Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuje dziewczyny ☺ no ja mam właśnie taki rozlany po całości ale możliwe ze inaczej się układa przez operacje, bo przed operacja miałam duzo większy i inny a potem zmalał i teraz tak szeroko rośnie ☺
Ja właśnie przebieralam 4 kartony ubranek od bratowej i zostawilam sobie jeden kopiaty! Juz tyle ciuszkow mi wystarczy teraz czas na inne niezbędne rzeczy do wyprawki ☺

Mi się bardziej podobają kształtne brzuszki jak pileczki ☺
Ale super ze każda z nas jest jednak inna ☺ miłego weekendu!!!

Odnośnik do komentarza

Malyna już nic nie wyciskam^^ Chciałam sprawdzić czy ja też tam coś mam hehe...
A to ja też brzuchola dodaje:)
Urosło mu się i moja chudzina-siostra robi sobie zdjęcia swojego dla kontrastu hehe
Mam dzisiaj do zorganizowania grilla urodzinowego dla mojego P. ale nie mam siły poprostu...
wróciłam z zakupów i padam^^

monthly_2014_08/listopadoweczki-2014_14180.jpg

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

kassandra ale malutki masz brzuszek :) Ja mam większy od Twojego, a i tak dzidziuś za mały :( dobrze, że z Twoim wszystko dobrze :)
A mój brzuch rośnie w oczach.
Malyna ja mam taką koszulę - taniochę z allegro http://allegro.pl/koszula-koszulka-nocna-ciazowa-do-karmienia-rozm-m-i4409938375.html zakupiłam z myślą, że zniszczę ją przy porodzie :) to naprawdę dobra bawełna. Mają różne rozmiary. Może znajdziesz coś dla siebie. Za takie śmieszne pieniądze można spróbować.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

jejku!! jakie zgrabne brzuszki - mój taki słoniowy już jest, a gdzie do końca...tak ja oosaa mam nadzieję na rozwiązanie choćby ostatniego października, ale znając moje szczęście to jeszcze przenoszę.
do porodu kupiłam sobie kolorową koszulę do karmienia (taką jak te na allegro z żyrafkami są tyle że ja mam takie żarówiaste kolory :P :) i wcale jej nie zniszczyłam (mama doprała) i teraz idę do szpitala w tych samych koszulach, w których byłam poprzednio :D
co do malowania to tez nie potrafię - maluję się tylko na jakieś imprezy to wtedy godzinę w łazience muszę spędzić :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss, z twego brzucholka również elegancki okaz:)! I paznokietki niczego sobie:)!
Malyna, no przecież mówiłam, ja pudru nie używam:) puder w formie fluidu od czasu do czasu i to tylko na pryszcze, z wiekiem niestety nie giną, a ty pudernicę chcesz ze mnie robić:)! Nawet mężowi w te upały jakieś powyskakiwały, to mnie prosi bym je ukryła, ale tak, by inni się nie pokapowali:).
Ja niestety odkąd rozpoczęły się takie na fest upały, też gorzej czuję małego, czuję, ale nie takie mocne kopniaczki, jak wcześniej, ale może się inaczej ułożył,np. plecami do brzucha, może przez gorąco jest bardziej taki niemrawy. Martwi mnie to, bo uspokoiłoby mnie bardziej odczuwalne ruszanie, ale myślę, że ruchy nie muszą być ciągle tak samo intensywne. I dopóki czuję, że się trochę rusza w seriach kilka razy dziennie, to wolę sobie nie dokładać zmartwień.

Zamieszczam moje nowe zdobycze ze smyka, za przesyłkę nie musiałam płacić, odbierałam w najbliższym empiku, wyszło po jakieś 13 zł za sztukę. Ale skoro wy płacicie i po 7, kolejne rzeczy, szukam już przez allegro lub inne tego typu strony, bo trochę tego trzeba nakupić. Kupiłam 3 pajace , na których napisane było, że są to śpiochy, ale śpiochy nie mają rękawów, jak dobrze rozumiem, 3 kaftaniki i dwa półśpiochy. Półśpiochy zakłada się na body? Przydadzą się w zimie? W ogóle na razie mam kiepską orientację, jak łączyć ciuchy, ale jeszcze się doszkolę:). Na ile rozmiarów już kupujecie ubranka? Chodzi mi o to czy kompletujecie już na kilka miesięcy życia? W jednym rozmiarze słyszałam, że z 10 kompletów trzeba mieć. Mój M jest tym przerażony:)

monthly_2014_08/listopadoweczki-2014_14182.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

misiabella ależ ja nie robie z Ciebie pudernicy :D oszalalaś!:P ale rozumiem....gorąco....głowa sie przegrzewa:P haha ;)))))
ładne ciuszki :)) tez mam duzo ze smyka:) tylko ja stawiam na kolory:D jutro wrzuce jakieś fotki :) i uwazam ze ze smyka sa bardzo dobre jakosciowo:) a ciuszki mam w roznych rozmiarach....duzo dostałam od przyjaciołki, wiec dokupiłam tylko takie cieplejsze:) bo ona mieszka w UK a tam nie jest tak zimno jak u nas:P
a co do rozmiarów to kupuje 62 i 68...lepiej podwinać niż uzyć dwa razy bo za małe :) jedynie do szpitala zakupiłam dwa kaftaniki malutkie na wszelki wypadek :P ale jak tak dalej Szymek bedzie rosł to oby te 62 były dobre hahah :)

aa co do ruchow to jak zamiesciłam tylko posta to zaczał sie ruszać :P ehhh...oszaleć mozna :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

ja na razie kompletuje 62. mam jedno body na 56, ale więcej nie będę takich kupować, mąż jest wysoki, ja średnia mam 170cm, ale urodziłam się długa.
Malyna to fakt, upał doskwiera:)! Z mózgiem nie najlepiej niestety u mnie już od dłuższego czasu:D
No muszę się opamiętać z tymi szarościami, kolejne rzeczy muszą być kolorowe, nie kupuję dla siebie:)
To są moje zestawy, jak miałybyście czas rzućcie okiem, czy coś jest tu bez sensu. Z małej litery są rzeczy niekupione, ale zamierzone do kupienia, tam gdzie są kropki, zastanawiam się nad zdublowaniem któregoś z pozostałych zestawów. W "pozostałych" są rzeczy, które chciałabym odkupić od żony kolegi, jak również może coś odkupie do kompletowania kolejnego zestawu w większym rozmiarze. MOJE ZESTAWY (jeden rozmiar):
1.BODY Z KRÓTKIM RĘKAWEM, PÓŁŚPIOCH, SKARPETKI, KAFTANIK
2.BODY Z KRÓTKIM RĘKAWEM, PÓŁŚPIOCH, SKARPETKI, KAFTANIK
3.BODZIAK DŁUGI RĘKAW +SPODENKI ZE STÓPKAMI
4.BODZIAK DŁUGI RĘKAW +SPODENKI ZE STÓPKAMI
5.PAJAC+bodziak krótki rękaw
6.PAJAC+bodziak krótki rękaw
7.PAJAC+bodziak krótki rękaw
8.KAFTANIK+śpioch
9................
10...............
POZOSTAŁE:
1.DRESIK
2.PAJAC POLARKOWY
3.2 SWETERKI
4.2 PARY SPODENEK(WIZYTOWYCH:)
4. KOMBINEZON (już w rozmiarze co najmniej 68)

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

No my też o tym myślimy,jak to będzie:), o przygarnięciu kota, albo psa również. Twoje koty są wychodzące?Ja u mamy mam swoją kocią pupilkę, zresztą sama ją jej podrzuciłam. Na początku nie była zadowolona, teraz mówi do niej :córeczko:). Nie chcieliśmy jej zatrzymać, bo do tej pory czasem pracowaliśmy po 7 dni w tygodniu, baliśmy się że zwierzak zdziczeje, zwłaszcza, że musiałby siedzieć w domu ciągle sam. No i trochę kanapy nam szkoda było:).

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

Ja powiem tak. .... nie ma co szaleć z ubrankami bo dziecko rośnie blyskawicznie:)) a wyprać przecież można:) w domu można ubrać byle co..... ;) ja mam dużo bodziakow ale je akurat dostałam wiec nie kupowalam:) mam parę spodenek dresowychi pajacykow ciepłych :) i jakieś tam bluzeczki;) styknie do wiosny a jak coś zabraknie to można kupic:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Mam dwa koty kocury niewychodzace:) i powiem Ci ze gdyby ich nie było to byłoby jakoś smutno i nudno w domu;) nasze nauczyliśmy nie drapac kanap, ani wskakiwac na meble....ogólnie się sluchaja:) kwestia wychowania;) denerwuje mnie tylko sierść ale to normalne przy zwierzetach:) bez rolek Ikei się nie obejdzie hahahah. ...smiechowe są te nasze koty:))

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane brzuchatki:)) mam pytanie czy was tez boli jak odajecie mocz ale nie cewka tylko podbrzusze tak mnie dziwne ciagnie mowilam o tym mojej doktor mowi ze zadnych bakteri w moczu nie mam wiec jest ok widocznie moj pecherz jest spory i macica sie naciaga a potem wraca na swe miejsce;/ a ja mam 2 terminy 21listopad i 7 grudzien ciekawe kiedy urodze;p
U mnie dzis mega goraco a dzis mialam pod opieka corke moich znajomych jejku grzeczna spokojna kochana dziewuszka:))Oby moja malutka taka byla:))heheh dobre marzenia nie sa zle;p

Odnośnik do komentarza

Hej laski:)))
zapowiada się upalny dzien:/nigdzie się nie ruszam o !!!
normalnie coraz gorzej jest mi się ułożyć do spania:p a o wstawaniu do wc nie wspomne:p wczoraj przez godzinę się kręciłam na łóżku. ...ale co się dziwić bandzioch coraz wiekszy:p i albo mi się wydaje albo z dnia na dzień coraz większy; P

Emii mnie czasem pobolewa pęcherz przy sikaniu ale to pewnie dlatego ze mały mi go cały czas gniecie... zawsze możesz podejść na IP trochę to podkręcić i zrobią ci badania:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Mamy letni przestój na forum :)
Ja kompletuję ciuszki głównie na 62 i 68 cm (68 żeby było na zapas, jak mała podrośnie). Kupiłam też 3-pak pajacyków ze Smyka na 56 cm - niestety 62 nie było. To będą moje awaryjne ciuszki, jak moja mała urodzin się naprawdę tak mała, jak przepowiadają. Do tego nastawiam się głównie na zestawy body+półśpiochy oraz na pajacyki (ewentualnie body z krótkim rękawem pod spód). Oczywiście skarpetki też :)

Kolejny dzień przyjmuję moje okropne zastrzyki. Muszę Wam pochwalić mojego męża - robi mi je, bardzo profesjonalnie i bezboleśnie dla mnie, chociaż widzę, że jemu sprawia to większy ból :) bardzo przeżywa, że musi mnie kłuć. Dobrze, że się na to zdecydował. Sama nie dałabym rady :(

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

Zastój w powietrzu również panuje:), wieczór, a ja nie odczuwam różnicy. Robiłam w carefourze zakupy spożywcze i kupiłam bodziaka z jakiegoś pudła za 7zł i śpiocha, za niecałe 12 zeta, miałam wątpliwości, czy zdatne do użycia (jakiś irracjonalny lęk, że mają jakieś ukryte paskudztwo w składzie), ale kupiłam.
Jak trochę pochodzę, to zauważyłam, że przestaję poruszać w widoczny sposób nogami. a bardziej sunę. Też tak macie, czy poruszacie się sprawnie? Ja tak mam już po godzinie, dwóch chodzenia.
To Malyna uważasz, że 10 kompletów to za dużo?W sumie mogę poprzestać na ośmiu, no teraz już na 9:).
Justys, no ja nie mam pewności czy dobrze zestawiam te ciuszki. Czy np. połśpiochy to dobry pomysł, bo trzeba zakładać skarpetki, czy skarpetki nie uwierają w nóżki, albo, że w zimie to ogólnie niedobra opcja. Tyle wątpliwości, gdy człowiek się nie zna:). Też myślę o rozmiarze 68, tylko muszę się wstrzymać jeszcze trochę, może coś dostanę, coś odkupię, no i może taniej na aukcjach internetowych mi pójdzie.
azele77 witamy nową przyszłą mamusię:)

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss też malutki brzuszek masz :)

krófka - ja koszule będę miałą inne ale tą do porodu będę miała tą samą, w której rodziłam Grzesia. Tak właśnie chcę :) A że się ładnie doprała aż nie wypada jej nie założyć :)

ja bym wiele dała, żeby się nie malować ale jestem skazana na podkład bo mam straszne przebarwienia :( latami się nie malowałam, miałam nieskazitelną cerę. Kilka lat temu zaczęły się problemy- finał, brunatne plamy na czole i policzkach, nawet jak mam podkład przebijają, ale bez podkłądu jest dramat. W poprzedniej ciąży bardzo mi się te plamy nasiliły, nie zdążyłam ich zwalczyć przed tą więc póki co muszę się z nimi godzić. Walkę podejmę po karmieniu.

Malyna pewnie, ze można wyprać ciuchy, tylko trzeba mieć na to czas, trzeba mieć czas wywiesić, poskładać potem a wierz mi, tak małego dziecka nie przebiera się 2 razy dziennie a nawet 10-15 razy na dobę...wówczas pranie może nie wystarczyć. Jak Grześ był maleńki pralka chodziła codziennie, a był maj i wszystko schło raz dwa. Fakt, że ulewał, ale nie wiesz jaki będzie Szymon :) Jak to mówią, przezorny zawsze ubezpieczony ;p

justys88 świetnie, że mąż Ci pomaga :) Faceci zazwyczaj mdleją na sam widok igieł :D dzielny typ ;)

azele77 witaj i się zadomawiaj :)

To był bardzo ciężki dzień. Pojechaliśmy dzisiaj odwiedzić Grzesia, ale tak się ścięłam z teściową, że finalnie młody wrócił z nami do domu. To był jakiś koszmar. Najgorsze, ze jeszcze po wszystkim musiałam tam siedzieć kilka godzin i robić dobrą minę do złej gry, byłam już tak zestresowana, że nie byłam w stanie nawet nic zjeść, tak mi żołądek wyskręcało :( Ten dzień i cała akcja jaka miała dzisiaj miejsce wykończyły mnie psychicznie... dziecko w przeciągu kilku dni stało się tak nerwowe, że aż ciężko w to uwierzyć, nie wiem co to będzie jutro, nie wiem jak sobie z nim dam radę bo jest przeokropny :( Jak próbowałam młodego uśpić a ten stał w kojcu i popłakiwał, moja teściowa doszła do wniosku, że popier*** moje metody wychowawcze, po prostu podeszła i wyciągnęła go z kojca. Krew mnie zalała. Nie ma nic gorszego jak podważanie autorytetu rodzica. Ja staram się coś wyegzekwować, a ona po prostu przychodzi i wszystko niweczy. Jaki dziecko dostaje komunikat ? - jak się będę wydzierał i rzucał czym popadnie to wszyscy będą koło mnie skakać i będzie tak jak ja chcę. No i finał taki, że ja mu mówię do spania a on do mnie rzuca butelką! I teściowa jeszcze obrażona na mnie, że o co mi chodzi. Ja wychodzę na sukę, która nie potrafi docenić pomocy z jej strony bo w końcu mnie odciążyła i wzięła wnuka. I na nic się zda tłumaczenie, że jestem wdzięczna i doceniam pomoc bardzo, ale zachowanie takie a nie inne nie jest odpowiednie i nie będę się na to godzić. No zrobił się taki dyn, że można było siekierę w powietrzu zawiesić .... miałam ochotę spakować się w kwadrans i wrócić do domu, niestety moją ochotę mogłam sobie wsadzić w buty. o, taką właśnie niedzielę miałam .... także trzymajcie za mnie jutro kciuki, jestem przerażona na samą myśl przywracania ładu i harmonii...

Odnośnik do komentarza

justyś dzielny mąż :) ja nie cierpie zastrzyków, pobierania krwi itp itd :P jak mój sobie robił zastrzyki po operacji to uciekałam z pokoju bleh :P

misiabella wiesz takie malenstwo jeszcze sie tak nie brudzi ze trzeba miec zapas ciuchów:) wiadomo sie uleje to czlowiek przebierze ale mozna odrazu przeprać ręcznie i juz:)
ja 90% spodenek, pajacyków mam juz ze stópkami, takie całe...przynajmniej nie bedą mu sie podwijać nogawki i zawsze bedzie ciepło w stopki :) skarpetki też mam ;D miałam dzis zdjecia porobić ale jakos brak mocy :P i też mam jakies ciuszki z cerfa:D po pare groszy kupiłam :) hehe...

mi pępka nie wypycha i pewnie nie wypchnie bo mam mega wklęsly, jak studnia:D hahaha...ale za to pojawiają sie juz malusienkie rozstępy....ale ja jestem z tych co sie tym nie przejmuje;) taka kolej rzeczy:P tygrysie pasy:D hahaha

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...