Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Malyna jaki chińczyk jak Pepco jest polskie :) Mamy mnóstwo ubranek z Pepco i jakością WSZYSTKIE przebijają H&M, Reserved i inne sieciówki. Nigdy nie trafiłam na wybrakowane, odbarwione czy jakiekolwiek z wadą ubranka w tych sklepach. Piorę je na co dzień i nie mogę złego słowa powiedzieć - nie mechacą się, nie rozciągają, kompletnie nic się z nimi nie dzieje :) Rzeczy do domu nie oceniam, bo nic tam nie kupiłam nigdy :)
I zgadzam się, używane ubranka z ciucholandów bywają świetne, w końcu sama nimi handluję od bardzo dawna :) Świetna jakość, często nowe albo jak nowe, wystarczy dobra wtyczka i za grosze ma się świetne ciuchy :)

Odnośnik do komentarza

Truskawka, ja zakładałam to co wygodnie się wkładało i w czym wygodnie było Grzesiowi - body, pajace bez guzików zatrzasków z tyłu, spodenki dresowe. Żadnych jeansów, rajstopek, koszul itp.jak najmniej rzeczy wkladanych przez głowę. Rajstopki za to genialnie sprawdzały się jak młody zaczął wierzgać nożkami :D bo jak miał dresik to ciągle gubił skarpetki :D

Odnośnik do komentarza

hahah, IgaJulamyślałam, że tylko ja miałam przesrane :) strach było z domu wyjść. Jak sobie pomyślę, że czeka mnie powtórka z rozrywki to jestem chora :) Szczerze nienawidzę karmienia piersią:/ do tego bardzo długo dopierałam staniki i koszulki nocne i sukienki z maści, które kładłam na sutki. Tłuste draństwo złazić nie chciało, strasznie wszystko brudziło i wcale ulgi nie przynosiło :(

Odnośnik do komentarza

Oosaa to dobrze że mówisz o tych Tommee Tippee. Chciałam wypróbować ale najwyraźniej nie warto;) dużo różnych też testowałam. Ale generalnie powinni coś lepszego na mlekotok wymyślić;)
Truskawka niby w cm za dużo nie przybyło ale wszyscy mi mówią, że rosnę w oczach ,no i po rzeczach widać, że jestem coraz większa. Spokojnie doczekasz się niedługo swojego wielgachnego brzuszka:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Iga na noc nie zakładałam stanika, obwijałam się tetrami ;) oczywiście i tak jeszcze dobrze nie zasnęłam a już było wszystko mokre, koszula, pościel, dramat jednym słowem. Pamiętam, że jak odciągałam to aż mi się lało po brzuchu, musiałam się cała rozbierać bo jak spuszczałam ciuchy do pasa to i tak szlag je trafiał. Przebierałam się częściej niż przebieraliśmy dziecko. Byłam załamana. Nie byłam w stanie długo karmić piersią bo sutki niemiłosiernie mnie bolały więc z rykiem odciągałam i karmiłam go raz piersiami raz butlą:/ Przeszłam przez piekło. Zwłaszcza 3 nocy jak dostałam nawału takiego, że miałam cycki jak głowa! Miałam wrażenie, że zaraz mi skóra pęknie, nie mogłam ich dotknąć i na domiar złego zepsuł mi się laktator Madeli! Wyłam i przeklinałam wszystkich dookoła, R. na sygnale jechał do apteki po jakikolwiek laktator. Kupił z Loveli ręczny i okazał się strzałem w dziesiątkę! Ale co się nacierpiałam to moje, odciągnęłam wtedy ponad litr mleka! LITR!!! piersi miałam na plecach aż! Ból porównywalny z bólem w trakcie porodu to sobie wyobraźcie :/

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik my z kolei pajace czy śpiochy na noc maluchom zakładaliśmy.W dzień właśnie body i rajtki lub spodenki.
Oosaa to na szczęście mnie brodawki nigdy nie bolały i nie były poranione. Niczym też nie smarowałam bo nie było takiej potrzeby.Z rzeczami to dokładnie sama się musiałam częściej przebierać niż dzieci i ciągłe pranie...odciągałam ogromne ilości mleka- miałam ręczny Aventu i byłam bardzo zadowolona. Chwila i butelka zapełniona. Z resztą nawet nie tylko przy nawale. Jakoś taka mleczna jestem że akurat nie było z tym problemu na żadnym etapie karmienia- czy to po tygodniu czy po roku;) Wiesz robiłam tak że do jednej piersi laktator a do drugiej przystawiałam pustą odkręconą butelkę i się napełniała przy okazji. Podejrzewam, że też tak miałaś, że ciurkiem leciało;) u mnie właśnie tetry i na noc i dzień. Teraz też duuuużo tetry kupię:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Heh a mi się ostatnio śniło, że nie mogłam nakarmić dziecka. Nie łapało tego mechanizmu ssania a ja pokarmu też miałam mało. W sumie boje się też tego karmienia piersią. Mnie sutki w czasie ciąży ciągle praktycznie bolą. Mam nadzieje, że to minie bo chwili obecnej trudno to sobie wyobrazić. ;-)

Truskawka chyba jesteśmy w podobnym okresie ciąży. Mój brzuch w sumie też niewiele urósł, ale widzę, że teraz zaczyna rosnąć. Jeszcze trudno określić czy to ciąża czy mi się lekko przytyło ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjyfxnaihg.png

Odnośnik do komentarza

Iga ten fioletowy z bambim, różowy z żyrafą i czerwony z kotkiem. Więcej nie planuję :) wszystkie kupiłam używki na Allegro średnio po 2 dychy za komplet :)
I dokładnie jak Ty przystawiałam pustą butelkę do drugiego cyca :D co by się nie marnowało :) i też uważam, że ręczny laktator jest o niebo lepszy od elektronicznego, który jest głośny i zawodzi w najmniej odpowiednim momencie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...