Listopadóweczki 2014

[ugo]

To teraz ciekawostka. Pol godziny temu dzwonilam do mojego gin. ktory zalecil mi przyjazd na SOR w celu wykluczenia zapalenia wyrostka lub ataku kolki nerkowej (wyrostek w ciazy moze miec nietypowe objawy). Dokonczylam jesc i zaczelam sie szykowac i .... przeszlo. Nic mnie juz nie ciagnie. A chodzilam juz dzis na czworaka! Uzdrowienie przez telefon? Stwierdzilismy ze na razie nie jedziemy bo teraz to nawet nie pokaze dokladnie gdzie mnie boli bo mnie nie boli. Wiec by nas pewnie olali. Co Wy na to?

[ugo]

Majus ciezko mi ocenic czy to bol kolkowy-bol sprawialo mi podniesienie nogi do gory zeby postawic krok do przodu.
Misiabella basen dobry na wszystko. Ciekawe czy w ciazy uda mi sie go odwiedzic, bo obiecuje to sobie od jej poczatku.

[justys88]

Dziewczyny, link do kocyków to: https://pl-pl.facebook.com/igushop?filter=3

Majus ja uważam, że Twój wózek jest bardzo super. I kolor neutralny (sama zastanawiam się nad szarym; Bebetto ma jeszcze jeden odcień szarości i muszę przyjrzeć im się na żywo). I dobrze się komponuje z białą ramą. Co do adaptera, to ja jestem jak najbardziej za. Na pewno jest wygodniej, a przede wszystkim bezpieczniej. Każdy może wsadzić dziecko do samochodu. Bo ja chyba musiałabym zawsze każdego sprawdzić Da się bez tego żyć, ale jeżeli fundusze pozwalają, myślę że warto.
Majus, a MaxiCosi kupiłaś od razu w zestawie? Ile dałaś, jeżeli można zapytać? A widziałaś może na żywo model Flavio (też wpadł mi w oko)?

Fajnie, że podoba Wam się Anielka. nie jestem do niej przekonana w 100%-ach, więc fajnie czytać Wasze opinie :) Mi też kojarzy się z aniołkiem.

[justys88]

Majus ja najpierw zrozumiałam, że mówisz o adapterze do samochodu - żeby wpinać w niego fotelik bez konieczności każdorazowego montowania go pasami itd.... A teraz wiem już, że myślisz o adapterze, który łączy maxi cosi z stelażem. Hmmm... To może być przydatne, zwłaszcza, jeżeli zamierzasz zabierać gdzieś malucha i nie chcesz brać całego wózka... Zawsze możesz dokupić adapter już w trakcie użytkowania, jak okaże się, że nie chce Ci się targać budki :)

[ugo]

Czesc. Pisze do was ze szpitala. Z soru zostawili mnie na oddziale. Wyrostek chyba wykluczyli, zostaje kolka i infekcja drog moczowych albo jeszcze cos innego. Zobaczymy. I nici z wyjazdu w gory we wtorek...dobranoc

[IgaJula]

Dzień dobry:)
Ugo jak się czujesz? powiedzieli Ci coś więcej? zdrowiej szybciutko:)
Detuś już miałam we wtorek test obciążenia glukozą. Też 3 ukłucia. Lekarz dobrze powiedział Ci że możesz chodzić-tak powinno być, bo nie wiem kto siedzi w domu dwie godziny po posiłku?
Odnośnie fotelików- my mamy właśnie z bazą isofix. Zwiększa bezpieczeństwo, no i wygodę. Nie trzeba bawić się w przypinanie fotelika pasami,tylko umieszcza się fotelik na bazie i później naciska jeden przycisk żeby wyciągnąć. My dużo podróżujemy, więc dla nas taka baza isofix to podstawa:)
Malyna jedziemy do Ciebie:)

[Majus]

Dzien dobry dziewczyny
Jak sie czujecie? Ugo co w koncu stwierdzili? Co to za bol?
U nas w Szczecinie dzis pada, po calym pieknym tygodniu. Ale to i lepiej, posiedzimy troche w domku, bo latamy jak szalone, a w koncu urlop to tez byczenie sie ;-)
Justys88
Moj wozek kosztowal 1250,00 zl, w Smyku kosztowal 1349 zl, stowe wiecej. Kupilam gondole i spacerowke, bo maxi cosi mam. Wiem, ze mozna kupic tez u nich bezposrednio na www.aroshop.pl, ale cena jest taka jak w Smyku.
Flavio nie mieli, wiec nie widzialam go na zywo. Mam tu taka ulotke Bebetto i z tego co widze to maja te same funkcje, tylko po prostu inne kolka, choc w oby dwoch sa pompowane.
Ja wybralam moj kolor ze wzgledu na slonce na Gran Canarii, zeby za bardzo nie grzalo mojej ksiezniczce. Jest szary, ale tak delikatnie wpada w niebieski. W sklepie mieli taki fajny katalog z wszystkimi materialami. W Smyku doprosilam sie tylko ulotki, na ktorej byly kolory.
Co do adaptera to musze sie zdecydowac teraz, bo w Hiszpani juz go nie dostane. Myslalam tez zeby w razie czego dokupic sobie jedna opone, jakby cos peklo. Niby moznaby zawiezc na wulkanizacje, ale jak cos sie wiekszego stanie, to musialabym czekac az rodzice kupia i wysla i bym byla bez wozka ponad tydzien. Co myslicie?
Elleves jak przygotowania do podrozy?
Milego dnia

[Gość Detuś]

Czy któraś z Was miała ketony w moczu?

[anmiodzik]

Ugo.. miesiąc temu lezalam w szpitalu na kolke nerkowa.. takim samym bólem mi sie objawiala. Wstrzykiwali mi rozkurczowo Nospe do posladkow i dostalam kroplowki z przeciwbolowymi.. no i antybiotyk jak juz mieli wyniki moczu i posiew.. zresztą w usg od razu zobaczyli zator w nerce. A jak tam dziś u Ciebie?
Detus - ja miałam ciała ketonowe od początku ciąży w każdym wyniku moczu.. dopiero po antybiotyku o którym pisze wyżej miałam czysty mocz.

[Majus]

A co to? Te ketony?

[Malyna]

Igus pogoda sie zrypała:( zimno i pada......buuuu.....mam nadzieje ze po niedzieli bedzie lepiej. a gdzie w koncu znaleźliscie nocleg?:)

[Gość Detuś]

generalnie nie powinno ich być, występują, gdy organizm zamiast spalać glukozę spala tłuszcze, mogą sugerować cukrzycę, ale występują też przy diecie niskowęglowodanowej, wysokobiałkowej, lub gdy robi się zbyt duże przerwy między posiłkami. Ja się martwię, a krzywą robię dopiero w poniedziałek.

[anmiodzik]

tutaj o ciałach ketonowych http://portal.abczdrowie.pl/ciala-ketonowe-w-moczu

u mnie to raczej z nieprawidłowej diety wynikało...

[ugo]

Czesc. Mnie dzis nie boli, wiec nie wiem co jest grane. Czekamy na wyniki moczu, pewnie ze trzy dni.

[misiabella]

Witam,
Detuś, jak też miałam ketony w moczu na początku ciąży, ginekolog powiedziała mi, że mogą wynikać np. z dużej przerwy niejedzenia od wieczora do rana, kiedy się oddaje próbkę moczu. Potem, zawsze starałam się coś podjeść nawet o 23, 24 i nigdy więcej ketonów w moczu nie miałam. Podobno dosyć często w ciąży, są zaburzane jakieś wyniki i nie jest to nic niepokojącego. Ja miałam i ketony i neutrofile, o których naczytałam się strasznych rzeczy. A ponoć w ciąży organizm szaleje i stąd to się bierze.
Jednak Prenatal classic, nie zawiera wystarczającej dawki witaminy D3, kupiłam sobie, vitrum D3 forte, gdzie rzeczywiście jest 2000 j.m. Reszta preparatów ma o wiele mniej. Dopiero na receptę można dostać witaminę D3 w konkretnej dawce, której przyjmowanie ma sens.
Nie wiem, czemu ginekolodzy, jej nie przypisują, skoro Polskie Towarzystwo Ginekologiczne ją zaleca od II trymestru.

[misiabella]

kurczę, ja dzisiaj robiłam trochę dłużej niż zwykle, codzienne zakupy i mimo, że ich nie niosłam, oprócz ręczników papierowych i papieru, to myślałam, że nie dojdę do domu, bóle brzucha, alla okres, w prawej pachwinie znów mnie zakuło, jeden pośladek mnie pobolewał, kręgosłup i nogi. Poleżałam chwilę i wszystko przeszło.
A nie wiecie, co się stało z Ossą, założycielką tego wątku. Już się nie udziela od jakiegoś czasu. Może na wakacjach.

[anmiodzik]

Oosaa się chyba przeprowadza co? :)

[kejta12]

Detuś ja też miałam ketony.. zresztą.. czego ja w tym moczu nie miałam to lepiej spytać.. aczkolwiek dostałam fantastyczny lek do wypicia .. wystarczyła dosłownie 1 saszetka i wszystko minęło :) ,a w smaku też nie było takie złe :) wyniki po 4 dniach wręcz idealne :) dużo tych ketonów masz ? Ja miałam 15

[MalgoBock]

hej co do ketonow to ja mialam ostatnio 25. Miałam też krwinek białych 19 norma 5, czerwonych 16 norma 3. Może robią sie kamienie prawdopodobnie ale musze potwierdzic u gina. Mam brac tabletki Furoxin 2x dziennie może przejdzie.

[Gość Detuś]

Ja też mam 15, podejrzewam, że jest to spowodowane dietą, lekarka kazała ograniczać przyrost wagi odstawiając węglowodany (te niedobre oczywiście), mam nadzieję, że to to, bo boję się o Maleństwo!

[kejta12]

no ja jestem dużo słodyczy niestety..ale też miałam duże odstępy czasowe przy posiłkach .. nie ma co się martwić :) jakby sytuacja się powtórzyła przy kolejnym badaniu to może warto spytać o tą saszetkę. To był Monural 3g.. Wystarczyło raz to wypić, żeby moje wyniki były idealne. Wcześniej brałam jednocześnie Prenatal UroCare i Lactovaginal ,czego skutkiem były jeszcze gorsze wyniki..

[kejta12]

a byłyście może na usg 3d bądź 4d ? Polecacie ,czy nie bardzo?

[misiabella]

No ja nie robiłam takowego, ale jakbym stała lepiej z kasą, to pewnie dodatkowo, bym zrobiła. Takie usg ma napewno dużą wartość psychologiczną dla rodziców (czyt. jest dużą frajdą:), 2d jest podobno wystarczające z medycznego punktu widzenia, by rozpoznać jak dzidziuś się rozwija.

[Gość Detuś]

Moj ginekolog czasami przechodzi na 3d ale dzidzia jest tak ułożona, ze i tak nic nie widać, wiec przestrzegam, ze moze sie tak zdarzyć i pytanie wobec tego, czy trzeba zapłacić?
Monural i Furaginum działają na bakterie w układzie moczowych, to ciekawe, ze pomagają tez na ketony. Czekam na kontakt od lekarza, ale ja tez mysle, ze robiłam za duże przerwy:(

[gabi85]

Ja robiłam 3d i powiem szczerze, że widać wiecej niż na zwykłym usg, bo widać każdą kosteczkę dziecka, ale jeśli o medyczny punkt widzenia, to lekarze badają dziecko pod względem wad i chorób na usg 2d, wiec jak wspomniała misiabela to te 3d jest zwyczajnie frajdą dla rodzicó. Ja zrobiłam takie by pokazac synkowi rodzenstwo dokładniej ;)