Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Czytam na bieżąco :)
Na kamienskiego jest tak w przypadku gdy miejsca brak tzn jest wywieszona karteczką na dole z treścią brak miejsc na oddziale położniczym ale gdy przyjedziesz do szpitala ze skurczami i rozwarciem pow 5 cm to cię przyjmą w przeciwnym razie odeślą do domu.

Polecam do spania http://www.smyk.com/motherhood-poduszka-kojec-dla-kobiet-w-ciazy,p1044713602,swiat-niemowlaka-p
Dla mnie rewelacja przy pierwszej ciazy sie sprawdził w spaniu i teraz tez, bioderko bolalo mnie tylko od zbyt miękkiego materaca jakie mamy w drugim domu, niektóre mamy wykorzystują takiego rogala tez do karmienia ale mnie osobiście to zawijanie sie w niego przeszkadzało zdecydowanie lepiej sprawdzała sie zwykła poduszka odpowiednio złożona lub koc itp.

A ha u nas bedzie dziewczynka :) generalnie to w rodzinie same babeczki sie rodzą :)
Mala duzo kopie, co bym nie zjadla lub wypila to po chwili juz boksuje... W pierwszej ciazy tak nie miałam...

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Co do opłacania położnej - tzw cegiełki to jesli macie jakas znajoma to mozna sie zastanowić jak sie boicie ja w szkole rodzenia dostałam namiary na kilka nazwisk z tego szpitala ale stwierdziłam ze wole te pieniądze przeznaczyć na wyprawke dla dziecka. A jak lezalam w szpitalu po porodzie mala miała zoltaczke 12 dni spędziliśmy, i robiłam rozeznanie wsród lasek ktore rodziły i mało ktora oplacala cegiełkę a były zadowolone ze na fajna polozna trafiły. Za to położne na oddziale noworodkowym to juz inna historia... Mało pomocne i trzeba samemu o wszystko pytać i sie domagać, Sa tam tez takie Dwie blondyny spieczone od solarium w krótkich ledwo zasłaniających pośladki sukienkach jedna to jakby ze wsi pgrowskiej dopiero przyjechała takie ma slownictwo sa co dwa dni wiec moze natrafi któraś napewno jeszcze pracują bo dopiero co bratowa rodziła i o lafiryndach wspominała ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Malyna, ja używałam mydełko dr reinera i nie wiem, jak schodzą jakieś inne plamy, ale kiedy mój M. poplamił spodnie, jakimiś odpryskami tłuszczu, w trakcie lunchu, to przypomniałam sobie o mydełku, że coś takiego dostałam gratis i bardzo pozytywnie się rozczarowałam (myślałam, że takie gratisowe rzeczy są do bani), bo zeszło. Teraz mój mąż jest zadowolony, bo to plamienie zdarza mu się średnio, co trzy dni:), a spodnie są do uratowania. Ale fakt, faktem, że nie trzymam tego długo na materiale, po prostu wrzucam do pralki i zaraz piorę. Mi spódnicę też odeprało, nawet nie wiem, co to była za plama, taka była stara:).

Ja też używam zrolowanej kołdry, zamiast poduszki cebuszki, czy, jak się ona zwie, mi ona osobiście nie jest potrzebna do spania, z tym, że taka poduszka może przydać się do karmienia, czy też do innych funkcji, o których wspomniałaś. W miejsce w które ląduje mój prawy pośladek podkładam poduchę, bo tez mam tendencję do przewracania się w trakcie snu na plecy.

Dziewczyny, ale się rozgadałyście dziś o słodyczach, mi to utkwiły czyjeś naleśniki z borówkami i nutelleą i nie mogę o nich zapomnieć...

I ta karuzelka zarąbista z tymi zdechlaczkami owieczkami :D. Strasznie rozbawiło to mnie. Też kiedyś kupiłam chrześniakowi, misia w tym stylu, to widziałam, że się średnio podobał, taki wyszedł trochę nietrafiony prezent, a dla mnie był taki słodki i nieporadny...Chrześniak chyba się nie cieszył, a najmniej jego babcia, czyli teściowa mojej siostry:).

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Ciężaróweczki:)
Ależ chłodno i przyjemnie się zrobiło:)
Malyna i Cześka powodzenia na wizytach:)
Oosaa jak się czujesz? przeszło? u Ciebie to naprawdę jak nie urok to sraczka;)
Asia1985 jak tam dzidzia?przemieściła się?
Amarosa gratuluję drugiej córci:)
Truskawka mam ten kojec motherhood. Jak dla mnie mógłby być nieco twardszy ale ogólnie spełnia swoją rolę. Choć mój mąż mówi że nienawidzi tej poduchy;)
Miłego dnia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

tak chwalicie że chyba pomyślę nad tym mydełkiem :)
u nas dzisiaj tez trochę chłodniej, niestety na poddaszu jest tak nagrzane że i tak wiatrak koniecznie być musi.
Wczoraj na wizycie byłam, mały zasłonił się stopa jak chciałam żeby potwierdził, ale pooglądał, pooglądał i na koniec powiedział że musi się upierać że boy będzie. :)
niestety nie dostałam w tym miesiącu zdjęcia malucha. dzisiaj zabieram się za wykopywanie różowych ubranek na odsprzedaż :)
Młody ma już ok 800g, a ja 66kg rośnie mi waga rośnie...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!

gabi85 my mamy rewelacyjny śpiwór zimowy po Grzesiu firmy Womar. Szczerze polecam. Uważam, ze jest genialny i wart swej ceny. Jest wewnątrz wyściełany cały polarem. Pasuje do gondoli i do spacerówki bo ma porobione wejścia na szelki, mało tego pasuje chyba do większości wózków więc to kolejny plus. Wklejam Ci linka, chociaż nie jest to dokładnie ten sam model, bo ten z linka jest ulepszony i ma wełnę zamiast polarka . Śpiwór nas nigdy nie zawiódł, dziecko nigdy nie zmarzło. Pod spód w zależności od temperatury ubierałam ciepły dres, kurtkę zimową bądź kombinezon zimowy
http://www.womar.com.pl/section2.php?page=produkty&zm2=spiwory&zm3=6

Czaki ja dzisiaj ostatni raz przeczytałam o syt. w Strefie Gazy. Poryczałam się strasznie jak pod artykułem zamieszczono zdjęcia poranionych dzieci, od bomb z połową twarzy, jedno zdjęcie, jak zrozpaczony ojciec trzyma zwłoki dziecka ... nie mogłam się przez godzinę ogarnąć :( Pousuwałam dzisiaj wszystkie strony z Fejsa, które mogłyby mi nagle opublikować jakieś wstrząsające rzeczy. Na okres ciąży żadnego ratowania zwierząt, chorych dzieci, żadnych info o mordowaniu kobiet i dzieci i żadnej polityki. Mam dosyć!

Co do utraty wagi, do 5 miesiąca też miałam na minusie kilka kilo. Nie masz się absolutnie czym martwić jeśli tylko dziecko rozwija się prawidłowo.

w kwestii karuzeli podzielam zdanie Malyny - wygląda jakby były na niej zdechłe owce :) no ale co kto lubi :) Ja wolę kolorowe gadżety dla dzieci, rozwijają kreatywność podobno i budzą większe zainteresowanie.

asia1985 może mała po prostu inaczej się ułożyła? nie sądzę aby coś złego się stało.

Malyna no właśnie czytałam w instrukcji przed zakupem jeszcze, że na kolorowych tkaninach trzeba w niewidocznym miejscu przeprowadzić test :)

Amarosa gratuluję dziewczynki

Iga no dosłownie sraczka :D hahah, nie no dzisiaj już o niebo lepiej :D ale mnie wymordował ten żołądek wczoraj, masakra!
Dzisiaj za to szlag mnie trafia jak tak piszecie, że u Was fajnie chłodno a u mnie już 33 stopnie w cieniu :/ nie ma czym oddychać w domu :(

Właśnie wrzuciłam drugie pranie - już ostatnie. Zostawiłam na koniec gotowanie. Jak rozwieszę za godzinę, to już będę mogła śmiało umrzeć w nudów :/

o słodyczach wspomnę krótko - 1 do 3 paczek żelowych misiów dziennie to podstawa, oprócz tego 2 gałki lodów straciatella :D Pozostała słodycz pochodzi z owoców .... a ja nawet słodyczy specjalnie nie lubiłam .... z Grześkiem miałam szał na owoce, potrafiłam zjeść 5 kilo mandarynek dziennie :D tamta ciąża była zdecydowanie zdrowsza :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :-) U mnie też dzisiaj chłodniej, spadł deszcz i powietrze zrobiło się lżejsze.

Cześka strasznie zabawne to co wkleiłaś :-)

amarosa fajnie, że się odezwałaś :-) Gratuluję drugiej córeczki! U Ciebie różnica wieku między dziewczynkami będzie niewielka więc będą się razem bawić :-) Między mną a siostrą jest 7 lat różnicy i jakoś nigdy nie mogłyśmy znaleźć wspólnych tematów, a tak Twoje córeczki będą w przyszłości wymieniać się ciuchami i kosmetykami ;-)

krófka ale już duży ten Twój synuś :-) Gratuluję!

Jak się codziennie budzę to głaskam się po brzuchu, mówię do mojego Grzesia i proszę go "kopnij mamusie" a on uparciuch jeden nic. Chyba ma to po tacie, że nigdy nic nie zrobi zaraz jak się go o to prosi tylko musi odczekać choćby 10 minut, żeby nie wyszło, że robi co mu "karze" Ehhhh.... faceci ;-)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=70504]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3uhit79gg.png

Odnośnik do komentarza

Za każdym razem gdy czytam o tej mojej wypowiedzi na temat tych zdechlych owiec to tak mi się śmiać chce hahaha:)))

Wróciłam z wizyty:) normalnie mój synek waży kilogram:) szok! !!!lekarz to aż w szoku byl:) ale zadowolony bo wszystko wporzadku:) serce wali jak dzwon, szyjka wysoko, wizyta na 5+ jak to lekarz powiedział:) jestem happy:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, dziekuje za troske. Chyba lepiej tzn czuje ruchy i wyzej i nizej ale juz nie wiem czy to nizej sobie wkrecam, ze wczesniej tak nisko nie czulam. Caly czas obserwuje. No i odpoczywam. Wiecej sobie takiego dlugiego spaceru nie zafunduje. Jestem poddenerwowana bo moja kolezanka ostatnio urodzila 1,5 miesiaca przed terminem w 33tyg i jakos w nocy sie schizowalam, ze chyba poczulam sie zbyt pewnie, ze w ciazy wszystko wolno. Dobra nauczka dla mnie. A swoja droga tez tak macie w ciazy ze stres was dlugo trzyma? Ja nawet jak zdenerwuje sie jakas glupotka to normalnie mi po 5min odpuszczalo a teraz siedzi we mnie pol dnia...

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny:) no chyba te powietrze morskie tak na młodego zadzialalo:) ha ha ha
Asia nie denerwuj się tak:*stres źle wpływa na Ciebie i maleństwo. A co do ruchów to ja też czuje nisko czasem wysoko czasem aż w cipce:) maluchy mają teraz dużo miejsca to pływają po całym brzuszku:) także głowa do góry i nol stres!:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie :-)
Wczorajsza wizyta u gin.pomyslnie. szyjka wysoko, zamknieta.serce dzidziorka jak dzwon.dostalam skierowania na badanie: morfologie,mocz,toksoplasmoze i krzywa cukrowa no i skierowanie na usg 28-32tydz.zrobie je dopiero w 31 tyg. strasznie to jeszcze duzo czekania. chcialabym juz zobaczyc mala na usg. a tu tyle trzeba czekac. szkoda ze moj lekarz nie ma sprzetu do usg u siebie w gabinecie. no ale nic to, najwazniejsze ze jest wszystko dobrze.
Dalej mam brac zelazo, bo faktycznie wyniki troche za niskie.
Wczoraj tez mialam spotkanie na miescie z moja siostra. duzo spacerowania. wieczorem czulam skutki tego spaceru. nalykalam sie nospy zeby dac rade. dzis juz lepiej. ale bede odpoczywac,lezakowac i jak najmniej chodzenia. dzis czytam to wszystko co naprodukowalyscie przez te pare dni gdy mnie tu nie bylo.
Co do wagi to mam 8kg.na plusie. nie objadam sie. a ze slodyczy to tylko owoce i czekolada z orzechami. duze znaczenie dla wagi ma tez zatrzymywanie wody w organizmie.my puchniemy i nasza waga tez :-) wg.kalkulatora wagi u mnie tez jest w normie.
oosaa ale sie usmialam...."My zrobiliśmy przerwę pod koniec, bo R. się zaczął obawiać, że wali młodego po głowie :D "
oosaa duzo zdrowka i oby juz bez rewelacji ;-)
asia 1985 mysle ze nie masz sie co martwic. nasza mala kopie roznie. czasem czuje ja tak jakby sie przeciagala w kierunku spojenia lonowego. innym razem fika zupelnie po bokach brzucha-(z przudu bardziej po lewej stronie mam lozysko-i tu raczej nie czuje jej ruchow.)
Malyna super wiadomosci. dzidzius zdrowo rosnie :-)
Amarosa gratuluje coreczki :-)
Chlodnego dnia dla wszystkich

Odnośnik do komentarza

Krófka, Malyna, gratulacje, że chłopcy tacy duzi i zdrowi! I że wizyty na 5 z plusem.
Elleves, znalazłam tabelkę z wagami i wzrostem odpowiadającym kolejnym tygodniom, choć napisane, że są to rzeczy orientacyjne, bo niunie różnie rosną, a między 23, a 27 tygodniem dochodzi do sporego skoku wagowego, dziecko zwiększa swoja masę aż dwukrotnie!http://ciaza-i-porod.wieszjak.polki.pl/kalendarz-ciazy/235468,Tabela-sredniej-wielkosci-i-masy-plodu-w-poszczegolnych-tygodniach-ciazy.html
Co do krwi pępowinowej, to przeraża mnie ten jednorazowy pierwszy wydatek, coś koło 2tys, z tego, co gdzieś czytałam, to moim zdaniem bardzo dużo...
AgiSz, widzę że z usg mamy podobnie, też muszę czekać, mam badanie zrobić między 24 a 28 tyg. Zapisali mnie na 26 tyg. Polecam ci do picia herbatę Rooibos, nie zawiera w ogóle teiny, a zawiera żelazo, fluor, oraz potas i jest ogólnie polecany kobietom w ciąży, zamiast zwykłej herbaty. Ja piję od początku, tez mam niedobór żelaza, ale prawie na poziomie granicy, ale ja nie jem dużo mięsa, bo jakoś nie bardzo mi smakuje...Trochę wędliny, trochę na obiad indyka, lub ryby, ale w mniejszych ilościach niż przed ciążą.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

I chyba na nerwy mi pomaga, bo o dziwo przestały mnie stresować rzeczy, które wcześniej nie dałyby mi pewnie spać:).
Asia 1985, mojego małego czuje, raz na dole, raz po bokach, w te upały taki bardziej niemrawy się robi w ciągu dnia,rusza się ale ledwo, co go czuję, dopiero wieczorem, jak mąż go powachluje, to zaczyna fikać. Po długim spacerze, który raz sobie zrobiłam ze znajomymi, na dwa dni normalnie przestałam chodzić, więc już tak nie szarżuje, ale to był naprawdę dłuuugi spacer, znajomi gratulowali mi kondycji:D, tyle, że następnego dnia padłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

Elleves przerabialiśmy temat komórek macierzystych jak byłam w ciąży z Grzesiem. Finalnie koszty spore bo nie dość, że na dzień dobry musisz wyłożyć kilka tysięcy to jeszcze opłaty za każdy rok dochodzą... ktoś kto ma kasy w cholerę może się w to "bawić" ale przeciętnych Kowalskich może na to nie być stać, zwłaszcza, że z roku na rok gorzej. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że inwestuję w Bank tysiące a za 10 lat okazuje się, że nie stać mnie na dalsze inwestowanie w komórki i szlag trafia i komórki i kupę kasy .... postanowiliśmy modlić się abyśmy nigdy nie pożałowali tej decyzji :)

Co do wagi, Hanka też pewnie już spora będzie za tydzień skoro ostatnio na usg miała 730gram, a ja sama od wizyty przytyłam prawie 2 kilo :) Oby za duża nie urosła, bardzo bym chciała aby wagę końcową miała jak Grześ lekko ponad 3 kilo.

Żelazo ładnie buduje Tardyferon.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...