecy ciazy. Aczkolwiek te ''ciazowe'' tez chcialam miec ;)
I Ty tez rodzilas, i tak samo , co zrozumiale masz obawy przed 2 porodem. Cholewcia, jak ja to przezyje heh, wy juz doswiadczone , a jakis strach,lek - towarzyszy kazdej. no to musi byc mega byle nie szokujace przezycie ...
Moze Twojego synusia smyra skora, moze dopiero co obciete wloski juz mu odrastaja i stad niechec do czapki? nie wiem. A moze tak bardzo mu sie podoba na krotko ;)

justys jakis czas temu tylek mi pekal , miednica ;) i tez myslalam,co to za bol i czy nie za wczesnie, po okolo tyg przeszlo...

Czeska :) Gustaw, a moze Gustavo? ;) oszalec mozna z tymi imionami. Najwazniejsze by wybrac komfortowe - dla dziecka jak i pozniej dla doroslego czlowieka. zeby dali w szkole zyc, tym przynajmniej ja sie sugeruje. Moja znajoma chce Konstancje . zapytalam jak da zdrobniale? Koni,Tusia, no nie wiem. ja bym sie wachala, ale kazda z nas jako Mama - ma wymarzone i dobrze, ze ma.

Gabi - dobrze Ci powiedziala z ta sola, osoby , ktore maja wysokie cisnienie - maja zakazane dosalac, itp. ryzyko zawalu.... MY tu o ciazy - wiec nam wysokie tez ''zakazane'', dlatego pozegnanie z kawa, i tak samo trzeba uwazac na sol. Tobie jednak jest to wskazane ;)
Zazdroszcze wyjazdu do PL :) odpoczywaj tez tam ;)

Glodna sie zrobilam;) bylam na spacerku, opilam sie smoothie, 2 razy sie juz przespalam , nie ma jak to wolne ;)

Wszystkiego NAJ wszystkim mamom !

http://www.suwaczki.com/tickers/rg509jcgm4g4slga.png

Odnośnik do komentarza

Chciałam napisać ze rycze jak głupia.
Agni co do tej igły to nic nie czuć. Takie małe szczypniecie jak przy pobieraniu krwi. Mnie było trudno tylko wytrwać chwilkę w bezruchu przez skurcze, ale się udało.
No i śmiać mi się chciało jak ja tam rodziłam a oni mi papiery do podpisywania dawali na ten epidural jakbym miała głowę to czytać.
Jesteś ekspertem od żywności, to dzięki tej pracy w restauracji czy po prostu to lubisz? Dziś nie wspomoglas nas przepisem.
Ja znowu pożarlam czereśnie!
AgaJula no i co z tym rumieńcem? Dowiedziałam się czegoś?
Ja też chcę do Polski!!! Jeszcze 6 tygodni i urlop :-)
Dziś znowu idę na basen.

Odnośnik do komentarza

Majus gratuluję :D i zazdroszczę córuni :D mam nadzieję, że w piątek będę mogła napisać to samo :D

agni młody ściągał je zanim mu włosy ścięliśmy:/ a dzisiaj z niego ryłam bo pół dnia szukał włosów, próbował się za nie chwycić a tu nie było jak :D tak czy siak, jestem bezradna, znowu dzisiaj biegał z gołą głową :( i ja swoje on swoje :(

kurcze odebrałam dzisiaj morfologię i cholesterol. Jedno i drugie do dupy tak jak się spodziewałam:/ Tzn. spodziewałam się anemii ale nie spodziewałam się , że będę miała cholesterol na plusie :/ zapewne, przez moje smaki na te syfiaste chipsy ... za to u stomatologa usłyszałam, ze szafa gra i nie ma nic do roboty :D Mam się jeszcze w 8 miesiącu zjawić raz do kontroli...

eh, wykończona dzisiaj jestem, strasznie mnie krzyże bolą, idę zaraz na masaż .... dobrej nocy ;)

Odnośnik do komentarza

Majus no to mnie uspokoilas. chyba mam jakies ''iglowe leki'' ;) nigdy nie zemdlalam przy pobieraniu krwi, chociaz raz bylo blisko, ale to dawno temu. Generalnie moge sie nawet patrzec jak mi pobieraja krew, ale wbicie takiej szprycy hihi , podejrzalam na necie tylko fotki, porazilo mnie troszke. Jak dobrze sie Was tu doradzic, choc mowia , ze glupoty pisza na necie ;)

Zarcie, tak, to moja pasja :) co bylo 1, jajko czy kura? zanim zaczelam prace - na kuchni- mialam juz jakiegos bzika na punkcie gotowania. A praca doskonali techniki, no i zawsze mozna sie gdzies tam czegos nowego nauczyc. Sieci ( sieci restauracji) sa okropne , a z 2 strony, to tam sie najwiecej oczy mi otworzyly na gotowanie. Chodzilam tu tez w UKdo koledzu. Fajnie bylo jak jezdzilismy po restauracjach i ocenialismy. Potem to juz czytanie ksiazek, ogladanie programow , relaksuje mnie to :)
teraz kolo sie zatoczylo,bo ponad rok temu wrocilam do miasteczka, w ktorym to zaczelam swoja przygode z Anglia,a z tym do pierwszej mojej tutaj restauracji, prywatnej, prawie z rodzinnej, gdzie sie gotuje jak ''wloska mama'' ;)

Zal mi , ze nie mam tu ogrodka, bo upaprac sie w ziemi tez lubie, a jak lece do Pl na urlop, to zawsze cos sie znajdzie na wsi do roboty,a jak nie w ogrodku, to przetwory. Uwielbiam urlop z rodzina.Rozlaka zrobila swoje . Nad cieple morza tez sie najezdzilam, ale od lat tylko dom i dobrze mi z tym.

Bardzo mnie bolala glowa, bo sie zdenerwowalam na cos tam :/ Dodatkowo stres poteguje mysl, by sie nie denerowac - bo jestem w ciazy ... takie zamkniete kolo .
na szczescie M.zrobil mi masaz,i juz po . Rece, ktore lecza hehe ;)

tortilla - w Pl sa juz gotowe nalesniki tortilli, i nawet nie takie drogie, prawda??
slowo padlo to i przepis dam na fajna przekaske na zimno,a co :P takie moje zboczenie , hehe.

* Puszka fasolki czerwonej (red kidney beans) - gora 2
* gotowe placki tortilli
* salata lodowa
* majonez
* przyprawa curry ( najlepiej madras )
* przecier pomidorowy
* limonka, badz cytryna
* 1 lub 2 zabki czosnku
* ewentualnie papryka konserwowa, swierza kolendra
Fasolke odcedzamy , i odsypujemy na bok 1/3 w calosci a reszte wrzucamy bo blendera, robota, poprostu miksujemy na papke, nie musi byc bardzo dokladnie zmiksowana.
Dodajemy majonez , kilka lyzek, curry- wedle uznania , np 1-3 lyzeczki, sol, pieprz, dodajemy, lyzke soku z limonki, 1 lub 2 lyzki przecieru ( zalezy czy masa gesta , czy rzadka ) , przecisniety zabek czosnku. wszystko mieszamy , recznie , lub w blenderze.
Do masy dodajemy pozostala fasolke, posiekana kolendre, troche posiekanej papryki konserwowej, i mieszamy juz tylko lyzka. Odstawiamy do lodowki .

Placki tortilli smarujemy pasta fasolowo-majonezowa , wykladamy na to listki salaty lodowej, i znow smarujemy pasta, tak by zwiniete w rulon skleily sie . I juz , gotowe :)
Ja smaruje cienko, ale sama pasta tez mi bardzo smakuje , chocby na kanapke.
Jesli serwujemy gosciom, fajnie jest pokroic zwiniety rulonik, na 3 czesci i spiac wykalaczka, jak do koreczkow.
a kto lubi jesc paluszkami , bedzie mial co oblizywac ;)
naprwde polecam

Posluchalam sie rad i tez regularnie smaruje sie oliwka, dzis kupilam oliwe samarytanska, olejek migdalowy, ( 1 i 2 buteleczka ok 1 funta, wiec super ) I maslo kakowe Palmer's (za prawie £3) , uwielbiam zapach kakaa w kosmetykach mmm ;) Mustella tutaj tez droga, nawet na necie , kolo 20 funciakow, hmm.
generalnie dobrze by w kosmetykach byly wit A i E. wit A i E sie akurat troche nalykalam przed ciaza w tabletkach, ze wzgl na egzemme, ale teraz wit A nie wolno nam. A jak rozstepy mamy wpisane genetycznie, to i tak nic nam nie pomoze. Ale ale - sprobowac zawsze warto .

hahahaha Oosaa rozwalilas mnie ta historia z wlosami :D :D :D moja siostra , pamietam to do dzis , na sile ''wyjmowala'' sobie zeby, bo podejrzala babcie jak sobie poczynia z proteza ;) hahaha szukal wlosow :P

http://www.suwaczki.com/tickers/rg509jcgm4g4slga.png

Odnośnik do komentarza

Hej ! Ale sie naczytalam dxisiaj:) od piatku poludnia nie wchodzilam na forum bo spontanicznie wybralismy sie do polski na kilka dni! Ale 2 7 czerwca wracamy do pl na stale! Jem wszystkie owoce ktorymi kusilyscie haha ;) wszystkid fotki sa super!!
majus gratuluje coreczki
gabi fajne rodxinne zdjecie
a ja dzis wybralam sie do lekarza I powiedzial mi ze 90% syn!!!! Ale mam sie nie nakrecac ;) jutro lece po zakupy haha u mnie pogoda jest przesadna gary na maxa pozdrawiam was kobitki

Odnośnik do komentarza

lidka przy 90% ciężko się nie nakręcać hahah :D

dzień dobry dziewczyny! w końcu zapowiada się ciut przyjemniejszy dzień, nie ma latary za oknem :D Chociaż prognozy z tego co czytałam mocno skrajne dla południa, mają być ulewy, nawałnice, więc pewnie nie pospacerujemy za bardzo, za to aż przyjemnie się powietrzem oddycha...
Czekam na 10 żeby się spokojnie kawki napić jak Grzesiaczek pójdzie spać.

aaaa dostałam wczoraj prezent na dzień mamy :D Mój R. przypycił po pracy z cudnym storczykiem średniej wielkości ( mam fioła na ich punkcie, całą plantację, od typowych storczyków po hybrydy ) mówiąc, że Grzesiek go wczoraj prosił, żeby jakiegoś ładnego dla mamy wybrał :D aj jak mi się miło zrobiło mimo, że wiem, że to oczywiście gest taty :D

Odnośnik do komentarza

Oosaa ale fajnje mialas z tym storczykiem. Moj maz od samego poczatku nie zwraca uwagi na to ze jest dzien mamy i nic nie podpowiqda dziecku... ale nie powiem ze w tym.roku nic nie dostalam bo moja corkaoszla z moim tata na spacer na ląke i przyniosla mi malenka garstke kwiatkow podejzewam ze na dzien mamy ;)
No i w zwiazku z powyzszym ze maz nie angazuje sie w dzien matki to ja w dzien ojca nie zamierzam rowniez.
-
U nas niebo zachmurzone na termometrze 21 stopni
-
W niedziele wybralismy sie na przejazdzke rowerowa i takie.mialam njewygodne siedzenie ze tylek mnie do tej pory boli wrr az przykro siedziec. Juz wiecej na rower nie wsiadam.
A slyszalyscie cos o tym ze w ciazy sie na rowerze nie powinno jezdzic?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjobid7ar8a.png
-
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pnz56xe9n.png

Odnośnik do komentarza

Biri - ja nie wyobrażam sobie wiosny i lata bez rowerkowania. Od początku ciąży śmigam na rowerze przynajmniej raz w tygodniu, ale oczywiście nigdy sama i wybieram trasy łagodne, bezpieczne i dobrze mi znane. Rozmawiałam z lekarzami w tej sprawie - jedna Pani doktor zabroniła i kazała mi jak najwięcej leżeć i wypoczywać, zaś druga powiedziała, że ok, ale w granicach zdrowego rozsądku. Nawet ostatnio na basen chciałam pojechać rowerem, ale okazało się, że zapomniałam kodu do zapięcia roweru:( ehh i pojechałam autem. W Niemczech czy Norwegii są zajęcia dla kobiet w ciąży, które spotykają się i całą paczką jadą na rowerową wyprawę.

Oosaa - gratuluję dnia mamy :) też uwielbiam storczyki, choć one za mną chyba niekoniecznie przepadają. Ja też miałam swój pierwszy w życiu dzień matki:) - mój J twierdzi, że "zadzwonił" do naszego dziecka, razem ustalili co mamie kupią a nawet nawet dziecko powiedziało, że odda tacie połowę pieniążków za prezent, jak się urodzi i zacznie zarabiać, czyli za jakieś.... 26lat ;)

W łódzkim piękny poranek:) Pozdrawiam Was serdecznie i zabieram się za przemeblowanie w szafach, bo kiepsko widzę dokoptowanie trzeciego lokatora.... :)

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej mamuski :)) No wczoraj byl piękny dzien moja mama i teściowa popłakały sie jak dostaly odemnie torciki w ksztalcie serca z napisami kocham Cie:)) a ja dostalam storczyka do mojej kolekcji z okazji imienin:))
Oosaa ,Elleves tez uwielbiam storczyki ta sa naprawde pieknie kwiaty moj maz juz mnie wyzywa bo juz miejsca na parapecie prawie nie mam;/na kolejne kwiatki:))
A dzis u mnie w Toruniu dobra pogoda jest czym odychac:))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...